Strona 1 z 1
Przewaga jogurtu morelowego nad pasztecikami z mięsem.

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:12 pm
przez muzgus
Otóż właśnie to. Jogurt jest o wiele lepszy, bo paszteciki trzeba popić, a jogurtu nie. Poza tym, paszteciki nie są morelowe.
A wy co wolicie?

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:13 pm
przez xxŁoś(EOB)
Owoce morza z truskawkami w bitej śmietanie i galarecie z sosu z pieczonego kurczaka.

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:15 pm
przez muzgus
Prawdę mówiąc nie próbowałem, ale ponieważ jestem młody, to całe życie przede mną... spróbuję pewnie kiedyś tego niewątpliwego specjału.

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:31 pm
przez Gerino
Ja proponuję zmieszać budyń z bitą śmietaną (przeszukaj tematy na forum, stary pomysł).

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:49 pm
przez Lam
Lacki ziemniaczane z blachy i lacuchy, lacłażan zapiekany z serem, a na kolację laczo. Proszę podać wykalackę.

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:53 pm
przez zydek
roftl , nie wiedzialem ze masz poczucie humoru Lamie


Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:56 pm
przez Lam
Bo nie mam.
Konkurs: ile razy w tekście zareklamowałem Laca? Do wygrania możliwość zadecydowania, czy banujemy Zydka, czy nie.

Napisane:
Wt paź 05, 2004 10:59 pm
przez Kalia
siedem??


Napisane:
Wt paź 05, 2004 11:03 pm
przez Gerino
Ani razu. Popełniłeś za to mnówstwo błedów, bądź utworzyłeś neologizmy, co nie jest w zupełności zgodne z zasadami pisowni.
Reklamy tam nie było. Można by to co najwyżej uznać, jak to mówią marketingowcy, za "product placement".
Zydku - szykuj się na spotkanie z przeznaczeniem!

Napisane:
Wt paź 05, 2004 11:03 pm
przez zydek
tez mi sie wydaje ze 7 , ale moze po prostu masz wade wymowy :P
no to jestem gotowy od dawna
no to papa wszystkim
i dziekuje, ze napisales zydku przez "z" i w dodatku z wielkiej litery :D

Napisane:
Wt paź 05, 2004 11:17 pm
przez Lam
Odpowiedź prawidłowa - oczywiście zero. Utworzyłem całkowicie zgodne z zasadami pisowni neologizmy, chyba, że nie umiesz czytać. No ale decyduj, co z Zydkiem, jakie jest jego przeznaczenie?

Napisane:
Wt paź 05, 2004 11:18 pm
przez Klasa
Dać mu szansę!

Napisane:
Śr paź 06, 2004 12:50 am
przez Ghrhambra
Lam napisał(a):Bo nie mam.
Konkurs: ile razy w tekście zareklamowałem Laca?
No właśnie. To zależy jak zdefiniować reklamę :)
Ale na pewno pięć razy złamałeś instrukcję obsługi samego siebie :P
No ale cóż. Ty najlepiej wiesz wiesz jak masz się obsługiwać.
P.S. Jesteś jeszcze na gwarancji?
:)

Napisane:
Śr paź 06, 2004 1:29 am
przez Tzeentch
Mu ha ha ha ha! Na Madagaskar z nim! Na ziemię palestyńską psie juchy nie zasłużyły! :]

Napisane:
Śr paź 06, 2004 1:34 am
przez Lam
Mam dożywotnią, producent gwarantuje, że dopóki nie umrę, będę żył.
Pytanie: czy jeśli składam się z części posiadających oznaczenie CE, muszę wystąpić o certyfikat zgodności jako całość produktu? Jakie normy zharmonizowane stosuje się w tym przypadku? Na podstawie której dyrektywy wystawić deklarację zgodności? Czy jeśli zostałem wyprodukowany przed 1 maja i posiadam jedynie znak B, to czy po naprawie polegającej na wymianie podzespołu, muszę przeprowadzać badania EMC lub inne?

Napisane:
Śr paź 06, 2004 5:47 am
przez Gabriel
A ja proponuję zbanować chujowego Sraanesha z jego chujowymi postami z tego forum.
Eot.

Napisane:
Śr paź 06, 2004 7:28 am
przez Gerino
Banujemy Zydka :>
I nie, żebym był antysemitą.

Napisane:
Śr paź 06, 2004 7:29 am
przez muzgus
oczywiście, że musisz zrobić wszystko od nowa, Lamie. Inaczej, z czego żyłyby unijne instytucje?

Napisane:
Śr paź 06, 2004 8:10 am
przez Val
Wybaczcie, że się wcinam. Obejrzałem sobie trochę forum. Ulryk miał rację. Cholerną, cholernie cholerną rację.

Napisane:
Śr paź 06, 2004 10:59 am
przez Lam
A to wszystko przez Ciebie, bo nie piszesz niczego mądrego, a debile coś głupiego zawsze napiszą.
Czyżby nadeszła pora zamknąć Hyde Park?
Gerino: oczywiście żartowałem, jak będzie podskakiwał, to się go zabanuje :)

Napisane:
Śr paź 06, 2004 4:17 pm
przez zydek
a moge wiedzec co wedlug Ciebie znaczy podskakiwanie ??
bo ja tylko staralem sie podkreslic to , ze twoja wypowiedz mnie rozsmieszlyla