Strona 1 z 7

Wyjaśnienia i kontynuacja rozmowy - specjalnie dla Thaila.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:42 am
przez Val
Co do Twojej odpowiedzi na temat ocenzurowany na forumk lanowym.
1. Thail, jeśli dla Ciebie przyjacielem jest ten, który jest z Tobą w klanie, to fajnie masz. Poza tym
Thail napisał(a):[2005-02-15 11:16:23] >> ja już wiarę w ludzi dawno straciłem:)

2. Czyli to samo co zwykle...
3. Thail, Azatoth odszedł sam i dobrze o tym wiesz. Wystąpiłem z TSS i dowód tego jest w temacie Fajne TSS, prawie na samym początku.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:59 am
przez Thail
1. Thail, jeśli dla Ciebie przyjacielem jest ten, który jest z Tobą w klanie, to fajnie masz.

Jeśli uważasz, że Twoimi przyjaciółmi są ludzie z którymi wypiłeś wódkę, to masz jeszcze fajniej niż ja :grin: Idź pod sklep i napij się z menelami, a zobaczysz ilu będziesz miał w niedługim czasie "PRZYJACIÓŁ".
Thail napisał:
[2005-02-15 11:16:23] >> ja już wiarę w ludzi dawno straciłem:)

Tak, co nie znaczy, że nadal nie mogę darzyć ich pewnym zaufaniem.
Poza tym, teraz duża większość graczy na Lacu jest dla mnie tylko celem, który można zabić lub utłuc w przyszłości nic więcej. Żadnego pierd***a o społeczności lacowej, tylko złudzenie, a w ostateczności jesteś Valdrab jak mob :cool: i nic więcej.
3. Thail, Azatoth odszedł sam i dobrze o tym wiesz. Wystąpiłem z TSS i dowód tego jest w temacie Fajne TSS, prawie na samym początku.

A teraz krótka treściwa wiadomość jaką umieścił Azatoth na forum nigdyś [TSS]:
Odchodzę z TSS, bo jestem plugawym wampirem. Zachęcam innych krwiopijców do odejścia z klanu zanim będzie za późno i zanim czystki nie obejmą także Was.

Jak na razie w klanie jest kilka wampirów i czystki ich nie obięły od czasu pisania Twoich bzdur Valdrabie.
Z tego co mi wiadomo, to czytasz wiadomości na forum [TZM] za pośrednictwem Vareny, której udzieliłem gościny na tym forum jak i kilku innym osobom. Skorzystaj z tej "gościny" jak to robiłeś dotychczas i przeczytaj sobie co zostało napisane w tym temacie, który założyłeś w czasie "odejścia".

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:04 am
przez Reif
Thail napisał(a):Tak, co nie znaczy, że nadal nie mogę darzyć ich pewnym zaufaniem.
Poza tym, teraz duża większość graczy na Lacu jest dla mnie tylko celem, który można zabić lub utłuc w przyszłości nic więcej. Żadnego pierd***a o społeczności lacowej, tylko złudzenie, a w ostateczności jesteś Valdrab jak mob :cool: i nic więcej.


:applause:

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:12 am
przez Val
Thail napisał(a):Jeśli uważasz, że Twoimi przyjaciółmi są ludzie z którymi wypiłeś wódkę, to masz jeszcze fajniej niż ja :grin: Idź pod sklep i napij się z menelami, a zobaczysz ilu będziesz miał w niedługim czasie "PRZYJACIÓŁ".
Punkt dla Ciebie, chociaż wcale tak nie twierdzę.
Thail napisał(a):w ostateczności jesteś Valdrab jak mob :cool: i nic więcej.
To po chuj mnie zabijasz, skoro i tak nie masz za to doświadczenie:P?
Thail napisał(a):A teraz krótka treściwa wiadomość jaką umieścił Azatoth na forum nigdyś [TSS]:
Odchodzę z TSS, bo jestem plugawym wampirem. Zachęcam innych krwiopijców do odejścia z klanu zanim będzie za późno i zanim czystki nie obejmą także Was.
Jak na razie w klanie jest kilka wampirów i czystki ich nie obięły od czasu pisania Twoich bzdur Valdrabie.
A Nifir to co, kisiel?
Thail napisał(a):Z tego co mi wiadomo, to czytasz wiadomości na forum [TZM] za pośrednictwem Vareny, której udzieliłem gościny na tym forum jak i kilku innym osobom. Skorzystaj z tej "gościny" jak to robiłeś dotychczas i przeczytaj sobie co zostało napisane w tym temacie, który założyłeś w czasie "odejścia".
Z tego co mi wiadomo, to od tamtego czasu nie czytałem Waszego forum. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale mnie po prostu gówno obchodzi co tam sobie piszesz.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 12:33 pm
przez Thail
To po chuj mnie zabijasz, skoro i tak nie masz za to doświadczenie:P?

Dla zabawy, w końcu, to gra, która powinna bawić, nie? (statystyki i te sprawy).
A Nifir to co, kisiel?

Nifirek, przegiął kilka razy i teraz jest we wrogim klanie, czyli, to samo co u Ciebie.
Z tego co mi wiadomo, to od tamtego czasu nie czytałem Waszego forum. Możesz sobie myśleć co chcesz, ale mnie po prostu gówno obchodzi co tam sobie piszesz.

Ja stwierdziłem tylko, że możesz sobie poczytać co zostało napisane w tamtym temacie, a nie, że codziennie to robisz.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 12:55 pm
przez Val
Thail napisał(a):Dla zabawy, w końcu, to gra, która powinna bawić, nie? (statystyki i te sprawy).
Statystyk sobie biciem mnie nie polepszysz.
Thail napisał(a):Nifirek, przegiął kilka razy i teraz jest we wrogim klanie, czyli, to samo co u Ciebie.
Przypominam Ci, że Valdrab nigdy nie był ani w TSS, ani w TZM, a Azatoth nie jest teraz w żadnym klanie, więc nie wiem, o czym mówisz.
Thail napisał(a):Ja stwierdziłem tylko, że możesz sobie poczytać co zostało napisane w tamtym temacie, a nie, że codziennie to robisz.
Thail napisał(a):Z tego co mi wiadomo, to czytasz wiadomości na forum [TZM] za pośrednictwem Vareny
Naprawdę? A wygląda ten tekst właśnie tak, jakbyś insynuował, że cały czas je czytam, podczas gdy możesz poprosić Lama, by powiedział Ci kiedy ostatnio Varena wchodziła do siebie z mojego komputera - jakieś dwa miesiące temu.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:22 pm
przez Thail
Statystyk sobie biciem mnie nie polepszysz.

"Na bezrybiu i rak ryba" -> Wiem, że nie stanowisz wymarzonej ofiary, ale ktoś musi ginąć, a ponieważ nowych graczy nie lubię bić padło na Ciebie i familiae.
Przypominam Ci, że Valdrab nigdy nie był ani w TSS, ani w TZM, a Azatoth nie jest teraz w żadnym klanie, więc nie wiem, o czym mówisz.

Ale mnie, to nie obchodzi :grin: Mi chodzi o to, że jesteś w familiae i jesteś wampirem z tej organizacji, więc musisz się przyzywczajać do śmierci.
Naprawdę? A wygląda ten tekst właśnie tak, jakbyś insynuował, że cały czas je czytam, podczas gdy możesz poprosić Lama, by powiedział Ci kiedy ostatnio Varena wchodziła do siebie z mojego komputera - jakieś dwa miesiące temu.

