Strona 1 z 2

Zrobiłbym sobie kraine...

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 10:23 am
przez aTah
Witam
Dzisiaj w nocy śniło mi się(nie wiem dlaczego-dawno w Laca nie grałem), że chce zrobić karinkę. Jakieś tam plany rysowałem(we śnie) ale cały czas powtarzałem "Jak sie to robi?". I wlaśnie takie mam pytanie. Znacie jakiś krótki opis albo ktoś udostępni jedną gotową krainę wrac z komenatrzami co jest co? Z góry dziękuje.
aTah

Aha....mam Windowsa.

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 10:58 am
przez Lam
Znam osoby, które potrzebują pomocy przy dokończeniu edytora krain pod Windows, więc jeśli ktoś chce, aby jakiś sensowny edytor był dostępny wcześniej niż w wakacje, może pomóc :)

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 11:34 am
przez aTah
A ja byłem gotowy nawet w notepadzie coś naskrobać. Ale sam nie wymyśle jak...

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 11:57 am
przez Lam

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 12:20 pm
przez aTah
Jak sam nazwałeś: antyprzykład a link, który podałeś zawiera jakieś pliki na linuxa.

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 1:12 pm
przez Gerino
Gerino mówi: WinRAR.

WiadomośćNapisane: N sty 28, 2007 1:19 pm
przez aTah
:oops:

WiadomośćNapisane: Wt sty 30, 2007 3:46 pm
przez joerg
Ponieważten temat nie wnosi niczego ciekawego do forum, a ładnie pasuje do tego, co chcę przekazać, napiszę trochę na temat i jednocześnie trochę nie na temat.

Chciałem kiedyś zrobić krainę, ale nie chciało mi się tego robić na sucho, w notatniku. Pomyślałem, że mógłbym sobie napisać prościutki programik, który pamiętałby format krain Laca, czyli gdzie i co wpisać, żeby np. mob uciekał podczas walki. Zrobiłem taki generator, najpierw dla mobów i to wyglądało tak, że uzupełniałem konrolki danymi, po czym klikałem na "Zrób moba" i miałem te dane złożone w formacie krain Laca. Przez ostatnie pół roku od czasu do czasu rozszerzałem możliwości tego programu i doszedłem do całkiem niezłego punktu wyjścia dla edytra krain z prawdziwego zdarzenia, takiego z wczytywaniem krain, edytowaniem jego elementów i zapisem. To wszystko jest do zrobienia, czyli z jednej strony jeszcze tego nie ma, ale da się zrobić, żeby było :)

Pokazałem ten program kilku osobom, które go sobie chwaliły i nadal chyba chwalą. To są wybrane osoby, gdyż udostępnić chciałem gotowy program, ale nie mam teraz czasu i trochę nawet ochoty na dalsze rozwijanie tego, dlatego chciałbym udostępnić zarówno źródła (czyste Delphi, na 6-tce na pewno pójdzie) oraz wersję skompilowaną dla takich Februsów i aTahów.

Chciałbym to udostępnić, ale nie na tej zasadzie, że robię nowy temat na forum Laca ze wszystkimi informacjami łącznie z odnośnikami do źródeł i wersji skompilowanej. Uważam, że obecna wersja generatora wymaga przynajmniej posiadania dokumentacji formatu krainy, a być może nawet i jej znajomości. Tyle że, o ile mi się zdaje, nie mogę podać do niej adresu na ogólnodostępnym forum Laca, bo jest ten adres podany na forum bohaterów (ktoś wyszedł chyba z założenia, że nie należy pomagać ludziom w robieniu krain, dopóki nie zrobią setki, nie wiem). Dokumentacji tej oczywiście nie umieszczę razem z programem, więc w sumie nie wiem czy powinienem dawać cokolwiek bez dokumentacji albo przyzwolenia na pokazanie adresu formatu krainy. Czekam na odzew :)

WiadomośćNapisane: Pn lut 05, 2007 10:15 pm
przez Tzeentch
Tere-fere.

Takim szkieletem jest Klacz Alucarda.

No i na końcu: chętnie bym SKOŃCZYŁ to, co zacząłem! :evil:

WiadomośćNapisane: Pn lut 05, 2007 10:26 pm
przez joerg
Tak, Klacz jest świetnym szkieletem. Bardzo łatwo się go poprawia i w ogóle raj.

WiadomośćNapisane: Wt lut 06, 2007 4:38 pm
przez Gerino
Nikt ci nie broni zrobić lepiej. Zrobiłeś? To pokaż.

WiadomośćNapisane: Wt lut 06, 2007 8:15 pm
przez joerg
Gerino napisał(a):Nikt ci nie broni zrobić lepiej. Zrobiłeś? To pokaż.
http://forum.lac.pl/viewtopic.php?p=33005#33005, ostatni akapitan.

P.S. Najpierw dałem tu adres poprzedniej wiadomości, potem podzieliłem ją na akapity żeby tu wskazać trzeci, a teraz zmieniam "trzeci" na "ostatni". Żeby nie było, że coś mieszam.

WiadomośćNapisane: Śr lut 07, 2007 1:06 am
przez Gerino
Szczerze? Pierdolisz od rzeczy. Obawiasz się dać odnośników? To nie dawaj. Cholera, kolejny fan prewencji...

WiadomośćNapisane: Śr lut 07, 2007 1:12 am
przez joerg
Nikt ci nie każe pierdolić. Nie pierdolisz? To pokaż.

WiadomośćNapisane: Śr lut 14, 2007 9:10 am
przez Narquelie
Ale pierdolicie...

Ja takoż, zabieram się za sklecanie krainy (któryś już raz z rzędu). Ale robię postępy, wyobraźcie sobie, że ostatnio nawet wyszło mi jedno pomieszczenie z jednym mobem i jednym przedmiotem. :wink:

WiadomośćNapisane: Śr lut 14, 2007 11:57 am
przez joerg
Ja takoż, zabieram się za sklecanie krainy (któryś już raz z rzędu). Ale robię postępy, wyobraźcie sobie, że ostatnio nawet wyszło mi jedno pomieszczenie z jednym mobem i jednym przedmiotem.

Może ci pomoże to. Na ten program należy patrzeć z takiej oto perspektywy, iż jest to całkiem niezły wspomagacz notatnika, gdy pisze się w nim krainę.

Z tego miejsca puszczam kolorowego pawia na tych, których prosiłem o odzew, ale nie ruszyli palcem żeby wcisnąć trzy klawisze.

WiadomośćNapisane: Śr lut 14, 2007 8:05 pm
przez zydek
joerg napisał(a):
Ja takoż, zabieram się za sklecanie krainy (któryś już raz z rzędu). Ale robię postępy, wyobraźcie sobie, że ostatnio nawet wyszło mi jedno pomieszczenie z jednym mobem i jednym przedmiotem.

Może ci pomoże to. Na ten program należy patrzeć z takiej oto perspektywy, iż jest to całkiem niezły wspomagacz notatnika, gdy pisze się w nim krainę.

Z tego miejsca puszczam kolorowego pawia na tych, których prosiłem o odzew, ale nie ruszyli palcem żeby wcisnąć trzy klawisze.


blad 404 strona nie istnieje :(

WiadomośćNapisane: Śr lut 14, 2007 8:24 pm
przez joerg
Dobra, zrobiłem. Jest tutaj. Pozostaje kwestia źródeł. Jak coś jeszcze potrzaskam i mi się znudzi już zupełnie, to dam.

WiadomośćNapisane: So lut 17, 2007 9:33 pm
przez sediius
Pod tym adresem znajduje się "dzieło" konkurencyjne.
W odróżnieniu od Sracza ma możliwość edycji istniejących krain... ale nie zostało dokładnie przetestowane.

WiadomośćNapisane: N lut 18, 2007 2:19 am
przez Miri
Ej, przecież testowałam! ;) Nawet zdanie i uwagi na temat wyraziłam :)

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 9:52 pm
przez Alu
Wasze edytory nie prezentują się zbyt dobrze. Zabieracie się za to w zły sposób, złymi narzędziami - przypomina mi to moją Klacz 1.0. Moim zdaniem, tak jak było w moim przypadku, raczej Wam nie wyjdzie. Ale, żeby nie być gołosłownym, (zapewne usłyszałbym zaraz ,,jak się nie podoba to napisz lepszy'') chciałbym zaprezentować Wam Klacz 2.0. Otóż, chciałem sobie popisać w C#, a, że nie miałem lepszego projektu pod ręką, tymczasowo zabrałem się za przepisanie Klaczy. Jest idealnym przykładem wykorzystania właściwego rozwiązania do właściwego problemu.

Możecie dostać aktualny, skompilowany plik wykonywalny tutaj. Ten sam, bez rekompilacji, można uruchomić zarówno pod GNU/Linuksem jak i tym, czego większość z Was niestety używa. Pod ów pierwszym systemem należy zainstalować Mono oraz GTK#, natomiast pod systemem z Redmond potrzebny jest .NET Framework 1.1 oraz GTK#.

Jeśli komuś się nie chce ściągać, oferuję szeroką gammę zrzutów ekranu.
Zrzut 1.
Zrzut 2.
Zrzut 3.
Zrzut 4.
Zrzut 5.
Zrzut 6.

Napisanie tego zajęło mi przeszło, mniej więcej, 2 tygodnie. Zapewne skończyłbym w drugie tyle, gdybym tylko miał jakąkolwiek motywację.

I jeszcze jedno, wersja, którą tu wystawiłem, nie jest do użytku publicznego. Gdyby ktoś nowy to czytał, chcę zaznaczyć, że nie da się tym zrobić Lacowej krainy.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:15 pm
przez Gerino
Właściwe rozwiązanie, przynajmniej w moim mniemaniu, uwzględniałoby jakiś WYSIWYG. Ale nie, nie marudzę.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:22 pm
przez Alu
Gerino napisał(a):Właściwe rozwiązanie, przynajmniej w moim mniemaniu, uwzględniałoby jakiś WYSIWYG. Ale nie, nie marudzę.

