Forum Laca

Ehh, 10-letnie dzieci nie powinny być dopuszczane do klawiatury... Ja w jego wieku dopiero dostałem komputer i bawiłem sie na stronkach z fajnymi gierkami...

Do rzeczy- Powsinogo- TZM nie jest teoretycznie klanem zabójców :), w małej cząstce praktycznie może i jest, ale nie na tym polega jego powołanie (zaczynam pisać jak Februs, dzieciak pisze o takich rzeczach, a do kosioła jak ma iść to płacze :D), Thail w sumie wytłumaczył, ale ja chciałem się wypowiedzieć. Przyznam się, że bardzo mnie boli, iż ten klan jest posrzegany jako "ci zabójcy/mordercy", jestem w tym klanie i wiem po co tam jestem, tak jak cała reszta. Szkoda, że przez niechęć niektórych osób do Thaila przenosi się wszystko na TZM, wszystkie ataki są skierowane na jego członków, a Thail, jako mistrz mści się, zamiast poszkodowanych, no cóż, już taka polityka :). Później wychodzą żale, że Thail kogos atakuje (nie wiem jak ma na imię w realu, więc nie czepiać się, bo niekoniecznie dokonuje on togo Thailem). W sumie, jak się tak przyglądam (bo nigdy nie jestem w centrum wydarzeń :D), to zazwyczaj ktoś robi coś niewygodnego względem kogoś z klanu, w celu wkurzenia Thaila, a kiedy Thail robi to samo, to podnosza się lamenty. Zaraz pójdą głosy, żebym podał jakieś argumenty, przykłady, ale . Także jedyne, co chciałem powiedzieć, to to, ze nie mam zamiaru, tak samo jak reszta klanu, być uważanym za tego zabójcę, no, ale propaganda wroga jest lepsza, więc nawet takie słabo kapujące, mało asertywne, łatwe do manipulacji, głupie Februsiki uważają tak, a nie inaczej, chociaż żadnego pojęcia o sprawie nie mają. Eee tam, przeżyjemy :P.

Pamiętasz Twój KOS? Ile istniał ten klan i ilu miał członków?
Februs jesteś słaby, zbyt słaby, żeby pokonać zło, a zarzucasz to innym.
Ja wypełniłem swój obowiązek, dobrze, a gracze nie potrzebują przykładu tylko porządknego wpierdolu, który zmusi ich do myślenia i chęci prawdziwej gry. Jak stworzysz Februs klan, który chociaż w 5% odda dawną potęgę [TSS] bądź Familiae, to wtedy będziesz mógł udzielać nam wszystkim rad.

Ja nie mam klanu, ale mam swoje zdanie: pierdolicie. Jemu nie wolno?

Wiesz, za kogo Thail obrywa? Więc powiem, za pewne osoby z własnego klanu. Dlaczego ich broni? Bo myśli, że oni są tacy niewinni i święci (oczywiście nie mówię o całym TZM). Dlaczego odszedłem z TZM? Bo pokłóciłem się z Thailem o jedną taką osobę i dostałem po głowie za to, że powinienem być niańką tej osoby i ją uczyć. W TZM były osoby, które miałem uczyć, ale to byli Nowicjusze(należeli do takiej kasty), a nie Mistrzowie kast!!!

Nie tobie oceniać Thailu, czy jestem dobrym graczem czy nie. Każdy może być dobry. Myślicie, że wszystko co ja stworzę, będzie skurwysyństwem ? Myślicie, że jestem taki głupi i łatwy do manipulacji ze względu na mój wiek? Myślicie, że jestem przeciętny jak na mój wiek? A ja wam rzeknę, że się mylicie. Taka postawa to głupota, czysta głupota, której unikają na wszystkich innym forach. Wiele z nich w zwraca uwagi na mój niezbyt dorosły wiek, ich to nie ochodzi, obchodzi ich co piszę, a nie kim jestem. Na LACu nie liczy się wiek człowieka prowadzącego postacią. Tam się liczy klimat! Nie muszę być sam silny aby nawalać zło, paladyni działają razem. W zakonach panuje zgoda, nie jak wszędzie, niezgoda, walka z samym sobą. Paladyni nie działają na zasadzie samotnika!

