No cóż, moje ponure przepowiednie o porzuceniu Laca okazały się płonne... wróciłem i to w dodatku pod tym samym imieniem. Do rzeczy jednak.
Tym razem chcę stworzyć silną postać wojownika o jak najbardziej opłacalnej ścieżce rozwoju. Prosiłbym o rady, strategie, etc, bo nie wiem czy na dłuższą metę bardziej opłaci się olewanie mniej znaczących umiejek na rzecz atrybutów... ale jakich? Wiem jedno, inteligencja odpada ;p.
I jeszcze dwa offtopowe prośby - może jakieś wskazówki, co do położenia smokingu i zardzewiałej zatrutej szabli?