Forum Laca

przez **Thail** » Cz gru 30, 2004 7:21 pm

Dobra czas na małe tłumaczenie bo widzę, że niektórzy nigdy nie zmądrzeją.
Więc postaram sie coś wytłumaczyć
Jakie kolwiek ataki na osoby z klanu [TZM] bedą karane.
Powiem tak: Jeśli zabijesz kogoś z TZM, to Cie dorwę i zapierdolę i nie ważne, czy dzisiaj, jutro, czy za pół roku, a nawet kilka lat. Zapierdolę Cię choć byś był dzieckiem z autyzmem i niedorozwojem mózgu!
Zabanują. Fajnie, wejdę z innego komputera i Cię zapierdolę! Zabanują mi drugą postać?! Nic strasznego zrobie następną i zapierdolę Cię znowu!
Thail.
Ps. Jeśli ktoś z TZM Wam coś zrobi, to od karania takiego delikwenta jest sąd klanowy. Możecie to zgłosić w notce MI. Zabicie takiej osoby nie rozwiąże problemów, ani Wam, ani klanowi. Lecz nikt tego nie rozumie. Zasłanianie sie tym, że gdzieś tam kiedyś mnie ktos zabił z TZM jest pierdoleniem bo ja osobiście nie słyszałem o takim przypadku (Osoby, które nie mają w tytule TZM nie są w takowym klanie). Jeśli zabijaą wrogów TZM to znaczy, że działają na zlecenie i są najemnikami, proste. Po co ja się kurwa produkuję, to ja nie wiem....@.<!!

przez **Lam** » Cz gru 30, 2004 7:34 pm

W poniedziałek zabił mnie członek TZM. Stałem sobie spokojnie w sklepie, pokazując koledze, jak wygląda Lac, przewijałem właśnie trzystronicową listę przedmiotów u sklepikarza, wracam na dół, a tam walka. No to pokazałem koledze, jak się ginie :) I w sumie mu się podobało :) Tak czy inaczej, zarąbał mnie Twój kumpel, kiedy spokojnie sobie stałem nie przygotowany do jakiejkolwiek walki, a co dopiero z graczem, więc jestem na niego zły. A teraz jeszcze się dowiaduję, że nie mogę go nawet próbować zaatakować, bo mnie zabijesz? Dla mnie nie ma problemu - ta postać może rozwalić tamtego i nigdy więcej nie wejśc na Laca. A w zabijaniu postaci, które nie wchodzą, życzę powodzenia. Ewentualnie możesz próbować zemścić się na Lamie. Specjanie dla Ciebie zdejmę niewidkę - co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?

przez **Nifir** » Cz gru 30, 2004 7:44 pm

Mamy Cię!!!! :lol:

przez **Wildeath** » Cz gru 30, 2004 8:09 pm

Z calym szacunkiem Thail, chyba Cie pojebalo calkowicie. Nifir czy inny koles chodzi sobie z flaga zabojcy a ja go nie moge zabic bo ty mnie scigniesz? No normalnie smieszne. Albo jak mnie ktos zdenerwuje, bedzie na mnie bluzgal to tez nie moge bo mnie ciachnies? Sorry ale to naprawde jest smieszne.

Z calym szacunkiem. Wildeath

przez **Nifir** » Cz gru 30, 2004 8:17 pm

Przepraszam dlaczego ja?? :D Mnie możesz zabijać nigdy nie wypłakiwałem sie nikomu, że ktoś mnie zabił. Niestety coś sie Thailowi nie spodobało i ... wolałem odejść. Thir cały czas popełniał błędy, a Thail mówił, że mam go uczyć ich nie popełniać. Jednak jak ja popełniłem błąd(polegający na uśmiechaniu się) to dostałem opierdol. Przykro mni Thailu nie lubie dostawać po głowie za to, że masz ciote (jeżeli ja liże dupe Rithowi, widcznie takie słowa do Ciebie lepiej dochodzą.

przez **Gość** » Cz gru 30, 2004 9:01 pm

Ja tylko na chwilę, zanim konto nie zostanie usunięte.

Thailu, tobie naprawdę odpie__la równo.

a) Wojna z Familiae.

Nie wiem, jak ty to sobie wyobrażasz. Masz zamiar posłać na Familiae całe TZM? Przecież prawie wszyscy zginą albo bedą szybciutko zwiewać. Inne rozwiązanie, bardziej prawdopodobne, to takie, że na wampiry polować będzie Thail (specjalnie na mnie :> ), Liaht, i inne twoje postacie. O ile pamiętam, w tej chwili na niskich poziomach mamy Sirith i Kalię. Będziesz się na nich wyżywał? Bo nie sądzę, byś startował zbyt ochoczo do Niazka, Nurglusa czy Ritha. No cóż, tak czy inaczej - będzie fajnie :>

b) "bla bla, zabije wszystkich którzy ruszą moje sieroty które sie same obronić nie umieją"

W sumie w powyższym zdaniu zawarłem wszystko. No wybacz, co ty masz zamiar robić? Chodzić i patrzeć kto ruszy kogoś z TZM, a nastepnie upier...ac mu łeb? Heh, na to nawet ja bym nie wpadł. A co, jeżeli to TZM zaatakuje kogoś? Aaaa, nie moge mu oddać, bo mnie zabije super wypasiona postać Thaila? Co to za klan, w którym jeden gracz chroni reszte? Przestań grać na miesiąc, i wróć. Jak myślisz, ilu graczy z TZM będzie wciąż żywych (tak wiem, wszyscy, ale wiadomo o co mi chodzi).

Tak czy inaczej - lecz się chłopie, bo mi cię szkoda.

przez **Thail** » Cz gru 30, 2004 9:36 pm

Powiem tak:
Pierdolenie Lama mnie nie wzrusza bo kretynów nie słucham, to jest raz. Kurwa, ja nie patrzyłem jak sobie wampirki wycinały całe TSS w pień i nie pierdolił jak to TSS lubię i popieram.
Kiedy Cię kurwa Lamie zajebała w ten sposób postać z TSS w tytule albo TZM?? A może się pierdolnąłeś za dużo razy w pusty łebek? A może ambicja i prostolinijność NIE POZWALA ci dostrzec jaki jesteś kurwa wybiórczy??!!
Ps. Masz postać z którą już kiedys walczyłem:], a która jest w pewien sposób związana z Familiae, odkurz ją, a wtedy się znowu zmierzymy jak prawdziwi wojownicy/mężczyźni :wink:

Gerino co do Twojej wypowiedzi zrobię to specjalnie dla Ciebie cukierkowy debilu:

Gerino modli się o przeniesienie.
Gerino znika.

Twoje smagnięcie *** UNICESTWIA *** Kaina!
Kain został ZABITY!
Dostajesz 0 punktów doświadczenia.
Dostajesz 4722 złotych monet.
Odcięta głowa Kaina upada na ziemię.

Twoje smagnięcie *** UNICESTWIA *** Striddena!
Stridden został ZABITY!
Dostajesz 0 punktów doświadczenia.
Dostajesz 8493 złotych monet.
Słyszysz śmiertelny płacz Striddena.

Twoje smagnięcie *** DEMOLUJE *** Gerino!
Twoje smagnięcie *** UNICESTWIA *** Gerino!
Gerino został ZABITY!
Dostajesz 0 punktów doświadczenia.
Dostajesz 136672 złotych monet.
Słyszysz śmiertelny płacz Gerino.

Niaziek próbuje uciekać, ale został schwytany w sidła!
Twoje smagnięcie *** UNICESTWIA *** Niaźka!
Płomień śmierci Niaźka łaskocze cię.
Niaziek został ZABITY!
Dostajesz 0 punktów doświadczenia.
Dostajesz 102200 złotych monet.
Słyszysz śmiertelny płacz Niaźka.

Twoje smagnięcie *** UNICESTWIA *** Niaźka!
Niaziek został ZABITY!
Dostajesz 0 punktów doświadczenia.
Dostajesz 268705 złotych monet.
Słyszysz śmiertelny płacz Niaźka.

....

I mógłbym tak wklejać i wklejać, ale to jest tylko mała część tego co zabiłem odkąd wróciłem. Każde zabójstwo było zapłatą za zabicie członka [TZM]. Gerino dostał ogólnie za całokształt życia na Lacu.
To, że WY nie potraficie MNIE pokonać Gerino i nigdy nie potrafiłeś, a przynajmniej TY, to mnie G obchodzi, a teraz kończę te wypowiedzieć i przechodzę do czynów. Gdyby cała ta sekta Familiae nie siedziała na PP cały czas, to poszłoby Was do piachu znacznie wiecej...
Thail Mistrz [TZM].

przez **Gość** » Cz gru 30, 2004 10:22 pm

Mam 100 poziom, zabicie mnie nie jest dużym problemem, tym bardziej żę na ds mi już nie zależy :]
Pewnie, Liaht bez wiekszego problemu może zabić Niaźka (chyba że tamten ucieknie, ale to inna kwestia) ale nie napisałem, że tego nie możesz/nie potrafisz. Czytaj uważnie. Dalej, przypomnij sobie jak JA zabijałem TWOJE postacie. Choć w sumie w większości zwiewałeś. Najbardziej podobała mi się akcja, jak dopadłem Rafaelem Razhiela na ołtarzu. Bum, bum, Razhiel uciekł, w tym samym momencie pojawił się Filonikus (73 poz wyżej :] ) i c oczar. To jest twój styl walki - po prostu wspaniały.

Przy okazji - odpowiedz mi, czy masz zamiar walczyć sam, czy też rozkażesz reszcie członków TZM nas ścigać? Bo mnie bardzo ciekawi, jak powiedzmy Deliv czy inny taki mnie zabija. Albo chociaż Kaina.

przez **Powsinoga** » Cz gru 30, 2004 11:55 pm

Szczerze mówiąc - nie bardzo rozumiem.
Ale na razie rozumiem iż TZM może zarżnąć Ktosia, a potem Ktoś nie może się zemścić bo Thail przyjdzie i Ktosia zaciopie? :eek:

Nie powiedziałbym by mi się podobał taki stan rzeczy. Chyba, że się mylę...

przez **Malis** » Cz gru 30, 2004 11:59 pm

/nvm/

przez **Thail** » Cz gru 30, 2004 11:59 pm

Jeśli ten Ktoś zacipie kogoś z TZM bo nie moze dopaść Thaila, bo On jest już za powaznym przeciwnikiem, to ten Ktoś musi się liczyć z moją zemstą.
Jeśli ten ktoś zabije kogoś z [TZM] dlatego, że go skrzywdził/zabił, to wtedy nic nie zrobię.

przez **Gość** » Pt gru 31, 2004 12:04 am

Widzisz, mi tak naprawdę zwisasz. Mam cię gdzieś. Ale wielokrotnie ogłaszałeś wojnę TSS/TZM z Familiae, oni wciąż się rzucają, dlatego ja się rzucam do nich, proste. Ale to, że ty masz jakąś manię prześladowczą, i najzupełniej w świecie ci odpierd__a, powoduje, że odbierasz to jako ataki na swoją, szanowną, pieprzoną osobę. Lecz się.

przez **Jemkit** » Pt gru 31, 2004 12:13 am

1. A jak ten KTOŚ zabije kogoś z [TZM], bo ten z [TZM] go denerwował swoim zachowaniem?
2. A co sie stanie jak ten ktoś z [TZM] nie będzie miał napisane w tytule, że jest z [TZM]?
3. Tak się głupio pytam bo zemsta mi nie straszna
4. Poproszę tłumacza do wypowiedzi Malis, bo niczego nie rozumiem (albo za mało wypiłem, albo ona za bardzo się zdenerwowała :))

przez **Malis** » Pt gru 31, 2004 12:16 am

chyba i to i to ;] już mi mineło.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 12:17 am

1. Sprawa. TZM to klan zabójców, oni mnie mogą zarżnąć, za to że np. mnie nie lubisz. Ale ja im nie moge oddać, bo ty mnie będziesz mordował za to, że chce komuś oddać?

