przez Thail » N lip 30, 2006 11:55 pm
Sylith, świetne opowiadanie, odznaczasz się dużym kunsztem pisarskim i masz niezłą wyobraźnię. Czytając to opowiadanie z łatwością mogłem sobie wyobrazić całą akcję i sytuacje w których znaleźli się Twoi bohaterowie.
Najbardziej jednak spodobało mi się umieszczenie Derena w całej historii, zwykłego moba, których codziennie gracze zabijają setkami. W lacowym świecie z pewnością miałoby to podobne odbicie jak w Twom opowiadaniu.
Jeszcze raz brawo!
Tarillo, nadal zbyt chaotycznie, musisz więcej czasu poświęcać na czytanie swoich opowiadań, gdyż gubisz słowa i kontekst zdań wychodzi dosyć śmieszny. Jak to jednak czasami bywa, forma czasami może nie być doskonała, a ciekawa treść sprawia, że coś staje się znane i lubiane. Przede wszystkim musisz dużo pisać i ćwiczyć.
Pozdrawiam.
"Nigdy nie kłóć się z debilem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem".
"Naród Polski jest wspaniały, tylko ludzie kurwy" -J. Piłsudski