Moderatorzy: Thail, łowcy trolli
Skoro nie Penterfin nie wyglądał na mocnego, to uzdrowiciel nie mial się czego bać :]Bał się że Penterfin rzuci się na niego z mieczem a nie wyglądał na specjalnie mocnego w walce wręcz.
Boże? Znam Lama, Grzecha, ale teraz sie zdziwiłem.- Mój Boże! Wracaj do łóżka!
A gdzie to?- Do diabła lepiej stąd odejdź
Jak przy nim posiedzi, to po co po niego będzie szedł?- Powiadomiłeś uzdrowiciela od skutków zaklęć, Revusie?
- Nie. Posiedzę tu chwilę przy nim i pójdę po niego
czaszkę przebitą ciemnym mieczem
Wampirów nie było mnóstwo, więc straż będzie mizerna. Lecz prawdziwym kłopotem będzie przejęcie lochu; mamy dużo strzał, dobry oręż, lecz z wampirami ciężko walczyć.
Aczkolwiek ich czary mogą być wykorzystane na pożytek innych, gdyż Bogowie obdarzyli ich czymś takim. Jednakże niektóre czary mogą być ściśle użyte tylko na nich - powiedział Penterfin
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość