przez Lam » So lip 12, 2008 4:35 pm
Na początku dziękuję za krytyczną wiadomość na temat Laca. Przy okazji tych podziękowań pozwolę sobie zasugerować większe przykładanie się zarówno do tego, jak się pisze, jak i do tego, co się pisze. Wystarczy, że gazety ostatnio publikują "kwiatki" z matur. W większych ilościach takich rzeczy nie czyta się z przyjemnością.
Przejdę teraz do analizy treści.
Zaczynasz od tego, że większość graczy przestaje grać w okolicach 10 poziomu. Jest to nieprawdą i tak się składa, że to ja mam dane na ten temat :)
Swoją drogą, nie samym poziomem elf żyje. Ani na poziomie 100 gra się nie kończy, ani robienie poziomu 11 nie jest jedynym, co można robić na 10. To są jedne z celów, ale jeśli masz chwilę bezradności w temacie doświadczenia, rozejrzyj się po świecie, połaź w grupie, może znajdziecie fajne przedmioty, może wtedy będzie łatwiej, a może po prostu będziecie się dobrze bawić.
Dalej piszesz, że nie ma graczy, z czym nie ma jak polemizować, ale zauważ, że kiedy gra 10-15 osób, da się jednak znaleźć kogoś do grupy (w tej chwili gra czworo, z czego dwóch jest na poziomach 7 i 8, w sam raz dla Ciebie). Grupy są podstawą gier internetowych i twórz je, kiedy możesz :) Pomóż komuś dziś, on pomoże Ci jutro. Razem zawojujecie więcej. Tak samo, wiele osób ma po kilka postaci i jeśli grupa z Tobą będzie fajną przygodą, będą wybierały ją od rozwijania innej postaci. Z mojego punktu widzenia, grupy wydłużają czas gry graczy (bo zawsze jeden nie chce drugiego puścić aż nie zrealizują jakiegoś celu), więc tylko się cieszyć :)
Dalej piszesz, że gdzie się nie zapuścisz, tam Cię zaraz młócą. Z poznawaniem świata wiąże się nieodłącznie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu postaci w najmniej spodziewanych miejscach. Jednak o ile zabójca-gracz może Cię dopaść za każdym razem gdzie indziej, o tyle silni, agresywni mieszkańcy krain trzymają się swoich krain i nie zmieniają swoich nazw. Ćwicz uciekanie, ubierz się dobrze, nie bój się prosić o uświęcenie (lub je kupować), więcej ćwicz uciekanie... Wówczas będziesz w stanie uniknąć zgonu podczas eksploracji nowych dla Ciebie miejsc, a agresywnych przeciwników będziesz potrafił omijać w przyszłości (przynajmniej do momentu, kiedy się na nich odegrasz).
Dalej piszesz, że krainy znane przez obieżyświata nie pokrywają się z tymi z listy, po czym sam przyznajesz, że po prostu nie każda nazwa miejsca jest nazwą krainy, bo tego, co nie zna obieżyświat, nie ma też na liście. Chyba mogę ten fragment pominąć jako nie przemyślany? :)
No i na koniec: na tym polegają zadania, żeby wymagały czegoś nie tylko od Twojej postaci, ale także od Ciebie. Poznawanie świata i czytanie opisów powinno być frajdą dla kogoś, kto gra w mudy, a więc nie powinieneś narzekać. A nie każde zadanie musisz od razu wykonać, jeśli jest dla Ciebie na razie za trudne.
PS. Też bym chciał, żeby świat był bardziej dopracowany, a bard każdemu miał coś do powiedzenia, ale pamiętaj, że grasz w darmową grę tworzoną przez ochotników, których... chwilowo brak :)