Pomocy - mam problemy z wymową

Ogólne forum o Lacu, otwarte dla wszystkich.

Moderator: łowcy trolli

Pomocy - mam problemy z wymową

Wiadomośćprzez Segeth » Śr lis 19, 2003 2:13 am

Obiecuję, zostanę na tym mudzie, już nigdy nie zaloguję się na ......., tylko wyjaśnijcie mi jedną rzecz:

JAK ROZMAWIAĆ Z POSTACIAMI KOMPUTEROWYMI ???

Mam już dość wpisywania przy każdym burmistrzu, strażniku, śmieciarzu, psie, szczurze, szkielecie i wszystkich którzy się nawiną, poleceń w rodzaju " 'witaj", " 'dzien dobry", " 'czesc", " 'powiedz cos, palancie" itp. Po dwóch dniach gry na LACu słowa "witaj" i "zadanie" potrafię wpisać na klawiaturze szybciej niż własne nazwisko, a w efekcie dostałem jedno jedyne zadanie od burmistrza Tolarii, które wykonałem w niecałą minutę (następne kilka minut waliłem głową w monitor, podczas kiedy ten palant wdupcał udko z kurczaka).
Najgorzej zrytą psyche miałem w cyrku, kiedy Mama Bobiego i jej zaginiony szczeniak, szmulając się po całym terenie, znaleźli się na raz w jednej lokacji i oczywiście nie zauważyli się, a ja ze dwie minuty mówiłem do nich wszystko co mogłem wymyślić. I co? Nic! NIC!!! Tylko w łeb sobie palnąć. Mam nadzieję, że smark polazł do klatki z lwami. Jeszcze kilka takich akcji i będę wyglądał jak Mel Gibson w "Teorii spisku", a już i tak niewiele brakuje, bo prawie wierzę w Centrum Sterowania Światem. Albo przegryzę sobie żyły i zacznę wyć.

Dlatego też moja serdeczna prośba: napiszcie, czy w LACu jest w ogóle możliwość innej niż walka interakcji z postaciami, a jeśli jest, jakich komend używać i co mówić.
Oczywiście chodzi mi o ogólne wytyczne, ale dajcie przynajmniej jakiś jeden konkret na start. No, chyba że przegapiłem polecenie "odetkaj <cel> 2.ucho", ale w takim przypadku to przynajmniej napiszcie, czy to prawda. Rozumiem, że tak jak w życiu, nie można gadać ze wszystkimi przechodniami, bo się w końcu zarobi plaskacza, no ale nie wierzę, żeby tylko jedna postać miała coś do powiedzenia.

Aha, przeszukałem pomoc, forum i stronę laca, więc jeśli ktoś stwierdzi, że powinienem zapoznać się z dokumentacją, to proszę o załączenie odnośnika albo nazwy pola pomocy.
No i ewentualnie można użyć tego posta jako załącznik w podaniu do bóstw wyższych dotyczącym rozszerzenia działu "Jak grać?", ale nie o informacje które początkujący powinien znać, tylko o takie, których za żadne skarby nie jest w stanie sam wykopać.

Dzięki z góry.
Segeth
 
Wiadomości: 2
Dołączył(a): Śr lis 19, 2003 1:19 am
Lokalizacja: Nie powiem! ONI słuchają...

Wiadomośćprzez Thail » Śr lis 19, 2003 3:01 am

Nie wiem, czy ja powinienem wypowiadać się na takie tematy, ale postaram się jak najlepiej potrafię wytłumaczyć to zjawisko.
A więc zacznijmy od tego, że nie ma ogólnego polecenia dla mobków, a i tych jest niewiele z którymi możesz porozmawiać. Przeważnie są to postacie, które dają jakieś zadania. Czasami kręcą sie jakieś czarne charaktery, które najpierw poproszą cię z błaganiem w oczach o kasę, a potem dadzą Ci dobrą radę. Oczywiscie zgodzisz sie bo co to dla Ciebie i usłyszysz :
- "Zjeżdżaj stąd póki masz jeszcze nogi !!!"
Czyli, coś w tym sytlu może Cię spotkać na Lacu podczas ujmujących rozmów z komputerowymi postaciami.
A przechodząc do sedna to nie bardzo ma się ochotę gadać z takim np. Mattisem, który chce z Ciebie zrobić masło maślane.
Rozmowy przeprowadza sie z samymi graczami, którzy mają wiele więcej ciekawych rzeczy do powiedzenia niż taki Iwan albo Mały Bobi.
Thail.
Ps. Za literówki i głupoty, które wypisałem przepraszam, ale pisałem to niewyspany ...
"Nigdy nie kłóć się z debilem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem".
"Naród Polski jest wspaniały, tylko ludzie kurwy" -J. Piłsudski
Emblemat użytkownika
Thail
 
Wiadomości: 1857
Dołączył(a): Cz lut 20, 2003 1:57 am
Lokalizacja: Z Wyspy Lodoss (SKO)

Wiadomośćprzez Tzeentch » Śr lis 19, 2003 3:25 am

Człowieku, stoję za Tobą murem. masz ZAJEBISTĄ rację - oczekujesz czegoś, co wg normalnego człowieka być powinno. Muszę Cię jednak zmartwić - w większości interakcja między Tobą a postaciami kierowanymi przez komputer będzie polagała jedynie na walce. Po prostu jeśli mob po Twoim wejściu do lokacji nie reaguje jakoś dziwnie (tzn. czegoś od Ciebie nie chce), to najwyraźniej można go tylko zabić, ewentualnie coś od niego kupić lub coś mu sprzedać.