A żeś się tego uczepił;P Wierz mi, jak dojdzie 3 siepacz Thaila, to będziesz miał naprawdę większe zmartwienia :wink:

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:24 pm
przez Val
Tak, Ty też... Na przykład nadużywanie multi:P.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:29 pm
przez Thail
Czy naprawdę uważasz, że, aby zgładzić Ciebie lub innego wampira muszę grać multi? :smile:

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:34 pm
przez Val
To czemu to robisz?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:49 pm
przez Thail
Podaj przykład, gdzie moje dwie postacie zgładziły wampira?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:51 pm
przez Val
Przykład zgładzenia wampira, a przykład pomagania jednej postaci drugą to co innego.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:53 pm
przez Thail
Podaj przykład, gdzie pomagałem jednej postaci drugą, konkretne.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 1:55 pm
przez Val
Konkretnie, to nie mam pojęcia, niemniej jednak warto by było, żebyś tu przy wszystkich się do tego przyznał:P. Bo jeśli nie robisz tego, o czym mówię, to po co wchodzisz kilkoma postaciami naraz?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:00 pm
przez Thail
Wchodzę kilkoma postaciami, a przeważnie dwoma, aby zaoszczędzić sobie czasu. Jedna postać robi poziomy, a drugą cwiczę jakieś umiejki. W ten sposób, to co można zrbić osobno ja połączyłem, a ponieważ te postacie nijak wpływają na siebie, bo co może pomóc Kwazi np. Parnowi i odwrotnie?
To tak jakby mrówka miała pomóc człowiekowi przenieść wielki kamień.
Zresztą u mnie w domu są 3 osoby na jeden komputer i czas, to dla mnie raczej ważna sprawa :cool: (Dlatego gram nocami, a nie w ciągu dnia).

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:07 pm
przez Val
To po co wchodzisz jednocześnie Liahtem i Kwazim?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:15 pm
przez Thail
Hmmm może nim coś następnym razem napiszesz Valdrabie, zapytaj się kumpli z klanu kto ostatnio ich najwięcej razy posłał do ziemi, a sam zrozumiesz jak niedorzeczne swoją Twoje przypuszczenia.
Mówiłem wyżej, Kwazi poluje, a Liaht ćwiczy, bo musi.
Te postacie spotkały się ze sobą tylko raz w walce za przyzowleniem bogów.
Teraz gram inną postacią i dlatego Liaht praktycznie nie jest w grze.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:16 pm
przez Val
A jak Nurglus napierdolił Ci Liahta cztery razy pod rząd, to też przyszedł po to, żeby potrenować?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 2:20 pm
przez Thail
Więc może najpierw zapytaj Nurglusa, a później pisz co Ty myślisz o całej sprawie. Zrozum Valdrabie, Liaht był tylko przejściowym łowcą wampirów, On miał powstrzymywać familiae przed głupotami do nadejścia Kwaziego (z czego się dobrze wywiązał), a teraz ma inne cele: Ćwiczenie umiejek i walka z niewampirami :grin:
Jak Liaht dostał od Nurglusa 3 razy pod rząd, to Kwazi nie miał jeszcze bohatera, więc nie wiem skąd Ci się wzieła nagle odsiecz Kwaziego (Bodajze miał coś koło 8X poziomu) dla Liahta?
Poza tym mała podpowiedź, kto jako złodziej bohater nosił w tytule Łowca Wampirów? Liaht? Raczej nie.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 8:31 pm
przez Val
Czytaj ze zrozumieniem, nie mam na myśli Kwaziego przychodzącego z odsieczą, a Liahta robiącego co innego niż wcześniej powiedziałeś. Ale zostało to już wyjaśnione.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 10:30 pm
przez Gość
Valdrabie a czyja postacie jest Stear czy jakos tak?
zdarzalo mi sie nie raz widziec jego w twoim towarzystwie.
na zupelnym odludziu. paladyn na niskim wojownikiem z wampirkiem na konkretnym poziomie. odnioselem dziwne wrazenie iz to twoja postac.
jesli sie myle popraw mnie i jesli to pomowienie to tez przepraszam.
tylko dziwnym zbiegiem okolicznosci razem przebywacie w tym samym pomieszczeniu, razem opuszczacie gre itd... :D

