Zmierz Mudów...

Tak sobie ostatnio myślę, że mudy, w szczególności mudy z rodziny Diku przeżywają ostatnio ciężkie chwile (mam na mysli głównie rodzime LWDG, choć na zagranicznych też niewiele jest osób). Kiedyś na mudach było naprawdę wiele osób, teraz średnia wynosi pięciu graczy. Problem ten dotyczy głównie mudów typu Diku. Na takiej Barsawii jeszcze zdarzają się dni, iż gra czterdzieści osób, na Arkadii nieco więcej. Jak sądzicie, co jest tego przyczyną? Czy ludzie wolą lp mudy? Może dzisiejsze mudy nie zadowalają graczy? Jakie są Wasze opinie na ten temat?