Forum Laca

przez **Reif** » Cz wrz 18, 2008 12:31 pm

Z ciekawości wchodzę na mudam - widzę tylko siebie.
Na forum - ostatnia wiadomość miesiąć temu?

Więc gdzie się podziała cała banda tych debili?:P

przez **Ral** » Cz wrz 18, 2008 4:46 pm

gdzie się podziała cała banda tych debili?

A kogo pytasz, debilu? :P:(:):[:}:d;p

przez **Gerino** » Cz wrz 18, 2008 7:58 pm

Wychylylybymy?

przez **Ral** » Pt wrz 19, 2008 10:30 pm

Reif o ciebie pytał

przez **zayl** » So wrz 20, 2008 8:08 pm

A już miałem nadzieje nie zobaczyć tego świńskiego ryja...

przez **Aerion** » So wrz 20, 2008 11:10 pm

Hehehe :)
Tak się nieprzyjemnie składa, że na forum pojawiam się jeszcze ja... :P
Na Laca wrócę, kiedy mud znów się zaktywizuje.

przez **Niaziek** » N wrz 21, 2008 12:53 am

Sie masz, Reif. :)

przez **Reif** » Pt wrz 26, 2008 11:54 pm

Widzę dobrze wam się powodzi, Thail ani Xnyl nie odpisali ;)

przez **Thail** » N wrz 28, 2008 2:47 am

Nie bój się błaźnie :wink:

W razie czego pojawie się, żeby Ci skopać tyłek :alkoholik:

Może... chyba, że wcześniej zapomne jak się zalogować lub nie znajdę wolnej chwili... :puppy:

Póki co widzę, że się lepiej bawicie beze mnie, więc się nie narzucam :green:

...Thail ani Xnyl nie odpisali ;)

I wypraszam sobie takich porównań, to, że Ty Reif jesteś pedałem i chodzisz z chłopcami (co wiadomo od dawna) wcale nie oznacza, że inni też lubią być zestawiani w taki sposób.
Co do tematu, nie odpisywałem, bo najzwyczajniej w świecie nie gram [może kiedyś jeszcze sobie pogram,ale wątpliwe] w Laca ("nie wywołuj wilka z lasu"), a co do Xnyla, to raczej nie liczyłbym na to, że odpisze w tym temacie.
Ale kurcze... o mnie i Xnylu pamiętają, a o Achrolu i innych nie... normalnie przerażające, ale i troche miłe (jednak opłacało się kopać Wasze cielska przez pół lacowego świata) :alkoholik:

przez **Val** » Pn wrz 29, 2008 7:41 am

Ja pierdolę.

przez **Reif** » Śr paź 29, 2008 10:43 pm

Ja nic nie pisałem o tym że jesteście parą, ale jak Tobie się tak kojarzy...
W końcu stary wchodził Ci do wanny jak byłeś mały :P

I czemu niby mielibyśmy w tym temacie wspominać o Achrolu?
Wymieniłem Ciebie i Xnyla bo byliście czołową parą mudowych debili :)

Skopać możesz mi ogródek, może dostaniesz 5zł.

przez **zayl** » Pt paź 31, 2008 1:35 pm

Reif napisał(a):Ja nic nie pisałem o tym że jesteście parą, ale jak Tobie się tak kojarzy...

Powiedziałbym raczej - głodnemu chleb na myśli ;)

przez **Thail** » Cz lis 06, 2008 10:21 pm

Wymieniłem Ciebie i Xnyla bo byliście czołową parą mudowych debili :)

O wypraszam sobie, żeby założyciel KES porównywał mnie do debili:-P Owszem, wrednym zabójcą, to jeszcze byłem, ale żeby od razu debilem:-P Phi!... :alkoholik:

Powiedziałbym raczej - głodnemu chleb na myśli ;)

Powiedziałbym raczej- że głodny głodnemu zawsze dopowie:-P

przez **Val** » Cz lis 06, 2008 10:46 pm

Thail, dlaczego na każdym kroku podkreślasz to, że byłeś zabójcą? Może brakuje Ci tego w życiu? Poważnie pytam, chciałbyś kogoś zabić tak naprawdę?

przez **Thail** » Pt lis 07, 2008 12:56 am

Poważnie pytam, chciałbyś kogoś zabić tak naprawdę?

Czy jeśli napisałbym, że grałem magiem, to znaczy, że brakuje mi tego w życiu i chętnie porzucałbym sobie kule ogniste w przechodzących pod blokiem ludzi? :think:

Pomyśl nim coś napiszesz... :alkoholik:

przez **Val** » Pt lis 07, 2008 1:14 am

Jeśli mówisz o tym na każdym kroku, to to coś freudowskiego. Może brakowało Ci miłości i teraz odpłacasz za to społeczeństwu nienawiścią. Boisz się jednak, że społeczeństwo będzie miało Cię w dupie, nie masz bowiem na tyle nienawiści, żeby obdarzyć nią wszystkich i wyjdzie z tego gówno, a nie nienawiść, wpychasz ją więc w małe społeczeństwo, jakim jest mud. Nie mając na tyle odwagi, żeby zabić prawdziwego człowieka, zabijałeś na Lacu, wpatrując się przekrwionymi oczami w kolejne literki, coraz bardziej wierząc w to, że jesteś zdolny do prawdziwego morderstwa. Na szczęście wydoroślałeś, gratuluję Ci, Thail. To może być przełom w Twoim smutnym życiu.

przez **Thail** » Pt lis 07, 2008 6:33 pm

Powiem tylko tyle, bo wszelki inny komentarz do tego co napisałeś jest jak najbardziej zbędny, czyli: LOL...

przez **Gerino** » N lis 09, 2008 12:19 pm

Zima idzie...

przez **Arvena** » Cz gru 04, 2008 10:50 pm

Nawet ja żyję.

Pozdrawiam,

Eowyna

przez **joerg** » Wt gru 09, 2008 2:50 pm

Chyba faktycznie ludziom Lac się przypomina w okresie przedświątecznym. Ja tak mam, a wy?

przez **Gerino** » Wt gru 09, 2008 11:24 pm

Ach, wspomnienia.

przez **Kethrax** » Pt gru 19, 2008 10:38 am

Skoro nawet Eowyna żyje, to może i mi by się chciało zalogować. :) Możemy się wstępnie umówić na poniedziałek. :whistle:

A tak na serio, to chyba wynika to z tego, że mało jest nowych graczy a tak zwana "stara gwardia" ma liczne obowiązki związane z pracą, życiem osobistym i wieloma innymi rzeczami. Okres świąteczny pozwala przynajmniej na chwilę zapomnieć o życiu zawodowym. :D

przez **Gerino** » So gru 20, 2008 11:20 am

Od kiedy to tacy ludzie jak wy/my przejmują się obowiązkami? :>

przez **Val** » So gru 20, 2008 2:13 pm

(I tym, co każą im/nam robić kobiety?)

przez **Gerino** » So gru 20, 2008 3:20 pm

Nie gryzie się ręki która cię karmi ;P

przez **Tzeentch** » So gru 20, 2008 3:38 pm

Co to znaczy: "wychylylybymy"? Wychylilibyśmy się? :)

przez **BartekChom** » Wt gru 23, 2008 7:04 pm

Reif napisał(a):Z ciekawości wchodzę na mudam - widzę tylko siebie.
Na forum - ostatnia wiadomość miesiąć temu?

Więc gdzie się podziała cała banda tych debili?:P

Ja gram już od kilku lat, ale utknąłem na 10 poziomie. w każdym razie czasem gram.

przez **Achven** » Wt gru 23, 2008 7:43 pm

Teraz z Lamem jest jedenastu. Jeszcze nie mogę wyjść z szoku. :smile:

BartekChom:
Na dziesiątym poziomie utknąłeś? Nikt ci nie powiedział jak wyjść ze szkoły muda?

przez **zayl** » Wt gru 23, 2008 8:10 pm

Co tam 11! Jak Ral wpadł swoimi klonami to było 24!

przez **Ral** » Wt gru 23, 2008 8:38 pm

Już od bardzo dawna wiele osób wie, że namnożyłem postaci, poza tym, zrobiłem to także po to, byś mógł sobie spokojnie grać, nie będąc chamsko atakowanym - nie wiedziałem wtedy, źe jesteś zwyczajnym łachem. Dawno temu mnogość moich postaci zauwazył Nifir - który żeby mi dopiec zainstalował sobie dowcipasny tytuł, że niby jest pogromcą moich klonów, niech sobie biega...
Nie wiem więc dla kogo piszesz takie cięte odpowiedzi
Może ty po prostu taki jesteś, bystry jak karton barszczu...

przez **Thail** » Śr gru 24, 2008 4:52 am

Co tam 11! Jak Ral wpadł swoimi klonami to było 24!

Jak ja wlazłem swoimi "klonami" i dodatkowo braciny i siory, to wywaliło Laca :alkoholik:

przez **Gerino** » Śr gru 24, 2008 2:23 pm

Chałwa programistom Laca! ;>

przez **BartekChom** » So gru 27, 2008 12:36 am

Achven napisał(a):Na dziesiątym poziomie utknąłeś? Nikt ci nie powiedział jak wyjść ze szkoły muda?

