Moderator: łowcy trolli
Jeśli władze klanu każą graczom zużyć 3 z 4 zmian koloru na cele klanowe, to nie ja uderzam w klany, tylko władze klanów w swoich członków! Precz z mistrzami klanów i ich narzuconą władzą! ;)
Lam napisał(a):Skoro tak, to graj dalej. Że też chciało ci się generator uruchomić dla zmiany, której nie ma, bo niczego nie zmienia :)Eth napisał(a):nie zmieniajace w grze zasadzie nic.
Reif napisał(a):Dla wielu osob "ch..nia" jest akurat to ze grasz w Laca, ale nie przestana one grac z Twojego powodu tak jak Ty nie przestaniesz grac z powodu zmian w kolorach.
Lam napisał(a):Szanowny Ethu!
Kiedy atakujesz czyjeś zdanie w temacie, chćby bardzo agresywnie, jest to żywa dyskusja.
Kiedy atakujesz kogoś, zamiast jego opinie, jest to świadectwo poziomu kultury poniżej bariery, którą życzą sobie czytelnicy tego forum.
Z tego miejsca otrzymujesz oficjalne ostrzeżenie. Postępuj tak, a dołączysz do wąskiego grona osób, którym nie wolno zabierać tu głosu.
Nikt tak nie powiedział. Uznano, że 4 zmiany to limit i już. Inna sprawa czy to ograniczenie jest słuszne i o tym zaraz.bo 3 kolory sa mniej oczojebne niz 6 kolorow. (...) naukowo to jest udowodnione i zrobione zapewne dla dobra graczy.
Tam nie ma takiej potrzeby, bo żadna niepowołana osoba (jak Eth) nie zrobi ze strony Laca "kiecki cyganki". A w mudzie do tej pory można było nasrać i to w ważnym miejscu, bo na liście graczy. Teraz srać za bardzo się nie da i to jest dobre.szkoda ze na stronie laca nikt kolorow nie narzucicl
A jeśli chcę pograć z namiastkami kolorów bo z jednej strony mud bez kolorów mi się nie podoba, a z drugiej strony - obsługa wszystkich kolorów to dla mnie w pewnych sytuacjach zbyt wiele danych? Wtedy taki ktoś jak Eth wchodzi z oczojebnym tytułem (na dodatek z mnóstwem zmian jasne-ciemne-jasne) i to mi się nie podoba.przeciez mozna w laca grac bez kolorow. jak komus one przeszkadzaja.
Bo tytuł, według mnie, nie jest do przekazywania barw. Tytuł to przydomek, ksywa i takie tam. Chcesz być "czerwonym diabłem" to wpisz sobie to tekstem o zwykłym kolorze, od czerwonego napisu nie staniesz się bardziej czerwonym diabłem.ktos wspominal o niezezwalaniu na zmiane kolorow w tytulach. szkoda ze bez uzasadnienia. chetnie bym poczytal.
Właściwie to w tym temacie mógłbyś powiedzieć właśnie to i nic więcej i "dyskusja" by się tak nie rozwinęła. Przyznałeś, że choinka w tytule to sposób na przeszkadzanie graczom, i że ty właśnie lubiłeś to robić w taki sposób. Dlatego bezzasadne wydają się twoje pytania i jęki, że to ograniczenie nie ma sensu, skoro właśnie ogranicza przeszkadzanie graczom w sposób, jaki sobie upodobałeś.ja tam lubilem bawic sie kolorkami :D lubilem razic nimi po oczkach i byly takie pocieszne.
To pytanie nie do mnie, ale nie dopatrzyłem się odpowiedzi, która przecież jest oczywista. To nie uczulenie na oczojebność jest nagłe, po prostu wprowadzenie tego ograniczenia takie jest, bo wymaga chwili (z perspektywy gracza, tj. restart muda).to moze napisz wprost - nagle zaczely cie bolec oczy?
gdzie zaczyna sie granica oczojebnosci a gdzie sie ona konczy?
Szkoda, że już tu nie zawitasz, z chęcią dowiedziałbym się kto jest potencjalnym poszkodowanym w tej sytuacji. A zmiana służy oczywiście wyłącznie Lamowi, który z własnym mudem śmie robić co mu się tylko zachce (!).komu ta zmiana sluzy - czy komus czasami nie szkodzi?
Moim zdaniem - dla dobra graczy, którym "kiecki cyganek" w tytułach nie są obojętne. Pewnie większości nie obchodzą takie rzeczy, ale z drugiej strony nie sądzę, żeby zwolenników takiej sztuki było wielu.czy zostala wprowadzona dla dobra laca? czy dla dobra grupy osob?
.joerg napisał(a):To nie uczulenie na oczojebność jest nagłe, po prostu wprowadzenie tego ograniczenia takie jest, bo wymaga chwili (...).
Lam, przyznaj, to wszystko przez to , wiedziałem od początku .Lam z innego tematu napisał(a):(...) oczy mam notorycznie przekrwione jako alergik, a jak mi jeszcze przydymisz, to zdycham.
joerg napisał(a):Bo tytuł, według mnie, nie jest do przekazywania barw. Tytuł to przydomek, ksywa i takie tam. Chcesz być "czerwonym diabłem" to wpisz sobie to tekstem o zwykłym kolorze, od czerwonego napisu nie staniesz się bardziej czerwonym diabłem.
Sugerujesz więc, że zdjęcie albo nawet malowany obrazek jakichś chwastów lepszy jest od "gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała"? Jeżeli rzeczywiście tak jest, nie powinieneś grać w mudy. Miejsce gry tekstowej w świecie gier wideo jest takie, jak książki w świecie telewizji. Wspomniałem "Pana Tadeusza". Uwielbiam go i mam takie ładne wydanie na kredowym papierze, gdzie jest kilka ilustracji (po jednej na rozdział), ale jednak nie ma ani jednej kolorowej literki. Mimo tego ja tam widzę więcej kolorów niż na monitorze Etha. Myślisz, że wydawcy nie było stać na kilka kolorów farby drukarskiej i dlatego nie pokolorował liter?Thail napisał(a):To właśnie barwy i kolory w wielkich dziełach potrafią oddać, to czego nie można przedstawić za pomocą pisma, czy innych form sztuki.
Thail napisał(a):miłością, głębokim i szczerym uczuciem!
Dla mnie ten kolor kojarzy się z ogniem, krwią, gorącem, walką i miłością, głębokim i szczerym uczuciem! Tego nie wyrazi się w słowach
tak samo jak jadowite gady i płazy nie mają napisane, że są śmiertelnie jadowite
Nie warto mnie testować, z góry zapewniam, że zdławię każde zamieszki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości