Forum Laca

przez **Val** » Pt cze 09, 2006 4:12 pm

Jeszcze napisz że nie lubisz Hepisedu, to Cię w większości miejsc w Polsce powieszą za jaja napalone piętnastki.

przez **Gerino** » Pt cze 09, 2006 4:55 pm

"Hepised" akurat lubię. Byle nie za często :P

przez **Morfoth** » Pn cze 12, 2006 5:36 pm

To Twoje opowiadanie jest genialne! Skłania do głębszej refleksji nad sensem. Gratuluję Myisabie!

przez **Myisab** » Pn cze 12, 2006 7:55 pm

Morfoth. Dziekuje bardzo. Jestem ucieszony a jednoczesnie zdziwiony. Dlaczego 9 osobom sie nie podobalo?

przez **Val** » Pn cze 12, 2006 8:05 pm

Eja, rozkręca się! Ale mógłbyś pisać dłuższe części, bo za krótko się czyta, a naprawdę, wcale ciekawe się robi.

przez **Gerino** » Pn cze 12, 2006 8:36 pm

Przykro mi Myisabie, ale kiedy Morfoth powie coś szczerze, bez kłamstw czy ironii, to będzie oznaczało, że świat się kończy... :}

przez **Myisab** » Wt cze 13, 2006 3:31 pm

Acha. Ciekawe co bedzie kiedy ty powiesz prawde. Wolalbym nie patrzec...

przez **Gerino** » Wt cze 13, 2006 5:45 pm

Sam nie wiem, nigdy nie próbowałem :(

przez **Myisab** » Wt cze 13, 2006 7:38 pm

Sproboj. Zawsze jest pierwszy raz... :lol:

przez **Derthen** » Śr cze 14, 2006 9:14 am

Myisab, robisz błędy językowe, brzydkie i ogólnie słabe ;\. Nie no, żal.pl, wszedł jakiś jedenastolatek, walnął zlepek kontrowersyjnych zdań no i przytłoczył innych. Czemu żeś nie uważał na lekcjach j. polskiego? BTW. nikt nie czyta Bez Tytułu, przecież można to przewertować w 10 minut, bo krótkie ;E

przez **Kathal** » Śr cze 14, 2006 10:04 am

Ja jestem Sprite, a Ty jesteś pragnienie, Myisab :evil:

przez **Thail** » Śr cze 14, 2006 2:10 pm

-Jak teraz sie nie zamkniesz to wyladujesz w czyscu-Powiedzial Thaill

Cóż za prorocze słowa, tylko, że z lekka moje imię przekręcone :roll:

przez **Myisab** » Śr cze 14, 2006 5:12 pm

Kathal napisał(a):Ja jestem Sprite, a Ty jesteś pragnienie, Myisab

Odwrotnie. :grin:

przez **Val** » Śr cze 14, 2006 5:47 pm

Kathal, ja jestem Otylia Jędrzejczak, a Ty mój brat :twisted:

.

przez **Kathal** » Śr cze 14, 2006 7:19 pm

Val napisał(a):Kathal, ja jestem Otylia Jędrzejczak, a Ty mój brat .

To właśnie było a propos tego dowcipu.

przez **Fortarea** » Cz cze 15, 2006 10:07 pm

Eh, Myisab, te Twoje opowiadania są naprawdę (z braku lepszego słowa) śmiechowe. Wiem, że to pewnie podłe itd. ale mam taką perwersyjną ochotę zobaczyć jak Gerino przegryza kraty. O! Albo jak Santera i Aerion mieszkają w jednym pokoju. Musisz żyć w doprawdy zaczarowanym świecie... :smile:

przez **Gerino** » Cz cze 15, 2006 10:34 pm

perwersyjną ochotę zobaczyć jak Gerino

We mnie nie ma nic perwersyjnego, wypraszam sobie.

przez **Myisab** » Pt cze 16, 2006 7:08 am

Fortarea napisał(a):Eh, Myisab, te Twoje opowiadania są naprawdę (z braku lepszego słowa) śmiechowe. Wiem, że to pewnie podłe itd. ale mam taką perwersyjną ochotę zobaczyć jak Gerino przegryza kraty. O! Albo jak Santera i Aerion mieszkają w jednym pokoju. Musisz żyć w doprawdy zaczarowanym świecie...

Dlaczego? Aerion mogl przyjsc.
P.S:Fortarea. Czy chcesz brac udzial w moim opowiadaniu
P.S.2:Wczesniej mowilas co innego

przez **Fortarea** » Pt cze 16, 2006 3:10 pm

Po pierwsze: z tego co tam napisałeś wynikało, że to ich wspólny pokój. Ale to nieważne...
Po drugie: ależ oczywiście, że chcę! O niczym innym nie mażę! Naprawdę chciałabym się przekonać jaka jest Twoja wizja mojej skromnej osoby.
Po trzecie: jak to: wcześniej mówiłam co innego...? :eek:

przez **Fortarea** » Pt cze 16, 2006 3:13 pm

Przepraszam!! *marzę. Głupi błąd... :smile:

przez **Myisab** » So cze 17, 2006 7:31 am

Mowilas co innego przedtem sprawdz stronehttp://forum.lac.pl/viewtopic.php?t=461&postdays=0&postorder=asc&start=500

przez **Gerino** » So cze 17, 2006 9:41 am

Naprawdę sądzisz, że dodawanie kawalków krótszych niż 100 słów ma sens? Jak napiszesz co najmniej stronę znormalizowanego maszynopisu, przepuść to przez jakiś procesor tekstu w poszukiwaniu błędów, odczekaj 24 godziny, potem przeczytaj jeszcze raz. Wprowadź poprawki, które - jestem pewien - od razu wydadzą się niezbędne, sprawdź błędy ponownie i ewentualnie wtedy wrzuć.

przez **joerg** » So cze 17, 2006 2:07 pm

Myisabie, twoje opowiadania są trochę za długie, rozbijaj je na kawałki.

przez **Myisab** » Wt cze 20, 2006 7:44 pm

joerg napisał(a):Myisabie, twoje opowiadania są trochę za długie, rozbijaj je na kawałki.

Opowiadanie, a nie opowiadania. To sa dwie czesci tego samego.

przez **Gerino** » Wt cze 20, 2006 8:08 pm

Spójrz, wrzuciłeś 11 części, a wszystkiego jest góra 9 stron; pomijając nawet fakt, że masz tam dialogi w których najdłuższa wypowiedź nie przekracza chyba dwóch zdań prostych, albo niewiadomo jakie listy (gdzieś tam widziałem), wydłużające optycznie tekst. Nie sądzisz, że lepiej napisać więcej, sprawdzić wszystko Wordem, kolegą który zna polski albo samemu ze słownikiem? Wtedy nawet bzdurna fabuła, brak stylu i ogólna tępota nie raziłaby aż tak bardzo...

przez **Lam** » Wt cze 20, 2006 8:10 pm

Gerino, sprawdź swój tekst Wordem, kolegą lub słownikiem :)

przez **Gerino** » Wt cze 20, 2006 8:23 pm

Dwa przecinki, wielkie mi mecyje :P

przez **Lam** » Wt cze 20, 2006 8:24 pm

W ogóle nie mówiłem o przecinkach, Word i tak jest na nie za głupi.

przez **Val** » Wt cze 20, 2006 8:31 pm

Po wrzuceniu tekstu Gerino do Worda podkreśliło mi dwa braki przecinków, użycie tępoty jako wyrazu potoczonego i "niewiadomo jakie listy".

przez **Gerino** » Wt cze 20, 2006 9:15 pm

Jedyne co może być nie tak to niezbyt szczęśliwe sformułowanie całej wypowiedzi, ale bez przesady, piszę do Myisaba, więc to nie musi być idealne i pełne wyrafinowanych konstrukcji...

przez **Fortarea** » Wt cze 20, 2006 10:05 pm

Chwila Myisab... chodzi Ci o to, że wcześniej byłam niemiła i po Tobie pojechałam a teraz jestem uprzejma, tak? A więc wybacz, muszę wytłumaczyć swoje dziwaczne zachowanie: po prostu uznałam, że każdy wiek ma swoje prawa. Gdzieś tam napisałeś, że masz niecałe 11 lat. Ale wcześniej o tym nie wiedziałam. W każdym razie wydaje mi się, że nawet 11-latek powinien umieć sklecić choć jedno zdanie poprawnie. Postaraj się, co? W końcu mam wystąpić w tej Twojej epopei...

przez **Tzeentch** » Śr cze 21, 2006 5:24 pm

Gerino, problem polega na tym, że to się pisze "nie wiadomo". :)

przez **Val** » Śr cze 21, 2006 5:28 pm

Jakbyniebyło:). Ale to już napisałem.

przez **Gerino** » Śr cze 21, 2006 6:21 pm

No dobra, macie mnie :P

przez **Derthen** » Śr cze 21, 2006 7:20 pm

Nadal zachęcam do przeczytania "Bez tytułu"

przez **Kathal** » Śr cze 21, 2006 8:05 pm

A ja nie.

