Ścieżka wojownika

[Februs]

No cóż, moje ponure przepowiednie o porzuceniu Laca okazały się płonne... wróciłem i to w dodatku pod tym samym imieniem. Do rzeczy jednak.

Tym razem chcę stworzyć silną postać wojownika o jak najbardziej opłacalnej ścieżce rozwoju. Prosiłbym o rady, strategie, etc, bo nie wiem czy na dłuższą metę bardziej opłaci się olewanie mniej znaczących umiejek na rzecz atrybutów... ale jakich? Wiem jedno, inteligencja odpada ;p.

I jeszcze dwa offtopowe prośby - może jakieś wskazówki, co do położenia smokingu i zardzewiałej zatrutej szabli?

[Lam]

Ostatnio zauważyłem, że operator toalet chodzi w smokingu.

Musisz pilnować mądrości, bo będziesz trenował życie. Umiejętności ćwicz, 2 zyskane punkty życia nie są warte rezygnacji nawet z wbijania kołka :) Najważniejszym twoim atrybutem w walce jest zręczność - dzięki niej częściej trafiasz, a rzadziej trafiają ciebie. Potem siła z budową. Ogromna siła pozwala rozrywać sidła, poruszać się normalnie mimo otrucia, no i oczywiście mocniej bić. Wysoka budowa zapewnia większą wytrzymałość w walce. To tyle!

[zydek]

duch pianisty na nawiedzonym cmentarzu tez ma jakis ;)

[Merfiuso]

Skorzystam. Gdy chce trenować mądrość pisze mi, że osiągnęła ona juz maksymalny poziom, a mam jej 18/26 (chyba 25). Czy już więcej nie moge jej trenować? Pozostaje tylko podwyższanie jej przedmiotami?

[Morth]

Przedmiotami lub czarami.