Pytania

[Azog]

Mam 2 pytania - jak się zmieniało zgłoszenie (prompt, info o stanie gracza); jak się przerywało wykonywanie bufora, jeżeli napchało się tam poleceń?
Bo zapomniałem ;)

[Gerino]

?zacheta
?&

Jeśli dobrze pamiętam - nie sprawdzałem.

[Azog]

Dzięki wielkie :) Pomyliłem "zachęta" z "zgłoszenie" i nie mogłem znaleźć w pomocy :D

[joerg]

Do odpychania poleceń jest &&.

[Azog]

Jeszcze jedno pytanie - jak sobie radzić gdy chcę wylistować przedmioty a jest więcej niż 1 sprzedawca? (identycznie z kupnem lub sprzedarzą)

[Gerino]

a nie list <nazwa sprzedawcy> ?

[Lam]

lista wszystko 3.przekupka (l wsz 3.p)
kup podobizna 3.przekupka (ku p 3.p)

?lista to wyjaśnia w dwóch miejscach, najwidoczniej nie zauważyłeś.

[Azog]

Dzięki :) A to zadziała, jeśli jest dwóch sprzedawców o innych imionach? Bo miałem problem (próbowałem chyba właśnie tego) z kupieniem klucza u dilera, kiedy był w sklepie ze zwierzętami i był tam też sprzedawca zwierząt.
Sprawdzę jeszcze raz.

[Lam]

Akurat w sklepie ze zwierzętami jest to bardzo szczególna sytuacja opisana w błędzie 641.

Na pocieszenie powiem, że w innych sklepach nie ma z dilerem problemu.

[Azog]

Rozumiem. Mam pytanie z ciekawości - na czym (z punktu widzenia pliku Midgaard.are krainki) polega błąd? Ten sklep jest jakoś inaczej zrobiony niż inne :O? A drugie pytanie - (dość naiwne pewnie :D) - kiedy pojawią się klany :D? (jak coś to mógłbym w sumie pomóc w tym pod względem programistycznym (Lac jest w C, dobrze pamiętam? czy jest na tym Mercu przepisanym do C++?), chociaż raczej dopiero w wakacje).

[Lam]

Błąd polega na tym, że sklepy ze zwierzętami są obsługiwane kompletnie inaczej niż jakikolwiek inny sklep (to jest do zmiany).

Klany się pojawią jak tylko Ulryk je skończy ;)

Lac jest w C, a ja nie widziałem nigdy Merca przepisanego na C++ (i nie chcę zobaczyć, nie trudź się szukając).

[Azog]

Ja kiedyś się bawiłem MUDami i znalazłem przypadkiem szukając najnowszej wersji merca. Ale w końcu i tak wziąłem pod kowadło ROMa bo był stabilniejszy a nie chciało mi się segfaultów szukać. Chyba że miałem pecha trafić na 2 wersje merca i 1 envy, z których żadna nie działała, a ROM przypadkiem dostał się w moje ręce w wersji stabilnej i dlatego wydaje mi się, że on jest stabilny a tamte MUDy nie :P
A można mu jakoś pomóc? Bo w sumie to dość długo już czekamy na te klany, a ja jestem chętny do pomocy ;) (wszystko jedno czy C/C++)

PS. Teraz mi się przypomniało, że tamten merc to chyba nie był kod przepisany do C++ tylko wrappery i bindingi wszystkich funkcji przekodzone do C++ (a same ciała funkcji, struktury, alokacja pamięci, itepe w C).

[Gerino]

A jak patrzysz, Lamie*, na kod Laca, to nie czujesz się przypadkiem jak nekromanta, ew. nekrofil? :)

*musimy jakieś piwo w końcu razem wypić, bo głupio po imieniu do kogoś kogo na oczy nie widziałem pisać, a na używanie pseudonimów z muda czuję się za stary :) No chyba, że znajomi z prawdziwego świata też inaczej niż per "Lam" się do Ciebie nie zwracają :)

[Azog]

Może jakiś zlot :)?

Btw... Nie mogłem się powstrzymać:
"Błagam, ludzie, GRAJCIE! :("

:P

[joerg]

Klany mogłyby pojawić się szybciej, gdyby nie wydumane założenia, że cośtam jest strasznie potrzebne i klany bez tego istnieć nie mogą.