przez **Tzeentch** » Wt lip 18, 2006 10:49 am

Kilka sugestii, Taro. Po pierwsze, piszesz urywanymi zdaniami. Wpływa to negatywnie na płynność opowiadania. Po drugie - nie używaj nomenklatury typowej dla Laca (jak poziom, itd). Po trzecie, im więcej bohaterów, tym akcja staje się bardziej chaotyczna. I czemu znowu opowiadanie kręci się wokół noss Uin Guruthos?

przez **Nifir** » Śr lip 19, 2006 12:37 am

Pomysł może i fajny, ale wykonanie średnie. Zdania pojedyncze, częste powtórzenia. Ktoś był w pokoju. Ten pokój był mały. :) Popracuj nad formą, bo czekamy na następne opowiadanie :).

przez **Thail** » Śr lip 19, 2006 7:28 pm

Podobało mi się i to bardzo :applause:

tak jak wspomniał powyżej Nifir można jeszcze popracować nad formą.
Zachęcam do dalszego pisania :wink:

Pozdrawiam

przez **Val** » Wt lip 25, 2006 6:29 pm

E, powinni ją zabić, byłoby niekonwencjonalnie - a potem mogłabyś poprowadzić historię z ich perspektywy.

przez **Sylith** » Wt lip 25, 2006 6:33 pm

Eh, poczekaj trochę aż skończę. W kwestii zabijania: nikt chyba nie poczuje się zawiedziony... :wink:

przez **Val** » Wt lip 25, 2006 7:03 pm

Ależ ja nie krytykuję, broń Lamie! Tak mi po prostu wpadło do głowy, że zamordowanie kogoś, kto może być (po przeczytaniu już jednej czwartej pierwszej części) uważany za główną heroinę tej historii, której niestraszni bandyci i inni skurwyni, podziałałoby bardzo na czytelników, którzy stwierdziliby być może podówczas - O kurde! A już myślałem/am, że to będzie kolejne "typowe" opowiadanie, a tu taki numer! Ciekawe co będzie potem!?

przez **Thail** » Wt lip 25, 2006 7:21 pm

Jak dla mnie opowiadanie jest SUPER!
Sam ostatnio coś sklecam, ale jakoś nie mam natchnienia :cool:

i widzę, że pojawiła się wspaniała konkurencja.
Panowie, czapki z łbów! :applause:

przez **Derthen** » Pt lip 28, 2006 11:19 am

Wrzuciłem kolejne części. Zapraszam do komentowania.

przez **Tara** » Pt lip 28, 2006 12:55 pm

aktualizacja opowiadania,(kolejny rozdział) mam nadzieje, że chociaż większość błędów wyeliminowałam :wink:

przez **Sylith** » Pt lip 28, 2006 6:09 pm

Panie, panowie. Skończyłam! Uff... :razz:

przez **Derthen** » Pt lip 28, 2006 7:54 pm

No i teraz pewnie nikt nie przeczyta mojego :evil:

przez **Myisab** » So lip 29, 2006 11:34 am

Derthen napisał(a):Nadal zachęcam do przeczytania "Bez tytułu"

A to twoje bez tytulu moze miec jakis tytul?
Jak ciagle bedzie bez tytulu, to bedzie zniechecalo czytajacych
Mozesz miec tytul:Horry Portier i kubel wody.

przez **Thail** » N lip 30, 2006 11:55 pm

Sylith, świetne opowiadanie, odznaczasz się dużym kunsztem pisarskim i masz niezłą wyobraźnię. Czytając to opowiadanie z łatwością mogłem sobie wyobrazić całą akcję i sytuacje w których znaleźli się Twoi bohaterowie.
Najbardziej jednak spodobało mi się umieszczenie Derena w całej historii, zwykłego moba, których codziennie gracze zabijają setkami. W lacowym świecie z pewnością miałoby to podobne odbicie jak w Twom opowiadaniu.
Jeszcze raz brawo!

Tarillo, nadal zbyt chaotycznie, musisz więcej czasu poświęcać na czytanie swoich opowiadań, gdyż gubisz słowa i kontekst zdań wychodzi dosyć śmieszny. Jak to jednak czasami bywa, forma czasami może nie być doskonała, a ciekawa treść sprawia, że coś staje się znane i lubiane. Przede wszystkim musisz dużo pisać i ćwiczyć.
Pozdrawiam.

przez **Derthen** » Pn lip 31, 2006 8:18 am

Thail, a gdzie do mojego ;)?

Myisab...... brak mi słów... mógłbyś chociaż przeczytać i skomentować... a tytuł już jest tak btw

Forum Laca

"KARCZMA POD ZŁOTYM SMOKIEM"

Czy podoba mi się ten pomysł ???

Kto przegląda forum