Forum Laca

Napisane: **Cz lut 17, 2005 11:11 am**

Chciałbym przytoczyć ciekawy dialog jaki rozegrał się pomiędzy mną a Karherem na Lacu:

Karher mowi ci 'tylko nie tykaj tam zayla ;]'
Mowisz Karherowi 'a to dlaczego'
Mowisz Karherowi 'nie lubie jak mi sie czegos zabrania'
Karher mowi ci 'ma wielkie plecy'
Mowisz Karherowi 'hehehehehehehehehee'
Mowisz Karherowi 'ales mnei rozbawil'
Karher mowi ci 'jak chcesz od kogos innego zginac bardzo prosze '
Karher mowi ci 'nie tylko ja np. Riddick'
Karher mowi ci 'Adamari , Tiene i jej nazeczony '
Mowisz Karherowi 'moze jeszcze cos ciekawego mi powiesz'
Mowisz Karherowi 'rozbawiles mnie'
Karher mowi ci 'juz nic '

Mnie osobiście rozbawił. Ciekawe jak wy na to zareagujecie.
Może powinienem zrobic ankiete pt. "Zabić Zayla? czy nie zabić? Oto jest pytanie."

Napisane: **Cz lut 17, 2005 11:35 am**

Flaga,która posiadasz swiadczy,że jesteś Zabójcą,więc Zaylu:Widzę to w czarnych kolorach :)Miom zdaniem długo nie pożyjesz chyba,że bedziesz mocny na tyle aby wygrać.Pozdrówki.

Napisane: **Cz lut 17, 2005 1:00 pm**

zostałam w powyżej przytoczonej rozmowie wspomniana, jednak... poza moją zgodą. Wybacz Karher, naprawdę bardzo cię cenię, ale nie szastaj tak moim imieniem dobrze? w ogóle sprawa lojalności - różnie to wygląda, nieprawdaż? ciekawe co z tego wyniknie... ale szczerze? te wasze konflikty, ja mam to wszystko gdzieś :pupa:

Napisane: **Cz lut 17, 2005 1:40 pm**

Pamiętam kiedyś jakiś niskopoziomowiec coś się do mnie pluł (coś do jakieś noty, pewnie chodziło jak zwykle o Thaila... no nie ważne), więc powiedziałem mu, że albo się zamknie, albo go zabiję (i tak by mi się nie chciało, ale brzmiało dobrze ;) ) I co usłyszałem? "Nic mi nie mozesz zrobić, poza tym łamiesz teraz regulamin, bo mnie nie można bić, i poskarże się bogom! I już szukam punktu w regulaminie na ciebie!". No przepraszam bardzo, hehehe.... Ale co to ma być - pluje się taki jeden z drugim, a po prawdzie naprawdę nie mogę mu nic zrobić, choćbym go w najbardziej parszywym zakątku świata dorwał. Co za nosens....

Napisane: **Cz lut 17, 2005 2:09 pm**

Jak to nie możesz? :D Wystarczy gościa przywołać do jakiegoś ciekawego miejsca, z agresywnym mobkiem, czy czymś podobnym ;]

Napisane: **Cz lut 17, 2005 3:48 pm**

Za to już dostałem kiedyś ochrzan. Że przeszkadzam w grze. A nie wolno. Przynajmniej mi.

Napisane: **Cz lut 17, 2005 4:13 pm**

Jak to zrobisz raz, to nie powinen się nikt doczepić.

Napisane: **Cz lut 17, 2005 4:50 pm**

raz dziennie oczywiscie ;)

Napisane: **Wt lut 22, 2005 1:19 pm**

Właśnie, mam pomysł. Dlaczego nie wprowadzić masowego pk powyżej 10 poziomu? Koleś ci podskakuje, to dostaje w ryjek biczem i zgrabnie zamienia się w kupkę dymiacych i pozywnych flaków. Na tibii tak jest i działa super. Są limity na pk ustalone w zależności od czasu i ilosci zabitych ciotek, a nie od ich pozałowania godnego poziomu. Jak mi wypierdolił sukinsyn na 54, to mogłem zebrać dupkę i się wylogować. Tu powinno byc tak samo. Np model z czaszkami jest spoko :) Przynajmniej będzie spokój. No, a za przekroczenie dziennego/tygodniowego/miesięcznego limitu wywał na dzień/tydzień/miesiąc/3 m-ce itd w zależności od stopnia owego przekroczenia. Co wy na to?

Napisane: **Wt lut 22, 2005 5:45 pm**

Veto. Lac jest mudem dla początkujących graczy (ma też tryb zaawansowanego gracza, włączany poprzez zwampirzenie, oraz tryb bardzo zaawansowanego gracza włączany poprzez zostanie mordercą, ale te tryby domyślnie są wyłączone). Jako mud dla początkujących graczy, Lac musi ich choć trochę chronić. Wprowadzane przez nas ograniczenia nie zabezpieczają młodej postaci przed śmiercią z rąk doświadczonej, ale przynajmniej dają jej szanse na ucieczkę (także poza postać), na zemstę, a także szansę, że ktoś inny ją pomści (ścigając zabójcę). Gdyby każdy bohater ze 101 mógł rozwalić bezkarnie każdego nowicjusza z 10 poziomu, należałoby zmienić nazwę muda na "RZEŹNIA". W ogóle nie byłoby potrzeby wyboru profesji czy rasy na starcie, bo to by nie robiło żadnej różnicy.

A jeśli ktoś chce prawdziwej jatki, proszę bardzo - zostańcie mordercami i lejcie się nawzajem albo wypowiedzcie pojedynki wszystkim. Może powinienem wprowadzić taką opcję do pojedynku? :)

Napisane: **Śr lut 23, 2005 9:15 am**

Właśnie, mam pomysł. Dlaczego nie wprowadzić masowego pk powyżej 10 poziomu? Koleś ci podskakuje, to dostaje w ryjek biczem i zgrabnie zamienia się w kupkę dymiacych i pozywnych flaków. Na tibii tak jest i działa super. Są limity na pk ustalone w zależności od czasu i ilosci zabitych ciotek, a nie od ich pozałowania godnego poziomu. Jak mi wypierdolił sukinsyn na 54, to mogłem zebrać dupkę i się wylogować. Tu powinno byc tak samo. Np model z czaszkami jest spoko :) Przynajmniej będzie spokój. No, a za przekroczenie dziennego/tygodniowego/miesięcznego limitu wywał na dzień/tydzień/miesiąc/3 m-ce itd w zależności od stopnia owego przekroczenia. Co wy na to?

Swego czasu grałemw tibię i określę ją w kilku słowach: "BRUD, SMRÓD I UBÓSTWO". Co z tego, ze ejst bogactwo świata, wiele graczy, płatne konta, login tylko do 15 jeśli nie ma się płatnego konta, jeśli to wszystko nie jest wystarczająco rekompensujące do zasad gry i chamstwa graczy.
Mam bodajże 10 poziom, wracam z czerwii do domciu, a tu nagle wyskakuje koleś z 50 poziomu i mnie zabija bez powodu lub powodu, którym są moje łupy i sprzęt. Gra tiia polega na żerowaniu na innych mniej doświadczonych graczach. W tej grze doprawdy nie ma NIC wspaniałego, ot zbiorowsko chamów i debilów, bo każdy normalny gracz odejdzie prędzej, czy później. Gdy zabił mnie Pk na 47 [poziom?] zadałem sobie pytanie: Jakim skurwielem trzeba być, żeby coś w tej grze osiągnąć?!
Więc wybacz Kethrax, ale tibia, to nie najlepszy wzór dla Laca pod żadnym znanym i możliwym względem. Prościej, po prostu nie przytaczaj tej zjebanej gry na tym forum.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 10:39 am**

No, spójrzcie na opinię o Tibii pierwszego naszego rodaka który tam zrobił 100lvl. Wywiad wziąłem z takiej ich gazetki, bodajże "Hunted".

Wywiad ze Scratchem ( by Gimli Syn Gloina ) gimli syn gloina 05.11.04
Wywiad ze Scratchem, jednym z pierwszych polakow ktorzy osiagneli [poziom?] 100 w Tibii

Witaj. W twoim account info mozna przeczytac ze jestes z Olecka, czesto nazywanego "polska stolica tibii" . Czy to ktos z olecka powiedzial ci o tibii, czy to raczej ty zacheciles innych do gry?
Czesc, ehhh powiedzmy ze na tibie wpadlem przypadkiem, kiedys wpadalismy do caffe pograc troche w csa, no i bywal tam kumpel ktory mial doczynienia z fantasy i rozymi rpgami .... to praktycznie od niego sie wszystko zaczelo. Jednak ja w tibie zaczalem grac jakies ponad pol roku pozniej, dopiero kiedy zalozyli mi wlasny net w domu, to bylo na poczatku czerwca 2002.

