Forum Laca

Całkiem niedawno założyłem klan w sam raz dla paladynów, Zakon Rycerzy Słońca (zdaje się że pisałem o tym w notce ;). Klan rozrasta się i wciąż potrzebuje członków. W tym dziale na forum widziałem zdaje się jakieś rozpaczliwe poszukiwania. ;) Klan istnieje hmm chyba od miesiąca i czeka na chętnych spełniających warunki:

*musisz mieć dobrą moralność, bo to klan dla dobrych w końcu ;]
*mile widziani paladyni
*nie możesz mieć flagi typu zabójca, morderca itp.

Hmm to już chyba wszystko, ale najlepiej się zgłosić jeśli się jest nowym graczem :). Od czasu do czasu chyba też można spotkać na Lacu ludzi z ZRS. W celu zgłoszenia można zwracać się do mnie lub do jakiegoś pełnoprawnego członka (To ci co mają białe klamerki i napis :)

O Aer ;)
Swoją drogą, czemu nie przyjmiesz graczy na wyższych poziomach? Niekoniecznie od razu na 70, bo jeszcze od nich dostaniesz ;], ale rekrutując graczy na poziomie 50 możesz stworzyć już jakąś siłę militarną :)

a wy od razu siła militarna...a może chce mieć klan"pokojowy"?
w takim nie muszą wszyscy miec ponad 50 poziomu..

Cóż, graczy na wyższych poziomach owszem, będę przyjmował, ale na razie zależy mi na adeptach najbardziej . Jak sam się nieco podciągnę to zacznę faktycznie tworzyć małą armię, ale na razie wolę z tym poczekać ;)

Jaki ty ambitny jesteś.

Od czegoś trzeba zacząć
Chociaż nim zaczniesz tworzyć klan polecam znaleźć sobie jakiś cel do którego będzie dążyć, gdyż inaczej szybko przestaniecie istnieć.
Pozdrawiam.

Cele mój klan ma... ale wolałbym ich nie upubliczniać na forum, ale jak ktoś chce to może się mnie spytać na Lacu. :))

Także pozdrawiam

Niech go ktoś spyta i opublikuje :)

Lam napisał(a):Niech go ktoś spyta i opublikuje :)

skoro juz proponujesz by sie pytac...
... to zglaszam sie na ochotnika.

Nie ma bata! A Yhekalu jak razem będziemy na Lacu to ci powiem chętnie :))

Hmmmm
ZRS calkiem spoko klan a co:)
A cele każdy ma choćby nawet ubić zająca na arenie lub wypić butelke gardlogrzmotu i nawijać na oltarzu z kim się da i o czym się da :)
Pozdrawiam i życze powodzenia Aerionie w rozwijaniu klanu:)

Aerion napisał(a):Nie ma bata! A Yhekalu jak razem będziemy na Lacu to ci powiem chętnie :))

dzieki ;] ale wolalbym sam o to zapytac ;]
monologi nudne sa ;p

To jak spytał ktoś?

Ja się kiedyś pytałem. Nie pamiętam już dokładnie co, ale chyba "walka z chamstwem" :D.

Derthen napisał(a):Ja się kiedyś pytałem. Nie pamiętam już dokładnie co, ale chyba "walka z chamstwem" :D.

Derthenie, to też, ale mamy jeszcze kilka innych celów, których ci nie ujawniałem :). Np. pomoc nowym graczom lub ochrona przed seryjnymi mordercami, o ile to będzie możliwe .

ochrona przed seryjnymi mordercami,

A kto ochroni was? :P

Uuu, to rzeczywiście problem, ale postaramy się samemu się... ochronić? :). Ja mam obecnie trzy postacie, jedną stworzyłem wczoraj i już imienia zapomniałem, ale z mordercami jest o tyle łatwiej że jeśli zaatakują ZRS-ca, on na powiedzmy 11 poziomie a morderca 20, to ja nie będę się krępował :)). Gorzej będzie z zabójcami na tych poziomach, bo dopóki nie podrasuję sobie innych postaci to nie będę mógł nic zrobić, no może poza werbowaniem postaci na wszystkich "równych" poziomach, np. 10, 20, 30, 40 itp. ;]. Oni by pomagali. Nie wspominam że ktoś mógłby... ekhem... kropnąć mnie, tak więc postaram się jak najszybciej zrobić chociażby 99, żeby mieć większe szanse tak na wszelki wypadek .

Jak się naprawde chce kogoś zabić, to żadne hordy postaci na dowolnych poziomach nie pomogą - taka jest prawda. Zabójcy nie mają w zwyczaju przesiadywać godzinami w oczekiwaniu na odwet, ani też czekać na ofiarę, aż ta się zorientuje, że ma ogon, i należycie przygotuje.

Nie? A patrząc na co po niektórych, możnaby pomyśleć, że tak.

