Forum Laca

przez **muzgus** » Śr lut 23, 2005 7:06 pm

Ja pamiętam dość fajną akcjęm kiedy zdejmowaliśmy Ci flagę zabójcy :). Walka to było ja i Kwazi kontra Gerino i Slaa + Kościsty smok z twierdzy familiae + mase strażników wampirów. Był burdel, jakich mało, ale zabiłem i smoka i Slaanesha, Gerino uciekł, a Kwazi poległ jako zwyciężca... to były czasy :)

(co nie zmienia faktu, że kilka razy od Slaa wpierdol dostałem)

przez **Gerino** » Śr lut 23, 2005 7:13 pm

Pamietam ;) Byłem tak zdolny, że 1/3 walki biłem się ze smokiem zamiast z wami. W takiej masie tekstu się pogubiłem :P

przez **Tzeentch** » Śr lut 23, 2005 7:14 pm

Cała tamta walka to był jeden wielki bajzel. W pewnym momencie nie było wiadomo kto kogo leje. Wszystko za sprawą ścian ognia, które napierdalały we wszystkich równo, bez wyjątku (prym w tym wiódł Gerino). Smok i wampiry przypieszczone ścianami zaczęły lać po wszystkim, co popadnie. Jedna z piękniejszych walk, chociaż zszedłem z tego świata w jej wyniku.

przez **Ladzix** » Śr lut 23, 2005 9:10 pm

Hura! Rozpisujcie się dalej! Kocham was!
Oj, a jak mi się materiał skończy...
Kethrax to X-pizda. XD

przez **Tzeentch** » Śr lut 23, 2005 9:26 pm

A tak się pilnowałem, żeby nie wpaść w sidła zastawione przez Ladzixa. :mad:

przez **Kethrax** » Cz lut 24, 2005 2:31 pm

Ja zwariowałem? Nie Slaaneshu. Ja po prostu miałem dosyć waszej arogancji i łamania ustalonych reguł. Reguł, które doprowadziły nas do świetności. Pomyślałem, że skoro wszyscy macie mnie w dupie, to mozecie istnieć bez mojej obecności w klanie. I tak jest w istocie.

Powiem szczerze - czekam na powrót Slaanesha. Zawsze czekałem, mówiłem o tym i czekać będę do końca. Wiem, że jak wrócisz, to Kethrax zostanie nabity na pal, ale przynajmniej będę mógł przyglądać się, jak klan podnosi się z upadku i ponownie wzrasta w siłę.

Muszę przyznać, że z satysfakcją patrzę na jego aktualną sytuację. Wiesz czemu? Liczę na to, że dzięki temu zmienisz swoją politykę wobec graczy. Polityka "dziel i rządź" w tym wypadku się nie sprawdziła.

W każdym razie mogę obiecać tylko tyle, że kiedy przyjdzie czas, będziecie mogli liczyć na moje wsparcie i pomoc pod każdą postacią. Teraz nie jest to możliwe, bo w klanie brakuje silnej ręki, a ci, którzy zostali rządzą się jak udzielni książęta. Ja nie mogę tego zaakceptować i nigdy nie zaakceptuję.

Tak jak powiedziałeś "zabieram swoje grabki i idę się bawić sam". Zawsze mogę zmienić piaskownicę, nie jako członek, ale jako sprzymierzeniec.

przez **Kethrax** » Cz lut 24, 2005 2:33 pm

Ladzix zamknij mordkę. Bardzo Cię proszę.

przez **Thail** » Cz lut 24, 2005 5:25 pm

Powiem szczerze - czekam na powrót Slaanesha. Zawsze czekałem, mówiłem o tym i czekać będę do końca. Wiem, że jak wrócisz, to Kethrax zostanie nabity na pal, ale przynajmniej będę mógł przyglądać się, jak klan podnosi się z upadku i ponownie wzrasta w siłę.

Kethrax mylisz się i to okropnie. To nie Slaanesh decyduje o tym, czy Familiae było silne, czy nie, tylko wampiry, które są w tej rodzinie. Familiae było silne za nim Slaanesh podszprycował się na 102 poziom. Dziwie się, że taka mądra osoba jak Ty tego nie widziałeś?

