Dlaczego Lac?
Napisane: Cz cze 12, 2003 4:19 pmno właśnie dlaczego akurat ten mud?:)
Strona 1 z 1
Napisane: Cz cze 12, 2003 4:19 pmNapisane: Cz cze 12, 2003 4:21 pmBO TAK!
Napisane: Pt cze 13, 2003 8:02 amWciągnął mnie w LACa Grum, na początku tego roku szkolnego. Mówił mi, jaki to jest zajebisty i hopsasa, więc jako niegdysiejszy konsument innych mudów postanowiłem skorzystać z LACa. Przejechałem się na nim dokumentnie. Jedyną grą, jaka sprawiła mi więcej radości był Kret, w którego grałem mając 6 lat i nadal gram! LAC mnie wciągnął. Siedzę, bo lubię spotykać nowych ludzi i nowe mobki, zapoznawać się z nimi, a potem ich zabijać :] .
Napisane: Pt cze 13, 2003 8:51 pmJa przyznam się szczerze, że jak nie miałem jeszcze internetu to grałem w wersję demo muda zwanego "Otchłań" . Mimo iż dolazłem tam do 19 poziomu i zwiedziłem z górą 3 krainki to gra bardzo przypadła mi do gustu.
Na początku roku 2003 została nasza sieć blokowa podłączona do internetu i tak zaczęło się poszukiwanie tej dry, aby móc zagrać w nią z innymi ( Liczyłem, ze będę mógł swoje savy przenieść na neta ), ale ponieważ nie znalazłem tej gry ( chyba byłem i jestem nadal zielony w obsłudze neta ), a znalazłem stronę z fajnym obrazkiem ( Lodowy smok ) to postanowiłem wypróbować coś nieznanego.
Hmm o program nie było trudno, później pierwsze uruchomienie i ooo jak fajnie. najpierw pomoc, katka papieru w łapę i zgrywanie map ze stronki.
Początek nie był trudny ponieważ byłem, że tak powiem po pierwszej innicjacji mudowej i szybko przyszło mi opanowanie komend.
Grałem wojem i ciężko mi jednak na początku szło, a mimo to z pomocą Elrodena, który gra teraz jako Takishi ( zrobiliśmy grupkę ) jakoś się udało ( Grupka wkrótce się rozbiła, powód : Kłótnia Elrodenem z Grzechem i zablokowanie tego pierwszego
), ale jakoś trzeba było żyć.
To by było na tyle jeśli chodzi dlaczego gram, a teraz znam wielu ludzi i ciągle poznaję wielu innych i cieszy mnie zwiedzanie i przeżywanie przygod na Lacu
Na początku roku 2003 została nasza sieć blokowa podłączona do internetu i tak zaczęło się poszukiwanie tej dry, aby móc zagrać w nią z innymi ( Liczyłem, ze będę mógł swoje savy przenieść na neta ), ale ponieważ nie znalazłem tej gry ( chyba byłem i jestem nadal zielony w obsłudze neta ), a znalazłem stronę z fajnym obrazkiem ( Lodowy smok ) to postanowiłem wypróbować coś nieznanego.
Hmm o program nie było trudno, później pierwsze uruchomienie i ooo jak fajnie. najpierw pomoc, katka papieru w łapę i zgrywanie map ze stronki.
Początek nie był trudny ponieważ byłem, że tak powiem po pierwszej innicjacji mudowej i szybko przyszło mi opanowanie komend.
Grałem wojem i ciężko mi jednak na początku szło, a mimo to z pomocą Elrodena, który gra teraz jako Takishi ( zrobiliśmy grupkę ) jakoś się udało ( Grupka wkrótce się rozbiła, powód : Kłótnia Elrodenem z Grzechem i zablokowanie tego pierwszego
), ale jakoś trzeba było żyć.
To by było na tyle jeśli chodzi dlaczego gram, a teraz znam wielu ludzi i ciągle poznaję wielu innych i cieszy mnie zwiedzanie i przeżywanie przygod na Lacu
Napisane: Pt cze 13, 2003 10:09 pmTja, Thail już 2? restart a gra od '03 a ja od '02 dopiero 2 setkę robię. Tylko się pochlastać. A co do tematu: Kiedyś wyczytałem, nie mając stałego łącza, o czymś takim jak mud, a że lubię czytać i lubię także świat fantasy, uznałem, że to coś dla mnie. Po wyszukaniu w onecie słowa mud znalazłem się na arkadii. Jednak nieprzyjazny interfejs i wysoki rachunek za telefon szybko mnie zniechęciły. Po roku chyba mając sztywne łącze postanowiłem powrócić. Arkadia jednak znów była dla mnie jak na owe czasy zbyt skomplikowana i jakś tak dziwna, więc poszukałem czegoś innego. I tak znalazłem Laca. Wskazówki na początku, rozbudowana pomoc itp. przekonały mnie do niego, i tak zostałem :D
Napisane: Pt cze 13, 2003 10:58 pmThail napisał(a):Grupka wkrótce się rozbiła, powód : Kłótnia Elrodenem z Grzechem i zablokowanie tego pierwszego :cry: ), ale jakoś trzeba było żyć.
Przepraszam, ale ja się nie kłócę. Ja po prostu mam rację.
I nigdy nie blokuję "bo mi się tak podoba" tylko musi to być ważny powód. Jeśli jest mniej ważny, to są fajniejsze polecenia typu mrożonka, przenieś, zarżnij :]]]
Napisane: So cze 14, 2003 8:52 amWłaśnie Grzechu w tym ból, że ja wiem, że to była wina Elrodena i mimo moich nalegań, aby się uspokoił i przeprosił Ciebie nie zrobił tego. :-?
Więc dostał to na co zasłużył ( Ciężko to mówić, ale taka prawda 8) )
Więc dostał to na co zasłużył ( Ciężko to mówić, ale taka prawda 8) )