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 10:42 pm
przez Val
Pewnie, widziałeś, a ja widziałem wtedy Ciebie. Przyznaję się bez bicia, musiałem wyważyć jedną bramę, bo się wkurwiłem i stąd ten Valdrab.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 10:44 pm
przez Gerino
Thailu, thailu, thailu... Wciąż i wciąż udowadniasz wszystkim wokół, że powinieneś się leczyć. Szkoda mi czasu by ci to udowadniać, bo i tak jesteś ślepy. No cóż - get a life :>

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 10:50 pm
przez Xnyl
Valdrab napisał(a):Pewnie, widziałeś, a ja widziałem wtedy Ciebie. Przyznaję się bez bicia, musiałem wyważyć jedną bramę, bo się wkurwiłem i stąd ten Valdrab.


no i widzisz jakim jestes dwulicowcem?
zarzucasz innym to co sam robisz.
piszesz ze ktos robi zle a sam postepujesz gorzej.
to primo.

dalej... kogo niby widziales? to nie pisal thail a ja.
smieszne sa takie wypociny gdy widac jak na dloni iz ktos ma podwojna moralnosc.
ja kwaziego nie widuje z liahtem razem.
ciebie natomiast widuje.

dalej... gdy by thail gral faktycznie dwiema postaciami jednoczniesnie dawno mialby je poblkowane.
on z wami wodki ani innych napoi przeciez nie pija.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:08 pm
przez Val
1. Pisujesz wierszem także listy do znajomych i smsy?
2. Wiem, że to Ty, a nie Thail, nie napisałem nigdzie, że to Ty, a nawet miałem ochotę napisać do Ciebie jako do Xnyla, ale uznałem, że wtedy się nie przyznasz do tego i będziesz dalej ciągnąć jako gość, a inni będą się ze mnie śmiali.
3. Dwulicowy byłbym, gdybym się nie przyznał. UK! UK!
4. A moralności zdecydowanie nie mam podwójnej. Preferuję szatańską, żeby paladynom się ze mną dobrze walczyło.
5. Co do tej wódki, to naprawdę fajna rzecz, jeśli ktoś umie w umiarze. Chyba jego brak Ci tak wyprał muzg. Spróbuj przez dozownik z Bolsa.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:19 pm
przez Xnyl
jako gosc napisalem gdyz za szybko dalem "wyslij" jakos nie czuje potrzeby krycia sie z swoimi osadami :> ja sie chowac i ukrywac nie musze :> kazdemu pisze wprost co o nim mysle.

gdybys sie nie przyznal bylbys klamca :D

nie masz podwojnej moralnosci?
oskarzasz kogos o czyby ktore sam popelniasz. ba, co wiecej insynuujesz nie podajac dowodow. Po czym okazuje sie ze to ty postepujesz nieuczciwie.
Czyli jestes oszustem ktory uwaza innych za oszustow bo sam oszukuje. mierzysz ludzi swoja miara.

no fakt nie mam mUzgu :D

"5. Co do tej wódki, to naprawdę fajna rzecz, jeśli ktoś umie w umiarze. Chyba jegp brak Ci tak wyprał muzg. Spróbuj przez dozownik z Bolsa."