W każdym razie mogę obiecać tylko tyle, że kiedy przyjdzie czas, będziecie mogli liczyć na moje wsparcie i pomoc pod każdą postacią. Teraz nie jest to możliwe, bo w klanie brakuje silnej ręki, a ci, którzy zostali rządzą się jak udzielni książęta. Ja nie mogę tego zaakceptować i nigdy nie zaakceptuję.

Ci, którzy zostali dzielnie walczą przeciwko swoim wrogom (Kłania się [TZM]). Po prostu nie widzisz tego i nie chcesz widzieć. Slaanesh z Gerinem nadal kłamią ludziom w żywe oczy, ale Ci, którzy walczą wiedzą, że teraz nie mają za przeciwników graczy z 4X poziomu, czy 100. Teraz mają do czyniania z graczami ze 101/102 poziomu. Bitwy są ciężkie, ale przynoszą satysfakcję, bo to nie walczy jeden palant za wszystkich i nie pieprzy nikt jaki jest cudowny i super, lecz wszyscy biją się o swój klan. Tu nie ma Slaanesha, który walczy z bohaterami z 100 poziomu, a jak jest więcej niż dwóch to spiernicza do zamku i dupy nie rusza. Teraz są walki 3 na 2, 2 na 1, do wyboru do koloru. Ciebie nie ma Kethraxie, więc tego nie widzisz.
Wreszcie wampiry mają szansę pokazać, że to nie cwel Slaanesh był głównym fundamentem Familiae, a Oni sami. A jak Slaanesh wróci, to pójdzie do ziemi szybciej niż spadająca kometa. Problem Twój i niektórych wampirów polega na tym, że za bardzo Wam się spodobało, gdy ktoś kopie Was po dupskach i poniża. Teraz brakuje wam tego ponizania i plucia w twarz? Tak tego potrzebujesz, a sam nic nie osiagniesz Kethraxie?

przez **Tzeentch** » Cz lut 24, 2005 5:37 pm

O, chodząca afirmacja porażenia mózgowego się odezwała...

przez **Thail** » Cz lut 24, 2005 5:40 pm

Ładnie o sobie mówisz Tzeentchu :applause:

przez **Gerino** » Cz lut 24, 2005 6:25 pm

Thailu, nie wiem co chcesz osiągnąć tym pierdoleniem. Wampiry które zostały w Familiae nie dadzą się omamić twoimi sztuczkami - bo nie myśl sobie, świetnie widzę, co robisz. Przykro mi, ale sztuczki które z powodzeniem działają na młoty pokroju thiruela nie zdadzą egzaminu w konfrontacji z nami. Odpierdol się raz na zawsze.

przez **Thail** » Cz lut 24, 2005 11:23 pm

Gerino skoro to piszesz, to znaczy, że boisz się prawdy :wink:

Ale jak na razie, to Ty robisz za mięso i główną ofiarę Laca, a Oni walczą o Familiae, może, to kłamstwo? To powiedz im to na Lacu w twarz.

przez **Gerino** » Cz lut 24, 2005 11:37 pm

Ciągle robisz to samo. Naprawdę, wiem kto jest obecnie w Familiae, i wiem na kogo mogę liczyć. Wiem też (dużo wiem :>), że nie dadzą się oni omamić twojej propagandzie. Doprawdy, takie sztuczki są opisane chyba w każdej książce, więc sięgnij po coś na twoim poziomie - może Elementarz?

przez **Thail** » Cz lut 24, 2005 11:56 pm

Naprawdę, wiem kto jest obecnie w Familiae, i wiem na kogo mogę liczyć.

