Hmm [TSS] miało zabójców? Może, ale jest takie stare mądre przysłowie:"Nie ma róży bez kolców"
Co do całego tematu, to też dorzucę swoje trzy miedziaki.
Po pierwsze strażnicy miejscy są słabi i to bardzo słabi. Dobrym pomysłem będzie wzmocnienie ich, a najlepiej poprzez dodanie im sprzętu do ekwipunku, a NIE PRZYCIĘCIE SPRZETU GRACZOM!!(<- Do bogów, których pomysłami z przycinaniem sprzętu już po prostu żygam).
Obecnie sprzęt strażnika miejskiego wygląda tak:
On używa:
<używane jako światło> (świeci) chorągiew wojenna [ 34]
<założone na palec> sygnet strażnika miejskiego [ 34]
<zarzucone na ciało> standardowa kamizelka [ 34]
<pierwsza broń> standardowy miecz [ 35]
Nie widzę problemu by wyglądał tak:
<używane jako światło> (świeci) chorągiew wojenna [ 34]
<założone na palec> sygnet strażnika miejskiego [ 34]
<założone na palec> sygnet strażnika miejskiego [ 34]
<założone na szyję> standardowy naszyjnik
<założone na szyję> amulet strażnika miejskiego
<zarzucone na ciało> standardowa kamizelka [ 34]
<założone na głowę> standardowy hełm
<założone na nogi> nakolanniki strażnika miejskiego
<założone na stopy> para butów
<założone na ręce> standardowe rękawice
<założone na ramiona> żelazne ochraniacze
<używane jako tarcza> żelazna tarcza
<owinięte wokół ciała> peleryna strażnika miejskiego
<założone na pas> standardowy pas
<nałożone na nadgarstek> żelazna bransoleta
<nałożone na nadgarstek> żelazna bransoleta
<pierwsza broń> standardowy miecz [ 35]
<trzymane w rękach> gwizdek(albo coś innego)
Tyl sprzetu powinno odpowiednio wzmocnić strażników miejskich, a odpowiednie dodanie im atrybutów uczynią strażników prawdziwymi straznikami, a nie takimi cipami jakimi teraz są. Czy do tego trzeba zmieniać pół kodu Laca? To jest praca na 2 niecałe, moze mniej godzinki, lecz bogowie w swym zadufaniu nie widzą najprostszych rozwiązań.
Jeśli jednak pomysł ten wejdzie, to podniosą się głosy zabijanych, że straż miejska jest za silna z tym sprzętm, fajnie
Ale dobrym rozwiazaniem jest wprowadzenie, żeby strażnicy miejscy nie atakowali np. ciemnych elfów, wampirów, które NIC nie robią, bo to jest rasizm (Zresztą [TSS] też zabijało wampiry, za coś i były płacze), a strażnicy miejscy, Ci którzy mieli bronić słabszych i w ogóle katują bez litości podróżnych, którzy dopiero co przybyli do miasta, mądre to?
Next:
Strażnicy miejscy nie powinni rzucać się na zabójcę jak tylko pojawi się w ich lokacji. Powinni interweniować wtedy, gdy gracz z
flagą zaatakuje gracza bez falgi (ewentualnie jeśli bije się dwóch zabójców, to niech wybiera tego z lepszą moralnością), a nie jak ostatni debil rzuca się na tego co ma słabszą moralność.
Moim zdaniem, gdyby przedłożyć ich zachowanie na prawdziwe życie, to ta banda debilów zwanych strażnikami pewnie wytłukła by się sama na wzajem.
Jak już pokazało doświadczenie, nie mamy w Lacu ludzi prawych na tyle...
Ani bogów na tyle prawych i mądrych, ale za to mamy boga, który przyglądał się jak zabijali tych, którzy mieli bronić innych i NIC sobie z tego nie robił. Jak na razie jedynym wyjątkiem od reguły boskiej "My sobie, a wy nam" jest Naja, która o dziwo zareagowała jak się działa krzywda graczowi (skur***owi jak cholera, ale jednak Go zabijali;P).
Pozdrówka
Ps.1.
Naprawdę szkoda, że niedobitkom po TSS (tym, którzy nie poczuwają się do bycia zabójcami) nie starczyło chęci do utrzymania klanu przy życiu.
Klan żyje, ale musiał się zmienić, aby przetrwać, Ci co nadal są wierni swoim ideałom dobrze o tym wiedzą i sami na to wyrazili zgodę na zmianę. Mistrz [TSS] usunął się w cień za zgodą praktycznie wszystkich klanowiczów, którzy nie odeszli.
Ps.2. Zydku, i inni z klanu [TZM], proszę się nie czepiać więcej Muzgusa, to był Jego wybór, czy słuszny, niech sam to oceni. Muzgus umarł, a teraz jest zupełnie ktoś inny.
"Nigdy nie kłóć się z debilem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem".
"Naród Polski jest wspaniały, tylko ludzie kurwy" -J. Piłsudski