wybacz, tego nie skomentuje. czytalem piec razy ale brak mUzgu sprawia ze nie rozumiem co ty do mnie rysujesz.
"chyba jego ci brak" czego? jego wodki? czu jego "muzgu" o ktorym mowa w nastepnym zdaniu.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:23 pm
przez Val
Mowa o umiarze. Co do mojej moralności, to rozbiciem tej pieprzonej bramy pomogłem nie tylko swojej postaci, ale i innym - na przykład tym, którzy nie wiedzą gdzie zdobyć klucz do niej. Ja wiem, ale mi się nie chciało po niego zapierdalać, o. A skoro nie musisz się ukrywać, to czemu nie piszesz ze swojego konta?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:32 pm
przez Gerino
Nie tłumacz się. Tu chodzi o to, że i Xnyl i Thail są przykładami degeneracji rasy ludzkiej. Powinni się ze sobą ożenić, przynajmniej by więcej takich nie było.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:34 pm
przez Val
Mylisz się, przecież Skif ma cipkę zamiast twarzy na swoim avatarze, może coś by jednak z tego wyszło...

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:37 pm
przez Xnyl
ze swojego tzn z ktorego? nie mam na forum jednego imienia. nie mam tez ustawionego automatycznego logowania.


ah no tak ty nie pomagales sobie... to byl wyczyn altruisty bohaterskiego valdraba ktory chcial pomoc innym. szczerze piszac malo mnie obchodzi to ze to zrobiles, malo mnie obchodzi tez dlaczego to zrobiles.
obchodzi mnie natomiast gdy obrzucasz kogos blotem a sam sie w nim babrasz. piszac iz kwazi pomaga swoim postacia byles dla mnie malo wiarygodny bo od razu pomyslalem o tej sytuacji, zreszta nie tylko o tej jednej ale lezacego kopal nie bede.

gdy tak to jeszcze czytam to przychodzi mi do glowy jeszcze ejdno "co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie"
wez pod uwage to co napisalem, bo ja Thaila naprawde bym nie posadzal o takie rzeczy - z tej przyczyny ze to co tobie ujdzie plazem - jemu nie.
jak juz pisalem nie kazdy z wami napoje pija.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:38 pm
przez Val
Sypiasz z nim, czy Ci tylko ciągnie?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:39 pm
przez Xnyl
Valdrab napisał(a):Mylisz się, przecież Skif ma cipkę zamiast twarzy na swoim avatarze, może coś by jednak z tego wyszło...


dorosniesz to i moze cipke kiedys zobaczysz.
ba moze nawet i zasmakujesz.
czego ci zycze.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:39 pm
przez Thail
A tu dwóch palantów pokazało/jest żywym przykładem, że można mieszkać w wielkim mieście (Warszawa) i być totalnym wieśniakiem jakich mało na najgorszych wsiach, no, ale to efekt migracji chłopów do tak dużych miast. :applause:
Ogólnie to nie wiem po jakie licho zabierasz głos wiejski wypierdku (czyt. gERINO), mało w papę dostałeś na Lacu, że boisz się wcielić?
Jesteś tchórzliwym syfem, niczym więcej, wbij sobie to drogie dziecko do łebka, to może bedziesz się nadawał chociaż do sprzątania dróg.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:40 pm
przez Val
Thail, a Twoim jedynym argumentem rozstrzygającym jak zawsze jest siła, nie? Zrób z niej użytek i zwal konia, może Ci ulży i przestaniesz naskakiwać na innych.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:42 pm
przez Reif
zamknijcie sie juz :evil:

samodestrukcja za
3
2
1
0
.
.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:44 pm
przez Val
Wiesz czemu to robię, Reif? Właśnie po to, żeby Cię wkurwić, bo w innym forum byś już to dawno wypierdolił w diabły. KES, słoneczko:*.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:45 pm
przez Thail
Thail, a Twoim jedynym argumentem rozstrzygającym jak zawsze jest siła, nie? Zrób z niej użytek i zwal konia, może Ci ulży i przestaniesz naskakiwać na innych.

Siła, to jedyny argument na Lacu, który ma jakieś prawo istnienia, oczywiście poza dupowłażeniem w Twoim wykonaniu i kilku osób, ale przykro mi, bo ja czegoś takiego nie praktykuję i pogardzam takimi osobami (Dlatego masz tak przewalone na Lacu).