Jesteś Malis debilką, tyle, że Ty tego nie rozumiesz. Jeśli pierdolisz na klan [TZM], że to banda kretynów i tak dalej, to tak naprawdę obrażasz ludzi, którzy należą do tego klanu. Tylko, że TY tego nie łapiesz, bo jakże, żeby ktoś lacowe-dupo-dajki nie kochał?!
Malis odpieprz się od [TZM], to [TZM] się odwali od Ciebie, prosta zasada.
To, że jesteś głupia i nic nie wiesz, to nie przeszkadza Ci pieprzyć na około zasłyszanych głupot jakbyś wszystkiemu była świadkiem. A ja teraz mówię, że Familiae to geje, a Ty co zasłyszysz jeszcze kilka takich zdań o podobnym znaczeniu i będziesz chrzanic wszystkim, że są w Familiae sami geje bo widziałaś...
Tak działasz, tak myślisz i dlatego jesteś debilką.

2. Tak samo, żadnej wojny by nie było, gdybyś się nei zaczynał.

To jest kolejna bzdura kompletna w wykonaniu wszech/nic niewiedzącej Malis, jak zwykle zresztą.

Zreszta nie chce mi sie wykłócać dokończę to później.

przez **Baarian** » Pt gru 31, 2004 12:19 am

GeЯino napisał(a):Bo nie sądzę, byś startował zbyt ochoczo do Niazka, Nurglusa czy Ritha. .

Ja bardzo chętnie wystartuje :evil:

przez **Jemkit** » Pt gru 31, 2004 12:21 am

Gerino, on reaguje zupełnie jak wiekszość tutejszych graczy - zajebiesz go jedna postacią, to się odgrywa na twojej innej postaci. Ja rozumiem, że większośc z was to urodzeni mordercy, ale nie krzywdzicie tych co na was miecza (sztyletu, czy tez innego mlota) nie podniesli. To się tez tyczy ciebie i calego familae (czy jak to sie tam pisze),

przez **Gość** » Pt gru 31, 2004 12:22 am

Właśnie, Baarianie, a co TY masz do Familiae? :>
Przy okazji - jak pisałem (nie wiem czy dziś czy wcześniej) - wojnę prowadzić będzie Thail (w wielu formach) i Baarian. I tyle.

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 12:25 am

Baarianie, wystartuj wreszcie do mnie :]

przez **Jemkit** » Pt gru 31, 2004 12:26 am

Dawno nie widzialem postaci o imieniu Muzgus, więc nie dziwne, że do ciebie nie startuje...

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 12:29 am

oj, masz nieaktualne dane :) zmieniło mi się imie po prostu.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 12:30 am

Przy okazji - jak pisałem (nie wiem czy dziś czy wcześniej) - wojnę prowadzić będzie Thail (w wielu formach) i Baarian. I tyle.

Wolisz, żeby cały klan walczył?
Gerino, biedaczku zastanów sie co mówisz...

przez **Jemkit** » Pt gru 31, 2004 12:31 am

Dane pochodzą z godziny 23:30 (taka teraz jest) - nadal na forum posługujesz sie imieniem muzgus i chcesz by taka postac Baarian zaatakowal :P

przez **Malis** » Pt gru 31, 2004 12:40 am

a ty nadal posługujesz się imieniem Jemkit na forum :)

przez **Jemkit** » Pt gru 31, 2004 12:46 am

Nie rozumiem aluzji. Czy ja zakazuje siebie atakować? Mam 28 poziom, nie wiem o co chodzi...

przez **Gość** » Pt gru 31, 2004 12:46 am

Jest postać Jemkit, mag o ile pamiętam ;)
Thail - pewnie, kogo wystawisz? Te dwa biedne wampirki na 3x poziomie? Glotha? Deliva? Varmeta? No kogo?

przez **Nifir** » Pt gru 31, 2004 12:51 am

muzgus napisał(a):Baarianie, wystartuj wreszcie do mnie :]

Troche Baariana miałem okazje poznać i nie sądze by startował do facetów ;]. Jeżeli chodzi o walke to o ile się nie myle to Muzgus ma bana :D.