Februs napisał(a): Myślicie, że wszystko co ja stworzę, będzie skurwysyństwem ? Myślicie, że jestem taki głupi i łatwy do manipulacji ze względu na mój wiek? Myślicie, że jestem przeciętny jak na mój wiek?

tak

februs napisał(a):Nie muszę być sam silny aby nawalać zło, paladyni działają razem. W zakonach panuje zgoda, nie jak wszędzie, niezgoda, walka z samym sobą. Paladyni nie działają na zasadzie samotnika!

a z kim w grupie chodziles lub chodzisz? chyba nawet raz nie widzialem Cie w grupie z innym graczem, ale moze to dlatego, ze sie nie przygladalem :P

Februs: jesteś zarozumiałym smarkaczem. I tak, będę cię dyskryminował ze względu.. nie, nie wiek. Ze względu na twoje idiotyzmy oraz wkurwiający sposób pisania (ogólnie: błedy).

Szczerze powiedziawszy, to mnie zawsze gówno obchodziła opinia innych graczy co do mojej osoby;P

A teraz mały przykład jak manipuluje się ludźmi

Gerino napisał:

A myślałem, że nic głupszego niż Verlog/Februs/Thail tu nie trafi głośny śmiech

W psychologi to się ładnie nazywa zjawiskiem czystej ekspozycji, która polega na eksponowaniu przedmiotu/osoby w obecności innych tak, aby ten przedmiot/osoba przejęła właściowości negatywne/pozytywne od otaczających go przedmiotów/osób. Prościej?
Jeśli postawimy Gerina w towarzystwie gówna, dla przykładu:
Gówno, Gerino, Gówno - Gerino, Gówno, Gówno - Gówno, Gówno, Gerino
to jest ogromna szansa, że Gerino stanie się w najbliższym czasie dla kogoś właśnie takim gównem. Caycy, prawda?
Ta metoda jest bardzo często stosowana w reklamach telewizyjnych.
Cacy
Pisząc Gerino w ten sposób imię Thaila, Gerino miał nadzieję, że uda mu się wywołać skojarzenia tego właśnie imienia z Februsem i Verlogiem, a znając płytkośc większości graczy na Lacu, to pewnie mu się to udało;P

Thail, on to zrobił faktycznie w taki sposób, że mogło to podziałać. Ty napisałeś to tak, jak dziesięcioletni koleś typu Februs, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że porównanie Gerino było dobre. Nie wiem tylko co tam robił Verlog ...

Ponieważ wszyscy tu gadają więc powtórzę pytanko tutaj (szkoda mi nieco przyczyniać się do jego kontynuacji, ale trudno):

Chwilę, czy ja się nie mylę, że właśnie teraz jest ten zjazd? uśmiech

Czy też po prostu Lam jest na zasłużonym urlopie? :)

A w ogóle to może mi ktoś podać jaką taką organizację pracy bogów, kto kogo zmienia etc. jeśli wiedzieć wolno? Bo ja w sprawie Tawerny mam co nieco do uzgadniania...

Najważniejsci Bogowie na Lacu to: Lam, Elgrze, Ulryk i Naja. Lam ma pewnie sporo pracy, Elgrze zapewne pracuje, Ulryk siedzi w pracy, a Naja pewnie śpi, bo jest boginką i pracować nie musi.
NFL!

Thail, on to zrobił faktycznie w taki sposób, że mogło to podziałać. Ty napisałeś to tak, jak dziesięcioletni koleś typu Februs, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że porównanie Gerino było dobre. Nie wiem tylko co tam robił Verlog o co chodzi? ...

