Strona 1 z 1

SĄD BOŻY !

WiadomośćNapisane: N cze 22, 2003 9:20 pm
przez Thail
Wiem, że ten etmat był już poruszany, ale chciałem go jeszcze raz rozgrzebać.
chodzi mi mianowicie o Pokój (Pomieszczenie) w którym gracze mogliby walczyć między sobą bez tracenia doświadczenia . Myślę, że można by zrobić takie pomieszczenie albo w szkole lub w innym miejscu.
Mogłoby mieć jedno wyjście i jedno wejście, np. z góry i otwierane tylko przez trzeciego gracza po walce. :???:
Zrobienie takiego pomieszczenia nie byłoby chyba najtrudniejsze, ale mogę się mylić. :sad:

WiadomośćNapisane: N cze 22, 2003 10:04 pm
przez Thail
Heh, zapomniałem dodać jedą lnijkę do ankiety :pray:
Niech żyje skleroza !!!! :applause:
Więc głupi bedzie jako w miarę pomysł , hehehe :grin:

WiadomośćNapisane: Pn cze 23, 2003 9:56 am
przez Sawantra
Dobry pomysł ,uważam ,że powinno być takie miejsce, gdzie starsi gracze grający mordercami mogliby tępić się między sobą, a młodszym i nowym, którzy są jeszcze nie doświadczeni dali by spokój.

WiadomośćNapisane: Pn cze 23, 2003 3:05 pm
przez Nieobecny
Sam pomysł, mimo, że do najoryginalniejszych nie należy, jednak wart jest uwagi, a nawet, po odpowiednim poprawieniu -wprowadzenia. Jedno pomieszczenie może okazać się niewystarczające, wkońcu ktoś może mieć klaustrofobię. :wink: Możnaby zwiększyć liczbę tych pokoji, by była możliwość ucieczek, powrotów, czy innego utaktycznienia. Do tego nie musi to być li tylko do pojedynków, a wręcz czasami i do bardziej globalnych, wieloosobych akcji. :cool:

WiadomośćNapisane: Pn cze 23, 2003 3:24 pm
przez Gerino
Właśnie chodzi o ukrucenie złodziejskiej partyzantki... A ucieczki? To ma być walka do śmierci, i tak sie ds nie traci...

WiadomośćNapisane: Pn cze 23, 2003 9:26 pm
przez Thail
Gerino ma rację.
Pomieszczenie musi być jedno i tak nie liczy się liczba pomieszczeń po których możesz się ganiać z ofiarą lub łowcą.
Otwór można umieścić w górze przez który przechodzą osoby walczące i musi się dać otwierać tylko od góry, a nie od dołu. Z pomieszczenie nie można się teleportować ani użyć w nim /, tak jak w jakimś przeklętym miejscu. Na razie chodzi o to, aby to pomieszczenie powstało przy użyciu jak najmniejszej robocizny, tzn. Bogowie i bohaterzy zajmują się ważniejszymi sprawami i nie mają czasu na pierdoły, a jedno pomieszczenie nie byłoby chyba ciężko zrobić.
Myślę, że gdyby się to pojawiło, to i inni gracze, nie tylko mordercy i starzy wyjadacze zaczęliby walczyć, ale i młodzi którzy dopiero wchodzą w świat Laca, a boją się stracić tak skrzętnie ciułane doświadczenie.
A teraz pomysł jak uniknąć oszustwa w takich rozgrywkach.
Wchodzi dwóch graczy przez otwór w suficie i pomieszczenie zamyka się automatycznie. Może je otworzyc tylko 3 gracz, który będzie znajdował się na górze, a który po walce będzie je otwierał zwyciężcy.
Widziałem coś podobnego w Wieży Mówcy Słońc w Qualintosie - Jakoś tak.
Jeśli komuś przyjdzie pomysł na oszustwo i chęć pomocy swojemu kompanowy, który wejdzie do pomieszczenia to zostanie taka postać uwięziona w tym pomieszczeniu.
Trochę to niedoskonały schemat, ale można go jeszcze poprawić. :???:

WiadomośćNapisane: Pn cze 23, 2003 9:45 pm
przez Jemkit
Gerino napisał(a):Właśnie chodzi o ukrucenie złodziejskiej partyzantki... A ucieczki? To ma być walka do śmierci, i tak sie ds nie traci...


Ukrócenie chyba...
Zresztą o jaką partyzantkę chodzi? O czym Ty mówisz? To że ktoś wykorzystuje w pełni swoje umiejętności nazywasz partyzantką?

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 2:09 am
przez Nieobecny
To ma być próba sił, i tak jak w normalnej walce powinna być możliwość ucieczki. Te pomieszczenie/lokacja/obaszar jedynie zapeniłoby beztratność doświadczenia. To byłoby dobre dla oswojenia się z walkami, i wyjaśnianiem czasem wątpliwości różnych osób co do swoich sił czy racji. Przy większej liczbie pomieszczeń walki mogłyby być bardziej napakowane graczami, jak i wieksza możliwa różnorodność ich rozegrania. Dopowiem też, że te rozwiazanie, w pewnym sensie byłoby sztuczne, jednak przystaje do istniejacych juz rozwiązań typu 'bezczasowe' powieszczenia np. nad ołtarzem. By nie było tak różowo, w tych pomieszczeniach mogłyby przestawać obowiazywać jakiekolwiek prawa -poziomów, etyki, mordu, do tego stopnia nawet, że mogliby zabijać, jak i spłynąć krwią nieśmiertelni.

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 11:14 am
przez Gerino
Ja osobiscie uważam, że pochwycenie jest oczywiście dobre, by ofiara nie uciekała, ale taktyka - leję, chwytam, uciekam, lecze - i tak w kółko jest mało honorowa....

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 11:25 am
przez Abaddona
Jemkit napisał(a):
Gerino napisał(a):Właśnie chodzi o ukrucenie złodziejskiej partyzantki... A ucieczki? To ma być walka do śmierci, i tak sie ds nie traci...


Ukrócenie chyba...
Zresztą o jaką partyzantkę chodzi? O czym Ty mówisz? To że ktoś wykorzystuje w pełni swoje umiejętności nazywasz partyzantką?


A czemu niby ma nie nazywac rzeczy po imieniu?

Co do miejsca, na ktorego temat jest ten temat, pragne zwrocic uwage na pare faktow
- poszlaby sie jebac cala adrenalina
- nikt nie chcialby sie napierdalac na smietnisku o prawdziwe pedeki :P
- nawet stalych bywalcow ww miejsca nie ominie prawdziwy wpierdol :-)

Narzekacie na seryjnych morderców grasujących po lasach a i tak macie dobrze, że nie musicie się przed nimi ukrywać, możecie bezczelnie stać sobie w bezpiecznym pomieszczeniu i śmiać im się w twarz.

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 11:29 am
przez Thail
Heh.
Za nim zaczniemy robić walki na skalę globalną, to najpierw ten pomysł muszą zaakceptować bogowie i osoby zajmujące się tworzeniem Laca.
My nic nie mamy do gadania, możemy tylko podsówać pomysły, a nie wykłócać się nad wyglądem pomieszczenia, które może nigdy nie zaistnieje. :naughty:

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:03 pm
przez Lam
Chyba mam deja vu, bo kilka dni temu już odpisywałem na bardzo podobny temat. A może mi się to przyśniło?

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:11 pm
przez Sirith
Proroczy sen, Lamie...

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:14 pm
przez Nieobecny
Thailu, pomysł w wersji szczątkowej niekoniecznie wart jest wprowadzania. Do tego Abaddona ma poniekąd rację. Adrenalinka nawet ważna rzecz, tyle, że coraz o nią trudniej, przy takiej ilości trudnych, będących wazwaniem walkach, co już stoczył. :wink: Wygląda na to, że wymieniane pomieszczenia służyłyby w dużej mierze dla amatorów. Niech się uczą i oswajają tam z walkami. Te pomieszczenie z racji braku straty jak i zysku w doświadczenie, mogłoby być uwolnione i od innych zależności. Czyli zniesienie wpływu poziomów, niesmiertelności i czego tam jeszcze wymyślicie. Niech każdy co tam wejdzie, liczy się ze śmiercią. :pray: :twisted:

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:20 pm
przez Lam
Nie, to nie był sen. Niektórzy po prostu nie widzą tego.

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:37 pm
przez Nieobecny
Może nie jest tak łatwo coś zobaczyć, nie mając do tego praw dostępu. :neutral: Czy jest jeszcze potrzeba pogadania o naturze zamkniętego forum? :wink:

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:45 pm
przez Lam
Ale Thail prawa dostępu ma. I również nie widzę powodu, dla którego miałbyś to roztrząsać, w jakim więc celu zabrałeś głos?

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 12:48 pm
przez Nieobecny
Głos do ludu/maluczkich.

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 6:18 pm
przez Thail
Abaddona :
Narzekacie na seryjnych morderców grasujących po lasach a i tak macie dobrze, że nie musicie się przed nimi ukrywać, możecie bezczelnie stać sobie w bezpiecznym pomieszczeniu i śmiać im się w twarz.

Hahahaha usmiałem się do łez.
Hmmm to teraz wyjdźmy z ołtarza przecież siedzenie tam przez dłuższy okres może stać się monotonne, a na pewno coś nam się zwali na głowę :grin:
Powiedzmy, ze ktoś gra z modemu i nie może sobie pozwolić na stratę czasy, a śmierć z ręki zabójcy takową jest. Ja nauczyłem się wyciągać wnioski z walk z Noomem i kilku innymi osobami i już po prostu nie jest tak łatwo mnie zabić. :grin:
Po prostu młodszym graczom też przydałby się taki trening jak mi.
Ale to tylko moje zdanie. :smile:

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 6:28 pm
przez Nieobecny
Nie wiem dlaczego :wink: , mam wrażenie, że to właśnie mordercy najwięcej czasu spedzają nad ołtarzem, wyczekując na ofiarę z kompletem czarów, mając na uwadzę, że dzieki temu owe czarki się z nich nie rozproszą. :anxious:

WiadomośćNapisane: Wt cze 24, 2003 9:01 pm
przez Abaddona
Thail: Walka na arenie nie nauczy nikogo radzic sobie z mordercami. Wiadomo ze takowy przewaznie jest lepiej przygotowany do walki a gracz klepiacy doswiadczenie na potworkach nie bedzie mial uswiecenia z wiadomych powodow. Trzeba miec oczy dookola glowy, jak rowniez chadzac malo uczeszczanymi szlakami (co polecam szczegolnie goraco, gdyz stwory nie bite wiecej pd daja) i liczyc na to, ze (tutaj nie bede podawal przykladow) zaden morderca nie pomoze sobie boskimi poleceniami swojej innej postaci.

WiadomośćNapisane: Śr cze 25, 2003 9:56 am
przez Lam
Proszę, podaj choć jeden :puppy:

WiadomośćNapisane: Śr cze 25, 2003 11:26 am
przez Gerino
Nikt nie zaryzykuje takiego stwierdzenia, bo mało możliwe jest wykrycie czegoś takiego.

WiadomośćNapisane: Śr cze 25, 2003 4:25 pm
przez Abaddona
Lam napisał(a):Proszę, podaj choć jeden :puppy:


Moze dam sobie jednak spokoj szczegolnie, ze bylo to dawno, nieprawda i potem sie z tym nie spotykalem ;P

WiadomośćNapisane: Cz cze 26, 2003 4:24 pm
przez Val
Pomysł uważam za świetny, aczkolwiek domyślam się komentarza, jaki oddał Lam na forum bohaterów [zastanawiam się czemu Thail nie ma tam dostępu, zastanawiam się czemu ja nie mam tam dostępu, prawdopodobnie inni bohaterowie LACa takoż dostępu tam nie mają...]. Uznał on zapewne, że pomysł jest beznadziejny, bo LAC jest to mud, na którym zdobywanie doświadczenia jest rzeczą pierwszorzędną. Dla mnie na ten przykład LAC nie służy zdobyciu przeogromnej ilości owego doświadczenia, albowiem jest to w zasadzie bezproduktywne i owszem, pozwala to na wyżycie się, ale nie daje nam niczego, co mogłoby rozwinąć nas intelektualnie, prócz dowiedzenia się jak najlepiej uciekać przed notorycznymi [czytaj - psychopatycznymi] mordercami. Ja osobiście wolę sobie pozwiedzać piękne kraje, pośmiać się z przezabawnych opisów i pokonwersować z debilami pokroju Lavertana na tematy typu: Czy nazwałem go fiutem, czy chujem...? Dla mnie to wszystko składa się na świat LACa i wolę świat LACa taki - wesoły, a nie przepełniony krwią i nienawiścią.

WiadomośćNapisane: Cz cze 26, 2003 4:30 pm
przez Ulryk-away
[zastanawiam się czemu Thail nie ma tam dostępu, zastanawiam się czemu ja nie mam tam dostępu, prawdopodobnie inni bohaterowie LACa takoż dostępu tam nie mają...]

Kto prosił o dostęp, ten ma. Nie ma automatu, który tego pilnuje, ani nikt nie będzie osobiście pilnował, czy aby przypadkiem ktoś nie powinien dostać. Jeśli jesteś bohaterem, to zgłoś się do administratorów forum z prośbą o o odblokowanie dostępu.

WiadomośćNapisane: Cz cze 26, 2003 5:14 pm
przez Thail
Ja ma dostęp do forum bohaterów, ale inni gracze co nie mają też chyba mogą zabierać głos w takich sprawach jak budowa areny itp.

WiadomośćNapisane: Pn cze 30, 2003 12:05 pm
przez Lam
A teraz! Pora na Poranne Zniechęcanie Lama. W dzisiejszym odcinku zastanowimy się, dlaczego tematy związane ze "sprawami takimi jak budowa areny itp." są poruszane na forum bohaterów. W wyniku przeprowadzonych analiz mogę przedstawić jeden prosty wniosek, który był już przedstawiany kilkukrotnie, ale widocznie należy go umieszczać w każdym nowym wątku, bo większość nie traci czasu na czytanie poprzednich. Mianowicie, nie ma sensu kupowanie kredensu ani pierdolenie o Szopenie. Podsumowując, jeśli nie chcesz czegoś zrobić, swoje wypociny wydrukuj i podetrzyj się nimi. A jeśli chcesz coś robić, na pewno dostęp do forum bohaterów otrzymasz. Ja wychodzę z założenia, że bohaterowie mogą coś zrobić i że nawet niektórzy chcą, z nimi więc należy o takich rzeczach rozmawiać. No i powtarzam apel - zacznijcie coś robić, a nie mówić. Czcze gadanie wyszło z mody dawno temu.