Smiech

Bezkarność wypowiedzi gwarantowana!

Wiadomośćprzez muzgus » N maja 22, 2005 6:06 pm

Pewien facet miał problemy ze wzwodem. Lekarz po przeprowadzeniu wszystkich badań, zaordynował mu długotrwałą kurację.
- Proszę pana - rzekł - tu jest 20 tabletek. Ma pan brać jedną co tydzień. Po dwudziestu tygodniach, na pewno pana organ wróci do normy.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby pacjent był cierpliwy. Niestety. Pierwszego dnia doszedł do wniosku, że nie będzie tak długo czekał i zeżarł wszystkie pigułki popijając wódką. Rano już nie żył. Rodzina popłakała, pożałowała i pochowała delikwenta na miejskim cmentarzu.
Po tygodniu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Marmurowy pomnik, który ufundowała ciotka, rozleciał się a spod gruzów zaczął wyrastać penis. Był każdego dnia dłuższy i dłuższy. Odcinany odrastał i rósł jeszcze szybciej.

Zebrała się rada miejska ale nikt nie mógł znaleźć sensownego rozwiązania. Aż pojawił się miejscowy grabarz, który za 10 butelek wina podjął się rozwiązać problem. Szybciutko walnął trzy buteleczki i na oczach zdumionych radnych rozkopał grób i przekręcił faceta twarzą do dołu.

Minął rok. Na 42 ulicy w Nowym Jorku pękł asfalt. Ze szczeliny zaczął wyrastać penis, który rósł bardzo szybko i żadne środki chemiczne ani działania polegające na obcinaniu tegoż nic nie dawały. Rada miejska z Burmistrzem na czele była bezsilna. Wyznaczono wysoką nagrodę dla tego, który zaradzi zaistniałej sytuacji. Po paru dniach do Burmistrza zgłosił się stary Turek i powiedział.
- Dam sobie z tym radę, ale chcę dostać w dzierżawę na 99 lat teren w promieniu 20 metrów od "epicentrum".
- Jeśli sobie poradzisz - krzykną Burmistrz - to dostaniesz to miejsce nawet na 300 lat.
Podpisali stosowne umowy i od tego czasu na 42-giej Ulicy w Nowym Jorku sprzedają najlepszy turecki kebab na świecie.
Emblemat użytkownika
muzgus
 
Wiadomości: 827
Dołączył(a): Śr gru 24, 2003 11:30 am
Lokalizacja: Hrabstwo Anin

Wiadomośćprzez muzgus » N maja 22, 2005 6:21 pm

Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród celników na temat
łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez komisję brzmiało:
"Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"
Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.
Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.
Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma...
Emblemat użytkownika
muzgus
 
Wiadomości: 827
Dołączył(a): Śr gru 24, 2003 11:30 am
Lokalizacja: Hrabstwo Anin

Wiadomośćprzez muzgus » N maja 22, 2005 6:21 pm

DLACZEGO POLACY SA NAJBARDZIEJ ZAJEBISTYM NARODEM SWIATA?

1. Jeden z mieszkanców Katowic chcial w lombardzie zastawic swojego syna.

2. Jako pierwsza nacja na swiecie, opracowalismy
sposób na picie denaturatu, plynu borygo, kwasu siarkowego i wody kolonskiej.

3. Grabarz z Krakowa mial we krwi 9,5 promila alkoholu i przezyl.
Mieszkaniec Wroclawia w 1995 r. osiagnal absolutny medyczny rekord swiata - 14,8 promila. Nasz bohaterski rodak
przekroczyl trzykrotnie smiertelna dawke. Zmarl w wyniku obrazen poniesionych w wypadku samochodowym.

4. W zachodniej Europie pojawiaja sie alkohole z ostrzegawczym napisem:
"Dawka smiertelna - 3,5 promila. Nie dotyczy Polaków!".

5. Tadeusz Kosciuszko tak sie spil pod Maciejowicami (1794), ze zapomnial wziac mapy i nie mógl dowodzic bitwa.
Dlatego Polacy poniesli kleske w starciu z rosyjskimi wojskami.

