Dobra, jeszcze jedno pytanie, a tamten temat już zamknięty. Przy użyciu tego telnet 4000 mam Laca, ale bez polskich liter i nie widzę swoich wpisywanych poleceń. Czy to norma?
“Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil,” yeah, because I’m the wickedest sonofabitch you’re gonna find down here.
“Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil,” yeah, because I’m the wickedest sonofabitch you’re gonna find down here.
jeżeli używasz windowsów, wpisz polskie 1. jeżeli nie chcesz używać samego telnetu, możesz spróbować tetra term pro, albo jakiegoś bardziej zaawansowanego klienta, typu zmud.
Stare wersje Zmuda (darmowe) nie działają ponoć na WinXP, a nowy Zmud jest tylko jako 30 dniowa wersja testowa. Co nie zmienia faktu, że jest to potężne narzędzie (choć część funkcji pomyślana raczej do innych niż Lac mudów :) )
“Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil,” yeah, because I’m the wickedest sonofabitch you’re gonna find down here.
jeśli chciałbyś mieć jednak polskie znaki, to proponuję próbować i po kolei wpisywać:
polski 1 (napisze Ci "zażółć gęślą jaźń") jeżeli zamiast polskich znaków wciąż są "krzaczki" to piszesz:
polski 2 jeśli nadal nic to:
polski 3 tak próbujesz aż do skutku (jeśli nadal nic to faktycznie weź sobie po prostu bez polskich znaków, czyli polski 0.
pozdrawiam
"Jeśli coś wydaje się właściwe, to należy się trzy razy zastanowić, czy jest właściwe"