Strona 1 z 1
Papież

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:24 pm
przez Val
Dziwię się, że nikt jeszcze nic o tym nie napisał. Może warto coś wyrazić słowami? Ja nie potrafię. Ja pomyślę. Tak, Thailik, umiem.

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:31 pm
przez Thail
Niech spoczywa w spokoju.

(ech, debilnie ta minka wygląda, ale najbardziej pasuje, poza uśmeichem:/)

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:37 pm
przez Reif
[*]

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:42 pm
przez Orin
Valdrab bo co napisać? Tego co teraz czuję nie umiem zamknąć w słowach, nie znam po prostu takich słów które by to wyraziły. Nie wiem czy to ktoś zrozumie ale modlitwa przyzapalonej gromnicy - to ja zrobiłem bo nie wiem jak inaczej się zachować, jak inaczej pożegnać tego wspaniałego człowieka.

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:45 pm
przez xxŁoś(EOB)
A ja się tak cieszyłem, że tak długo chociaż tutaj nikt nie poruszył tego tematu.

Napisane:
So kwi 02, 2005 11:54 pm
przez Gerino
Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.
(Ew.Jana 14:28)

Napisane:
N kwi 03, 2005 12:49 am
przez Tzeentch

Napisane:
N kwi 03, 2005 12:51 am
przez zydek
ale symboliczny znicz Mu sie nalezy
[*]

Napisane:
N kwi 03, 2005 9:42 am
przez Arastroch.
Ja już też to pisałem, ale powtórzę:
Ilu z was wierzy, że odszedł do Boga? Wiem, że czytają to osoby o poglądach ateistycznych, ale to może być przełomem. Cieszmy się, bo On jest w Bogu, a Bóg jest wszędzie!

Napisane:
N kwi 03, 2005 9:44 am
przez Februs
[*]Pożegnajmy człowieka, który tak wiele dla nas zrobił i na zawsze pozostanie w naszych sercach[*]

Napisane:
N kwi 03, 2005 9:47 am
przez Arastroch.
Chciałem jeszcze jedno dodać... Tutaj sprawdzają się jego słowa:
Gdy człowiek się rodzi, płacze, ale wszyscy wokół Niego sie radują. Gdy umiera, wszyscy płaczą... On czuje radość. Gdy umrze, wszyscy jesteśmy radośni, bez względu na nic.

Napisane:
N kwi 03, 2005 12:50 pm
przez _Arendil_
mowil ze mamy byc radosni bo on jest radosny...

Napisane:
N kwi 03, 2005 12:55 pm
przez Powsinoga
[*]

Napisane:
N kwi 03, 2005 1:06 pm
przez Varena
"Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa." (1P 1,6-7)
Ufam i wierzę.

Napisane:
N kwi 03, 2005 2:40 pm
przez Arastroch.
Ale teruz już dajmy sobie spokój z tymi wszystkimi mądrymi tekstami. Mamy temat o Janie Pawle II, mówmy wszystko o nim.
Właśnie zostało wystawione jego ciało, leży tam tak... ehhh. Wydaje mi się, że powinni zrobić przynajmniej jedną ścianę jego trumny szklana, aby módz na niego spojżeć. Sam papież chciał, aby pochowano go w skromnej, drewnianej trumnie...
Uważam, że powinien zostać wyniesiony na ołtarze i zostać świętym. Ale aby to się stało, trzeba znaleźć kilka cudów przedśmiertnych i pośmiertnych (nie pamiętam dokładnie ile...). Przedśmiertne: Na pewno nawrócił wiele ludzi i to jest cud, dodatkowo, przyczynił sie do obalenia komunizmu na świecie, co też może być uznane za cud, bo dał ludziom nadzieję, zjednoczył duchowo różne religie. Pośmiertne: No, mamy dopiero pierwszy dzień po śmierci, ale pomyślmy... Valdrab napisł temat o Papiezu, a jest ateistą, to już coś, poza tym, kwasniewski jedzie do Watykanu, aby przyjąc komunię :D, to jest CUD :D. A jak Wy myślicie?