Byles jednym z pierwszych polakow w calej tibii, ktorzy zdobyli 100 [poziom?] . Przed rozmowa mowiles mi ze w Tibie grasz sporadycznie, niewiele od tego czasu ruszyles z [poziom?] . Czy podczas tego roku tibia bardzo sie zmienila?

Heh, powiedzmy ze te zmiany oczuwalem caly czas .... podasz przerwy w studiach, jak czasem bywalem w domu logowalem i powiedzmy ze odkrywalem to co sie zmienilo. Utkwily mi w pamieci tylko te 2 updaty ktore wplynely na gre .... chodzi mi o pierwszy update z nowa grafika, jak rowniez update w ktorym pojawily sie questy, a ktory odkrywalem juz bywajac czasem w domu.

Przed twoimi ostatnimi deadami twoj sword skill wynosil 99, rzecz godna pozazdroszczenia . Czy po wykonaniu Anihilatora, nie zalowales troche ze jestes "skazany" na SoVa, a wolalbys Stonecutter Axe? Czy gdyby ktos dal Ci taka mozliwosc, to zamienilbys te 99 sworda na 99 w axe?

Hehe, powiedzmy ze na nic nie zostalem skazany i do konca zastanawialem sie co wybrac, jak mowilem tibia, juz mnie nie bawi jak kiedys, lecz Sova wybralem dlatego iz to byla pozyteczna rzecz dla znajomych, moj najlepszy przyjaciel go ma jak i cale moje pieniadze. Teraz sporo poszlo za rl cash, i dalej idzie . Lecz teraz gdy pojawil sie Sc i ktos dalby mi mozliwosc zmiany skilla na axe, pewnie bym to zrobil, lecz gdy ktos dalby mi mozliwosc zmiany swiata, tego juz bym nie zrobil na 100 % .....

Uwazasz ze tibia idzie w dobra strone? Teraz duzo slyszy sie o tym ze w nastepnym, grudniowym update zostanie wprowadzony skill bar. Twoj sword fightning imponuje niejednemu. Czy uwazasz ze wprowadzenie skill baru to dobry ruch ze strony CIP Softu? Czy to jeszcze bardziej nie upodobni tibii do hack&slasha typu Diablo?

Ehhh nie obchodzi mnie juz wiecej w ktora strone tibia bedzie zmierzac, w lepsza czy gorsza, to jest bez roznicy. Nie mam zamiaru juz grac, dalsza gre uwazam za strate czasu, ehhh byc moze moja cala gra byla strata czasu, chociaz musze powiedziec ze gra pozwolila mi poznac wielu ciekawych osob i przyjaciol z ktorymi mam kontakt do dzisiaj jak rowniez odwiedzilem w rl jak i oni mnie . A co do skill bara i tych rzeczy to zdania nie mam.

Juz prawie 150 osob na Antice przekroczylo magiczna bariere 100 lvlu . Jezeli nie zdarzy sie zadna katastrofa, w najblizszym czasie Bubble zrobi 200 [poziom?]. Masz wciaz motywacje do grania tutaj? Nigdy nie kusila Cie zmiana serwera? A moze miales juz takie epizody?

Heh, widzisz na antice pozostaly osoby ktore nad postaciami pracowaly przez dluzszy czas i albo nie maja czasu na zmiane servera z powodu zycia osobistego albo posiadaja znajomych i nie chca go zmieniac. Pozatym gra na antice daje mozliwosc zdobycia itemow niedostepnych na innych swiatach, a takze obcowanie z ludzmi, wedlug mnie bardziej kompetentnymi niz na nowych swiatach. To jest moja jedyna postac praktycznie, lecz na wielu innych swiatach mam postacie aby byc w kontakcie z przyjaciolmi ktorzy jednak zmienili server.

Kilka dni temu jako pierwsza ekipa zlozona z 4 knightow ( Wurzel, Ty, Kuwuten, Risma ), zrobiles Anihilator Quest. Czy wczesniej probowales go robic z graczami o innej profesji? Jesli tak, to czemu wczesniej sie nie udalo, a teraz tak?

