Forum Laca

Mi sie to niezbyt podoba ale chce znac wasze zdanie...

Nie wiem Thiruel, czy wiesz za ile kasy można było kupić chleb w czasach Młodej Polski przed reformą. Powiem Ci tyle. Nie uniósł byś takiej ilości banknotów, a jednocześnie miałbyś ich za mało, by wynająć dorożkę:].

no tak
Wszystko jest dobrze poza tym ze sesje sa za drogie.... do zarobkow... jakby stanialy to bym byl szczesliwy jak.... :D

No cóż, ja tam nigdy nie zarabiałem, zawsze łupiłem i kradłem.

to tez forma zarobku... a teraz gracz ma mniej to mniej ukradniesz wiec tez bedziesz biedniejszy

Widzisz Th Lam bardzo dobrze to wytlumaczyl. Gdybys gral jak nowy gracz i zabijal okolo 20 mobkow na poziom to nie narzekalbys na brak kasy. A skoro zabijasz 5 mobkow na poziom to nic dziwnego ze Ci kasy nie starcza.

Według moich obliczeń zabijam równo 50 mobków na poziom. Bez graczy na 61 poziomie mam 3050 zabójstw. Można powiedzieć, że finansowo nie narzekam:].

hmm ja mam tysiac cos zabojstw hm

Jak grałem klerem to miałem ponad 2700 zabójstw co wychodzi średnio (jak łatwo policzyć) 27 mobków na poziom. Mimo to na 100 poziomie brakowało mi ponad 12 baniek :]

Thiruelu, o to chodzi, żeby nie było łatwo z kasą, taki jest po prostu zamysł tej zmiany...

Co śmieszniejsze, mniejsza jest różnica ilości noszonego złota między mobami o danej różnicy poziomów, co oznacza, że więcej zarabia się bijąc moby słabsze od siebie (a na poziomie Thiruela zawsze właśnie na tym polegało zdobywanie pieniędzy). Naprawdę bawią mnie te wszystkie narzekania, które wynikają z tego, że wielu bohaterom wyczyszczono konta i sakwy, wskutek czego znowu muszą ciułać, aby móc znowu radośnie łamać regulamin :) Jakże mi przykro, że utrudniłem Wam grę!

...które wynikają z tego, że wielu bohaterom wyczyszczono konta i sakwy,...

O tak! Bardzo się tym przejąłem, szczególnie, że moja postać maga potrafi zarobić BARDZO dużo kasy przy niewielkim wysiłku i w niedługim czasie. Problem pojawia się na niższych poziomach A na wyższych, to ja już sobie poradzę

Czy podoba ci sie to ile zarabiasz po reformie finansow??

W RL czeka Cię jeszcze nie jedna "reforma finansów":P
Lepiej się zacznij przyzwyczajać już teraz grając w Laca :P

Czy Bogowie rozważali możliwość przyznawania pieniędzy w zależności od doświadczenia uzyskanego za zabicie potworka?
Wiem że ten pomysł jest idotyczny ale dla mnie jest powodem do dumy, że jakąś tam postacią na poziomie powiedzmy 4x mam zabitych 300 potworów, co daje całkiem niezłą średnią.
Dzięki reformie finansów problematyczne staje się wyćwiczenie wszystkich sesji ćwiczeń co i tak wcześniej nie było proste.
Być może dobrym pomysłem jest stworzenie kilku zadań za wykonanie, których otrzymywało by się sumę pieniędzy równą sumie potrzebnej do wytrenowania wszystkich sesji ćwiczeń.

Istnieją oczywiście zadania lub niby-zadania pozwalające zarobić pewne sumy pieniędzy. Pomysł z nagrodą proporcjonalną do ilości nie wykorzystanych sesji ćwiczeń też jest niezły, ewentualnie możnaby wprowadzić trening/ćwiczenie za punkty zadań zamiast złota (bezgotówkowo), co dałoby możliwość wykorzystania zadań już istniejących. Poddaję to pod dyskusję.

A to juz wielokrotnie proponowalem :)
Sprawa wlasciwie sie rozchodzi o znormalizowanie przyznawania PZ, bo teraz te liczby sa lekko z ksiezyca. No i jest jeden problem, bo na niskim poziomie by bylo mozna za PZ wytrenowac calkiem niezlego morderce ;)
Pomysl z trenowaniem za PZ jest fajny, ale dosc znacznie zwieksza sie dysproporcje miedzy sila postaci na tym samym poziomie, troche psujac zabawe z pojedynkow graczy. To tyle na ten temat.

To wszystko zależy od odpowiedniego wyważenia tego systemu, jak każdego innego. Jeśli wiesz, co sprawia, że jest źle, wiesz też, co zrobić, by było dobrze, więc nawijaj :)

Thail napisał(a):Problem pojawia się na niższych poziomach

Przesadzasz, uzbieranie ok. 5 baniek na 22 poziomie to przecież pestka...

Nie trzeba zabijac by zbierac kase
sa skarby, mozna krasc itd

No i jest jeden problem, bo na niskim poziomie by bylo mozna za PZ wytrenowac calkiem niezlego morderce ;)
Pomysl z trenowaniem za PZ jest fajny, ale dosc znacznie zwieksza sie dysproporcje miedzy sila postaci na tym samym poziomie, troche psujac zabawe z pojedynkow graczy. To tyle na ten temat.

Troche tego nie rozumiem. Proponuje by za punkty zadań bądź za wykonane zadania (np u trenera pomijając system punktowy) można było wytrenować posiadane sesje ćwiczeń. Nie wiem jakim cudem wprowadza to dysproporcje pomiędzy graczami. Ten sam gracz może zabić xx potworków i za uzyskane pieniądze wytrenować te same sesje (o ile będzie uciekał zostanie na tym poziomie).
Mole oczywiście masz racje, istnieje rónież handel na aukcji i z potworkami, co nie znaczy, że nie można wprowadzić dodatkowych rozwiązań umilających gre.

On może nie zrozumiał, że byłoby to zużywanie sesji ćwiczeń I punktów zadań, z pominięciem jedynie złota. Tym sposobem transakcja byłaby podobna, ale bezgotówkowa.

Ale w tym rzecz, ze po wytrenowaniu wszystkich sesji zostanie jeszcze masa PZ, wszak liczba zadan moze rosnac, a ilosc sesji odgornie juz jest ograniczona. Ja mialem na mysli mozliwosc wytrenowania wszystkich PZ, a nie tylko bezgotowkowych sesji. Z PZ dalej nie ma wiekszego pozytku :)

Odsyłam do tematu o sklepach cynamonowych na forum bohaterów, gdzie ktoś zobowiązał się tym zająć już dawno temu :)

Gimza?

Co za różnica kto jest winny czy czegoś nie zrobił. Reforma finansów dała po dupie ostro nam graczą, przyznaje się szczerze że wreszcie szanuje się pieniądze. Z drugiej strony znacznie utrudnia szybkie robienie poziomów i jest troszke upierdliwa. Wydaje mi się, że nie była by tak drastyczna gdyby gracze nie przekazywali sobie pieniędzy. Może powinno się rozważyć spadek wzrostu ceny wytrenania sesji ćwiczeń wzrast ze wzrostem poziomu (troche to nie po polsku).

Nie wiem, czy dokładnie o to Ci chodziło, co napisałeś, a przynajmniej ja zrozumiałem, ale jest odwrotnie - na niższych poziomach łatwiej jest ćwiczyć. Na wyższych jest drożej, ale przecież na wyższych poziomach nie powinieneś mieć problemu ze zdobyciem pieniędzy, na niniejszym forum już się pojawiały głosy, że to nie problem zdobyć 5 milionów w pół godziny i w ogóle. Naprawdę nie widzę problemu innego niż ten, że przy okazji reformy wiele postaci straciło dużo pieniędzy z banków i sakiewek, więc musiały ciułać od nowa, zamiast po prostu rozdawać to, co już miały na lewo i prawo.

W sumie chodziło mi o to by za wytrenowanie 1 sesji ćwiczeń na 10 poiomie płąciło się powiedzmy 10 razy mniej niż na 100 tnym. Obecnie ta dysproporcja jest znacznie więkasza. Gdyby gracz na 100nym poziomie zarabiał 10 razy więcej za zabicie 1 dnego przeciwnika niż taki na 10siatym przekazywanie pięniędzy nie miało by mijesca. Oczywiście liczby te wyssane są z kapelusza ale być może warto spojżeć na sprawę o tej strony.

Ps po reformie finansów grałem postaciami z przedziałów 30 - 50 więc nie mam obrazu całej sytuacji.

I mniej więcej tak jest, jak napisałeś. Wcześniej ten stosunek był dziesięciokrotnie większy.

Wiem juz skad zdobywac kase na niskich poziomach
<AUKCJA>: butelka wina sprzedana Alucardowi za 270000 sztuk zlota.
Swoja zdroga taki zastrzyka na niskim poziomie to starczy na 20 poziomow. Przekazywanie kasy rządzi tylko czy to uczciwe?

Kerod: raczej nie bardzo

A ja myślę,że jak wyp... sprzedawcy na 90 poziomie to powinienem cos z tego miec nie? A co mam? 7k :( tyle to byle pedał przy sobie nosi, a ja potrzebuje funduszy na trening umiejek. Nic tylko kraśc i grabic to co nam zagrabiono... :P