6. Andrzej K. jest rekordzista swiata w szybkosci picia piwa.
Pól litra piwa wypija w 3 sekundy.

7. Polska kupuje piasek i zwir w Republice Poludniowej Afryki.

8. Pewien mieszkaniec Warszawy w izbie wytrzezwien przebywal 335 razy, za kazdym razem przynajmniej 8 godzin.
Jak wyliczyl, jego przymusowy areszt trwal minimum 2.680 godzin (prawie 112dni).

9. Pewien reprezentant Polski w kulturystyce 500 razy przekroczyl medyczna norme testosteronu w organizmie zdrowego mezczyzny.

10. Wladyslaw Reymont, autor "Chlopów", nie pojechal w 1924 roku do Sztokholmu po odbiór nagrody Nobla, gdyz
nie mógl wytrzezwiec. Pisarz zmarl rok pózniej z powodu alkoholizmu.

11. Polacy chorzy na raka krtani wymyslili sposób palenia papierosów przez rurke w tchawicy.

12. Jedna na 100 Polek przyznaje sie, ze uderzyla meza. I to wielokrotnie!

13. W marcu 2000 r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa, który uciekl z cyrku, zastrzelono weterynarza.

14. Wsród honorowych obywateli Wroclawia wciaz figuruja: Adolf Hitler, Joseph Goebbels i Hermana Goering.

15. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekl z prosektorium. Mezczyzna, bedac w stanie kompletnego
upojenia alkoholowego, nie dawal zadnych oznak zycia. Lekarze, nie mogac wyczuc pulsu, stwierdzali zgon.

16. Anna K. z Piotrkowa Trybunalskiego zostala skazana na trzy lata wiezienia. Przez 10 lat unikala kary, zachodzac w kolejne ciaze.

17. W 1998 r. we Wroclawiu wykryto wytwórnie falszywych studolarówek. Amerykanscy specjalisci z Secret
Service ocenili, ze sa to najlepiej podrobione pieniadze na swiecie. Zdaniem Amerykanów falszywe "zielone"wykonane zostaly staranniej niz ... autentyczne banknoty. Dlatego Polacy wpadli
Emblemat użytkownika
muzgus
 
Wiadomości: 827
Dołączył(a): Śr gru 24, 2003 11:30 am
Lokalizacja: Hrabstwo Anin

Wiadomośćprzez muzgus » N maja 22, 2005 6:24 pm

Wielki, ogromny, wielopietrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawce, dajac mu jeden dzien okresu próbnego zeby go przetestowac. Po zamknieciu wzywa szef nowego sprzedawce do biura:
- No to ile dzis zrobil pan transakcji? - pyta sprzedawce.
- Jedna, szefie.
- Co? Jedna?! Nasi sprzedawcy maja srednio od szescdziesieciu do siedemdziesieciu transakcji w ciagu dnia! Co pan robil przez caly dzien? A wlasciwie to ile pan utargowal?
- Trzysta osiemdziesiat tysiecy dolarów.
Szefa zatkalo.
- Trzy... sta osiem... dziesiat tysiecy? Na Boga, co pan sprzedal?!
- No, na poczatku sprzedalem maly haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiat tysiecy?
- Potem przekonalem klienta zeby wzial jeszcze sredni i duzy haczyk. Nastepnie przekonalem go, ze powinien wziac jeszcze zylke. Sprzedalem mu trzy rodzaje: cienka, srednia i gruba. Wdalismy sie w rozmowe. Spytalem gdzie bedzie lowic. Powiedzial, ze na Missouri, dwadziescia mil na pólnoc. W zwiazku z tym sprzedalem mu jeszcze porzadna wiatrówke, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, poniewaz tam mocno wieje. Przekonalem go, ze na brzegu ryby nie biora, no i tak poszlismy wybrac lódz motorowa. Spytalem go jakie ma auto i wydusilem z niego, ze dosc male aby odwiezc lódz, w zwiazku z czym sprzedalem mu przyczepe.
- I wszystko to sprzedal pan czlowiekowi, który przyszedl sobie kupic jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nie. On przyszedl z zamiarem kupienia podpasek dla swojej zony. Zaproponowalem mu, ze skoro w weekend nici z seksu to moze pojechalby przynajmniej na ryby...
Emblemat użytkownika
muzgus
 