Gerino napisał(a):Jak się naprawde chce kogoś zabić, to żadne hordy postaci na dowolnych poziomach nie pomogą - taka jest prawda. Zabójcy nie mają w zwyczaju przesiadywać godzinami w oczekiwaniu na odwet, ani też czekać na ofiarę, aż ta się zorientuje, że ma ogon, i należycie przygotuje.

co ty wiesz o zabijaniu? :)
moglbys sie wypowiadac w sprawach samobojstw :)
jednak w sprawie zabojst jestes lagodnie piszac srednio-kompetentny.

w dodatku piszesz bzdury.
kazdy dobry zabojca uwielbia przesiadywac pp czekajac na kolejnego naiwniaka kttory pokusi sie i sprobuje szczescia.

hordy postaci tez pomoga. jesli sa to dobre postacie

Na razie muszę powiedzieć, że nie mam jeszcze hord, tylko ze dwie postacie poniżej 10 poziomu i Aeriona na 87 ;) - ale będę się starał.

Najważniejsze są chęci i dobry pomysł ;-)życzę powodzenia^^
a silne postacie na mudzie typowo bojowym to podstawa niestety=/

Wybacz, ale zdaje mi się że pomysł zabijania morderców, walki ze złem i
ochroną niewinnych to troszkę oklepane (nie twierdze że to źle) ale czemu gracze mieli by wstąpić do ZRS a nie do np. BĘC czy BŻ?

Bo jesteśmy najlepsi? :P Żartuję oczywiście, co nie znaczy że się nie staramy. ;) Ale mimo że cele podobne, można je realizować na inne sposoby... Będziemy stanowić konkurencję dla powyższych klanów, nową alternatywę wyboru. :) Oprócz tego jeśli ktoś jest paladynem, to może znaleźć swój Zakon... to najlepsza profesja do walki z występkiem, więc mogą tu odnaleźć dom.... ;]

A ja widze, że ZRS się ładnie rozwija. Chcą pomagać nowym graczom- to też bardzo dobrze. Mają niskie poziomy to nic nie szkodzi kazdy przeciez byl na 1 czy 2 poziomie:). Powiem nawet, że jest im lepiej pomagać bo pomoc graczowi slownie nie równa sie z tym jak mając nisko poziomową postac z nim się zgrupuje. Czemu ma wstąpić do ZSR a nie do BĘC lub BŻ tu możliwości też sporo można wymienić. To, że mają podobne cele - nic nie szkodzi na pewno paroma cechami się różnią choćby nawet nazwą:)
Pozdrawiam i życzę powodzenia!

PS. Proszę nie mylić Sandra z Sandrekiem.

Dziękuję, także pozdrawiam i przypominam, że nie jesteśmy ZSRR tylko ZRS. :)) Na razie najwyższy poziom poza mną w klanie to 37, ale szybko idą w górę :)

Powodzenia bracie. A właśnie ja też myślę że bedziecie dobrym klanem.
Staraj sięmasz moje poparcie.

Jak mogłes zapomniec wspomniec tutaj o mnie. Nie wybacze ci tego. I jak to załozyłem przecierz ten klan załozylismy wspólnie. Jak zwykle wszystkie zasłógi sobie przypisuje...

No dobra, więc wspominam. Nie wspomniałem, bo to nie było konieczne.

Wiedziałem że ten ZRS nie wypali...

Ktoś powiedział kiedys:

"Nie ufaj człowiekowi, który mówi, że w życiu nie wypił kropli alkoholu."

I ja sie tego trzymam!!! :P

Nie ufasz mi?
Eh, Chyba ze wina bialego i rumu
A tak do tematu:
Sionie, powiedziales ze ZRS nie wypali
Dlaczego?
Przecierz sie jeszcze trzyma.
Poza tym mam w ZRS-ie paru kolegow.
Dlaczego odeszles(podaj konkretne powody-jak nie chcesz publicznie, to na PW)?
Ja sie przylaczam
Aerion moze nie pamietac o nas czasem, I NIE WIE czy ja byllem pierwszy czy ty.

Myisab napisał(a):Sionie, powiedziales ze ZRS nie wypali
Dlaczego?

Pewnie dlatego, że Aerion który był załozycielem wystąpił z klanu, co jest raczej równoznaczne z rozwiązaniem klanu... być moze zapomniał o tym wspomniec klanowiczom.

Myisab napisał(a):Poza tym mam w ZRS-ie paru kolegow.

Uwazasz, ze dzieki temu ZRS bedzie funkcjonowało?

Myisab napisał(a):Dlaczego odeszles

Dlaczego odszedłes*
Dlatego poniewaz jak juz pisałem...

Sion napisał(a):Wiedziałem że ten ZRS nie wypali...

...oraz z kilku innych powodów.

Myisab napisał(a):Ja sie przylaczam

Nie mam nic przeciwko, ale klan bez dowódcy raczej nie ma przyszłosci.
Zawsze ty mozesz objac rządy w ZRS ;]

Myisab napisał(a):Aerion moze nie pamietac o nas czasem, I NIE WIE czy ja byllem pierwszy czy ty.

Ależ oczywiscie ze ja byłem pierwszy, ale tez jako pierwszy zauwazyłem ze to klan bez sensu i postanowiłem z niego wystąpic.

P.S.

Myisab napisał(a):Nie ufasz mi?
Eh, Chyba ze wina bialego i rumu

"Nie ufaj człowiekowi, który mówi, że w życiu nie wypił kropli alkoholu."
I teraz pytanie... Czy Ty mówisz, ze w zyciu nie wypiłes kropli alkoholu? ;]

Nie mam nic przeciwko, ale klan bez dowódcy raczej nie ma przyszłosci.
Zawsze ty mozesz objac rządy w ZRS ;]

Lepiej Ireth
Moja kochana (inaczej) siostra:)

Wystąpiłem, ponieważ załamało mnie kilka rzeczy. Przede wszystkim to że Sion tak niechlubnie przeszedł do innego klanu... :P ale mniejsza już z tym. Wystąpiłem także dlatego, że brakuje mi ludzi do pomocy, ci, którzy są/byli członkami odeszli/są mało aktywni/mało się udzielają... Szkoda pomysłu, gdybym tylko miał odpowiednią pomoc, coś by z tego wyszło.

Fakt, pomysłu szkoda. Brakuje na Lacu zakonu paladynów :P. Chociaż ZRS przyjmowało nie tylko przedstawicieli tej profesji. Przydałby się taki unikalny, sami paladyni, może czasem kleryk :P.

Aerion napisał(a):Wystąpiłem, ponieważ załamało mnie kilka rzeczy. Przede wszystkim to że Sion tak niechlubnie przeszedł do innego klanu...

Juz ty nie zganiaj winy na mnie ;] Wczesniej to nawet o mnie nie wspominałes; jak zwykle najlepiej zgonic wszystko na Siona. Poza tym zmieniłem klan poniewaz uznałem ze ten klan nie ma sensu, jezeli będą prowadzić go 2 osoby, a jakos nie wyobrazam sobie bycia zwykłym członkiem takiego klanu. :P

Aerion napisał(a):Wystąpiłem także dlatego, że brakuje mi ludzi do pomocy, ci, którzy są/byli członkami odeszli/są mało aktywni/mało się udzielają...

No co ty gadasz. Od kilku dni widuje po 2/3 członków... Wydaje mi się ze chęci brakowało z twojej strony.

Aaa... i jeszcze tak z ciekawości... kto teraz prowadzi ZRS?

Fakt, praktycznie cały czas jest na Lacu ktoś z ZRS, bardzo rzadko nie widuje się nikogo z takim tytułem.

Arastroch :

Fakt, pomysłu szkoda. Brakuje na Lacu zakonu paladynów :P. Chociaż ZRS przyjmowało nie tylko przedstawicieli tej profesji. Przydałby się taki unikalny, sami paladyni, może czasem kleryk :P

http://forum.lac.pl/viewtopic.php?t=1361

Konkretny pomysł, całkiem przemyślany, doszczętnie zniszczony przez "starą gwardię" która nie ma do zaproponowania nic prócz ....hmm niczego właściwie.

A paladynem być nie łatwą rzeczą jest. Rzadko kto decyduje się poświęcić prawdziwej służbie, najczęściej łapią za młot i po poziomy lecą, nie bacząc że plugastwo łazi bezkarnie po świętych przybytkach.

Rzadko kto decyduje się poświęcić prawdziwej służbie, najczęściej łapią za młot i po poziomy lecą, nie bacząc że plugastwo łazi bezkarnie po świętych przybytkach.

Dobra dobra ja tam dbam konkretnie, żeby plugastwo nie łaziło , chociaż ostatnio mam inne zajęcia
Ps. Astien, żeby stworzyć naprawdę dobry klan trzeba mieć też zaciętość. Na początku w [TZM]/[TSS] było 3 graczy wliczając w to mnie. Wszystko musiało się gdzieś zacząć

Z tego co mi wiadomo TZM jest klanem graczy zjednoczonych w zwalczaniu innych, konkretnych graczy. Lamitus zaproponował coś innego, klimatyczną zabawę wspartą inwencją postaci bioracej w niej udział, w oderwaniu od animozji pozalacowych.

No co ty gadasz. Od kilku dni widuje po 2/3 członków... Wydaje mi się ze chęci brakowało z twojej strony.

Fakt, praktycznie cały czas jest na Lacu ktoś z ZRS, bardzo rzadko nie widuje się nikogo z takim tytułem.