Tak, probowalem juz wczesniej, w wakacje jak mialem pare dni wolnych od pracy, zgadalem sie na gadu-gadu z Kuwutenem, zagdalem do starych znajomych na tibii, i tak poszlismy: ja, kuwuten, salve knight i sassir, lecz skonczylo sie to niepowodzeniem gdyz paladyni padli ja jednym striku demonow na samym poczatku, jednak ja i Kuwuten probwalismy sami walczyc, i sprowadzilismy sami demony do yellow hp, strzelajac explozjami,leczyac sie i dobrze zmieniajac might ringi. lecz wtedy to nie wypalilo. Ale tak narodzil sie pomysl do zrobienia tego 4 knightami, pare dni temu, 1 dzien przed moim wyjazdem do trojmiasta, poswiecilem pol dnia na naklanianie Wurzela ze damy rade to zrobic, 4-tego knighta szybko znalezlismy.

Od czasu wygonienia LAH z serwera Antica uchodzi za spokojny swiat . Czy brales udzial w jakiejs wojnie? Czy ta przyjemnosc Cie ominela?

Niestety ominelo mnie to, wtrakcie tej wojny pracowalem w Warszawie, przez polowe zeszlorocznych wakacji.

Czy grales w inne MMORPG poza Tibia? Czy Tibia byla ta pierwsza i jedyna?

Tak, byla jedyna, na nic czasu nie mialem, w okresie studiow mialem dojscie do kompa jednak z 3miasta nie logowalem nawet, wolalem isc gdzies sie pobawic, tutaj naprawde jest co doroboty, mam na mysli akademickie zycie

Moze jeszcze na zakonczenie : Masz 115 [poziom?], demony stanowia dla Ciebie zagrozenie praktycznie tylko przy kicku, przy malym nakladzie runow/ice rapierow mozesz je tez spokojnie solowac . Czy nie uwazasz ze CIP Soft nie powinien wprowadzic jakiegos silniejszego potwora? Skoro juz nawet druzyna zlozona z 4 knightow potrafi zrobic Anihilator Quest, to moze powinno sie postawic przed graczami jakies nowe wyzwanie?

Ehh byc moze i powinni, byc moze stanie sie to w grudniowym updacie, byc moze bedzie takze nowy quest trudniejszy od anihilator .... jak rowniez jest zagadka z presentem w anihilatorze .... byc moze ten anni~~ teddy bear bedzie kluczem do tego trudniejszego questu, ale to sa tylko takie durne rozwazania i to co gdzie niegdzie slyszalem, nie to juz nie interesuje.

Ok, wielkie dzieki za wywiad, chcesz moze cos jeszcze powiedziec na zakonczenie ?
Nie ma sprawy, dzieki rowniez, a chcem powiedziec slowo do ludzi grajacych w ta gre i uwazajacych ja za cos wyjatkowego, powiedzmy za kawalek ich zycia, ze naprawde nie warte jest poswiecac najlepsze lata zycia czy dziecinstwa na ta gre a powiedzmy rezygnowac z mozliwosci zabawy, gry w pilke, wspolnego spotkania czy czegokolwiek co jest wam wazne i bliskie, tibia potrafi naprawde zmienic czlowieka,i niekonieczne na lepsze ...

'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Pomoce naukowe :
Log z damage ktore dostawal scratch na anihilator quest
http://gimlos.republika.pl/Default(2).txt
Piewsza, nieudana proba wykonania Anihilator Quest, jeszcze z palkami w druzynie
http://gimlos.republika.pl/lol2.JPG
Tu juz po drugiej, udanej probie
http://gimlos.republika.pl/hyhy.JPG

-----
Wywiad zostal przeprowadzony prze Gimliego Syna Gloina

Z drugiej strony mnie też by się za jakiś czas przydała malutka terapia odwykowa :) Tyle, że od naszego kochanego Laca :)

Napisane: **Śr lut 23, 2005 11:00 am**

... tibia potrafi naprawde zmienic czlowieka,i niekonieczne na lepsze ...

Nie ma co się czarować, chłopak chciał napisać:

...tibia potrafi naprawdę odmóżdżyc człowieka, i do tego koniecznie schamić do poziomu neandertalczyka, który zrobi ALL, aby zgnoić drugą osobę...