Wiadomości: 827
Dołączył(a): Śr gru 24, 2003 11:30 am
Lokalizacja: Hrabstwo Anin

Wiadomośćprzez muzgus » N maja 22, 2005 6:38 pm

Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym na temat zbiorów znajdujących
się w tamtejszej bibliotece.
- Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało, gdyby mnich
przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie?
- Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli.
- No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało?
- Mówię ci, że nikt się nie myli, znasz tekst biblii na pamięć?
Przyniosę ci jedna z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic, a nic nie
odbiega od tej z której i ty się uczyłeś... Mnich poszedł po ów tekst i
nie ma go godzinę, dwie, trzy... w końcu młody mnich zniecierpliwił się
i poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece siedzącego nad dwoma
tekstami biblii (jeden z którego się wszyscy uczyli, a drugi ten jeden z
pierwszych kopii najbliższych oryginałowi) i płacze...
- Mistrzu co się stało?!?
- W pierwszym tekście jest napisane "będziesz żył w celi bracie", a w
kolejnych kopiach "będziesz żył w celibacie"...
Emblemat użytkownika
muzgus
 
Wiadomości: 827
Dołączył(a): Śr gru 24, 2003 11:30 am
Lokalizacja: Hrabstwo Anin

Wiadomośćprzez Willem » Pn maja 23, 2005 3:52 am

Dlaczego ludzie z innych miast nie lubią Warszawianek?
- Bo z jednej strony jest Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Bródno.
Fortuna favet fortibus
Emblemat użytkownika
Willem
 
Wiadomości: 19
Dołączył(a): Pt lut 11, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Ministerstwo Głupich Kroków

Wiadomośćprzez Willem » Pn maja 30, 2005 1:56 pm

Jakie są ostatnie slowa frajera?
-Przepraszam, że panu dres pobrudziłem!

**********************************************************

Stoją na stole dwa rosoły: jeden zasłony, a drugi firanki.

**********************************************************

Spotykają się dwa pączki i jeden mówi:
- Ty stary, zdawałem ostatnio na ASP.
- I co przyjeli cię?
- No co ty, pączka?

**********************************************************

Jedzie trzech Arabów samochodem. Jeden z nich się odzywa:
- Wysadź mnie przy ambasadzie.
Fortuna favet fortibus
Emblemat użytkownika
Willem
 
Wiadomości: 19
Dołączył(a): Pt lut 11, 2005 6:27 pm
Lokalizacja: Ministerstwo Głupich Kroków

Laa

Wiadomośćprzez yae » Pt cze 03, 2005 2:18 pm

chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
- kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke...
- tutaj? jestes nienormalny.
- noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie...
- nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis sasiad i mnie rozpozna...
- ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto...
- nie, a jak ktos bedzie wychodzil...
- no dawaj nie badz taka...´
- powiedzialam ci ze nie i koniec!
- no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia...
- nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
- Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, ty
Istnieję, cała reszta została wymyślona.
yae
Emblemat użytkownika
yae
 
Wiadomości: 29
Dołączył(a): Cz sty 20, 2005 7:26 am
Lokalizacja: Z Nicości. Tak, stamtąd jestem.

Wiadomośćprzez Alu » So cze 25, 2005 5:33 pm

Emblemat użytkownika
Alu
 
Wiadomości: 84
Dołączył(a): N gru 21, 2003 10:47 pm

Wiadomośćprzez Alu » N cze 26, 2005 10:31 pm

Emblemat użytkownika
Alu
 
Wiadomości: 84
Dołączył(a): N gru 21, 2003 10:47 pm

Poprzednia strona

Powrót do Hyde Park



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości

cron