(wszystko jedno czy C/C++)

Bardzo nie wszystko jedno, zwłaszcza w przypadku Laca, który pragnie odpalać się również na ruskich zegarkach i rolce do papieru toaletowego, o ile są dla nich kompilatory zgodne z ANSI C. Różnice między C a C++ dobrze opisuje Bruce Eckel w książce Thinking in C++, choć oczywiście głównym celem książki jest wprowadzenie do C++.

Pomóc oczywiście możesz, ale: 1) musisz umieć, 2) nie możesz się napalać, bo w zderzeniu z totalną nudą jaką jest programowanie w C, możesz się szybko zniechęcić, 3) musi ci się naprawdę chcieć; mieć ochotę nie wystarczy.

Łatwiejsza, ale równie potrzebna (a Lam powie, że nawet bardziej potrzebna) jest pomoc przy poprawianiu krain. Umiejętność programowania wbrew pozorom może się w robieniu krain bardzo przydać.

[Azog]

Miałem na myśli, że jest mi obojętne czy miałbym pisać w C czy w C++, umiem oba.
Thinking in C++ - widziałem, ale wolę Bjarne Stroustrup - "Język C++" i "Symfonia C++" jako tablice (bo jest ładnie uporządkowane, a ja często nie pamiętam jak zapisać rzeczy których rzadko używam).


1) Mam, co najwyżej się będę musiał sobie trochu przypomnieć (ostatnio z lenistwa kodzę głównie w C++ ale strukturalnie, a nie obiektowo, więc przypomnienie sobie C nie będzie takie znowu straszne bo trochu w nim dawniej pisałem).
2) Hmm... Moim zdaniem programowanie raczej bywa stresogenne, a nie nudne :P (weźmy takie Envy (tą wersję, którą ja się bawiłem) - nic tylko gdb i łapiemy kolejne błędy). Nudne raczej dla mnie nie jest bo mi to sprawia przyjemność (czasem nerwy jak jakiegoś buga walnę, ale to tylko czasem).
3) Chcieć chcę, mówię tylko, że nie jestem pewien czy nie będę mógł się za to zabrać dopiero w wakacje. Ale to raczej nie przeszkadza, żebym już dostał potrzebne informacje i zaczął sobie powoli opracowywać to co mam zrobić.

Łatwiejsza, ale równie potrzebna (a Lam powie, że nawet bardziej potrzebna) jest pomoc przy poprawianiu krain. Umiejętność programowania wbrew pozorom może się w robieniu krain bardzo przydać.

Czytałem opisy formatu krainki i jak zgaduję odnośnie programowania chodzi Ci o skrypty (MOBProgi czy tam MOBc (nigdy nie pamiętam które było w Mercu, a które jest w Lacu)). Bawiłem się tym jakieś pół roku temu przez jakiś czas. Ale wydaje mi się, że wypadałoby dobrze znać świat Laca, aby poprawiać krainki więc na razie się wolę na to nie porywać. No i jednak C/C++ znam w większym stopniu niż Lacowe *.are, którego opis przeczytałem, trochu się pobawiłem plikami krainek z DOSowej wersji Laca i na tym koniec.

Swoją drogą:

który pragnie odpalać się również na ruskich zegarkach

Był taki zabawny zegarek (tfu) microsoftu, który pozwalał się programować w takim lekko dziwnym języku programowania. Kolega miał, zresztą ten zegarek był swego czasu w misjach księżycowych. Teraz kosztuje podobno coś ze 100zł na allegro.

[joerg]

Miałem na myśli, że jest mi obojętne czy miałbym pisać w C czy w C++, umiem oba.
Thinking in C++ - widziałem, ale wolę Bjarne Stroustrup - "Język C++" i "Symfonia C++" jako tablice (bo jest ładnie uporządkowane, a ja często nie pamiętam jak zapisać rzeczy których rzadko używam).

Ja miałem na myśli to, że Lacowi nie jest obojętne, czy deklarujesz zmienną na początku bloku, czy w środku. GCC akceptuje oba użycia, choć drugie jest niezgodne z ANSI C. Dlatego mówiłem o książce Eckela, bo on takie różnice tam pokazuje, a jest ich trochę.

Czytałem opisy formatu krainki i jak zgaduję odnośnie programowania chodzi Ci o skrypty (MOBProgi czy tam MOBc (nigdy nie pamiętam które było w Mercu, a które jest w Lacu)). Bawiłem się tym jakieś pół roku temu przez jakiś czas. Ale wydaje mi się, że wypadałoby dobrze znać świat Laca, aby poprawiać krainki więc na razie się wolę na to nie porywać. No i jednak C/C++ znam w większym stopniu niż Lacowe *.are, którego opis przeczytałem, trochu się pobawiłem plikami krainek z DOSowej wersji Laca i na tym koniec

Znajomość krain Laca nie jest potrzebna, Lam od ręki może wskazać krainki wymagające poprawy, a poprawianą krainę można prawie zupełnie dowolnie zmieniać zgodnie ze swoim wyobrażeniem. Za to znajomość wytycznych dotyczących stylu krainy jest nieodzowna, musisz wiedzieć, czego nie wolno robić w krainach, żeby poprawiać babole i samemu ich nie robić. Znajomość formatu krain *.are jest potrzebna, chociaż powstający edytor zwalnia z konieczności pamiętania wielu rzeczy.

[Azog]

Ja miałem na myśli to, że Lacowi nie jest obojętne, czy deklarujesz zmienną na początku bloku, czy w środku.

Ja w C++ w sumie często piszę nawet poza funkcjami (globalnie, czy jak to się zwie) z czystego lenistwa (chociaż nie powinienem bo to niestrukturalnie). Ale jak piszę coś poważnego (czyli nie "na odwal się" bo jest szybko potrzebne) to jestem się w stanie przestawiać co do tego gdzie sobie deklaruję, więc z tym akurat nie ma problemu :)

Czy "styl krainy" tzn. to co jest omówione w dokumentacji stylu krainy (tej na stronie Laca co to do niej jest link w Lacu dla DOSa)? Jak tak to czytałem i znam. A tak swoją drogą w grze widziałem kilka przypadków ostatnio, że przedmioty były w opisie pomieszczenia ;/ Jak sobie przypomnę gdzie to pozgłaszam.

Tzn. wiesz wolałbym na razie się zająć czymś programistycznym (edytor albo klany) jeśli Lam się zgodzi dać mi materiały i dać mi ten etat :P Bo co do krainek to na razie sam muszę robić do mojego RPG no i trochu za dużo to by chyba było tak do dwóch gier naraz ;)

[joerg]

Rozumiem. Fajnie, że umiesz się dostosować, ale nie chodziło mi o globalne/lokalne, lecz o to:

Kod: Zaznacz cały

void funkcja f( void )
{
    int dupa; /* dobrze */

    dupa = 5;
    int azog; /* źle */
    azog = 5;
    if ( dupa != azog )
    {
        int jasia; /* dobrze */
        jasia = azog - dupa;
    }
    else
    {
        cokolwiek( );
        cokolwiek2( );
    }
}


To by się skompilowało, ale int azog; jest w tym przypadku niezgodne z ANSI C i Lam by tego nie przyjął. A takich rzeczy jest kilka(naście?), choćby zakaz stosowania podwójnego ukośnika dla komentarzy.

Tak, "Styl krainy" to jest ten dokument co mówi, że moby należy ubierać przedmiotami, a nie opisem (w przeciwieństwie do pomieszczeń, gdzie wolno stosować dodatkowe opisy - tak zrobione są plakaty w szkole muda). No i nie ma ciśnienia, jeśli nie masz ochoty to tego nie rób. Ja tylko zasygnalizowałem taką potrzebę i dodałem, że umiejętność programowania może przydać się do progów (w celu uczynienia krain milszymi dla oka). A jeśli równolegle robisz krainy dla swojej gry, to chyba można to wykorzystać i wymyślony świat zrealizować dla obu gier? Ale to tylko sugestia.

W kwestii pisania edytora, to jest to szczególnie wymagające zadanie, bo trzeba znać nie tylko C, ale i GTK+. Przydaje się znajomość struktur Laca, a także doświadczenie w tworzeniu krain, bo trzeba wczuć się w rolę krainowca, który tym programem będzie trzaskał dziesiątki pomieszczeń, mobów itd... Trzeba mieć wyobraźnię, żeby program zaprojektować tak, żeby krainowcom ułatwić zadanie jak tylko się da. Poza tym, najłatwiejsze rzeczy są już zrobione, teraz zostały tylko trudne i trudniejsze...

