Forum Laca

A gdzie jest Gerino? Wie ktoś?

Coś go nie widuję w sieciuni... A podobno tylko 68 grosików za minutkę, dla wszystkich na zawsze łatwiutko. :(

Palantunio.

Trzeba było mnie ponapytywać, a nie się ponawydurniasz ponawypisowując na forum. Ale może ktoś mądrzejszy ponaodpowiada, bo ja to tylko wiem, co ludzie ponaopowiadowywują.

Dokładnie to ja wiem. Gerino za chlanie ze mną wódki i przechodzenie o zbyt późnej porze z bloku obok do swojego mieszkania, został odcięty od internetu.

Wierzyliśmy w to na początku, przez jakiś czas brzmiało dość prawdopodobnie. Tylko że ciężko w to wierzyć, kiedy przez 2,5 miesiąca nie "udało" mu się wejść ani razu ani z domu, ani ze szkoły, ani z kafejki, ani od znajomych. Tym ciężej, kiedy jego inna postać pojawia się i macha wszystkim flagami (to już mniej widoczny jest sam Gerino), po czym wszyscy robią wielką tajemnicę z tego, jak to się mogło stać.

No to niech pozostanie to tajemnicą. Jeśli ktoś chce się z nim skontaktować, proponuję telefon.

Lam napisał(a): ...jego inna postać pojawia się i...

cieszę się, że nie oszalałam tak zupełnie i ktoś oprócz mnie też zauważył. to na tyle z moich radości, bo jak zniknął cholerny, tak go nie ma...

Ja tam nie tęsknię;-)

Dziś pytanie, dziś odpowiedź.

Valdrab mówi prawdę, jakkolwiek by to idiotycznie nie brzmiało.

Do kafejek mi nie śpieszno, bo nie czuję potrzeby - okazało się, że wcale nie jestem uzależniony, ani od Laca, ani od internetu w ogóle. Ze szkoły z Lacem łaczyć się nie mogę, a cała aktywność jest dokładnie monitorowana (tym razem się postarali pod tym względem).

Jak to już Valdrab napisał, jak ktoś tęskni, to może się skontaktować za posrednictwem telefonu. Numer zna kilka osób, więc to chyba nie problem...

Jak wrócę, to będę. Papa.

Gerino wampir, kiedyś wpływowy, od kiedy stracił potencjał płciowy, odnalazł radość w puszczaniu bąków, głośnym bekaniu i obnażaniu :)

A chuj z nim.
W życiu bym nie tęsknił.Pozdrawiam.

Nie wiesz co dobre ;)