Strona 3 z 4
Napisane:
Śr mar 07, 2007 11:51 pm
przez Jemkit
Jak to w sobotę nie będzie? Przypilnuj by była! Nie wyciągaj jej w piątek!
Napisane:
Śr mar 07, 2007 11:56 pm
przez Reif
Dobrze gada.
Napisane:
Cz mar 08, 2007 12:54 am
przez Tarabas
Milej imprezy życzę!!! Sam z chęcią bym pojechał ale praca 24/7 :(
Napisane:
Cz mar 08, 2007 10:06 am
przez Mole
Ja bede... Zainteresowani wiedza kiedy... a i jakis bimber ze spazarni demona tez sie znajdzie.
Napisane:
Cz mar 08, 2007 11:19 am
przez Val
To ja biorę kij golfowy...
Napisane:
Cz mar 08, 2007 11:48 am
przez Cirvil
Reasumując:
piątek:
Nicade
Deliv
Lam
Sylith
Nifir
Morth
sobota:
Skifr
Naja
Civril
Valdrab
Muzgus
Reif
inni:
Mole
Tyle wiemy. 13 osób póki co.
Dowiedzcie się co z Niaźkiem, Gelmirem, Veami. Joerg mógłby się wreszcie zdecydować. Czy ktoś dał znać Ulrykowi? Ja najpierw zapomniałem a potem już nie miałem jak :(
Napisane:
Cz mar 08, 2007 1:20 pm
przez joerg
Joerg zdecydował wczoraj i pisał o tym Civrilowi.
Napisane:
Cz mar 08, 2007 1:51 pm
przez Cirvil
Na gg to pisać sobie mógł do śmierci, gdyż Civril od niedzieli nie ma w domu sieci. A w pracy tylko na forum może wejść... więc podziel się z nami swoją decyzją. Jedziesz czy nie?
Napisane:
Cz mar 08, 2007 4:26 pm
przez Mole
Val napisał(a):To ja biorę kij golfowy...
hmm z jakiej okazji?
czyzbym czegos nie pamietal?
Napisane:
Cz mar 08, 2007 4:37 pm
przez Cirvil
Przy okazji - dowiedzcie się co z Volferem. Ja nie mam jak się z nim skontaktować. Może ktoś ma do niego gg?
Napisane:
Cz mar 08, 2007 10:03 pm
przez Azazel
Na 80% będę w sobote. Pociągiem będę o 14:42 w Starachowicach, ale jeśli ktoś jest z Częstochowy lub będzie przejeżdżał przez Częstochowe to jestem otwarty na propozycje.
Szczerze mówiąc to wolałbym jakby ktoś się znalazł bo 4-ro godzinna podróż może być nudna...
Azazel (Volfer)
Napisane:
Cz mar 08, 2007 10:33 pm
przez Val
Mole, jesteś bohaterem, mi - pseudononkorformiście i debilowi - wystarczy:D.
Napisane:
Cz mar 08, 2007 10:58 pm
przez zayl
Miłej zabawy!
Napisane:
Cz mar 08, 2007 11:51 pm
przez Varena
Chętnie bym się zjawiła, ale niestety... coś mi wypadło
Za to ciasto pojedzie do was z Valdrabem i Muzgusem. Czy dojedzie, nie wiem, sami musicie to sprawdzić.
Wielu rozrywek ;>
Napisane:
Pt mar 09, 2007 12:36 am
przez Reif
Valdrab i Muzgus biorą prowiant na drogę? Jak milo
Napisane:
Pt mar 09, 2007 8:44 am
przez Lam
A co z mocnym składem TZM? Thail z Sawantrą mogą przyjść choćby piechotą, Gaw i Derdrom ponoć się wybierali... Jak będzie?
Napisane:
Pt mar 09, 2007 10:31 am
przez Morth
Z Nifirem będziemy planowo o 20 w Starachowicach. Ktoś będzie tak miły i po nas wpadnie? ;)
Napisane:
Pt mar 09, 2007 10:36 am
przez Morth
Gdzie mieszka Niaziek? W Skarżysko Kamienna?
Napisane:
Pt mar 09, 2007 11:12 am
przez Lam
Niaziek jest z Międzyrzeca Podlaskiego, 158 km w linii prostej, to raczej po niego nie podskoczymy w sobotę :(
Napisane:
Pt mar 09, 2007 11:32 am
przez Cirvil
Reif napisał(a):Valdrab i Muzgus biorą prowiant na drogę? Jak milo
No, szarlotka ma być.
Napisane:
Pt mar 09, 2007 11:35 am
przez Lam
W moich stronach "szarlotka" to żubrówka z sokiem jabłkowym. Sprecyzuj, czy przypadkiem nie mówisz o jakimś bezalkoholowym placku, bo ktoś się może nabrać!
Napisane:
Pt mar 09, 2007 11:39 am
przez joerg
W moich stronach "szarlotka" to żubrówka z sokiem jabłkowym.
Znam to.
Napisane:
Pt mar 09, 2007 11:52 am
przez Mole
Val napisał(a):Mole, jesteś bohaterem, mi - pseudononkorformiście i debilowi - wystarczy:D.
hmm mowisz kij golfowy... dobra ja juz mam bejzbola zaklepanego ;] jakos dojdziemy do porozumienia :)
Napisane:
Pt mar 09, 2007 12:05 pm
przez Cirvil
Lam napisał(a):W moich stronach "szarlotka" to żubrówka z sokiem jabłkowym. Sprecyzuj, czy przypadkiem nie mówisz o jakimś bezalkoholowym placku, bo ktoś się może nabrać!
Szarlotka, czyli kruche ciasto ze smażonymi jabłkami w środku. Inaczej jabłecznik? Chociaż jest i taki alkohol... no i jak was przekonać?
Napisane:
Pt mar 09, 2007 12:39 pm
przez Mole
mnie przekonales
Napisane:
Pt mar 09, 2007 3:10 pm
przez muzgus
Civril, odezwij się do mnie lub do Ernesta w sprawie pociągu.
Napisane:
Pt mar 09, 2007 3:42 pm
przez Varena
Raczej ciasto - ja tu jeszcze za młoda na alkohol jestem, nie deprawować mnie! ;]
Chociaż lepiej by mi się murzynka robiło, ale skoro już obiecałam...
Mogę też upiec wam trochę ciastek, jednak nie ręczę, że dotrą. Kiedyś Valdrab zjadł kilogram naraz, więc mogą nie przeżyć.
Kjuba, już się umówiłam z Ernestem, że wam na dworzec podrzucę. Będę jakoś 12.15-30.
Napisane:
Pt mar 09, 2007 8:18 pm
przez Val
Kjuba, odezwał się, umówiłem się, jest git. Reif też będzie tak jak trzeba.
Napisane:
So mar 10, 2007 11:24 am
przez Evi
Jak pewnie zauważyliście, mnie tam nie ma:(
Napisane:
Pn mar 12, 2007 11:18 am
przez Reif
Nikt sie nie pochwali wrażeniami? Wiem że Lam nie może bo się uchlał.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 12:45 pm
przez Nicade
Chwalic? niech zaluja ci co nie byli a wrazenia hm ja sie wypowiem jak dojde do siebie:)a hobbicka gorzalka jest najlepsza:)
Napisane:
Pn mar 12, 2007 12:56 pm
przez Mole
Jakie wrazenia... jakie dziesieciolecie... ja nic nie pamietam ;)
Napisane:
Pn mar 12, 2007 2:18 pm
przez Val
Reif, Twój stary.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 2:33 pm
przez Reif
Twój stary tarmosił twoimi ustami suty Nyda. Jak się obudziłaś rano to jeszcze miałeś włosy miedzy zębami.
Wracając do tematu, nie lubimy Lama bo nie zostawił hobbickiej.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 4:27 pm
przez Val
Tobie nie zostawił, bo Twoja stara pierze w rzece! I możesz mi skoczyć!
Napisane:
Pn mar 12, 2007 5:09 pm
przez Reif
Jesteś mało oryginalny. To Thaila matka pierze w rzece.
Nie zostawił, z miłości zapomniał!
Napisane:
Pn mar 12, 2007 5:20 pm
przez Val
To ciekawe, ja jakoś się jej napiłem. Ty też jesteś mało oryginalny, ssij Gloina.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 7:28 pm
przez Reif
Ty wypiłeś zlewki.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 7:42 pm
przez Val
A Nifir pił wódkę z miski, no i co:)?
Napisane:
Pn mar 12, 2007 8:14 pm
przez Gloin
Pięknie [jestem debilem] pięknie.Jako że nie czytam tego forum, to niektóre osoby mają do mnie numer telefonu i nikt nie raczył poinformować.
[Jestem idiotą] wam w [jestem durniem].
Pozdrawiam.
Napisane:
Pn mar 12, 2007 8:25 pm
przez Val
Artek chciał tym samym przekazać nam wszystkim warszawskim, lub tym, którym będzie się chciało się przyjechać, że ma zamiar on w tę środę zrobić powtórkę z rozrywki i zorganizować drugi zjazd u siebie w pracy - w pubie Alibi przy ulicy Ogrodowej 46/48. Serdecznie zapraszamy;).
Napisane:
Pn mar 12, 2007 9:14 pm
przez Gloin
No akurat mam zmianę w pracy i mogę zamknąć wieczorem lokal i można sobie siedzieć i pić piwo, rozmawiać i co wam się tam tylko podoba z umiarem oczywiście.
Napisane:
Wt mar 13, 2007 12:54 am
przez Varena
Val, to gdzieś w Twojej okolicy?
Napisane:
Wt mar 13, 2007 1:13 am
przez joerg
Czy ktoś ma seicento na sprzedaż?
Napisane:
Wt mar 13, 2007 1:18 am
przez Val
To koło kina Femina.
Napisane:
Pn mar 19, 2007 3:50 pm
przez Mole
Lam kiedy beda fotki?
Napisane:
Pn kwi 02, 2007 3:56 am
przez Thail
Ładne zdjęcia, wręcz nie mogę się powstrzymać od komentarzy
Lam - Piękny jak zwykle:-P (Lamie w tym zielonym świetle wyglądałeś jakbyś miał dostąpić w niebowzięcia <-chyba tak się to pisze:)
Naja - No cóż, kurde, chociaż bardzo bym chciał coś głupiego wymyśleć, to jednak zdania na Twój temat nie zmienię (Tak, to co mówiłem na zlocie w Lublinie, a propo Twoich zdjęć, co Lam chciał na komórkę nagrać:P).
Nifir - Stary, na Lacu w końcu uwewnętrzniłeś swoją oślą duszę:-P
Reif - Na ile dostałeś wyjściówkę z kicia? A nieee, Ty tylko tak wyglądasz... mam nadzieję...
Nyd - Nyyyd, wychudłeś? a może Ci włosów na głowie przybyło?
Sylith - Hmmm coś dużo zdjęć z Lamem, jak wrócę, to zapoluję... ciekawe jaka będzie reakcja:-P
Civril - Kujon?
czy tylko takie wrażenie sprawiasz?:P
Volfer - Mama cię puściła na ten zlot, czy tylko wyglądasz jak niepełnoletni
Deliv - No cóż, podziwiam cię, mam tylko nadzieję, że tak dobrze się bawiłeś jak, to wygląda na zdjęciu
Achrol - Z Tobą to musze się spotkać i wypić kilka piw.
Ogólnie widać, że impra Wam się udała, ale po składzie drużyny domyślam się, że mógłbym do domu nie wrócić
W każdym razie, gratki, sądzę udanego zlotu.
Napisane:
Pn kwi 02, 2007 7:57 am
przez Val
O nie, Civ to nie kujon;). Ale gdzie jest reszta zdjęć? Bo to tylko jakaś jedna trzecia! I czy mi się wydaje, czy to pierwszy zlot, na którym nie robię cały czas kretyńskich min?
Napisane:
Pn kwi 02, 2007 9:02 am
przez Lam
Tak patrząc na liczbę zdjęć, jest to około 1/4 tego, co mi przysłano. Ale po wywaleniu zdjęć, na których nie widać niczego (bo są prawie całkiem czarne, bo są zdjęciami szyby z lampą błyskową, bo są rozmazane, bo widać tylko palec w obiektywie), które nijak nie dotyczą zlotu (tona zdjęć kwiatków w lesie, Starów, dinozaurów) oraz kilku zaledwie powtarzających się, zostało i tak 118 sztuk! To nie jest mało. Jeśli brakuje jakiegoś fajnego momentu, to znaczy, że nikt nie dał rady zrobić mu zdjęcia, tak bywa niestety.
Napisane:
Pn kwi 02, 2007 10:47 am
przez zydek
Lam napisał(a):Jeśli brakuje jakiegoś fajnego momentu, to znaczy, że nikt nie dał rady zrobić mu zdjęcia, tak bywa niestety.
brakuje jednego momentu z pierwsej nocy, "sztucznych ognii" :( a jedynie ty miales mozliwosc zrobic im zdjecie ;)
ale i tak na zdjeciach jest chyba wszystko to co byc powinno :)
ps. no Thailu masz racje, gdybys wpadl na zdjazd to bys wyladowal w rumuni ;) ale jak cos to nie ja Ci to powiedzialem ;)