Forum Laca

Tak się zastanawiałam, dlaczego nie ma na stronce księgi gości. Forum to nie jest to samo, myślę, że forum jest tylko dla graczy, a księga byłaby dla wszystkich zwiedzających strony www LACa.

Pueblaczek.

Właśnie to forum (http://www.lac.pl) jest taką księgą gości. Nikt nie musi się rejestrować, aby wysyłać na nie wiadomości. Nie widzę różnicy między księgą gości a jednym tematem/wątkiem forum.

ale ja widzę

To mi ją wskaż, oprócz faktu, że tu jest więcej ewentualnych możliwości (jeśli z nich nie korzystasz, nie widzę różnicy, jeśli z nich korzystasz, nie widzę przewagi zwykłej, prostej księgi gości).

no dobra, zgadzam się z Tobą Lam.

Dziękuję kochanie :)

Kochanie....
No Comments

Forum dyskusyjne jak sama nazwa wskazuje służy do dyskusji... Księga gości służy do tego, aby napisać że się było, ewentualnie "Ale zajebista strona", czy "Ale Wy jesteście chujowi"
Niby różnica niewielka, ale w żadnym wypadku forum nie może być traktowane przez graczy jako takowa xięga... Można zrobić xięgę z jednego tematu ponieważ forum jest kompatybilne z xięgą i dać do niego łącznik ze stronki :P To tyle - rozpisałem się i qpy się cholerstwo nie 3ma :( Może ktoś mnie zrozumie :P

No dokładnie Lackjawie. I to jest właśnie taka księga, to forum "www.lac.pl". A co do używanej przez ciebie nazwy "forum dyskusyjne"... Tu nigdzie nie napisałem, że jest to forum dyskusyjne. W przypadku forum nie musi chodzić o dyskusję, mogą wystąpić takie tematy, ale generalnie chodzi o zbieranie opinii (nawet bez polemizowania z nimi). Takoż i typowa księga gości służy przede wszystkim zbieraniu opinii, ale zdarzają się też na nie odpowiedzi (widziałek kilka takich "księg") w kolejnych chronologicznie wpisach... Nie jest to strona domowa człowieka, który szuka poparcia w stylu "strona jest super, dorzuć więcej zdjęć w bikini", albo "ty chuju, spierdalaj, twoja strona jest chujowa" :) Tu mamy do czynienia ze stroną muda, aspirującą do bycia poważną... Dlatego stworzyliśmy dla niej sukcesora prymitywnej księgi gości - forum. Może ono pełnić funkcję zwykłej księgi gości "tu byłem, strona jest fajna", a także być miejscem dyskusji na tematy związane z LACem i jego graczami. Nie jest ono zubożeniem idei księgi, jest jego funkcjonalnym rozwinięciem, przy zachowaniu pełnej i poszerzonej funkcjonalności pierwowzoru. Jeśli widzicie jakąkolwiek przewagę księgi gości będącej po prostu jednym tematem w forum, oprócz ułatwienia życia idiotom, którzy się mogą pogubić w mnogości opcji, proszę, powiedzcie mi, może to zrozumiem i uznam wasze racje?

Przepraszam, że to wyszedł jeden akapit. Jakoś nie pasował mi nigdzie enter :)

No i tutaj Leszkowi musze przyznac racje: nigdzie nie jest napisane, ze forum jest dyskusyjne...
Natomiast co do widzenia wyzszosci xiegi nad forum to przeciez pisalem ze forum jest kompatybilne z xiega a nie odwrotnie... wiec o co chodzi? :P

Mimo wszystko poparłeś opinię, iż forum nie zastąpi księgi, która jest potrzebna mimo jego istnienia (czego ja nie rozumiem), w związku z czym domagam się albo rozsądnych argumentów, albo przyznania racji :)

Wskaż mi fragment, w którym poparłem tezę, że forum nie zastąpi księgi, czy że takowa jest w ogóle potrzebna? Ja tylko podsunalem, co zrobic w przypadku, gdyby sie takowa ksiege chcialo wprowadzic :P
Poza tym, jak forum miałoby zastąpić coś czego nie ma? :P
Jest juz pozno i tak dalej, wiec nie bede sie dluzej sprzeczal :P Jesli to, co napisalem jest niewystarczajace, to przyznaje Ci racje :)

2001-05-28 22:10, Lackjaw napisał:

Niby różnica niewielka, ale w żadnym wypadku forum nie może być traktowane przez graczy jako takowa xięga...