Valdrab, kreeeetnie! Moim celem nie było robić pierdol i manipulować ludźmi jak to niektórzy robią. Pokazałem forumowiczą jak to się robi. Gdybym chciał manipulować ludźmi to by tu wszyscy lizali mi podeszwy u butów, ale tego nie robię bo mam swoją godność, której niektórzy nie mają.

Ludzie są głupi i naiwni, więc czemu tego nie wykorzystywać? Ich strata.
SE

Thail napisał(a):kreeeetnie

Thail napisał(a):robić pierdol

Thail napisał(a):forumowiczą

No i sami powiedzcie... Jak tu komuś takiemu lizać podeszwy?

Zależy co się brało...

Thailu i zawiodles mnie dzisiaj bardzo. Tyle slyszalem pierdolenia o twim honorze itd, a tu TZM odpierdala na oczach wszystkich takie numery i jeszcze KURWA zaprzecza..

Nie bylem mnie na mudzie kiedy grasowalo TSS/TZM wiec kiedy wrocilem nie patrzylem na to co inni pisza o TSS/TZM czy o wampirach. Dla mnie tego nie bylo.

Czytalem tylko te wszystkie bzdury, pisane przez Ciebie jacy to jestescie wszyscy wspaniali.

A to juz mnie dobilo:
Zeriks stwierdza 'To, ze Ty Refie dogadzasz sobei swoimi postaciami jak mozesz nie liczac sie z konsekwencjami, to nei znaczy, ze inni to robia'

Moze ja zaczna wymieniac sie wiedza o twoich wszystkich postaciach z kim popadnie? A moze ty kurwa wcale brata nie masz?

Moze i pomagalem ale nigdy nie mscilem na kims, za zabicie mnie, innymi postaciami.

Zeriks mowi ci 'wierz w co chcesz, a to bedzie prawda:)'
nie musze w nic wierzyc, bo widzialem to na wlasne oczy ;)


Ps. jak cos zrobie to nie zaprzeczam i jestem gotow poniesc konsekwencje swoich czynow

Mądrze gada! Jebać tzm! Prosto w ucho, żeby móżdżek zrozumiał!

Kurwa... Reif, skąd wiesz, że to był Thail? Może tylko jego brat napisał coś za niego? I się sam przyznajesz do łamania regulaminu, przy okazji oskarżając innych... debilizm...

Gdzie? Napisalem "moze". Masz dowody to mi daj.
Mi tu nie chodzi o to co on napisal, tylko o to co sie stalo.

_Arendil_ napisał(a):I się sam przyznajesz do łamania regulaminu, przy okazji oskarżając innych... debilizm...

Czyli Ty też łamiesz, do tego się nie przyznajesz, a jeszcze uważasz, że jesteś fajny?

Buehehehehehe, Reifie mówisz -> masz.
Powiedziałem Nifirowi, może Oni mieli rację, chyba mieli, co nie?

NIe obchodzi mnie kto mial racje. Ja mowi o tym co JA mysle, co JA widzialem. NIKT INNY mnie nie obchodzi.

Nie napisze nic wiecej w tej sprawie bo nie mam czego.
I nie lubie tak jak wy nabijac sobie postow.

PS. jak widze jedyna obrona jest oskarzanie innych. Np mnie? Milo.

A nie możecie się po prostu wszyscy ode mnie odpierdolic raz na zawsze?!
Czemu to KURWA ja mam byc krystalicznie czystym osobnikiem?!
Spierdalaj Reifie i już! Ja się kurwa nie błaźnię swoimi zabójcami tak jak Ty robiłeś to z Artillionem, więc odwal się ode mnei z łaski Twojej! Chcę spokoju, a Ty kurwa oceniasz MOJE czyny, pierdoląc, że CIĘ nic nie obchodzą.
Wniosek: Jestem skurwielem, a Wy spierdalajcie!
Pytania?

Chłopaki dajcie spokój i sie zajmijcie czymś pożyteczniejszym.

Tak? Czemu to my mamy spierdalać, skoro to Ciebie nikt nie lubi i to Ty jesteś skurwielem?

Wiec zachowam się skurwiel i zrobię cos skurwysyńskiego do granic możliwości.
Żegnam

Zróbmy ankiete kto kogo lubi a kto nie.:)

Pytania?

Jak szybko i w którą stronę?

a wypierdalaj Valdrab, robisz z siebie debila którym i tak już jesteś. Przyznajesz się , i już. I spierdalaj, bo nikt Cie o zdanie nie pyta. I to Ciebie tu nikt, kurwa, nie lubi.

ja go lubię. więc spierdalam na piwo.

Hahaha... Nie umiesz się bronić, kretynie:*. Nic tylko bluzgi... A ja tylko wykorzystuję Twe słowa.

Ty Nyd żałosny jesteś.Valdrab uspokój się i zachowaj trochę twarzy, bo po co się wykłócać o jakies pierdoły,chyba,że jesteś ograniczony,a tak nie uważam.Pozdrówki.

Aron:/ napisał(a):A nie możecie się po prostu wszyscy ode mnie odpierdolić raz na zawsze?!

To nie ty przypadkiem zacząłeś ten temat?

Aron:/ napisał(a):Ja się kurwa nie błaźnię swoimi zabójcami tak jak Ty robiłeś to z Artillionem, więc odwal się ode mnie z łaski Twojej

Z tego, co pamiętam to Artillion atakował Reifa na Ołtarzu, nie mówiąc już o pomaganiu sobie innymi postaciami, czy zaśmiecaniu ekranu. Rreif go zabił i jakoś nikt nie płakał :)

Valdrab jest żałosny.

Tak jak my wszyscy ;(. Niestety, niektórzy nie umieją powstrzymać się od picia.

Żałosne było to, że zacząłeś się przypierdalać do tego tematu bez sensu. Zejdź mi z oczu, bo nawet po pijaku się krzywię na Twój avatar.

Aron:/ napisał:
A nie możecie się po prostu wszyscy ode mnie odpierdolić raz na zawsze?!

To nie ty przypadkiem zacząłeś ten temat?

Temat dotyczył tylko mnie i Lama, a to, że kilka osób się wrąbało, to juz inna sprawa.
Jesteście żałośni, to prawda, że jedni są bardziej, a inni mniej, ale Wy jesteście bardzo (Mam na myśli kilka wybranych osób). Najmniej żałosną osobą jest chyba Arendil, a dlaczego, to wiem ja i może On.

Thailu i zawiodles mnie dzisiaj bardzo. Tyle slyszalem pierdolenia o twim honorze itd, a tu TZM odpierdala na oczach wszystkich takie numery i jeszcze KURWA zaprzecza..

Honor miałem kiedyś jak mieli Go w moich oczach inni, teraz się wszystko zmieniło, ale CIEBIE nie było, więc naprawdę nie widzę problemu.
Twoje zachowanie a propo Arta była bardzo honorowe, zabiłeś go jak miał 25%, a może 25 pu i dlatego nie miał szans uciec?
Po drugie: Zabójcy NIE MAJĄ HONORU!!!! <- Zapamiętaj to raz na zawsze.

Czytalem tylko te wszystkie bzdury, pisane przez Ciebie jacy to jestescie wszyscy wspaniali.

W którym miejscu tak napisałem?

Moze ja zaczna wymieniac sie wiedza o twoich wszystkich postaciach z kim popadnie? A moze ty kurwa wcale brata nie masz?

A może strzelałem? A może nei wiedziałem, że to Twoja postać, choć podejrzewałem, bo zdradziłeś się noszonym przez siebie sprzętem, którego sam zapewne nie zdobyłeś.

Moze i pomagalem ale nigdy nie mscilem na kims, za zabicie mnie, innymi postaciami.

Ja też nie.

Zeriks mowi ci 'wierz w co chcesz, a to bedzie prawda:)'
nie musze w nic wierzyc, bo widzialem to na wlasne oczy ;)

Mało widziałeś, bo nie byłeś ani na moim miejscu, ani mojego brata, ani nawet zabójców.