Nie miałem na myśli aktualny stan ukończenia jako ,,właściwe rozwiązanie''. Miałem na myśli środowisko i język. Zresztą, co rozumiesz poprzez WYSIWYG? Możliwość przetestowania krainy ,,na żywo''? Jest taka możliwość - możnaby dołączyć obciętego Laca jako współdzieloną biblotekę, natomiast jako, że nie jest to ukończony produkt i, że nie mam żadnych praw do kodu Laca, takie coś nie mogło być zrealizowane.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:35 pm
przez joerg
natomiast pod systemem z Redmond potrzebny jest .NET Framework 1.1 oraz GTK#.
I właśnie dlatego twój wybór okazał się być najgorszym.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:38 pm
przez Gerino
No, trzeba było ręcznie walić w WinAPI :)

A tak serio; wcześniej miałem na myśli mapę, najlepiej trójwymiarową, w której można by tworzyć układ pomieszczeń przez "point and click", ustawiać drzwi, portale (i inne resety) klikając, przeciągając itd.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:40 pm
przez joerg
No, trzeba było ręcznie walić w WinAPI :)
Robiłem tak Sracza, ale miałem problem z kontrolką memo i przestałem.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 10:58 pm
przez Gerino
To zdecydowanie dowód na twoje podwójne upośledzenie.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 11:00 pm
przez joerg
Gerino napisał(a):To zdecydowanie dowód na twoje podwójne upośledzenie.
A wiesz jaki był zysk? Ogromny. No i wkładana praca nie była taka straszna, bo nie pisałem tego ręcznie, tylko automatem, ale fakt, ze w WinAPI.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 11:02 pm
przez Alu
joerg napisał(a):
natomiast pod systemem z Redmond potrzebny jest .NET Framework 1.1 oraz GTK#.
I właśnie dlatego twój wybór okazał się być najgorszym.

Niestety jesteś w błędzie - widać, że nie masz o tym zielonego pojęcia. C# zostało zestandaryzowane przez ECMA - także każdy może napisać sobie swoje własne środowisko .NET. Najpopularniejsze implementacje to Mono (które działa również pod systemem z Redmond) albo .NET od MS. Mono spakowane zajmuje ~10MB, GTK natomiast ~20MB (gdybym pisał to w C również GTK zajmowałoby ~20MB) - także aby to uruchomić użytkownik musi ściągnąć dodatkowe ~30MB. Myślę, że to nie wiele, biorąc pod uwagę przenośność aplikacji oraz ogromną wygodę.

Natomiast, skutek wykorzystania WinAPI możesz sobie zobaczyć w Klaczy 1.0.

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 11:04 pm
przez joerg
Niestety jesteś w błędzie - widać, że nie masz o tym zielonego pojęcia.
Przy takiej argumentacji wymiękam jak Mikołaj z Allegro :(

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 11:04 pm
przez Gerino
A wiesz jaki był zysk? Ogromny.

No, było brzydko, skomplikowanie, ale za to o 2 mikrosekundy szybsze :)

WiadomośćNapisane: Cz lut 22, 2007 11:05 pm
przez Alu
joerg napisał(a):
Niestety jesteś w błędzie - widać, że nie masz o tym zielonego pojęcia.
Przy takiej argumentacji wymiękam jak Mikołaj z Allegro :(

Skoro moja argumentacja nie jest właściwa to może Ty uargumentuj swoje stwierdzenie, że ,,I właśnie dlatego twój wybór okazał się być najgorszym.''.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 2:46 pm
przez sediius
Miri napisał(a):Ej, przecież testowałam! ;) Nawet zdanie i uwagi na temat wyraziłam :)

Dziękuję za uwagi, zostaną zastosowane w następnej wersji :)

Gerino napisał(a):A tak serio; wcześniej miałem na myśli mapę, najlepiej trójwymiarową, w której można by tworzyć układ pomieszczeń przez "point and click", ustawiać drzwi, portale (i inne resety) klikając, przeciągając itd.

Mapa całej krainy jest reczej niewykonalna, przynajmniej dla niektórych krain. Wyświetlanie mapy ograniczonej do sąsiadujących pomieszczeń już zrobiłem. Wyświetlanie resetów na mapie i możliwość ich edycji przez przeciąganie łatwo dorobić, podobnie jak edycję drzwi/przejścia.

Alu napisał(a):Wasze edytory nie prezentują się zbyt dobrze. Zabieracie się za to w zły sposób, złymi narzędziami - przypomina mi to moją Klacz 1.0. Moim zdaniem, tak jak było w moim przypadku, raczej Wam nie wyjdzie.

Nie wyjdzie? W tej chwili placek może nie jest zbyt piękny, ale daje możliwość poprawnej edycji prawie wszystkiego (brak jest resetów "O"). Potrafi nawet otworzyć utworzone przez siebie pliki - to więcej niż Klacz.

Alu napisał(a):Nie miałem na myśli aktualny stan ukończenia jako ,,właściwe rozwiązanie''. Miałem na myśli środowisko i język.

