Lam napisał(a):1. Tak uważa wyłącznie RMS i kilku podobnych jemu wypłochów. W moim Linuksie (!) mam i często używam kilku programów spod skrzydeł projektu GNU, ale to jest jeden na sto. Wiele innych jest licencjonowanych na warunkach licencji GPL, ale nie czyni ich to w żaden sposób "GNU". Mój system nie jest żadnym GNU.Alu napisał(a):Linuks to tylko jądro systemu. Poprawna nazwa to GNU/Linuks
2. Linux, a nie Linuks.
Muszę Cię rozczarować - niestety jest. Bez komponentów GNU (m. in. GCC, Glibc) ten system nigdy by nie zaistniał. Nazewnictwo Linux/Linuks to raczej kwestia subiektywna.
Lam napisał(a):Nie wiem czy wiesz, że system z Redmond przy aktualizacji systemu wysyła do swojego ,,ojca'' dane o wszystkich programach, które masz aktualnie zainstalowane; oczywiście bez Twojej zgody.
1. Za zgodą, ponieważ informuje Cię o tym umowa licencyjna użytkownika końcowego, którą musisz akceptować. Był jakiś wyjątek, kiedy zapomnieli to dodać, ale oni są na celowniku i poprawili to szybciutko. Już nie pamiętam, o jaki pakiet chodziło, to już nieważne.
2. Mój Linux też wysyła do swojego "ojca" tonę danych. Jestem przekonany, że Twój również, chyba, że z niego nie korzystasz.
Wybacz, ale ile osób o tym wie? Ile osób czyta licencje? Czy jest ona zrozumiała dla Ciebie? Bo dla mnie nie odrazu - musiałbym się solidnie w nią wczytać.
Lam napisał(a):Jednak ośmielę się zauważyć, że z Twojej pozycji nie masz prawa krytykować sposobu pracy innych, którzy już dawno prześcignęli Cię w jej efektach. Skupmy się na krytyce funkcjonalności programów, aby ich autorzy wiedzieli, co w nich poprawić. To ich sprawa, czy będą je dalej rozwijać, tak samo, jak to, w czym będą je sobie pisać.
Napisałem tylko co osobiście uważam o wygodzie ów edytorów. Nikt nie musi się ze mną zgadzać. Nie mam nic przeciwko sposobie pracy autorów tych programów. Jeśli już krytykuje to staram się to robić konstruktywnie - jeśli nie to przepraszam. Mój edytor jest najmniej zaawansowany w gammie obsługi edycji, natomiast posiada rzeczy, które inne programy nie mają. Mówię o tych różnicach w nadzieji, że autorzy innych programów zaimplementują coś podobnego w swoich programach.
Lam napisał(a):Nie wiem, czy kiedykolwiek skończyłeś jakikolwiek projekt, który zacząłeś, póki co widzieliśmy kilka przykładów na odwrotną tezę - zawsze wyskakiwałeś ze swoimi teoriami, jak to wszystko my robimy gorzej, a Ty umiesz lepiej, a jednak nigdy nawet nie zbliżyłeś się do naszych osiągnięć. Stonuj.
Skończyłem, lecz w większości na własny użytek.