Strona 1 z 2
Płatny morderca.
Napisane:
So lis 13, 2004 6:43 pm
przez _Arendil_
Po ile zrzutka na płatnego zabójce?
Napisane:
So lis 13, 2004 6:45 pm
przez Powsinoga
1. Po jaką cholerę?
2. Szkoda kasy.
3. I tak się odrodzi.
4. Już pare razy go zabili i się nie znudził.
5. Z czasem się z tego zrobi znęcanie/przeszkadzanie.
Napisane:
So lis 13, 2004 6:46 pm
przez _Arendil_
Nie mówie o Lacu. Mówię o RL :)
Napisane:
So lis 13, 2004 6:47 pm
przez Powsinoga
Ahaaa... To tym bardziej szkoda kasy!
Napisane:
So lis 13, 2004 6:47 pm
przez _Arendil_
masz opcję ostatnią jeszcze :)
Napisane:
So lis 13, 2004 6:49 pm
przez Powsinoga
Eeeee... przy takim IQ to się zabije na skórce od banana!
Napisane:
So lis 13, 2004 6:49 pm
przez Dżi
No co ty, on ma kumpli kiboli w tej Nidzicy czy Niedzicy! Mówię ci, ten jego kumpel, to normalny wykidajło. Raz tylko wpier...ol dostał, ale taki, że mu się kredki z plecaka wysypały.
Napisane:
So lis 13, 2004 6:50 pm
przez _Arendil_
Taa... Na bananie Chiqita czy jak to tam się pisze :)
Napisane:
So lis 13, 2004 6:51 pm
przez Powsinoga
Co ty! Na zwykłym bananie ;)
Napisane:
So lis 13, 2004 6:57 pm
przez _Arendil_
on sam jest banan
Napisane:
So lis 13, 2004 7:08 pm
przez Powsinoga
A nie kabaczek? ;)
Napisane:
So lis 13, 2004 7:15 pm
przez _Arendil_
Banan!
Napisane:
So lis 13, 2004 7:21 pm
przez tharanduril
A ogórki na składzie macie?
Napisane:
So lis 13, 2004 7:22 pm
przez Powsinoga
Tylko banany.
Napisane:
So lis 13, 2004 7:42 pm
przez _Arendil_
Anu. Można jeszcze pomarańcze jakieś exportować :)
Napisane:
So lis 13, 2004 7:43 pm
przez zydek
ale wy macie zwykle banany :d ja za to mam banany czikita (czy jakos tak :P)
Napisane:
So lis 13, 2004 8:13 pm
przez _Arendil_
Mylisz się nikczemny! Zaiste toć ja mam banana Czikita! Czikita, przyzywam Cię!!!!!!!!!
Napisane:
So lis 13, 2004 8:19 pm
przez Arastroch.
Nie zdajecie sobie sprawy z głebokości niezwykłości banana Czykita(piszmy po polsku :) )
Napisane:
So lis 13, 2004 8:42 pm
przez _Arendil_
Ta... Czikita może wejść bardzo głęboko.....
Napisane:
So lis 13, 2004 9:38 pm
przez Februs
Wy tu pierdolicie o bezsensownych rzeczach a w dodatku zajebiście z tematu zjeżdżacie.
1. Nie zajebiecie mnie bo was do pierdla wjebą
2. Nie zajebiecie mnie bo nie umiecie
3. Chuj wam z tego, was szybciej zajebą niż w ogóle na mnie spojrzycie
4.
WYPIERDALAĆ
Napisane:
So lis 13, 2004 9:45 pm
przez tharanduril
HP, więc możemy zjeżdżać.
1./3. jak już to wjebią/zajebią
4.
wypierdalaj
PS. Byli już na tym forum tacy, co rzucali mięsem. Tutaj to nie robi wrażenia.
Napisane:
So lis 13, 2004 10:00 pm
przez (G)ość
Byli tacy, co naprawdę pojechali do typa, który chciał wpie...ol.
I poszli na piwo...
Napisane:
So lis 13, 2004 10:05 pm
przez tharanduril
Na piwo? Z tym osobnikiem, mam rozumieć? O w mordę.
Napisane:
N lis 14, 2004 12:27 am
przez zydek
wyobraz sobie co by tu sie dzialo gdyby on chociaz puszkie kapsel z butelki po piwie powachal, a ty chcesz mu jeszcze dac piwo wypic
o omg koniec swiata !!!!!!!!!!
Napisane:
N lis 14, 2004 12:39 am
przez Gość
Nieee, jemu to normalny wpier..... a raczej pasem w gołą rzyć przyrżnąć ;)
Napisane:
N lis 14, 2004 8:30 am
przez _Arendil_
Wsadzić mu banana Czikita do oka! Czemu do oka? Bo w dupę to przyjemność !!!
Napisane:
N lis 14, 2004 8:52 am
przez Powsinoga
Co was tak wzięło z tymi bananami?
(wiem sam zacząłem)
Napisane:
N lis 14, 2004 9:06 am
przez _Arendil_
Bo banany Czikita som cool!
A my co, tylko banany i banany...
Napisane:
N lis 14, 2004 10:28 am
przez Powsinoga
Coś może być kulerskie
a coś może być kulawe
;)
Napisane:
N lis 14, 2004 11:18 am
przez Arastroch.
A niektóre rzeczy nawet do dupy.
Napisane:
N lis 14, 2004 11:34 am
przez _Arendil_
Czikita może wejść głęboko do dupy, ale do dupy nie jest :)
Napisane:
N lis 14, 2004 12:30 pm
przez Powsinoga
Februs tak co do zmiany tematu to się ciesz, że tu trwa dyskusja o bananach :) a nie o płatnych zabójcach:)
Widzicie tę elfkę? To jest zwykły banan. A tego wielkiego, śmierdzącego, brudnego szczura z kanałów? To jest banan Czikity! :)
Napisane:
N lis 14, 2004 5:42 pm
przez Februs
Dlaczego wy zawsze jecie banany?
Napisane:
N lis 14, 2004 5:49 pm
przez (G)ość
Bo zupa była za słona.
Napisane:
N lis 14, 2004 6:06 pm
przez Ladzix
Ta, ponoć jedna dziewczyna chciała mieć stosunek z facetem, wmawiała mu że ma to już za sobą, a żeby krew na prześcieradle jej nie zdradziła wsadziła sie banana (obranego!
) do pochwy... i złamał się :) Potem powstawały różne wersje tego banana...
PS. OLOLOL! Chciałem napisać "tej opowieści", ale nie poprawiam bo fajne :)
PS2. Ja tam drżę przed gangiem pruszkofskim...
Napisane:
N lis 14, 2004 6:13 pm
przez Februs
I zmieniając temat:
Błagam Lama o miłodierdzie na kolanach klęcząc, wyznając swoją skruchę z niedopatrzenia. Otóz wtedy mojego druha Koromira zaatakował niejaki Tyr. Koromir miał 20 poziom a Tyr 10 i do tego miał we wpływach bardzo dużo czarów, lub ktoś mu pomógł. Koromir przegrywał, więc chcąc go uratować, zaatakowałem Tyra nie wiedząc o tym, że on miał 10 poziom. Byłem w grupie Koromira, ale spałem i ten jegomość o którym wcześniej wspominałem zaatakował go. Obudziłem się gdy walka trwała, więc nie walczyłem i widząc jak radzi sobie Tyr pomyślałem, że ma conajmniej 19 poziom. I zaatakowałem. Proszę o łaskę dla mnie. Wola Bogów jest nieznana, ale błagam Was na kolanach o łaskę. Odpokutuję... Błagam o przywrócenie mnie do stanu jak w tamtej sesji czyli o odzyskanie 1000 dś, 8 ćwiczeń i jak było coś tam więcej to też proszę o przywrócenie tego. Błagam uderzając czołem w ziemię. Błagam... proszę...
Bycie mordercą psuje całą przyjemność z grania...
Napisane:
N lis 14, 2004 6:23 pm
przez _Arendil_
loooooooolllll
Napisane:
N lis 14, 2004 6:28 pm
przez Malis
Napisane:
N lis 14, 2004 6:32 pm
przez (G)ość
O ja pierdolę :]
Nie no, koleś po prostu wymiata... Jego kumpel ma problemy z kolesiem 10 poziomów niżej, ten nie patrzy na poziomy...
I jeszcze chce dś i sesje :D
Napisane:
N lis 14, 2004 7:06 pm
przez _Arendil_
Widać z kim się zadaje :)
Napisane:
N lis 14, 2004 7:08 pm
przez Powsinoga
Wiesz Februs... tu nic nie pomoże...
ale o ile dobrze pamiętam to flaga znika po twojej śmierci... to chyba jedyne wyjście... kat na pewno załatwi tą sprawę. Ma przecież licencję na zabijanie, nie?
Napisane:
N lis 14, 2004 9:03 pm
przez Malis
Powsinogo morderca nie mija po zgonie
Napisane:
N lis 14, 2004 9:03 pm
przez muzgus
Mordercy nie zdejmie.
Napisane:
N lis 14, 2004 9:05 pm
przez zydek
oj zle pamietasz znika flaga ale "Zabojca" a on dostal "Morderca"
ta flaga nie znika nigdy chyba, ze zdejma ja bogowie :) no co sie chyba nie doczekasz. A niby czemu psuje cala zabawe z gry?? ja bylem morderca i mi sie podobalo (ach te ciagle uczieczki i poscigi, brak mozliwosci korzystania ze sklepow, kat reiland i kapitan) to dopiero wyzwanie , milego grania februsie :)
ps: i juz za samo to ze tak "za" bardzo prosisz o zdjecie flagi (2 noty jednego dnia, prosby na forum i pp) nie zdja bym ci jej :)
Napisane:
N lis 14, 2004 9:12 pm
przez Gość
Musisz się modlić w ciszy i skupieniu, zapisać do klasztoru i przepisywać książkę. Najlepiej telefoniczną. Jak skończysz, możesz wejść na Laca i prosić dopiero.
Mr.G
Napisane:
N lis 14, 2004 11:46 pm
przez Gloin
Banda pedałów.
Napisane:
Pn lis 15, 2004 12:32 am
przez Aron:P
T
Musisz się modlić w ciszy i skupieniu, zapisać do klasztoru i przepisywać książkę. Najlepiej telefoniczną. Jak skończysz, możesz wejść na Laca i prosić dopiero.
Ger... Gerino!
To naprawdę TY?!
Kurde, a tego konta to Ci nie zablokowali?
(Tak, tak wiem, że to gość:))
Napisane:
Pn lis 15, 2004 12:40 am
przez Ghrhambra
Powsinoga napisał(a):Februs tak co do zmiany tematu to się ciesz, że tu trwa dyskusja o bananach :) a nie o płatnych zabójcach:)
Jesteś pewien, że nie o:
bananach, płatnych zabójcach
albo
płatnych zabójcach - bananach?
Napisane:
Pn lis 15, 2004 12:46 am
przez Aron raktywacja:]
Zydek napisał:
...A niby czemu psuje cala zabawe z gry?? ja bylem morderca i mi sie podobalo (ach te ciagle uczieczki i poscigi, brak mozliwosci korzystania ze sklepow, kat reiland i kapitan) to dopiero wyzwanie...
Skoro to, aż TAKIE WYZWANIE, to pochwal się w ile zrobiłeś tym swoim mordercą 100? W 4 dni, może w tydzień, a może w miesiąc...Tylko mnie nie rozśmieszaj i nie mów, że wcale nie zrobiłeś 100?
Napisane:
Pn lis 15, 2004 12:48 am
przez muzgus
Kto powiedział, że nalezy robić 100? że to jest cel gry w Laca? popatrz na Bifara :)