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:46 pm
przez Val
A kiedy ja komu w dupę wszedłem:D? Chyba tylko kijem... Gardzę tym tak samo, jak Ty. Jeśli uważasz, że siła to jedyny argument na Lacu, to najwyższa pora odejść i zagrać w Diablo.

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:49 pm
przez Thail
...to pora odejść i zagrać w Diablo.

Owszem, odejdę, ale... najpierw zabiorę ze sobą tyle główek ile udźwignę i zdąże się jeszcze pożegnać z Twoimi wszystkimi postaciami :twisted: :twisted: :twisted: A ja mam bardzo dużo miejsca na głowy swoich przeciwników, więc sobie jeszcze trochę popoluję :321:

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:51 pm
przez Val
Ze wszystkimi? Ciężko będzie, jak dojdę do mojej planowanej setki postaci. Ale życzę powodzenia. A, właśnie. z tego co mi kiedyś mówiłeś, to miałeś odejść zaraz po stoczeniu walki na 100 Kwazi vs. Baal, nieprawda?

WiadomośćNapisane: Śr maja 04, 2005 11:56 pm
przez Thail
nieprawda?

Nieprawdaż?*
Owszem, ale zmieniłem zdanie :twisted: bo wiem kto by wygrał i chodziło mi bardziej o walkę Liahta i Baala. Teraz jednak mam nowy cel, który pozwala mi rozwijać moje umiejętności zabójcy i dobrze się przy tym bawię, bo w końcu od tego jest Lac, czyż nie?

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:03 am
przez Val
Pomoc Reguły:
* Kategoryczny zakaz celowego utrudniania życia innym graczom! Jeśli coś nie
jest zakazane, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nikomu nie przeszkadza!
Zobacz także: pomoc PRZESZKADZANIE.

Pomoc Przeszkadzanie, a szczególnie jeden punkt:
* Jeśli ktoś jest mordercą lub wampirem i możesz go zabić bez konsekwencji,
nie znęcaj się nad nim. To też jest gracz. Jemu nie jest łatwo, więc mimo,
że zasłużył na karę, nie znęcaj się nad nim. Nie musisz go zabijać. Jeśli
zrobił to już ktoś przed tobą, oszczędź. Będzie jeszcze wiele okazji.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:20 am
przez Thail
Buhahahahahahahahahaha rozbawiłeś mnie! :twisted:
I co Ty myślisz głupcze, że dam się złapać dwa razy na tę samą sztuczkę? :321:

* Jeśli ktoś jest mordercą lub wampirem i możesz go zabić bez konsekwencji, nie znęcaj się nad nim.

Zabijam raz lub dwa razy, góra (ale, to jak mnie rozzłości) trzy dziennie tą samą postać.
To też jest gracz.

Dla mnie może być nawet świętym Mikołajem, ale jeśli będzie mnie wkurwiał, to i tak mu rozwalę łeb.
Jemu nie jest łatwo, więc mimo, że zasłużył na karę, nie znęcaj się nad nim.

O kogo tu chodzi? O wampira? HAHAHAHAHAHA gram wampirem i jakoś mi nie jest ciężko, rzekłbym, że gra mi się bezproblemowo.
Nie musisz go zabijać.

Taaa, a świstak siedzi i zawija to w takie sreberka...
Jeśli zrobił to już ktoś przed tobą, oszczędź.

A co mnie k***a obchodzi, to, że ktos zabił wampira 30 minut przed tym jak ja wszedłem na Laca? Co ja mam specjalne polecenia jak bogowie i sobie mogę to sprawdzić? Nie rozśmieszaj mnie :naughty:
Będzie jeszcze wiele okazji.

Wiem, dlatego cierpliwie czekam jak zrobisz 10X poziom, a nie zabijam Cię codziennie jak Twoich wampirzych kumpli z klanu.