Placek jest zły, bo nie działa pod Linux'em? Z tym się zgodzę. Ale reszta? Czy możesz napisać co to jest "właściwe rozwiązanie"?

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 3:05 pm
przez Alu
sediius napisał(a):
Alu napisał(a):Wasze edytory nie prezentują się zbyt dobrze. Zabieracie się za to w zły sposób, złymi narzędziami - przypomina mi to moją Klacz 1.0. Moim zdaniem, tak jak było w moim przypadku, raczej Wam nie wyjdzie.

Nie wyjdzie? W tej chwili placek może nie jest zbyt piękny, ale daje możliwość poprawnej edycji prawie wszystkiego (brak jest resetów "O"). Potrafi nawet otworzyć utworzone przez siebie pliki - to więcej niż Klacz.

Ja rozpatruję dwe rzeczy - możliwość edycji i wygodę edycji. Może i można większość edytować, ale moim zdaniem wygodne to to nie jest.

sediius napisał(a):
Alu napisał(a):Nie miałem na myśli aktualny stan ukończenia jako ,,właściwe rozwiązanie''. Miałem na myśli środowisko i język.

Placek jest zły, bo nie działa pod Linux'em? Z tym się zgodzę. Ale reszta? Czy możesz napisać co to jest "właściwe rozwiązanie"?

Działa pod GNU/Linuksem, tylko, że STRASZNIE wolno. (Pomijająć fakt, że się mi kilka razy wysypał...) Reszta to tak jak mówiłem - wygoda. Przykładowo, w moim edytorze (chociaż jeszcze nie obsługuje wszystkiego) możesz sobie wybrać typ przedmiotu jako ,,pojemnik'', kliknąć na flagę ,,zakluczone'', a edytor automatycznie ,,dokleja'' Ci listę wszystkich kluczy z której również możesz kliknąć na interesujący Cię klucz. Nie wiem, czy Twój edytor to potrafi, bo przedmioty się wysypują, ale chyba nie?

,,Właściwe rozwiązanie'' to zastosowanie właściwych narzędzi do konkretnej pracy. Przykładowo, jeśli pisałbym jądro systemu operacyjnego, to zapewne pisałbym je w C, gdyż przy takim projekcie trzeba mieć całkowitą kontrolę. Natomiast, w przypadku edytora krain nie jest potrzebna pełna kontrola - potrzebne jest zintegrowane środowisko programistyczne z wbudowanym edytorem GUI oraz z językiem, które pozwoli się skoncentrować na programowaniu funkcjonalności, a nie na niskopoziomowych detalach.

[edycja]
Nie wiem, czy komuś się chciało, ale zachęcam do ściągnięcia i własnoręcznego spróbowania mojego edytora. W końcu sami możecie porównać mój edytor do edytorów konkurencyjnych. (Ja porównałem i, moim zdaniem, mój edytor jest najbardziej wygodny, choć nieskończony.)
[/edycja]

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 3:36 pm
przez joerg
Nie wiem, czy komuś się chciało, ale zachęcam do ściągnięcia i własnoręcznego spróbowania mojego edytora. W końcu sami możecie porównać mój edytor do edytorów konkurencyjnych. (Ja porównałem i, moim zdaniem, mój edytor jest najbardziej wygodny, choć nieskończony.)
Ja byłem pierwszy, który ściągnął twój edytor. Niestety, nawet się nie uruchomił na Windows 98 z powodu braku bibliotek. Później sprawdzę na innych Windowsach. Widziałem natomiast zrzuty ekranu i nie widzę tam wielkiej wygody nieosiągalnej dla innych programów. Może placek nie ma tego, co ma Klacz 2.0, ale na pewno w 3 sekundy da się to dorobić.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 3:42 pm
przez Lam
Alucardzie, może nie umiem, ale napisałem "mono klacz.exe", pokazało się okienko takie, jak na obrazkach, ale nie dało się tam zrobić niczego, ale to naprawdę niczego. To, co tam działa (czyli samo pokazywanie okienek i miejsc do wstawiania danych, których nigdzie nie da się zapisać), to jest do zrobienia w narzędziu typu GLADE w dwie godziny, a nie dwa tygodnie (nie widziałem monodevelop czy w czym to tam klikasz, może zrobienie tego jest tam aż takie skomplikowane). Pierwsze, co w ogóle zrobiłem, to "zapisz wszystko", od razu wypluł błąd i się zamknął. Potem byłem ostrożniejszy, ale i tak stworzona kraina nie dała się zapisać. Naprawdę nie rozumiem, pod jakim względem ten program jest lepszy od jakiegokolwiek innego, włączając nawet starą Klacz. Ale, jak wszyscy tu, chylę czoła przed Twoimi, jakże konkretnymi, argumentami.

Sediiusie, w kwestii polecenia "O" w sekcji #RESETS, być może nikt Ci jeszcze nie powiedział, a jeśli powiedział, to i tak na wszelki wypadek wspomnę: zainteresuj się nowszym Lacem i dokumentacją. Teraz będzie to łatwiejsze z punktu widzenia edytora i nie będzie już związku kolejności wpisów w sekcji (chociaż akurat dbać o jej zachowanie nadal musisz) ani zależności między nimi (co rozbijało logikę edytora dla idiotów, uniemożliwiając zrobienie tego w sensownych okienkach).

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 3:49 pm
przez Alu
joerg napisał(a):
Nie wiem, czy komuś się chciało, ale zachęcam do ściągnięcia i własnoręcznego spróbowania mojego edytora. W końcu sami możecie porównać mój edytor do edytorów konkurencyjnych. (Ja porównałem i, moim zdaniem, mój edytor jest najbardziej wygodny, choć nieskończony.)
Ja byłem pierwszy, który ściągnął twój edytor. Niestety, nawet się nie uruchomił na Windows 98 z powodu braku bibliotek. Później sprawdzę na innych Windowsach. Widziałem natomiast zrzuty ekranu i nie widzę tam wielkiej wygody nieosiągalnej dla innych programów. Może placek nie ma tego, co ma Klacz 2.0, ale na pewno w 3 sekundy da się to dorobić.

Wiesz, moim skromnym zdaniem, korzystanie dzisiaj z Loosedowsa 98 jest bynajmniej niepoważne. (Żeby nie powiedzieć debilne.) Systemowi temu stuknie niedługo 10 lat - jest to właściwie już antyk, natomiast jest grono dystrybucji GNU/Linuksa, które są o wiele lepsze, a wcale nie zżerają więcej zasobów.

Nie powiedziałbym, żeby to były 3 sekundy. Pewnie, wszystko jest możliwe, natomiast zajmie to porównywalnie więcej czasu.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 3:59 pm
przez Alu
Lam napisał(a):Alucardzie, może nie umiem, ale napisałem "mono klacz.exe", pokazało się okienko takie, jak na obrazkach, ale nie dało się tam zrobić niczego, ale to naprawdę niczego. To, co tam działa (czyli samo pokazywanie okienek i miejsc do wstawiania danych, których nigdzie nie da się zapisać), to jest do zrobienia w narzędziu typu GLADE w dwie godziny, a nie dwa tygodnie (nie widziałem monodevelop czy w czym to tam klikasz, może zrobienie tego jest tam aż takie skomplikowane). Pierwsze, co w ogóle zrobiłem, to "zapisz wszystko", od razu wypluł błąd i się zamknął. Potem byłem ostrożniejszy, ale i tak stworzona kraina nie dała się zapisać. Naprawdę nie rozumiem, pod jakim względem ten program jest lepszy od jakiegokolwiek innego, włączając nawet starą Klacz. Ale, jak wszyscy tu, chylę czoła przed Twoimi, jakże konkretnymi, argumentami.

Jeśli masz zainstalowane najnowsze Mono oraz GTK# powinno mniej lub bardziej działać. Jeśli próbowałeś jakimś cudem wczytać Lacową krainę to wiedz, że to się nie uda - dla Klaczy 2.0 mam zaplanowany nowy format; w tej chwili zapisuje w XMLu (albo i nie, dawno zapisu nie testowałem), natomiast jest to tylko prowizoryczny format.

Na razie głównie chodzi mi o funkcjonalność - możliwość edytowania elementów krain w zakładkach, dynamiczność pewnych rzeczy, (Zauważyłeś, że przy edytowaniu typów przedmiotów nie musisz wpisywać ręcznie wartości? Edytor dynamicznie generuje odpowiednie kontrolki.) stabilność.

Jeśli się dziwisz co mi zajęło dwa tygodnie - otóż jedna rzecz to ukończona architektura. (Przykładowo, nie muszę pisać ręcznie ani kodu zapisu ani kodu odczytu, funkcja automatycznie przelatuje przez klasy krain i zapisuje wyznaczone pola)

[edycja]
Przypomniało mi się - zapis jest w tej chwili wyłączony, gdyż kod do przelatywania struktur jest na wpół napoczęty.
[/edycja]

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 4:20 pm
przez Lam
mono-core-1.1.17.1-4.fc6
gtk-sharp2-2.10.0-3.fc6

Niezbyt mnie obchodzi, czy to nowe wersje. Jeszcze mogę zrozumieć, że nie chcesz wspierać systemu sprzed 10 lat, ale sprzed 4 miesięcy?

I jeszcze piszesz ciekawe rzeczy, jakoby była ukończona architektura (w tym jakiś kod przelatujący), po czym piszesz, że ów kod przelatujący (czyli ta właśnie architektura) jest "na wpół napoczęty". Nie rozumiem tego językowego wygibasa, ale wydaje się, że w jednej wiadomości napisałeś, że coś skończyłeś, ale nie działa. No to pogratulować, bo innym działa, chociaż wcale nie mówią, że skończyli :)

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 4:30 pm
przez Alu
Lam napisał(a):mono-core-1.1.17.1-4.fc6
gtk-sharp2-2.10.0-3.fc6

Niezbyt mnie obchodzi, czy to nowe wersje. Jeszcze mogę zrozumieć, że nie chcesz wspierać systemu sprzed 10 lat, ale sprzed 4 miesięcy?

I jeszcze piszesz ciekawe rzeczy, jakoby była ukończona architektura (w tym jakiś kod przelatujący), po czym piszesz, że ów kod przelatujący (czyli ta właśnie architektura) jest "na wpół napoczęty". Nie rozumiem tego językowego wygibasa, ale wydaje się, że w jednej wiadomości napisałeś, że coś skończyłeś, ale nie działa. No to pogratulować, bo innym działa, chociaż wcale nie mówią, że skończyli :)

Ja mam mono-core-1.2.2.1 oraz GTK# 2.8. (A więc Mono mam nowsze a GTK# starsze od Ciebie =)) Ten jeden punkt w wersji chyba nie robi różnicy. (Skoro możesz otwierać wszystkie aktualnie dostępne zakładki do edycji struktur.) Natomiast pamiętaj, że jest to wersja alpha - nie testowałem tego pod niczym innym niż to, co sam mam.

Źle mnie zrozumiałeś, architektura jest ukończona - ona podaje zmienne funkcji, która zapisuje te zmienne do pliku, natomiast właśnie ta funkcja, która wykonuje zapis do pliku jest napoczęta. Dlaczego napoczęta? Ano wspominałem o nowym formacie zapisu przecież.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 4:53 pm
przez sediius
Alu napisał(a):Nie wiem, czy Twój edytor to potrafi, bo przedmioty się wysypują, ale chyba nie?
Potrafi. Dziękuję za informację o błędzie - jeśli nie było przedmiotów, to nie dało się tworzyć nowych. :doh: Już to poprawiłem.

Jeśli ktoś napotka jakieś błędy lub usterki, to proszę o tym pisać.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 5:47 pm
przez Cornus
Przyjrzałem się uważnie wszystkim edytorom i przyznaje, że ten Sediiusa jeśli będzie stworzony jako finalna wersja może być całkiem niezły
Idealnego edytora pewnie nie uda się szybko zrobić...ale ten póki co wydaje się być całkiem dobry.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 6:21 pm
przez Alu
Przyznam się, że edytor Sediiusa jest najbardziej kompletny, natomiast, moim zdaniem, w dziedzinie funkcjonalności (wygody) wiele mu jeszcze brakuje.

Mam dla Ciebie kilka uwag dotyczących Twojego edytora.

Sediiusie, napisałeś, że Twój edytor również ma funkcję wyboru klucza do pojemnika ,,przez klikanie'', lecz nie dorasta to do listy w moim edytorze. U Ciebie wszystko jest wrzucone do jednego combo, natomiast u mnie jest ładne, rozwijane drzewko. Przy większej ilości kluczy/krain może się okazać, że wybór zamierzonego klucza będzie bardzo trudny. Poza tym tam powinny być widoczne tylko klucze, bo w tej chwili wrzucasz wszystkie przedmioty do ,,jednego wora''.

Kolejna sprawa - dlaczego nigdzie nie korzystasz z kontrolek specyficznie zaprojektowanych do wpisu liczb - spin boxów?

Następnie - kiedy mam już zrobionego moba o vnumie 1000, gdy chcę zrobić nasępnego domyślnie wyskakuje mi okienko z vnumem 1000 - program powinnen sprawdzać ostatni wolny vnum. (Tak jak jest u mnie.)

Dlaczego we wszelakich polach do edytowania jest czcionka o zmiennej szerokości? (Nie sprawdzałem tego - jeśli masz automatyczne zawijanie to mogłoby tak zostać.)

[edycja]
Jeszcze jedno, okienek nie da się rozszeżać. Jak dla mnie jest to poważne ograniczenie używalności.
[/edycja]

Mam nadzieję, że moje uwagi okażą się pomocne. =) I tak przy okazji, mógłbyś mi powiedzieć z jakich narzędzi korzystasz?

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 7:51 pm
przez joerg
Alucardzie, jesteś ślepym fanatykiem Linuksa - systemu, którego ja szczerze niecierpię. I chyba masz mnie za ślepego fanatyka Windows, co poniekąd jest prawdą, ale nie do końca. Potrzebuję Windows, a ponieważ 98 jest przyzwoicie rozbudowane, a zarazem małe (100 MiB) i to najnowszy z Windowsów, z tych, które chodzą na moim graciku, mam właśnie 98. Wolałbym Iks Pe, ale nie mogę go tu uruchomić, więc nie mam. Oprócz Windows mam uniksa, ale nie Linuksa, którym gardzę, więc z łaski swojej odwal się od moich preferencji względem systemów operacyjnych.

Wracając do tematu chciałbym zwrócić ci uwagę, że Sracz choć edytorem nie jest (jest generatorem kawałków krainy zbudowanych na podstawie wpisanych w kontrolki danych), to po pierwsze wszystko, co w nim widać, działa, a po drugie jest w miarę przenośnym programem (jako jedyny działał Lamowi tak, jak ten program zaprojektowałem; na pewno ruszy na wszystkich Windowsach od 98 w górę, a może nawet i w dół), nie wymagającym super-hiper-bibliotek o wadze zaledwie 30MiB (to obecnie 1/4 mojego systemu - dla mnie to bardzo dużo). Naprawdę, niewiele mu brakuje żebym przerobił go na pełnosprawny edytor krain, ale mi się nie chce. I mówię to tylko po to, żebyś zrozumiał, że ten edytor może mieć przyszłość, jeśli tylko znajdzie się chętny na rozwijanie go w tym środowisku, a jak mi się zachce do niego wrócić, to się znajdzie co najmniej jeden.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:11 pm
przez muzgus
Poza tym tam powinny być widoczne tylko klucze, bo w tej chwili wrzucasz wszystkie przedmioty do ,,jednego wora''.


To jest poważne ograniczenie, którego być nie powinno. Załóżmy, że chcę zrobić pudełko, które otwiera się za pomocą jakiegoś kryształu. Kryształ zaś ma być typu skarb. W twoim programie nie będzie się tego dało zrobić (a przynajmniej ty tak mówisz - bo na razie to nic nie można).

Poza tym stosowanie pamięciożernych bibliotek jest wyjeżdżaniem z armatą na muchę - program, który de facto służy do generowania plików tekstowych, powinien być lekki i nie żreć zasobów jak świnia.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:15 pm
przez Alu
joerg napisał(a):Alucardzie, jesteś ślepym fanatykiem Linuksa - systemu, którego ja szczerze niecierpię. I chyba masz mnie za ślepego fanatyka Windows, co poniekąd jest prawdą, ale nie do końca. Potrzebuję Windows, a ponieważ 98 jest przyzwoicie rozbudowane, a zarazem małe (100 MiB) i to najnowszy z Windowsów, z tych, które chodzą na moim graciku, mam właśnie 98. Wolałbym Iks Pe, ale nie mogę go tu uruchomić, więc nie mam. Oprócz Windows mam uniksa, ale nie Linuksa, którym gardzę, więc z łaski swojej odwal się od moich preferencji względem systemów operacyjnych.

Jesteś w błędzie. Nie jestem ślepym fanatykiem GNU/Linuksa. (Przy okazji, system nie nazywa się ,,Linuks''! Linuks to tylko jądro systemu. Poprawna nazwa to GNU/Linuks) Równie dobrze mógłbym korzystać z BSD czy też GNU/Hurda. Jeśli byś powiedział, że jestem fanatykiem wolnego oprogramowania to tak - zgodzę się. Czego nie rozumiem to to, jak ktoś może preferować system własnościowy od wolnego oprogramowania, szczególnie gdy system własnościowy nie szanuje prywatności użytkownika. Nie wiem czy wiesz, że system z Redmond przy aktualizacji systemu wysyła do swojego ,,ojca'' dane o wszystkich programach, które masz aktualnie zainstalowane; oczywiście bez Twojej zgody.

joerg napisał(a):Wracając do tematu chciałbym zwrócić ci uwagę, że Sracz choć edytorem nie jest (jest generatorem kawałków krainy zbudowanych na podstawie wpisanych w kontrolki danych), to po pierwsze wszystko, co w nim widać, działa, a po drugie jest w miarę przenośnym programem (jako jedyny działał Lamowi tak, jak ten program zaprojektowałem; na pewno ruszy na wszystkich Windowsach od 98 w górę, a może nawet i w dół), nie wymagającym super-hiper-bibliotek o wadze zaledwie 30MiB (to obecnie 1/4 mojego systemu - dla mnie to bardzo dużo). Naprawdę, niewiele mu brakuje żebym przerobił go na pełnosprawny edytor krain, ale mi się nie chce. I mówię to tylko po to, żebyś zrozumiał, że ten edytor może mieć przyszłość, jeśli tylko znajdzie się chętny na rozwijanie go w tym środowisku, a jak mi się zachce do niego wrócić, to się znajdzie co najmniej jeden.

Nie wątpie w potencjalną użyteczność Twojego edytora, natomiast, jak już mówiłem, edytor musi być przede wszystkim maksymalnie wygodny. Taką wygodę możnaby i nawet zmieścić w 1MB, lecz zajełoby to o wiele więcej czasu.

muzgus napisał(a):To jest poważne ograniczenie, którego być nie powinno. Załóżmy, że chcę zrobić pudełko, które otwiera się za pomocą jakiegoś kryształu. Kryształ zaś ma być typu skarb. W twoim programie nie będzie się tego dało zrobić (a przynajmniej ty tak mówisz - bo na razie to nic nie można).

Przyznaję mój błąd. Masz racje. Na szczęście to tylko kwestia skasowania jednej linijki kodu. =)

muzgus napisał(a):Poza tym stosowanie pamięciożernych bibliotek jest wyjeżdżaniem z armatą na muchę - program, który de facto służy do generowania plików tekstowych, powinien być lekki i nie żreć zasobów jak świnia.

Nie, nie do generowania, do edycji i to w sposób jaknajbardziej przyjemny. Przy dzisiejszych komputerach trochę większa zasobożerność nie jest w żadnym wypadku szkodliwa, szczególnie, gdy zżerane zasoby przekładają się na możliwości. (Słyszałeś kiedyś o Emacsie? Żre zasoby jak żaden inny, natomiast jest jednym z najlepszych edytorów jakie kiedykolwiek powstały.) Jeśli program konsumuje za dużo Twojego cennego systemu zawsze możesz zaprzestać go używać. (Ja tak zrobiłem - porzuciłem system z Redmond.)

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:22 pm
przez muzgus
Niezwykle wygodną rzeczą w twoim edytorze jest puste okno linii poleceń pokazujące się pod windowsami.

No i 24 megabajty zajętego ramu to jest jakiś skandal.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:32 pm
przez Lam
Alu napisał(a):Linuks to tylko jądro systemu. Poprawna nazwa to GNU/Linuks
1. Tak uważa wyłącznie RMS i kilku podobnych jemu wypłochów. W moim Linuksie (!) mam i często używam kilku programów spod skrzydeł projektu GNU, ale to jest jeden na sto. Wiele innych jest licencjonowanych na warunkach licencji GPL, ale nie czyni ich to w żaden sposób "GNU". Mój system nie jest żadnym GNU.
2. Linux, a nie Linuks.
Nie wiem czy wiesz, że system z Redmond przy aktualizacji systemu wysyła do swojego ,,ojca'' dane o wszystkich programach, które masz aktualnie zainstalowane; oczywiście bez Twojej zgody.

1. Za zgodą, ponieważ informuje Cię o tym umowa licencyjna użytkownika końcowego, którą musisz akceptować. Był jakiś wyjątek, kiedy zapomnieli to dodać, ale oni są na celowniku i poprawili to szybciutko. Już nie pamiętam, o jaki pakiet chodziło, to już nieważne.
2. Mój Linux też wysyła do swojego "ojca" tonę danych. Jestem przekonany, że Twój również, chyba, że z niego nie korzystasz.
edytor musi być przede wszystkim maksymalnie wygodny
Ja bym dał wygodzie drugie miejsce po "ma umieć wszystko edytować", bo to jednak ważniejsze na tym etapie (ja już mam edytor, który jest dla mnie bardzo wygodny, ale mało potrafi). Poza tym zgoda, wygoda jest wyjątkowo ważna, bo w końcu do tego edytor ma służyć - żeby z nim było wygodniej niż bez niego.

Jednak ośmielę się zauważyć, że z Twojej pozycji nie masz prawa krytykować sposobu pracy innych, którzy już dawno prześcignęli Cię w jej efektach. Skupmy się na krytyce funkcjonalności programów, aby ich autorzy wiedzieli, co w nich poprawić. To ich sprawa, czy będą je dalej rozwijać, tak samo, jak to, w czym będą je sobie pisać.

Nie wiem, czy kiedykolwiek skończyłeś jakikolwiek projekt, który zacząłeś, póki co widzieliśmy kilka przykładów na odwrotną tezę - zawsze wyskakiwałeś ze swoimi teoriami, jak to wszystko my robimy gorzej, a Ty umiesz lepiej, a jednak nigdy nawet nie zbliżyłeś się do naszych osiągnięć. Stonuj.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:32 pm
przez Alu
muzgus napisał(a):Niezwykle wygodną rzeczą w twoim edytorze jest puste okno linii poleceń pokazujące się pod windowsami.

No i 24 megabajty zajętego ramu to jest jakiś skandal.

U mnie nie ma żadnego okna linii poleceń.... Ale to może dlatego, że korzystam z normalnego systemu operacyjnego?

Przy okazji, kopia którą tu wystawiłem nie jest zoptymalizowana. Posiada symbole do odpluskwiania. To musi żreć pamięć.

WiadomośćNapisane: Pt lut 23, 2007 8:52 pm
przez muzgus
Alu napisał(a):
muzgus napisał(a):Niezwykle wygodną rzeczą w twoim edytorze jest puste okno linii poleceń pokazujące się pod windowsami.

No i 24 megabajty zajętego ramu to jest jakiś skandal.

U mnie nie ma żadnego okna linii poleceń.... Ale to może dlatego, że korzystam z normalnego systemu operacyjnego?

Przy okazji, kopia którą tu wystawiłem nie jest zoptymalizowana. Posiada symbole do odpluskwiania. To musi żreć pamięć.


Nie rozmawiamy tu o systemach operacyjnych, ten program z założenia powinien działać pod windowsem i linuksem.
Co do windowsa, to jest to system bardzo dobry, zwłaszcza na moje potrzeby. Nie mam potrzeby spędzać kilku dni, żeby skonfigurować linuksa i nie mieć wszystkiego tak, jak chcę. Ale jak już powiedziałem, to nie rozmowa o systemach, tylko o programie, który w tym przypadku nie działa jak trzeba. Dodatkowo, nie zgłasza braku bibliotek tylko wysrywa jakiś błąd.

Jeżeli chodzi o zajmowanie pamięci, to czekam w takim razie na wersję, która coś będzie umiała zrobić i nie będzie wersją zajmującą 24Mb pamięci. Mój odtwarzacz muzyki wraz z komunikatorem zajmują mniej.