Napisane: **Śr lut 23, 2005 12:12 pm**

Ooo, biedny Thail został przez kogoś pobity :( Co, gdzieś nie jesteś super-hiper wymiataczem, nie możesz zabić kogo chcesz i jak chcesz to znaczy, że gra jest głupia? Współczuję kompleksów.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 12:20 pm**

Ooo, biedny Thail został przez kogoś pobity :( Co, gdzieś nie jesteś super-hiper wymiataczem, nie możesz zabić kogo chcesz i jak chcesz to znaczy, że gra jest głupia? Współczuję kompleksów.

Wykończyłem około 8 graczy, a dwa razy zginąłem. 8 do 2, to niezły wynik jak na tyle gry co grałem i postać, którą miałem. Ból w tym, że bicie jednego i tego samego przeciwnika (milionami!) może się znudzić. To samo z ćwiczeniami skilli, no KuRwA, ja rozumiem ćwiczyć coś przez ileś godzin, ale nie kosztem gry!
Nie okłamujmy się, Tibia jest nastawiona na rżnięcie kasy z graczy i nic więcej.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 4:57 pm**

Thail, zagraj paladynem. Dojdź do 30 - 35 poziomu. To nie jest trudne. Używaj łuku, w ten sposób masz spore szanse z postaciami lepszymi niz Twoja. Zbieraj kasę i kupuj runy z czarami od magów. To tyle. trzeba mieć instynkt, ale jak ja miałem palka na 27 i mnie jebał mag na 54... masakra, nawet nie zdążyłem krzyknąć, jak bardzo boli. To gra dla wytrwałych a nie ciotek. Szkoda, ze Lamowi nie podoba się mój pomysł, ale trudno, on widocznie wie więcej. Żałuję tylko, że nie zrobi porządku z zabójcami na poziomach 15 - 25.

PS Lamie, nie wierzę, że jakikolwiek gracz na 50 i wyżej zechce gonić debila na 10 bez wyraźnego powodu. No chyba, ze Morfoth albo Thail, ale ich jest dwóch. Inni preferują ciekawsze rozrywki.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 5:12 pm**

gdzies tam jeszcze lezy moj palek 87 poziom ... milo sie nim rzeznie robilo :P

Napisane: **Śr lut 23, 2005 5:25 pm**

No! A jak Thailu nie umiesz wyjść ponad Rookgard, to nie wypowiadaj się na temat gry, której w ogóle nie znasz :P

Napisane: **Śr lut 23, 2005 11:20 pm**

Miałem 28 [poziom?] knightem ze skillami 51/47.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 11:23 pm**

uu takie skille to na 8 poziomie sie ma :P

Napisane: **Śr lut 23, 2005 11:41 pm**

Ból w tym, że Polacy mieli tak świetną renomę u ludzi na tej grze, że gdy podchodziłem do gościa i prosiłem o trening skilli, to reakcja była taka:
<gość> Pol?
<Thail> Yes
<gość> O NO! No Pol!!
I dupa z treningu.

Napisane: **Śr lut 23, 2005 11:45 pm**

W tej chwili za teksty typu "skill" i "[poziom?]" zostajesz hurtowo i zgodnie obrzygany rzadką papką.

Napisane: **Cz lut 24, 2005 2:46 am**

To było fachowe nazewnictwo.

Napisane: **Cz lut 24, 2005 1:57 pm**

A mogę fachowo nazwać cię "zidiociałym kretynem z zespołem Downa"?

Napisane: **Cz lut 24, 2005 2:18 pm**

Gerino, a mogę Ci fachowo dać poradę: CHCWDP (Ch**jCiwdupępalancie)

Napisane: **Cz lut 24, 2005 2:50 pm**

Moje drogie dzieci troche odeszliście od głównego tematu.

Napisane: **Cz lut 24, 2005 2:55 pm**

No co Ty? Bluzgi Thail vs Gerino zawsze w cenie :)

Napisane: **Cz maja 12, 2005 7:52 pm**

Nie to jak pogadać o Tibi :P której mam dość ;] okrutny bywał ten świat :P ale i okrutny bywałem ja :D

PS. Co do Scratch to opisał się chłopak że nie warto grać a z tego co pamiętam zawsze jak wchodziłem do gry to go widziałem

Forum Laca

Groźby karalne:)

Groźby karalne:)

.....