Teraz inna kwestia: często autorzy lub tłumacze krain piszą rzeczy, które sugrują pewne działania... Np. w podanym przez Ciebie przypadku mamy i Bobiego. To, że byli oni niekompetentni i NIE przewidzieli, że gracze nieobeznani ze światem danego muda mogą próbować rozwiązać problemy mobów, których oni tak naprawdę nie mają, wynika wyłącznie z lenistwa, głupoty lub dosłownego tłumaczenia.

Na Lacu jest wiele zadań, ale każy mob proponuje nam takie zadanie w sposób niedwuznaczny. Jeśli widzisz jakieś sugerujące zadanie teksty w opisie moba lub pomieszczenia - olej je. Tylko wtedy, gdy mob zleci nam coś możemy mieć pewność, że zadanie istnieje.

A teraz do bogów - list tego gracza jest dowodem na to, że nie wszyscy traktują opisy mobów, pomieszczeń, itd. z przymróżeniem oka i kurwicy dostają, gdy próbują pomóc mobom, którym się pomóc nie da. Chciałem np. zwrócić uwagę na żołnierza w Mattisie, który pyta o zbójców, a pyta nawet wtedy, gdy zbójnik Borki stoi tuż obok (wiem, że Alandar się tym zajął, ale to zadanie ze zbójcami nie ma nic wspólnego). Na początku straciłem w chuj czasu próbując mu pomóc, co oczywiście zakończyło się wyłącznie moim szałem. Tyle, że ja wiem jak to wszystko działa i domyśliłem się w końcu, że to jest taki ozdobnik. Natomiast nowy gracz sądzi, że wszystko jest dopracowane i uważa, że skoro mu się nie udało, to robi coś nie tak. Pozdrawiam. :))
Emblemat użytkownika
Tzeentch
książę wampirów
 
Wiadomości: 1280
Dołączył(a): Śr maja 08, 2002 2:00 am
Lokalizacja: Szczecin

Wiadomośćprzez Lam » Śr lis 19, 2003 1:29 pm

Segethu (specjalnie sprawdziłem wołacz w pliku postaci, żeby potem nie było przejść jak z Morfothem ;)), nie wiem, jak na innych, ale na mnie zrobiłeś ultrapozytywne wrażenie. Jednak obaj moi przedmówcy mają rację. Lac po prostu jest bijatyką, a nie przygodówką. Wszyscy chcielibyśmy, by faktycznie mama mogła znaleźć swojego bachora, który rzucałby się jej w objęcia, a ona w zamian dawała Ci buzi. Jednak w większości przypadków autor krainy 1. był zbyt leniwy, by to naprawdę napisać, 2. nie potrafił tego napisać, 3. nie wiedział, że tak się w ogóle da, 4. kiedy to pisał, nie dało się (to dotyczy także cyrku, który jest krainą bardzo, bardzo starą, którą od wieków nikt się nie opiekował). Twój inteligentny wywód sugeruje problem, który znamy wszyscy od lat - w wielu miejscach krainy sugerują rzeczy, które nie mają miejsca. Jeśli zdecydujesz się zostać i sobie jeszcze trochę pograć, zobaczysz opisy pomieszczeń i postaci, które będą Ci wmawiały, że się boisz, opisy postaci, które będą Cię przekonywały, że ktośtam jest piękną kobietą, a to będzie elfka (chyba, że krasnoludom elfki się też podobają), a także wręcz opisy Twoich zachowań (wyglądasz przez okno i widzisz cośtam, mimo, że nie wydałeś polecenia "patrz okno"). Druga kwestia, to fakt, że chciałbyś móc porozumiewać się z większą ilością postaci. Niektóre komputerowo sterowane postacie będą chciały sobie z tobą porozmawiać, ale żadna z nich nie będzie miała sztucznej inteligencji i jeśli powiesz "jasne" zamiast "tak", może nie zrozumieć. Inne w ogóle nie chcą gadać, jeszcze inne nie mogą (pieski potrafią jedynie rozszarpywać zwłoki, mam nadzieję, że Cię to nie boli bardzo).