Napisane:
N kwi 03, 2005 2:49 pm
przez Val
Nie jestem już ateistą, ale mniejsza o to.

Napisane:
N kwi 03, 2005 2:55 pm
przez Alucard-away
Nie, żebym się czepiał, ale te Wasze znicze są dość cienkie.
Mój znicz jest najlepszy.

Napisane:
N kwi 03, 2005 3:01 pm
przez Thail
Nie żebym się Ciebie Alucardzie czepiał, ale to wygląda trochę jak zabawka dla kobiet, a której nazwa zaczyna się na wibra...., a kończy na r.

Napisane:
N kwi 03, 2005 3:08 pm
przez Arastroch.

Valdrab nie jest już ateistą... Ale coś mi sie tak wydaje, że skończyłeś jako buddysta, abo coś takiego :(, jeśli nie, no to mamy CUD.

Napisane:
N kwi 03, 2005 3:58 pm
przez Val
No to masz swój cud.

Napisane:
N kwi 03, 2005 5:55 pm
przez Alucard-away
Thail napisał(a):Nie żebym się Ciebie Alucardzie czepiał, ale to wygląda trochę jak zabawka dla kobiet, a której nazwa zaczyna się na wibra...., a kończy na r.
Nie wiem, czy mój znicz wygłąda jak to o czym mówisz, czy nie. Nie widziałem tego nigdy, ale przynajmniej dobrze, że Ty wiesz jak to wygląda, interesujesz się tym i korzystasz z tego.

Napisane:
N kwi 03, 2005 6:07 pm
przez muzgus
Tak. Zacznijcie się kłócić w tym temacie. A tak poza tym, to bardzo mądra wypowiedź Thailu. Bardzo na temat.
Co do tematu, to mogę powiedzieć, że mam nadzieję, że pójdzie tam, gdzie chce pójść. I tyle.

Napisane:
N kwi 03, 2005 6:23 pm
przez Alucard-away
muzgus napisał(a):Tak. Zacznijcie się kłócić w tym temacie. A tak poza tym, to bardzo mądra wypowiedź Thailu. Bardzo na temat.
Ja się wcalę nie chcę kłócić. To Thail jak zwykle zaczyna.

Napisane:
N kwi 03, 2005 7:19 pm
przez Varena
Cudów potrzeba conajmniej 2, ale najlepiej, żeby były 3, gdyby któryś z poprzednich był 'niepewny'. Muszą być potwierdzone przez przynajmniej jednego wiarygodnego świadka. Czy są przed, czy pośmiertne, nie ma znaczenia.
Alucard & Thail - zawrzyjcie gęby albo pogadajcie sobie na pw.

Napisane:
N kwi 03, 2005 7:30 pm
przez Arastroch.
O, Varena mi przypomniała :D. Prawo Watykańskie nakazuje 2, ale tradycja 3, także tak, czy tak, uznawają 3 :(, chyba, że te dwa są mocno widoczne.

Napisane:
N kwi 03, 2005 8:30 pm
przez Val
Wiagodnym świadkiem jest co do mojego "cudu" Bóg. Drugiego jak na razie nie było, ale to i tak nie mój cud, a Jego. EOB w tym temacie.

Napisane:
Pn kwi 04, 2005 7:45 pm
przez Willem
[*]
"Albowiem smutek, który jest według Boga, pokutę sprawuje ku zbawieniu, której nikt nie żałuje; ale smutek według świata sprawuje śmierć".
7:10 II. Ad Corinthios

Napisane:
Wt kwi 05, 2005 4:13 pm
przez Kethrax
[*] [*] [*] [*]
Przy okazji: dajcie sobie luzu w piątek i jak nie macie ochoty iść do kościoła (z różnych powodów), to chociaż o tej 10 odejdźcie od kompa i oddajcie temu człowiekowi należną mu cześć. Pozdrwiam..