Dopiero później napisałeś, że można zrobić temat "Księga gości" i do niego odnośnik z głównej strony. A to "w żadnym wypadku nie może być traktowane" ja odebrałem właśnie jako pochwałę zwykłych nędznych "księg gości".

No ale wszystko się już wyjaśniło, racja jest już wspólna :) To lubię :)

No i wszystko sie wyjasnia :>
Zamierzony przeze mnie sens tego zdania był taki, że byłoby porażką, gdyby na Forum LACa widniały tylko [wiadomości?] typu "Jesteście chujowi, pozdrowienia dla Manueli z Biczbradera, podpisano Mietek z Łysej Polany '99"

Jezeli forum ma sluzyc jako ksiega gosci (albo cos w jej rodzaju) to czemu nie ma zadnego linka ze strony http://www.lac.pl na forum?

Jeszcze nie ma.

Witam
A tak w soomie to czemu nie ma zadnych uaktualnien na stronie..ostatnie sa chyba programy...ale to i tak bylo dawno temu...?
Hmm..ja tylko tyle mam do powiedzenia

pozdrawiam

Uaktualnienia raczej beda (hyhyhy) ale to jak sie wyjasni moja sytuacja w szkole :P

Lackjaw, a dlaczego na Twojej stronie o kocurach nie ma linka ani do http://www.lac.pl ani do foruma? ;)

Lackjaw, jestes wspoltworca strony o klanie Starcrafta [KOCURY]?

Lackjaw,mam pomysł widze,że masz siwietny gust do robienia stron i fajnie ci one wychodzą,a wiele osób prosiło o zmiane wyglądu naszej strony no to może ty ją zrobisz ,a ty Lam co ty na to ?

takie pytanie już tu kiedyś padło.

Pueblaczek.....

<FONT COLOR=yellow>Grzechu:</FONT> A czemu na stronie http://www.lac.pl tudzież na forumie nie ma linka do mojej strony? :) No dobra, skoro nalegasz to moge dodac, chociaz strony nie uaktualniam od dobrych paru miechów bo i nie ma po co :P
<FONT COLOR=yellow>Silos:</FONT> Jestem jej twórcą.
<FONT COLOR=yellow>Alhal:</FONT> Już padło takie pytanie i padła odpowiedź ale na razie nie mam czasu (wiesz, koniec roku :()

Lackjaw,już niedługo wakacje !!!,więc nie mów,że nie masz czasu,patrz w przyszłość,2 miesiące wolnego !

Alhal: ja bym to ujal tak: jesli nie zdam to chuj z dwoma miechami skoro i tak bede mial rowno przejebane :P

Jak sie robi kolorki w wiadomosciach?

O nie, tego to ja nie puszczę płazem...

Jak sie robi kolorki w wiadomosciach?

Musze to wygarnąć... :>
Wyżej zacytowana osoba ma zrobić (na zaliczenie chynba infy czy coś) stronę www.
Jak mniemam, na poziomie tejże klasy nie może to być nic skomplikowanego. Nieważne.
Na pytanie o pomoc odpowiedziałem twierdząco.
Tylko zaznaczyłem, że jeśli w trakcie tworzenia/później, przejrzy ze mną tą stronę i się czegoś nauczy.
Na to Idril: Nie, to poproszę kogoś innego.

Tiaaa... A tak to byś zmianę kolorków już miała w małym paluszku (a Twoje to są naprawdę małe).
Więc proszę nie odpowiadać temu Idrilastemu typowi, bo on się sam tego nauczy !!!
Albo nie nazywam się Grzechu.

:)

Spadaj Grzechu głupia świnio.
Strony już robić nie muszę, bo już odpowiedziałam i mam 5, więc się możesz z nią wypchać. Poza tym, jak pytam o kolorki, to dla mnie nie ma to nic wspólnego z robieniem stron. Jak byś mi od razu wytłumaczył, że kolorki mają coś wspólnego z tym całym HTMLem, czy czymś tam, to by było inaczej. Czy Ty nie rozumiesz, że dla mnie one nie mają z tym nic wspólnego???

2001-06-08 13:26, Idril napisała:
Spadaj Grzechu głupia świnio.

<h1>ROTFL :)))))))</h1>

Strony już robić nie muszę, bo już odpowiedziałam i mam 5, więc się możesz z nią wypchać. Poza tym, jak pytam o kolorki, to dla mnie nie ma to nic wspólnego z robieniem stron. Jak byś mi od razu wytłumaczył, że kolorki mają coś wspólnego z tym całym HTMLem, czy czymś tam, to by było inaczej. Czy Ty nie rozumiesz, że dla mnie one nie mają z tym nic wspólnego???

Powinno być dla ciebie oczywiste Idrilszczaku, że strona w HTMLu (znaczy się strona WWW chyba, czy jakoś tak) musi mieć kolorki zakodowane jakoś w HTMLu... Przy pisaniu wiadomości wyraźnie napisane po lewej: "HTML jest: włączone" (wiem, zły rodzaj), a poniżej masz opcję "Wyłącz HTML w tej wiadomości" sugerującą, że można go używać... :) To takie małe sugestie dla Ciebie (tak, wiem, blondynki na takie oczywiste rzeczy nie wpadają :)). Poza tym naprawdę Idrilu, czasami jak się czegoś w szkole nauczy, można sobie oszczędzić kompromitacji w sytuacji takiej jak ta :)

Lamie, ja juz to rozumiem, bo mi Grzechu powiedzial jak bylismy sami. Bo przy wszystkich, to, jak to facet, musial mnie zbluzgac.
Przepraszam, ale ja naprawde tego nie wiedzialam i nie uwazam tego za kompromitacje. Dziewczynka nie musi sie znac na takich rzeczach. Puebla z pewnoscia przyzna mi racje
A jak zobaczylam kolorki (tu i tak nie widze), to od razu skojazyly mi sie z Lacem i jakos nie wpadlam na poprawne rozwiazanie...
Poza tym ja nie jestem taka inteigentna jak Ty, Lamie, i nie wpadam na nic sama. Nikt mnie nie uczyl stron robic wiec skad mam to umiec???

Na wstępie,
Idril: Dzięki. Przynajmniej nie jest to iRLowe "Spierdalaj"...

On 2001-06-12 14:40, Idril napisał:
Lamie, ja juz to rozumiem, bo mi Grzechu powiedzial jak bylismy sami. Bo przy wszystkich, to, jak to facet, musial mnie zbluzgac.

Nie zbluzgać tylko pouczyć. Czy też może Ciebie NIKT nie może pouczać? Bo sama sobie przecież poradzisz! A każdą formę pomocy uznajesz za wywyższanie się, robienie czegoś złego, wymaganie od Ciebie niewiadomo czego...

Poza tym ja nie jestem taka inteigentna jak Ty, Lamie, i nie wpadam na nic sama. Nikt mnie nie uczyl stron robic wiec skad mam to umiec???

A pan od informatyki to nic wam pewnie o HTML mówił, tak? Tak sobie rzucił zróbcie stronę?
A tak nawiasem mówiąc, to jak myślisz, kto Lama uczył programować, mnie pisać krainy, itp? Tak, właśnie nikt, tylko my sami. I nie chrzań tu o braku inteligencji (IQ ponad 130 chyba to nie jest mało, co?), bo głupia nie jesteś tylko się użalasz nad sobą, a jesteś leń patentowany i koniec.

Kończę, bo i tak ten temat omawiałem z Tobą iRL, a teraz idę płakać... :'(((((

_________________
Grzechu [LAC]

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Grzechu dnia 2001-06-14 19:28 ]</font>

Grzechu chciałam właśnie Cię przeprosić, że w mojej wiadomości przy 'głupiej świni' zabrakło ';)', o czym dobrze zresztą wiesz. Chcialam napisać, że nie miałam prawa, że jest mi przykro, że Cię uraziłam, czego naprawdę nie chciałam. To też wiesz. Tak przynajmniej utrzymujesz. Chciałam Ci napisać, że po przeczytaniu Twoich słów zrobiło mi się przykro, bo mi się przypomniało, jak zawsze bliscy mnie poniżali. Ale Ty to wiesz. Chciałam napisać, że zrobiłam to w afekcie, że jestem nerwowa i że ma to swe podstawy w moim wcześniejszym, niezawsze szczęśliwym życiu. Ale to też wiesz. Bo jesteś taki sam. I dlatego nie napiszę tu tego, co jeszcze przed chwilą miałam zamiar napisać: że po przeczytaniu Twojej ostatniej wiadomości, nie mam już ochoty Cię przepraszać.
Ty też jesteś nerwowy. Ty też masz różne przeżycia. Tobie też było przykro.
Nieczęsto się kłócimy. Zdarza się to naprawdę rzadko. To są zawsze nieporozumienia na temat jakichś skrajnych głupot. To często dzieje się na sieci, bo tu trudno się dogadać, bo tu czasem zabraknie chociażby takiego ';)'. Ale zawsze po chwili nam mija. Tacy już jesteśmy - bardzo nerwowi i bardzo uczuciowi. Dlatego wiem, że jutro rano do Ciebie przyjadę i że Cię przytulę, a Ty przytulisz mnie. I przepraszam za wszystko co złe. Zresztą wiesz, że jest tego mało w porównaniu do szczęścia jakie sobie dajemy. Grzesiu, wybacz mi, bo ja Cię naprawdę bardzo kocham.

Idril Kelebrindal

PS. I jeszcze tak gwoli sprostowania:
1) O "spierdalaj" juz rozmawialiśmy, ale musiałeś mi je wyrzucić ;p. Powtórzę raz jeszcze: już nie będę.
2) Co do tej pomocy, to nie jest tak, a Ty jesteś troszkę przewrażliwiony i ja zresztą też. Ale o tym iRL i nie przy wszystkich
3) Facet od infy NIC NAM O HTMLu NIE MÓWIŁ a ta strona była dla chętnych, na piątkę z ocen cząskowych.
4) To, że Ty z Lamem się uczyłeś wszystkiego, to ja wiem, i nawet tak wcześniej pisałam. Ja naprawdę do kompów nie mam takiej smykałki jak Wy. Ale za to mogę Wam powiedzieć wszystko o lalkach Barbie
5) Nie 130 tylko 142
6) Tak, jestem leniem. Nigdy nie przeczyłam.
7) To popłakaliśmy oboje, szkoda że nie wspólnie

On 2001-06-14 22:53, Idril napisał:
5) Nie 130 tylko 142

a teraz popatrz, co napisałem wyżej:

(IQ ponad 130 chyba to nie jest mało, co?)

Idril: już w porządku mój żołądku ;)))
Kocham Cię. :*)

Ja was i tak kocham bardziej niż wy mnie! :)
...chociaż nie tak bardzo jak wy siebie, ale to się przecież i tak nie liczy ;)

On 2001-06-12 14:40, Idril napisał:

Puebla z pewnoscia przyzna mi racje

hehehe przyznaję Ci rację Idril

Grzechu: koniec tematu, cio? ;)

Pueblo: wiedziałam, że na Ciebie jak zawsze można liczyć :))

Lamie: nioe doceniasz naszej Miłości!!! :(

A nawiązując do pierwotnego tematu, chciałam napisać, że moja mama widziała strony forum i się zdziwiła, że ja to Idril i wogóle była pełna zachwytu nad tym, jaka to ja jestem mądra, że wiem, co wciskać, co robić, co pisać i w ogóle. Poza tym stwierdziła, że to drugie zdjęcie Lama wcale nie przedstawia Lama (dziwne, nie? ).

Idril: no nie wiem czy można na mnie liczyć... Jesteś chyba pierwszą osobą, która tak powiedziała ;P

Puebluś: uważam, że można. Co więcej, jestem tego niemal pewna. I niemożliwe, że nikt Ci tego wcześniej nie mówił. Chyba, że inni byli dotychczas zazdrośni, czy co... A może nie umieli powiedzieć tego wprost?

Ja też nie znam Puebli za dobrze, ale na pewno na nią można liczyć :)))
A ja jak mówię, to... mówię ;) znaczy wiem co mówię ;]]]

Grzechu: coś niezawsze z tą wiedzą jest OK ;p

On 2001-07-06 19:51, Idril napisał:
Grzechu: coś niezawsze z tą wiedzą jest OK ;p

Co nie zawsze? Co nie zawsze?
Wszystko jest jasne i proste :]]]

Poza Twoim tokiem myślenia ;p

A tak mi się przypomniała taka twoja jedna obietnica:

Idril Kelebrindal

PS. I jeszcze tak gwoli sprostowania:
1) O "spierdalaj" juz rozmawialiśmy, ale musiałeś mi je wyrzucić ;p. Powtórzę raz jeszcze: już nie będę.

Musze to zapamiętać, bo i ty chyba już o tym zapomniałaś, cio? :*

A tak w ogóle, to i tu chyba trochę odbiegliśmy od tematu... zresztą jak w prawie wszystkich wątkach..