Pragnę jednak jednoznacznie określić, że Lac jest bijatyką z założenia i taki ma być, są mudy/mushe, w których w ogóle nie wolno się bić, ale my do tego nie dążymy i dążyć nie będziemy. Natomiast wszelkie zaprogramowane reakcje mobów służą tylko (i mają służyć tylko) urealnieniu świata, pokazaniu, że jest to wielki żywy świat pełen żywych postaci, a nie dmuchanych lalek czekających biernie na zabicie. Nie jest priorytetem Laca, by było w nim pełno zadań i to nie zadaniami zdobywa się kolejne poziomy. Nie oznacza to oczywiście, że ja nie chcę zadań - wszyscy lubią przerywniki i lubią, kiedy dzieje się dużo wokół nich i z ich udziałem. Jednak przy obecnych mocach przerobowych ekipy, która coś w związku z Lacem robi, nie ma po prostu fizycznej możliwości, żeby każda postać zachowywała się jak należy. Przykro mi. Możesz zmienić muda, możesz zaoferować swoją pomoc, możesz się jeszcze trochę pozżymać nad niedopracowanymi zachowaniami wielu postaci w mudzie. Przyznam rację i rozłożę ręcę, bo co ja biedny sam mogę zrobić? POMOCY!
Emblemat użytkownika
Lam
władca Leanderu
 
Wiadomości: 2886
Dołączył(a): Pn maja 28, 2001 2:00 am
Lokalizacja: 22°17' E - 52°11' N

Wiadomośćprzez Kalia » Śr lis 19, 2003 8:47 pm

Ja z chęcią pomogę temu Panu co ma problem z wymową, oczywiście w poznaniu jego nowego świata,w którym mam nadzieję będzie chciał pozostać na jakiś czas :lol:
"Ani mnie zgnębią zórz krwawe zawiście,
Ni złote groźby słonecznej potęgi!
Grzbiet mój na złość słońcu czerni się plamiście
w przeciwsłoneczne, przeciwzłote pręgi!"
Emblemat użytkownika
Kalia
 
Wiadomości: 181
Dołączył(a): So mar 29, 2003 9:25 pm
Lokalizacja: Toruń

Wiadomośćprzez Segeth » Śr lis 19, 2003 11:13 pm

Dzięki za odzew i wyjaśnienie wątpliwości. Po takiej reakcji z waszej strony raczej nie wolno mi się wycofać, prawda?

W najmniejszym stopniu nie jestem zawiedziony ani zniechęcony. Nie sprowokowany, nie jestem też takim strasznym świrem, jak wynikałoby z pierwszego postu.

Po prostu przywykłem do "zwykłych" komputerowych RPG, w których jeżeli coś nie zaatakuje cię od razu, na pewno ma ci coś do powiedzenia. Niektóre cosie atakują po dialogu, ale innych przypadków nie ma. To trochę jak z tą strzelbą na ścianie w teatrze, z której w ostatnim akcie na pewno kogoś zabiją, bo przecież po co by tam wisiała.

Niniejszym podejście do gry zmieniam. Do zobaczenia.
Segeth
 
Wiadomości: 2
Dołączył(a): Śr lis 19, 2003 1:19 am
Lokalizacja: Nie powiem! ONI słuchają...

Wiadomośćprzez Alandar » Cz lis 20, 2003 12:28 am

Tzeentch napisał(a):Jeśli widzisz jakieś sugerujące zadanie teksty w opisie moba lub pomieszczenia - olej je.

A tu sie nie zgodze, podejdz z duza rezerwa - tak predzej.
W ogole jestem przeciwny narzucaniu sie mobow z zadaniami. Wlasnie powinny sugerowac zdanie, w jakis sprytny sposob a nie poprzez
Jak chcesz zadanie to powiedz zadanie.
Ale to tylko ja. Ooo, dobrym przykladem jest placzek. Choc oddzielna sprawa ze nowi gracze moga nie wpasc na... zastosowane tam rozwiazanie. No i on nie daje zadania tylko chusteczke :D Ale poza tym wszystko sie zgadza.
Rzeczy powinny być tak proste jak to możliwe, ale nie prostsze. - A. Einstein.
Emblemat użytkownika
Alandar
 
Wiadomości: 125
Dołączył(a): Cz lis 22, 2001 2:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Wiadomośćprzez Lam » Cz lis 20, 2003 10:53 am

Popieram Alandarze, chociaż muszę przyznać, że większość graczy po prostu nie czyta opisów. Jeśli nie pokaże im się jakiś tekst na jasno żółto czy różowo, nie ma nawet szans, żeby na coś wpadli. Dla przykładu, jestem bardzo zawiedziony postawą większości graczy na moście z trollem. Obecny tu Segeth być może zachowałby się rozsądniej. Ale być może głupota naszych graczy wynika z lenistwa, które sami w nich wpoiliśmy wielkimi żółtymi napisami?
Emblemat użytkownika
Lam
władca Leanderu
 
Wiadomości: 2886
Dołączył(a): Pn maja 28, 2001 2:00 am
Lokalizacja: 22°17' E - 52°11' N


Powrót do Lac



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron