Forum Laca

tak właśnie wspominam czasy, w których grałem w Laca i dochodzę do wniosku, że chętnie znowu bym się nim uraczył ;p, ale na spokojnie, bez lagów, zabójców i podobnych uroków gry przez sieć. z tego powodu chciałbym zapytać, jest możliwość ściągnięcia plików Laca, czy cokolwiek w tym stylu, a następnie odpalanie i granie w niego offline? sorry, jeśli ten temat był już poruszany, nie znalazłem.

W Lacu aktualnie nie ma nikogo, a więc także zabójców. Lagów też nie ma nikt, kto ma dostęp do Internetu, a nie do kanalizacji.

Śmiało więc, nudzi mi się tam samemu :)

aktualnie, czyli obecnie nikt nie jest online, czy po prostu ludzie rzucili tą grę? ;]

Rzucili w cholerę :)

więc aż dziw, że sam masz jeszcze chęci, aby śledzić forum i utrzymywać grę na serwerze ;] nie próbowałeś nieco rozreklamować tej gry? fakt, pewnie nigdy nie będzie oblegana, bo to w końcu starego rocznika tekstówka, ale niektórych mogłoby przyciągnąć.

Februs, nie zapominaj, że Ty jesteś swego rodzaju reklamą. Jak przyjdziesz i zaczniesz nabijać poziomy, to zaraz pojawi się ze trzech zabójców;).

perhaps, właściwie nie narzekałbym, gdyby ktoś ze znanym przeze mnie imieniem zaszlachtował mojego Februsa, poczułbym woń starych dobrych czasów ;]. z drugiej strony, moja renoma wyrobiona w przeszłości teraz mi raczej życia nie ułatwi, jeśli lac znowu ożyje. sam się sobie dziwię, że jeszcze mam czelność pisać na tym forum... ;]. taak, wczesne dzieciństwo ma się jedno. swoją drogą, niezłą frajdę sprawia czytanie moich postów sprzed kilku lat :D.

btw - Val - grasz jeszcze?

Nie, od trzech lat wpadam jedynie raz na pół roku, zrobię kilka poziomów, wkurwię kogoś i pójdę. I nie wiem po cholerę nadal mam forum Laca na stronie startowej. A w zasadzie wiem - żadna inna strona na to nie zasługuje:).

w sumie znowu naszła mnie ochota na przycięcie sobie w laca, więc zapytam znowu - możliwa byłaby dla mnie gra offline? w sumie nie uzyskałem wcześniej jednoznacznej odpowiedzi... generalnie to mam ochotę zagrać, ale ostatnio mam problemy z internetem, więc disconnecty co kilkanaście minut i obowiązkowo w ważnych walkach byłyby raczej frustrujące ;p

Moja odpowiedź pozostała bez zmian: kup sobie dostęp do Internetu.

Nie możesz mu wysłać najnowszej wersji offline'owej?

Bez krain mu to na хуй, a krain Lam mu nie da z wielu przyczyn :)

Kurwa, Gerino, nawet taki chuj jak Reif miał wersję z krainami i nic z tym nie zrobił, co mógłby zdziałać Februs? Nasrać do środka?

też w sumie nie wiem jak komuś mogłoby to zaszkodzić, ale jeśli Lam się nie zgadza, to pewnie ma ku temu jakieś powody. wobec tego chyba nie warto się kłócić... w każdym razie dzięki za uświadomienie.




:<

Witam, to mój pierwszy post na tym forum, a w Laca grałem daawno temu jeszcze na Amidze podpiętej modemem do kanalizacji (nie mylić z internetem ;) ), ale nawet nie pamiętam jak się moja postać mogła zwać... W każdym bądź razie coś mnie tu przywiało i od nowa poznaję świat Laca.

Powiem tylko, że odkąd gram zdażyło mi się spotkać kilka osób w grze, nawet namówiłem paru znajomych do odwiedzenia strony i spróbowania swoich sił w podróżach przez wszystkie krainy. Ja laga nie dostrzegłem ani razu nawet grając na laptoku podpiętym do hotspota na Żorskim rynku, w McDonaldzie i oczywiście w domu, tak więc nie wiem po co dostęp online. Przyjemnie byłoby wręcz zamiast samemu błąkać się po opustoszałym mieście, wyruszyć z przyjaciółmi w podróż..