Chodzę po świecie, raz chyba nawet dotarłem z Midgaardu do Valisandrii, ale jak próbuję walczyć w innym miejscu niż cyrk to zaraz ginę (np. ostatnio zginąłem na cmentarzu miejskim), a w cyrku zdobywam tyle doświadczenia co nic.

przez **Aerion** » So gru 27, 2008 3:02 pm

Zrób sobie gruntowną wymianę sprzętu :)
Jaką masz profesję?

przez **Gerino** » So gru 27, 2008 3:09 pm

Aerion napisał(a):Zrób sobie gruntowną wymianę sprzętu :)

No, bo co to za pomysł walczyć mieczem :) Należy walczyć Mieczem Magicznego Zniszczenia Króla Elfów z Zimnem, Ogniem, Chaosem, Zatruciem, Wzmocnieniem i Lojalką.

przez **Lam** » So gru 27, 2008 3:27 pm

Miecz mieczem, ale jak się nie trenowało zręczności, to ciężko się robi bez żelaznych pierścieni, które Ty zapewne zawsze masz od kogo dostać...

przez **BartekChom** » Śr gru 31, 2008 9:00 pm

Lam napisał(a):Miecz mieczem, ale jak się nie trenowało zręczności, to ciężko się robi bez żelaznych pierścieni, które Ty zapewne zawsze masz od kogo dostać...

To sporo wyjaśnia. Czyli przypadkowe trenowanie w końcu oznacza kłopoty.

przez **Aerion** » Śr gru 31, 2008 9:08 pm

Teoretycznie najlepiej umiejętności odpuścić sobie do poziomu mniej więcej 10-11, a do tego czasu trenować atrybuty wg następującej kolejności:
Mądrość, Budowa, Inteligencja(po to, by wyćwiczyć umiejętności na jak najwyższy poziom jak najniższym kosztem), Zręczność i na końcu Siła. W przypadku niewłaściwego rozdysponowania sesji ćwiczeń dobry, dodający do atrybutów sprzęt jest naprawdę przydatny...

przez **Februs** » Pt kwi 17, 2009 3:22 pm

i dlatego właśnie nigdy bodajże nie przekroczyłem 50 poziomu, zawsze rezygnowałem, bo po dostaniu z kimś srogo w dupę stwierdzałem, że źle postać poprowadziłem, albo zgubiłem jakiś znaleziony fuksem przedmiot, od którego byłem bardzo zależny. w sumie przez to wszystko chciałbym zagrać offline - żeby poczuć trochę aromatu LACa i jednocześnie od nikogo się nie dowiedzieć, jak bardzo spieprzyło się rozwój postaci ;p.

przez **Reif** » Pt kwi 17, 2009 3:38 pm

Na 50 poziomie i tak ma się wytrenowane atrybuty i większość umiejętności.
Więc nie można totalnie spieprzyć...

przez **Val** » So kwi 18, 2009 12:10 am

Nie można stracić wszystkich przedmiotów przez przypadek lub własną głupotę?

przez **kerth** » Śr cze 03, 2009 11:13 am

Februs:
Wytrwałość to podstawa!
Nawet mi udało się uzyskać wymarzony 100 poziom. :)
A zawsze możesz unikać walki z innymi graczami i wtedy nie będziesz wiedział, czy jesteś dobry, czy cienki w stosunku do innych. :)

Val:
Ja przedmioty traciłem kilka razy w ciągu mojej pierwszej setki. :)
O wiele bardziej irytujące było stracenie kilku umiejętności. I o ile rozumiem dlaczego wojownik stracił lekkie leczenie, to za Chiny Ludowe nie pojmuję jak mógł stracić kwaśny oddech. Abstynentem się stał, czy jak? :)

przez **Phitherek** » So lip 04, 2009 3:25 pm

Tak do tematu, to ja właśnie wróciłem do Laca, znaczy trochę gram.

Żeby nie było niejasności - Lavaron.

przez **zayl** » So lip 04, 2009 9:12 pm

Ktoś już nie gra.

przez **Eowyna** » Wt gru 22, 2009 2:52 am

a kuku mała kurwo

:*

przez **Achven** » Wt gru 22, 2009 11:43 am

kerth napisał(a):Februs:
Wytrwałość to podstawa!
Nawet mi udało się uzyskać wymarzony 100 poziom. :)
A zawsze możesz unikać walki z innymi graczami i wtedy nie będziesz wiedział, czy jesteś dobry, czy cienki w stosunku do innych. :)

Nigdy mnie to nie interesowało, wyścig szczurów mam na co dzień w rilu.

zayl napisał(a):Ktoś już nie gra.

A ktoś gra? Nie widać. Chyba, że pojawienie się by posiedzieć 20 minut PP to gra.

przez **Val** » Wt gru 22, 2009 5:07 pm

Optuję za wyrzuceniem PP. Do lodówki.

przez **Gerino** » Cz gru 24, 2009 2:19 am

Proponuję urządzić pogrzeb Laca. A potem stypę, żebyśmy coś z tego mieli :]

przez **Lam** » Cz gru 24, 2009 11:30 am

Pogrzeb to może nie (bo wypadałoby go najpierw wyłączyć), ale co byś powiedział na ostatnie namaszczenie? Oczywiście stawiasz "maść" :)

przez **Gerino** » Cz gru 24, 2009 11:52 am

Powiedziałbym: spoko, kiedy? ;)

Forum Laca

Kto przegląda forum