[Azog]

Spoko ;) zrozumiałem na początku co miałeś na myśli (z deklaracjami na początku funkcji) ale dzięki że Ci się chciało zapobiegawczo wytłumaczyć :)
O globalnych/lokalnych powiedziałem przy okazji bo przypuszczałem, że to też może mieć znaczenie jakich się używa, a jak lubi Lam :)
Hmm... ja mam podobnie do Lama pod względem polityki trzymania się standardów - zawsze piszę "int main ( void )" a nie "int main ()" (chyba, że połykam argumenty), "return EXIT_SUCCESS:" a nie "return 0;", w C++ bez użycia "using namespace std;", tylko zawsze "std::", rozmiar tablicy przez const (zmienną stałą :P) a nie wpisaną na chamca liczbę, const zamiast #define dopóki się da, i inne rzeczy tak, żeby było superstandardowo i bezpiecznie.
GTK+ znam, gtkmm gorzej, ale to mi akurat nie robi większej różnicy czy latam po bibliotece strukturalnej czy obiektowej, zresztą nawet chyba lepiej GTK+ bo jest bardziej przenośne niż tamten bind do C++.
Edytor ma znaczenie w czym się napisze? Czy w czymkolwiek?

Btw.

choćby zakaz stosowania podwójnego ukośnika dla komentarzy.

Podobno wrzucili to niedawno do standardu (przeszło jako "innowacja" z C++).

A jeśli równolegle robisz krainy dla swojej gry, to chyba można to wykorzystać i wymyślony świat zrealizować dla obu gier?

To byłby fajny pomysł, tyle że ja tą grę prawdopodobnie wydam komercyjnie :P (pewnie gdzieś na www płate smsami, chyba że się uda jakoś lepiej ale szczerze wątpię). Więc tu byłby problem z pogodzeniem licencji itp. Chociaż w sumie świat mogę mieć ten sam ale np. fabułę niezwiązaną z tą z gry (np. inny bohater), a w grze zrobić reklamę Laca (jako MUDa w którym możnaby wczuć się w swoją rolę razem z innymi graczami). I to byłby ciekawy pomysł. Ale to, jeśli już, to jak skończę tą grę, bo na razie jest trochu rozgrzebana.

teraz zostały tylko trudne i trudniejsze...

Czyli? Tak swoją drogą - kto teraz pracuje nad edytorem? Bo ostatnio jak pamiętam to do pracy nadawał się Sracz i Glaca. I Laced chyba. Przy czym każdemu czegoś brakowało.

[joerg]

Nad Glacą pracuję ja, pod (nie zawsze) czujnym okiem Lama. Edytor pisany jest w C, z użyciem GTK+ (GtkBuilder, więc GTK+ wymagane w wersji od 2.12), bez użycia gtkmm. Po więcej informacji zapraszam na XMPP (tzw. Jabber), bo nie chciałbym za dużo powiedzieć publicznie.

[Azog]

O, widzę że nie tylko ja tego używam :) (Lavaron jeszcze) Ja mam na jabster.pl, chociaż niestety ten serek czasami pada na kilka minut co jakieś 2-4 tygodnie. Ale za to ma różne ciekawe usługi i archiwum webowe z przyjemną przeglądarką ;)

[joerg]

Lam również używa XMPP. Mój adres XMPP znajdziesz w moim profilu.

[Azog]

To ja dopiszę część programistyczną mojej gry (tak, żeby zostało mi robienie dźwięku, grafiki i fabuły, ale żebym chwilowo nie programował nic i mógł się dzięki temu skupić na kodzeniu czegoś dla Laca (edytora/klanów czy co tam zgodzicie się, żebym spróbował nakodzić)) i się odezwę ;)

[Arek]

jak dać trollowi złoto?

[Thail]

Daj [ilość] monet troll
Np.
Daj 1000 mon troll
Możesz także spróbować oszukać trolla poleceniem: przejdź - skrót: przej ->jednakże może się zdarzyć, że troll sam sobie weźmie potrzebne pieniążki. Chcąc ominąć go poleceniem przejdź musisz wpisać je kilka razy, bo troll dość uparty:)