Moderator: łowcy trolli
Lam napisał(a): Kleryk jako jedyny może odprawiać egzorcyzmy i wyciszać inne postacie (nieokreślona różdżka jest właściwie bezużyteczna, jedynie wyciszanie pomieszczenia buławą wchodzi w grę dla innych profesji -ale mag Ci tego nie zafunduje, a Ty możesz go sieknąć), ma ochronę i uświęcenie, a w grupie jest wybitnie przydatnym kompanem.
Rizar napisał(a): Załóżmy, że obydwie postacie mają identyczny ekwipunek ...
A ja powtarzam: zabrać złodziejom, wojownikom i innym takim możliwość rzucania czarów, uczenia się ich, używania zwojów, różdżek i buław.
A może sam oddasz umiejki, które zdobyłeś będac na 102 poziomie, a które sie Tobie nie należą bo przecież grasz wojownikiem, a wojonik nie ma siedł, oślepienia itd. Wyznaję zasadę taką fajną : Nie życz innemu co mi samemu nie jest miłe. To samo się tyczy Jemkita.
Jemkit napisał:
Nawet mag ma swoje zalety, ale trzeba na nie zapracować i umiejętnie z nich korzystać. Niestety Rizar chyba mnie nie słuchał, gdy mówiłem, aby poszukał mobów, które specjalizują sie w rzucaniu czarów (One nie mają 4 ataków), a Ty bez problemów je wyciszysz.
Zwoje, różdżki itp. stworzono po to, zeby była jakaś równowaga między profesjami.
Aby ich używać najpierw trzeba wycwiczyc używanie różdżek, czytanie pergaminów i wiedzieć, gdzie to wszystko znaleźć. Dziwię się, że gracze, którzy grają już dość długo na Lacu robią takie zamieszanie. Kilkanaście osób twierdzi, że profesja kleryka jest dobra i da się nią zrobić 100 poziomów bez większych problemów, lecz po co ich słuchać skoro można zamieszać, ne?
Mam nadzieję, że w ramach poprawy i takich cudownych pomysłów nie przyjdzie magowi rzucać w przeciwnika butelkami z benzyną bo wtedy by było dopiero realnie.
Cholera! Nie wiem po co ja to piszę ?
Thail napisał(a):Zwoje, różdżki itp. stworzono po to, zeby była jakaś równowaga między profesjami.
Rizar napisał(a):Kiedy brakuje klerykowi punktów uderzeniowych to się leczy z umiejki a woj ze zwoju
Rizar napisał(a):Cztery ataki, może mieć dwie bronie(to daje łącznie osiem ataków)
Rizar napisał(a):(proponuję coś, co podkreśli, że kleryk to kleryk i będzie to miało coś wspólnego z bogami, bo jedyny taki czar to błogosławieństwo i ma je każdy, kto czasem odwiedza ołtarz)
Rizar napisał(a):A co do tego, że klerycy to najlepsza profesja, to dlaczego tak mało osób nimi gra??
Cosmathy napisał(a):Akurat co do oślepienia się nie zgodzę, mają je teraz nawet wojownicy... z <pewnego łatwo dostępnego źródła> (żeby nie było, że podpowiadam) i nie rozumiem, czemu to taki rarytas. Różdżki z dużą ilością uświęceń to też nic trudnego do uzyskania. Ja tam uważam, że powinien być lepszy.
Jemkit napisał(a):P.S. Ogolnie to czary w zwojach/rozdzkach/bulawach sa za silne.
Thail napisał(a):Ja widzę wojownika jako rycerza, a w ostateczności barabrzyńcę, który łazi ubrany w skóry i wpada w szał berserka.
wojonika wyobrażałem sobie jako postawnego mężczyznę zakutego w zbroję z ogromnym mieczem i wytrzymałą tarczą.
Ja widzę wojownika jako rycerza, a w ostateczności barabrzyńcę, który łazi ubrany w skóry i wpada w szał berserka.
wojonika wyobrażałem sobie jako postawnego mężczyznę zakutego w zbroję z ogromnym mieczem i wytrzymałą tarczą. Prawdziwy materiał na bhatera legend i pieśni.
Jeśli nie mam racji to dlaczego nie śpiewają o ludziach pierwotnych pieśni ?!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość