Forum Laca

Czesc jestem nowy gram pierwszy raz w ta gre i prosze o pomoc

Polecam odwiedzenia strony LACa, a tam odnalezienie pomocy dla początkujących. Na początku powinno pomóc;).

Wybaczcie mi to, co napiszę, wiem, że nowi to nowi i nie należy ich zniechęcać, ale cholera mnie bierze (taka mała, bez przesady) gdy co chwila pojawiają się tematy "Jestem nowy, proszę o pomoc". Nie ma nic złego w pytaniach (kilka postów temu, były takie) ale 1. Jaką pomoc? 2. (to odnosi się do innych tematów) Czemu nikt nie czyta pomocy na stronie, jest wg mnie szczegółowa i dokładna. Wskazówki na początku gry też są świetne. System pomocy na Lacu (i przez www) jest fenomenalny - wszystko opisane ze szczegółami. A - niestety - nikt za was poziomów nie zrobi, sprzętu nie przyniesie.

Hej, Gerino. Właśnie napisałem o pomocy. Uk, uk! A co do przynoszenia sprzętu, to wiem, że nowi gracze wkurwiają się, jak banda dwudziestopoziomowców, którzy uważają się za niewiadomokogo, przynosi im nagle furę sprzętu, bo myślą, że tamci sobie nie poradzą.

http://forum.lac.pl/viewtopic.php?t=710

ale chyba jesli taki pierwszopoziomowy nie poprosi najpierw to watpie aby komus chcialo sie tak z dobroci serca przyniesc "fure sprzetu" dla poczatkujacego

Czesc jestem nowy gram pierwszy raz w ta gre i prosze o pomoc

Jak dla mnie to jest wkurzające i bezsensowne. O.

Zydek, Varena ma trzy postacie. Każda otrzymała pomoc w postaci sprzętu. Właśnie z dobroci serca.

Ze względu na znajomości ;)

Ale tylko jedna Varena przyznała się, że jest ode mnie. Reszta prawie nikomu[podobno].

no wlasnie podobno, a tak przy okazji to ja jej troche sprzetu na poczatku dalem ale nie ze swiata tylko z urny :P

tak... ogółem wszyscy byli bardzo pomocni, aż za, dlatego założyłam sobie samodzielne postacie, którym i tak ludzie ciągle coś mówią/dają/pomagają... no cóż wiele osób jest baaardzo uprzejmych czasem musze się od nich oganiać

W sumie tendecja jest taka, że gracze chętniej pomagają nowym graczkom niż graczom.

dziwisz sie :P??

Nie.

Ja tak. Dziwię się.

bo jesteś pci żeńskiej, a nie tej brzydszej.

A ja myślałem, że się nie dziwisz i wykrzystujesz biednych ludzi i nieludzi.

Bo ja to nie mam co robić i myśleć nie potrafię, a poza tym uwielbiam wykorzystywać wszystkich wokół, nie?
Nie powiedziałabym, że płci brzydszej Muzgus. Mnie tam kobiety jakoś nigdy się nie podobały, nawet w ramach 'czystego piękna ciała' jako sztuki... a faceci zawsze.... znaczy ci, na których warto popatrzeć...

Brat PIT czy Orlando Blum?

Valdrab

Artek też walory Valdraba zauważył... ten brzuszek :]

muzgus napisał(a):bo jesteś pci żeńskiej, a nie tej brzydszej.

Nie rozumiem. Przecież płeć żeńska jest brzydsza...

co kto lubi

Hhehe, przerobiliście ten temat na rozmowe o plciach. HAHA. I pytanie: Czy ktoś z was dał takiego durnego wpisa do xiegi na mojej stronie?

za kogo ty nas masz ?? chyba nie myslisz powaznie ze to byl ktos z laca :P

"durnego wpisa"? LOL

Nepka bardzo się wkurwiała, jak ją ciągle ktoś oglądał i pytał, czemu ma taki chujowy sprzęt i czy nie potrzebuje czegośtam, mimo odpowiedzi odmownej za chwilę to przynosząc tłumacząc, że to będzie lepsze. Wyrzucała te rzeczy, bo chciała do czegoś dojść sama, nie wszyscy chcą, żeby inni za nich grali... Mnie też wkurwia, że kiedy tylko pojawiam się gdziekolwiek, zaraz mnie wszyscy oglądają. Tyle, że nie proponują przynoszenia rzeczy, mimo, że jestem goły. Nie wiem czemu, innym moim postaciom zawsze proponują (a gram facetami, może i tendencja jest zgodna z tym, co pisze Gerino, ale męska postać też nie ma problemu z dostaniem sprzętu, a raczej ma z namolnymi dobroczyńcami na siłę, o ile tylko nie bluzga na wszystkich).

Muzgus nie wypowiadaj się, bo tego nie widziałeś. Tylko ja byłam naocznym świadkiem adoracji brzuszka Valdraba. I nawet byłam prawie zazdrosna.... ale nie chciałam mu przerywać, bo to było takie słooodkie... :P
A co do walorów Valdraba... sam kilka wymieniałeś i nawet niemało mu/nam proponowałeś.... nie pamiętasz już?

Eee... Ja nie pamiętam! Muzgus, o czym ona mówi? Chciałeś mnie z nią zdradzić??

...--' ja tego pana wyżej nie znam....
Muzgus może jednak przystanę na te twoje propozycje... bo widzę, że ja jedna nie wystarczam już w tym związku... weźmiemy jeszcze Artka to nam poadoruje nasze tłuste brzuszyska

ja nic nie pamiętam :| :| :|
o co chodzi? ee.e.e.eee chyba za dużo wypiłem na tej imprezie, bo naprawdę mało pamiętam...

ech..... dlaczego tylko ja nie piłam? pamiętalibyście....... a mówiło i robiło się sporo... a proponowałeś parę rzeczy już jakieś dwa tygodnie z okładem... więc czego tu nie pamiętać?
chyba jednak zmienię orientacje... będę florfilem! roślinki nie narzekają i zawszę moge je mieć przy sobie....

nadal nie wiem o co chodzi.

Chodzi o to, aby prośbę o pomoc w grze nowego gracza zmienić w prywatną dyskusję na tematy pozamudowe.

Gerino: no to już po tym jedynym graczu, co?

Zależy, jak bardzo ma nierówno pod sufitem. Jeżeli bardzo - jest wśród swoich.

tematy pozamudowe? no cóż.... po pierwsze temat mówiący o graczach nie będzie chyba nigdy do końca pozamudowy, nawet jeśli mówi o ich w miarę prywatnych sprawach... bo w końcu też trochę tworzą muda, a przynajmniej cząstkę jego specyficznego klimatu... chociaż o 18-nastce Valdraba było już mówione kilka razy i nawet zaproszono wszystkich, którzy mogą i chcą przyjechać, więc jest to trochę usprawiedliwione... poza tym któryś moderator przeniósł ten temat do HP a tu ponoć jest zero cenzury, z tego co pamiętam.... a po trzecie nie rozumiem czemu ktoś miałby odchodzić... przecież wiadomo, ze nawet inteligentni ludzie mają czasem odbicia [co nie znaczy, że się do takowych zaliczam]...
ale mimo wszystko przepraszam za durne wtrącenia, których pewnie nikt nie chce czytać i tylko zabieram ludziom czas....

Noga mnie boli.

Przednia czy tylna?

ja wiedziałam, że tak będzie....
pomasuj sobie łopatą...

albo siekierką

Najlepszym lekiem na wszelkie schorzenia jest okład z młocych kobiecych piersi. Polecam.

Nie mogę się zalogować :(

Lam napisał(a):Przednia czy tylna?

Ta fioletowa.

A co? Chciałaś mu pomóc moją metodą?

hmmm... czemu nie :] niech pomaga, ja chętnie popatrzę :]

"Najlepszym lekiem na wszelkie schorzenia jest okład z młocych kobiecych piersi. Polecam."
ciekawe skąd je bierzesz?

Pewnie z torebki...

kupuje w mięsnym, piersi z kurczaka nie są takie drogie.

Varena napisał(a):ciekawe skąd je bierzesz?

Dla niewtajemniczonych: Varena twierdzi, że nie ma piersi tylko wypustki. Tylko po co w takim razie nosi stanik[rzadko, bo rzadko]? I co do jasnej cholery mi tak pomaga na migrenę?

a czemu wszyscy muszą wiedzieć, że jestem DECHA? w końcu mam dopiero 15 lat... może kiedyś mi urośnie... nie wiem co ci pomaga, przecież dużo prochów bierzesz...