Pozostaje Ci siedzieć cały czas na PP jak to robi gerino, próbować znaleźc sposób na pokonanie mnie jak to robi Nurglus i Niaziek.
Ty jednak jako dupowłaz szukasz sposóbu w konfidencji i zasłaniasz się regulaminem pełnym dziur i niedomówień, mimo, iż zabiłem Cię tylko raz...
Jesteś żałosny Valdrabie... w całym tego słowa znaczeniu :cool:

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:27 am
przez Gerino
wiejski wypierdku

:applause: No tak...

jeśli będzie mnie wkurwiał, to i tak mu rozwalę łeb.

A ja z nim porozmawiam. Widać różnicę, warto przepłacać.

moje umiejętności zabójcy

A ja świetnie strzelam do ludzi na ulicy, muszę więc to praktykować wciąż i wciąż, by się doskonalić.

Thailu, jesteś zjebem. Masz kompleksy, jakieś niespełnione ambicje i małomiasteczkową mentalność. Jesteś typowym polskim chamem i burakiem, przez których kraj wygląda jak wygląda, a ulicą nie można spokojnie przejść. Jesteś dresem i ciulem, któremu potrzeba porządnego prania - albo mordy (twój styl) albo mózgu (jak napiszę "mój styl" to zabrzmi dwuznacznie, ale co tam...). Tak czy inaczej: zrób coś z sobą.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:28 am
przez Val
I kto tu jest żałosny. Tym, co napisałeś, ośmieszyłbyś się do reszty, gdyby nie fakt, że zrobiłeś to już dawno temu.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:31 am
przez Thail
Puste słowa Valdrabku, nic więcej...puste tak samo jak Ty.
Gerino, to co napisałeś powinno brzmieć raczej:
Tak, to ja gerino jestem zjebem. Mam kompleksy, jakieś niespełnione ambicje i małomiasteczkową mentalność. Jestem typowym polskim chamem i burakiem, przez których kraj wygląda jak wygląda, a ulicą nie można spokojnie przejść. Jestem dresem i ciulem, któremu potrzeba porządnego prania - albo mordy (twój styl) albo mózgu (jak napiszę "mój styl" to zabrzmi dwuznacznie, ale co tam...).

Bardziej wiarygodnie i pasuje do Ciebie gówniarzu;P

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:33 am
przez Val
Pusta, to jest Twoja główka.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:36 am
przez Thail
Widzisz Valdrabku, ja swoje słowa popieram faktami, a Ty jak Ci to już udowodniłem i Xnyl, jesteś taki sam jak gerino. Pusty i głupi w swych niedorąbanych wywodach. Ja też potrafię napisać: gERINO i vALDRAB, to pizda, ale to nie jest żaden wyczyn, bo nie dośc, że każdy to wie, to nie poparłem tego żadnymi faktami. Tak jak to robisz Ty i gERINO, ale chyba za dużo skomplikowanych słów jak dla was, nie?
Więc faldrabku, czeka cię los, który sobie sam zgotowałeś i dla swoich przyjaciół;P może to nauczy cię odzywania się do innych.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:39 am
przez Val
Tak. A Ty, kurwa, w ogóle nikogo nie obrzucasz mięsem. Idź zabij kogoś na Lacu, bo zaczynaś pierdolić jeszcze bardziej niż ja zwykle. Jeśli to ma Ci pomóc, to sam nadstawię swoją bladą, wampirzą dupę na Twój młotek.

WiadomośćNapisane: Cz maja 05, 2005 12:41 am
przez Thail
Co? Prawda boli? Hahahahaha, ale z Ciebie biedaczysko, denerwujesz się, a nawet nie wiesz dlaczego? Co powoduje ten gniew, bo tak naprawdę, to wcale nie moje słowa tylko, to, że ja mogę mieć rację;P
A skoro nalegasz, to napisz: Pojedynek Kwazi.
Jutro się Tobą zajme, bo dzisiaj mi się już nie chce;P