Na kogo TY możesz liczyć? A ja myślałem, że na kogo może liczyć Familiae?
Śmieszny jesteś Gerino, aż tak boisz się prawdy? Przez taki okres czasu karmiłeś wszystkich swoimi kłamstwami, że, aż w końcu sam w nie uwierzyłeś?

przez **zydek** » Pt lut 25, 2005 12:15 am

Lamieee

, we wszystkich tematak klucicie sie o to samo tylko innymi slowami, zaczyna sie to robic troche denerwujace. Dajcie sobie spokoj!!! Albo zalatwocie to gdzie indziej

przez **Nifir** » Pt lut 25, 2005 12:41 am

zydek napisał(a):Lamieee , we wszystkich tematak klucicie sie o to samo tylko innymi slowami, zaczyna sie to robic troche denerwujace. Dajcie sobie spokoj!!! Albo zalatwocie to gdzie indziej

Albo nie czytaj HP.

przez **zydek** » Pt lut 25, 2005 12:55 am

Nifir napisał(a):
zydek napisał(a):Lamieee , we wszystkich tematak klucicie sie o to samo tylko innymi slowami, zaczyna sie to robic troche denerwujace. Dajcie sobie spokoj!!! Albo zalatwocie to gdzie indziej

Albo nie czytaj HP.

albo Ty sie nie wypowiadaj

przez **Kethrax** » Pt lut 25, 2005 11:12 am

Albo pisz kłócić jak należy. Niestety nie wiem co oznacza wyraz kłucić. Co więcej, nie wiem czy takowy w ogóle istnieje. (Dobra, dobra ja też robię orty i to niemal w każdym poście, ale co tam..) :p

przez **muzgus** » Pt lut 25, 2005 5:35 pm

Gerino to X-PIZDA!!! XD XD X3

przez **Gerino** » Pt lut 25, 2005 5:46 pm

Pisz pisz...

przez **Powsinoga** » Pt lut 25, 2005 5:52 pm

No, Gerino, nie martw się, myśl pozytywnie... ;)

przez **muzgus** » Pt lut 25, 2005 5:54 pm

to nie ja, to Lam!

przez **Razhiel Cień Śmierci** » Pt lut 25, 2005 5:58 pm

Jassssne

(Ostrzy osełką mały zakrzywiony sztylet :cool:

)

przez **Gerino** » Pt lut 25, 2005 6:09 pm

A kto by się tam denerwował czy martwił. To dobre dla was, śmiertelnych...

przez **muzgus** » Pt lut 25, 2005 6:19 pm

A nie mówiłem? :]

przez **Powsinoga** » Pt lut 25, 2005 9:52 pm

Już się pogubiłem w tej waszej paplaninie ;)

przez **muzgus** » Pt lut 25, 2005 10:16 pm

papalaninie na pianinie mieczaninie

przez **Val** » Pn lut 28, 2005 2:23 am

Tzeentch napisał(a):Valdrab nagle zaczął łaknąć władzy.

Kurwa, co?

Tzeentch napisał(a):Wyleciał.

Kurwa, co? Zdawało mi się, że po rozwiązaniu Familiae nie miałem skąd odchodzić. Po prostu kiedy założyliście się na nowo, nie dostałem propozycji przyłączenia się, co mnie specjalnie nie zmartwiło.

przez **Ladzix** » Pn mar 21, 2005 3:55 pm

http://dhost.info/simoon/viewtopic.php?t=115
Cudowne :)

przez **Ladzix** » Pt mar 25, 2005 3:23 pm

Odgrze... przeglądając stare tematy znalazłem ciekawy tekst:

Witam
Lamie....trudno jest zrobić coś jesli jedynym dostępem do kompa jaki mam jest cafe lub jakiś miły kumpel...:(
I z tego powodu jeżeli już mam okazje "korzystać" to gram....i takie tam.
Niestety ale posiadanie własnego kompa w naszym pięknym kraju nie jest standartem....i pewnie jeszcze długo nie bedzie...:(
Powiesz pewnie że moge sobie sam kupić...tzn zarobić jakies pieniądze...itd.
Kolejne rozczarowanie..jak już jakieś mi się uda to niestety musze "wspomagać" rodzicielkę wiec.....kicha...:(

pozdrawiam

Stare dobre czasy :)

Forum Laca

Akcja "Rozpiska"

Nie oddawaj tu głosu, pisz [wiadomości?]!

8-bit theatre

Kto przegląda forum