Forum Laca

Czy byłoby możliwe (mocniejszym graczom/bogom chciałoby się) postawienie jakiegoś zadanka dla urozmaicenia siepaniny?
(nie żebym się nudził ale z pewnością wielu graczy byłoby zainteresowanych)

Jeśli nikt nie ma pomysłu/zrealizowanie nie jest trudne, ale się nikomu nie chce - to chętnie pomogę, w miarę moich marnych możliwości

Mogłeś wpaść całkiem na całkiem niedawno organizowany turniej.

Nie wiem, czy teraz bogowie & spółka wymyślą teraz coś specjalnie dla Ciebie.

Arthanis napisał(a):Czy byłoby możliwe (mocniejszym graczom/bogom chciałoby się) postawienie jakiegoś zadanka dla urozmaicenia siepaniny?
(nie żebym się nudził ale z pewnością wielu graczy byłoby zainteresowanych)

Jeśli nikt nie ma pomysłu/zrealizowanie nie jest trudne, ale się nikomu nie chce - to chętnie pomogę, w miarę moich marnych możliwości

Ja mam możliwość tak jak każdy nieśmiertelny. Tylko że muszę (tak jak kazdy nieśmiertelny) mieć pomysł na zadanie i/lub środki do jego zrealizowania.

Połowa graczy (w tym ja) pomysłami może strzelać jak z karabinu. Realizacja większości nie jest ogromnym wyzwaniem (eliminujesz tylko te, które wymagają opętywania, resztę zrobisz z kolegami, jeśli tylko chcesz).

Problem w tym, że albo robisz łamigłówkę, która ze światem Laca nie ma niczego wspólnego (chciałem dać przykład przelewania wody, ale to by było wredne, ale były zadania takie jak "upijamy wszystkich graczy i kto pierwszy powie liczbę 666 prawidłowo"), albo musisz wprowadzić ograniczenia poziomów, bo nie każdy jest w stanie w takim samym czasie dokądś dotrzeć, a niektórzy w ogóle nie są w stanie.

Nie ma niczego zdrożnego w zadaniach dla określonych zakresów poziomów, ale ilu graczy na dany poziom możesz zebrać? Jak ogłosisz to wcześniej, to może zbierzesz 3 (spójrz na doświadczenia Powsinogi z turniejem). Jeśli poziom będzie zawierał 22, to może z 5 graczy znajdziesz ;)

A robić zadanie dla jednej zainteresowanej osoby? Nie dla mnie.

Arthanis napisał(a):nie żebym się nudził ale z pewnością wielu graczy byłoby zainteresowanych

Bzdura :( Jeśli nagrodą nie będzie jakiś przekręcony przedmiot, nikomu nie będzie się chciało ruszyć palcem. Choćby do uratowania miał być cały świat, nikt nie ruszy ociężałego dupska mając przed oczami "tylko" wizję ocalenia świata i zdobycia fortuny. A jeśli zrobisz nagrodę-przekręt, zaraz się rzucą zabójcy lub łowcy unikatów na sprzedaż. Jesteś ewenementem. Jest tylko kilku graczy, którym chce się biegać dla przyjemności biegania. Ale pocieszę się - ich się da do tego namówić. Ostatnio jak widziałem Nyda dającego zadania, na początku szło cienko, ale udało mi się wciągnąć 3 osoby do współzawodnictwa (tylko mówiąc każdemu po kolei "chyba zaraz wygramy, a ciebie coś nie widać") i było fajnie :) Tylko że to było w maju...

Kiedys dawno dawno temu Rentor zrobil kilka zadan pod rzad polegajacych na znalezieniu przedmiotow jakis w lacu, zabiciu kogos, pobieganiu po lacu. I co? bralem udzial w tym zadaniu, bylo 7 graczy na lacu, z czego 6 robilo zadania. Bylo zabawnie i to, ze mialem najwyzszy poziom (wtedy 53 chyba, pozostali gracze 40 i mniej) nie oznaczalo, ze automatycznie wygrywalem (chyba tylko jedno zadanie zrobilem pierwszy). Ale musialo sie komus chciac to zrobic, a nie mowic ciagle, ze za malo graczy przyjdzie. Za pierwszysm razem przyjdzie malo graczy, za drugim, dziesiatym moze tez. Ale mozliwe, ze za pietnastym przyjdzie 15 graczy. A osoba, ktora robi takie zadania tez moze miec frajde. Jednemu troszke podpowiedziec, bo za bardzo odstaje, drugiego spowolnic agresywnym mobem, trzeciego zmylic. A co do nagrod to byly one wtedy mierne, ja dostalem 2K zlota, jeden z graczy dostal chyba 2 pu, inny 1 punkt zadan (wtedy do niczego nie sluzyly). Tyle ze musi sie znalezc ktos komu sie chce, komu admini laca ufaja. to najwieksza trudnosc.

Zadania mają swój urok. Jak jakieś będzie i akurat będę w grze na pewno wezme udział.

Jeśli rzeczywiście komuś by się chciało zrobić jakieś zadanie to proponuję oświadczyć to na forum ew. jako notkę 2-3 dni przed zdarzeniem, na pewno zwiększyłoby to zainteresowanie wśród graczy.

Ja ogłosiłem na chyba tydzień przed i co, dużo pomogło?

Lam napisał(a):Jak ogłosisz to wcześniej, to może zbierzesz 3 (spójrz na doświadczenia Powsinogi z turniejem)

Czemu zawsze ja wszystko napiszę zanim Wy zdążycie się o tym rozpisać? :) Czemu tego nie czytacie? :)

Nie chcą rozwiązywać zadań? Niebywałeeeee... przy tych wszystkich kreatywnych graczach... Hahahahahahaha

Czemu zawsze ja wszystko napiszę zanim Wy zdążycie się o tym rozpisać? :) Czemu tego nie czytacie? :)

Nie wiem, Lamie, możesz zacząć spisywać tradycje lacowe :) Np. obok innej lacowej tradycji przedstawionej przez Qwercika, czyli mniej więcej"Jak coś jest zrobione dobrze, to nikt o tym nie mówi. Jak źle - wszyscy mieszają cię z błotem.".

Tak, Powsinogo, a to się odnosi do także innej tradycji, o której rozmawialiśmy - forum tak naprawdę upada (choć nie ja jestem jestem jego macherem-fakt). Ale to mówiłem - każdy "młody" po kilku textach woli zamknąć bardachę - bo dostaje mu się od weteranów. Kropa.

Oj, od razu "dostaje". Zwróciłem uwagę, że powtarzają. Nie lepiej, żeby młodzi wnosili swoją młodzieńczą świeżość, pomysłowość itd., którą tak (rzekomo) pałają, niż powtarzali w kółko? :) Ale nikt ich nie bije, wypraszam sobie :)

Kathal napisał(a):Tak, Powsinogo, a to się odnosi do także innej tradycji, o której rozmawialiśmy - forum tak naprawdę upada (choć nie ja jestem jestem jego macherem-fakt). Ale to mówiłem - każdy "młody" po kilku textach woli zamknąć bardachę - bo dostaje mu się od weteranów. Kropa.

Dostaje od weteranow? HP juz nie ma, lowcy troli "grasuja". Mlodzi moga czuc sie bezpieczniej na forum.


PS. tak to ja usuwam, w **** mam kto ma racje, to nie HP, HP NIE MA! Listy milosne slac PW.