Cóż... ten nagły nawał członków nastąpił dopiero po moim odejściu; jak wróciłem z wakacji to Myisab i reszta, chyba widząc że wystąpiłem, postanowili się wziąć do roboty...

Aaa... i jeszcze tak z ciekawości... kto teraz prowadzi ZRS?

Nikt. Na forum odbywają się spekulacje tego dotyczące, a ja się zastanawiam czy aby na pewno dobrze zrobiłem występując.

Aerion napisał(a):a ja się zastanawiam czy aby na pewno dobrze zrobiłem występując.

Ja np. słyszałem, ze wystąpiłes dlatego bo nie chciałes marnowac 3 zmian kolorów na zamieszczenie w tytule [ZRS]. Takie podejscie przywódcy klanu i tak daleko by ich nie zaprowadziło.

Słyszałem tez, ze ZRS będzie prowadziła Ireth siostra Myisaba... więc jak będziesz chciał wrócic moze będziesz "zwykłym członkiem" (bo nawet rang nie dodałes) ewentualnie pomocnikiem "zwykłego członka"

Lamitus zaproponował coś innego, klimatyczną zabawę wspartą inwencją postaci bioracej w niej udział, w oderwaniu od animozji pozalacowych.

Ja natomiast uważam, że wszelkie animozje lacowe powinny zostać w Lacu:-P
Chyba, że chodziło ci o coś innego. Poza tym, tak do końca, to chyba nie zrozumiałeś, że walka z większością graczy Laca, to nie jest do końca dobry pomysł, jeśli nie ma się doświadczonych graczy po swojej stronie. Zakon Lamitów chciał, aby inni się przyłączyli w zwalczaniu większości ras, którymi gra 80% graczy.
To tak jak była swego czasu postać krasnoluda, która wczuwając się w klimat obrażała graczy grających elfami.
Zresztą, klan, który ma założenia/cele/itp. a który nie został założony, bo coś tam/coś tam/itp. jest klanem papierkowym złudzeniem.

Ja np. słyszałem, ze wystąpiłes dlatego bo nie chciałes marnowac 3 zmian kolorów na zamieszczenie w tytule [ZRS]. Takie podejscie przywódcy klanu i tak daleko by ich nie zaprowadziło.

Oczywiście z tymi kolorami wtedy żartowałem.
A co do zwykłego członka, to może przestałbyś mnie już denerwować, dobrze? Jeśli będę chciał wrócić, to na pewno na stanowisko przywódcy, a jeśli nie, to prawdopodobnie zamknę klan i to jak najszybciej.

Jak mozesz zamknąc klan w którym (juz) nawet nie jestes... Tak dla przykładu... prezydant podaje sie do dymisji... a później będzie chciał wrócic... nikt mu na to nie pozwala to co... "zamknie" państwo? A poza tym jak zmusisz kogokolwiek do zmiany tytułu.

Heh... wystąpiłes=straciłes prawa przywódcy... a powrócisz na to stanowisko tylko wtedy gdy inni członkowie sie na to zgodzą... zawsze mozesz byc przywódcą sam dla siebie.

Tak, ale to byłby wyraz braku szacunku dla, co jak co, byłego lidera klanu. Gdyby miał wracac to tylko w glorii :D Choc musiałby się przyznac także do błędu. Poza tym, co mnie to :P. I tak nie gram w Laca :P.

Ooo nie, bo, jak Arastroch zauważył, JA byłem liderem klanu, i nikomu nie przekazując władzy, nadal mogę go zamknąć i kazać wszystkim wyp... ee.. się wynosić.

Mozesz próbowac ;] Gdybym ja tam jeszcze był to by nie było ani powrotu (tym bardziej w glorii) ani zadnego:

Aerion napisał(a):wyp... ee..

ale skoro juz nie naleze do tego klanu to mnie to nie obchodzi... mogą nawet uznawac Cię za króla i całowac po stopach, jezeli tego chcą...

Zobaczymy co członkowie powiedzą na to ze chcesz kazac im:

Aerion napisał(a):wyp... ee.. się wynosić

Teraz masz 10 pz: wniosek... Kazdy moze Cię zabic... zobaczymy kto będzie (nowym) liderem ZRS

To niegrzecznie tak się wtrącać do dyskusji i przepraszam za to :] ale zauważcie, że to co robicie nie ma sensu.
ZRS rządzi poniekąd Myisab, Aerion odszedł, choć był Mistrzem, a Sion odszedł dużo wcześniej, bo nie podobała mu się polityka Aeriona. Wydaje mi się, że to już wszystko...? Chyba nic więcej nie pozostało do wyjaśnienia, a ostatnie [wiadomości?] dotyczą już tylko waszych wzajemnych relacji.
Astien, bądź tak miły i nie zniżaj BĘC do poziomu ZRS.