Ps. jak cos zrobie to nie zaprzeczam i jestem gotow poniesc konsekwencje swoich czynow

A ja zaprzeczam? A konsekwencje poniosę jak wróci Lam i chuj wszystkim do tego
To był drugi przypadek, gdy złamałem regulamin laca i trzeciego nie będzie, a wiesz czemu? Bo wszyscy patrzą mi na ręce, nikomu innemu, nawet tym co kiedyś łamali notorycznie prawo i regulamin Laca NIKT nic nie robił, lecz Thail stanowi wyjątek. Własnie chcąc, czy nie chcąc dołaczyłeś do tego grona.

Gdyby to zrobił inny gracz, nic byś nie powiedział! Nawet byś tego nie zauważył, a co mnie czyni takim wyjątkowym? Czemu ja nie mogę być jak zwykły gracz?
Tak naprawdę to problem nie leży tylko we mnie, ale w Was samych i nie wiem o co chodzi i mnie to najmniej obchodzi.

Thail Mistrz [TZM]

Thail, odpowiem Ci na tyle rzeczowo i poważnie na ile pozwala mi mój stan. Bo masz 103 poziom. To zobowiązuje do czegoś więcej niż zabawa i bycie zwykłym graczem.

Twoje zachowanie a propo Arta była bardzo honorowe, zabiłeś go jak miał 25%, a może 25 pu i dlatego nie miał szans uciec?
Po drugie: Zabójcy NIE MAJĄ HONORU!!!! <- Zapamiętaj to raz na zawsze.

- Artillion zginal 1 raz na oltarzu, przez swoja glupote - zaatakowal i nawciskal czarow bo myslal ze szybko zwieje. ALe to on padl.
- Artillion zginal w ten dzien 2 raz bo nie chcial sie odczepic. I ja nigdy w zyciu nie mowilem ze jestem honorowy. Ale ja sie z tym nie kryje. W otwartej walce z Artillionem bym przegram. To zabilem go w sposob jaki umialem - ale nie wchodzilem inna postacia zeby to zrobic.

A co powiesz o tym ze wlazles Kromem i pochwyciles mnie, uciekles a pozniej patrzyles jak artillion mnie dobija?

Ps. zreszta po co ja to pisze, ty i tak wiesz lepiej.

To co wtedy. Że jest skurwielem i że jemu wolno, bo chciałby być zwykłym, szarym graczem i móc spokojnie zabijać takich jak on.

Żałosne było to, że zacząłeś się przypierdalać do tego tematu bez sensu. Zejdź mi z oczu, bo nawet po pijaku się krzywię na Twój avatar.

Może jestem zjebany ale przynajmniej honorowy.

O... To ciekawe, zaraz czegoś się o sobie dowiem. Kiedy postąpiłem niehonorowo?

Nie powiedziałem że TY postąpiłeś niehonorowo. Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Naucz się pisać zrozumiale. Cytujesz mnie, po czym w drugim zdaniu już jedziesz po kimś innym. Trochę konsekwencji. Szczególnie tu, gdzie wszyscy łapią za słówka.

No i po nikim nie jade, napisałem tylko, że jestem honorowy.

No to chałwa Ci za to. Noś swój honor dostojnie niczem jaja i na przyszłość pisz tak, żeby to było dla debili mojego pokroju zrozumiałe.

No i nareszcie się przyznałeś...

Mi to tito co o mnie myślicie, ważne jest to, co myślą o mnie przyjaciele.

Nigdy nie dementowałem plotek o tym, że jestem przygłupi, czy w inny sposób zjebany. Korzystam jednak z byle okazji, żeby komuś w ten sposób również dosrać. A mówi się "titi", a nie "tito"[oczywiście jeśli to miał być cytat, a tak podejrzewam]. Tito, Josip Broz, to był jugosławiański przywódca komunistyczny.

To nie miał być cytat.

A to przepraszam, że nie rozpoznałem sławnego pana prezydenta.

Mi to tito - Nic mnie to nie obchodzi.