Jeszcze tak tylko na wstępie wyrażę swoje zdanie o Lacu. Grałem jakiś czas temu w Tibię i w WoWa i gry te mi się znudziły w tempie ekspresowym, a Lac mnie oczarował. Granie w super zajeruskiego WoWa w 3D jest jak obejrzenie filmu, a Lac jest jak książka i właśnie to mnie wciągnęło. Tutaj grając czuje się ten klimat, jest się obecnym w tej krainie, a patrzenie na obrazki w Tibii, czy w WoWie to nie to samo. Szkoda tylko, że dla większości ludzi tekstowy eRPeG to coś tak ekstremalnie przestarzałe, bo nie ma tutaj interfejsu Point and click, nie ma cudownych animacji, dźwięków i muzyki.

Ja w każdym bądź razie zostanę tutaj na dłużej, pozdrawiam.

Kogo łatwiej przekonasz, żeby ci to wysłał, Reifa czy Februsa? :)

Już chciałem napisać, że Lam mu nie da z jednej, zasadniczej przyczyny, ale potem doczytałem, że jest tam słowo "krain". :(

nikt tego w tym ani nastepnym kwartale nie przeczyta, ale chuj
co to za wielkie tajemnice chroniace KRAINY (czyli w wiekszosci grafomanskie wysrywy nastolatkow natchnionych tolkienem) albo source laca? nie widze zadnego disclaimera o licencji, wiec rozumiem, ze graja tu role tylko prawa autorskie, ale o co w takim razie chodzi, Lam i reszta ekipy byla obsrana, ze ktos im podpierdoli muda i te kilkaset linijek wypocin per kraina? albo ze jakis zapryszczony nastolatek podejmie kroki prawne? albo moze jakas czesc krain to byly tlumaczenia anglojezycznych ze zdefiniowana zgoda od ich oryginalnych autorow?

Andrzeju, jesteś pijany, połóż się, prześpij.

A faktycznie, już przespałeś, że źródła Laca są otwarte. Mega tajemnica chroniona przez Jaszczury z WHO... WYCIEKŁA! I to dekadę temu.

A krainy tworzą świat, który jest nadal dostępny. Minęło 12 lat, a Lac nadal działa, nadal możesz w niego grać, nadal wymaga łącza w setkach kilobitów, kiedy każdy z nas ma gigabity (1000x za dużo jak na Laca) w domu, pomijając nawet, że jestem w zasięgu dwóch sieci 5G. Ba, grałem w Laca z telefonu dwa telefony temu! (na wypadek jakbyś myślał, że zmieniam telefon co rok - to była Nokia z Symbianem, niezły skansen!)

Twoje argumenty już w 2008 były poniżej słabych, od tamtej pory przeszły przez zwykle śmieszne aż po niewiarygodne. Może to jest przyczyna Twojej nagłej złości?

nawet lepiej - te argumenty nie mialy chyba nic wspolnego z prawda, o ile pamietam, chcialem po prostu zajrzec w zawartosc krain i dowiedziec sie mniej wiecej gdzie oplaca sie isc i jakich przedmiotow szukac, co nie byloby nawet spolecznie szkodliwe, bo juz na tamten moment nie daloby mi to przewagi nad kimkolwiek, nikt juz nie gral

Lam, potrzymasz jeszcze przez kilka lat serwer? moze przed 30stka uda mi sie wbic w koncu setke i tym samym zamknac ten niedokonczony rozdzial w zyciu :D

No to w zasadzie nigdy nie byłoby szkodliwe - wszyscy tak czy siak zawsze mieli swoje notatki i ulubione ubrania na konkretne poziomy dla różnych profesji. Kiedy świat był trochę bardziej żywy, zawsze było kogo zapytać (w grze czy na forum). Teraz to już wszyscy pozapominali i zostaje szukanie.

W sumie możnaby dodać mały interfejs wokół pszukaj/pgdzie (z ograniczeniami, żeby nie pokazywało vnumów, inwentarzy graczy itp.) przez stronkę - to wszystkiego nie znajduje (są przedmioty ładowane przez programy), ale sporo się da wynaleźć. Albo zrobić taką bazę z wyszukiwarką. Przyjmuję kod :)

Nie zamierzam Laca zamykać, więc ma szansę dożyć wieku 30 lat!

Teraz to już wszyscy pozapominali i zostaje szukanie.

Zależy co i gdzie
Chociaż pewnie kilka rzeczy musiałbym sobie przypomnieć.