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 12:52 am

Postać Muzgus, na 1 poziomie, rzeczywiście jest zablokowana, bo umarła :)

przez **Malis** » Pt gru 31, 2004 12:54 am

Jemkit, zapomniałam o magu :)

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 12:59 am

Jest postać Jemkit, mag o ile pamiętam ;)

Wystawię złodzieja z 40 poziomu, przyjmujesz wyzwanie?

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 1:02 am

na maga na 28 poziomie? :)

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 1:03 am

28 poziom, a nie 38?

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 9:42 am

Jemkit napisał(a):Mam 28 poziom, nie wiem o co chodzi...

przez **Wildeath** » Pt gru 31, 2004 12:14 pm

Szczesliwego nowego roku i w ogole zeby wam sie dobrze zylo:)

Muzgusie or Nydzie z całym szacunkiem jestes niesmiertelnym wiec na chuj wyzywasz kogos do walki? Niebardzo rozumiem ale jam prosty kleryk nie pojme wszak waszych inteligetnych sporow.

Pozdrawiam

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 12:33 pm

ktoś zawsze może zjechać mi do 1 pu. ja to uznaję za śmierć.

przez **Lam** » Pt gru 31, 2004 1:43 pm

Lam napisał(a):W poniedziałek zabił mnie członek TZM

Thail napisał(a):Kiedy Cię kurwa Lamie zajebała w ten sposób postać z TSS w tytule albo TZM?

Tak w kwestii tego, kto tu jest kretynem, pozwoliłem sobie skojarzyć pierwsze zdanie mojej wiadomości z pierwszym zdaniem w tym temacie z Twojej wiadomości. Może czytasz od końca i nie zauważyłeś pierwszego zdania?

Thail napisał(a):ambicja i prostolinijność NIE POZWALA ci dostrzec jaki jesteś kurwa wybiórczy

To musisz chyba przetłumaczyć na polski. Wulgaryzmy mogą być, byle reszta miała sens. No chyba, że ambicja, prostolinijność i wybiórczość NIE POZWALAJĄ mi zrozumieć tego zdania ani powiązania między trzema wymienionymi przymiotami? Może spróbuj mi to jakoś narysować?

Thail napisał(a):Masz postać z którą już kiedys walczyłem:], a która jest w pewien sposób związana z Familiae, odkurz ją

Ona wchodzi czasami, ostatnio polowała na Valdraba. "Pewien sposób" to bycie członkiem najpotężniejszej rodziny w Familiae. Oczywiście najsłabszym członkiem, dobrze pamiętam, że Orson mnie rozniósł, czy kiedykolwiek przeczyłem? Jestem słabym graczem, nie znam krain tak jak Ty, nie mam żadnych specjalnych technik walki, żadnych bojowych aliasów i nie wiem, jakich jeszcze tajnych sposobów się używa, żeby wygrać z graczem. A na nową walkę (pewnie tym razem z Liahtem?) nawet mam chęć, ale nie mam czasu na takie przygotowanie, żeby wynik nie był przesądzony od początku. Może kiedy indziej?

przez **Tzeentch** » Pt gru 31, 2004 2:17 pm

Proszę, błagam, Lamie, spuść mnie ze smyczy...

przez **Kerod** » Pt gru 31, 2004 3:19 pm

Dawno mnie nie było na lacu więc mam do tego świeże podejście. Thail odjebało Ci. Poczytaj swoje wypowiedzi na forum sprzed roku i porównaj z bieżącymi. Nie rozumiem jak taki fajny koleś mógł się stać takim debilem. Jeszcze troche a będziesz zabijał wszystkich na litere T. Jak chcesz kogoś zabić to wyzywam cię Sollem. Zmierze się z tobą o dowolnej porze w lodówce.

Ps Myśle, że na podstawie twoich wypowiedzi można by napisać prace "Jak uzależnienie wobec gier komputerowych wpływa na proces degradacji człowieka" . Na twoim miejscu poprosił bym o bana dla własnego dobra.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 3:48 pm

Dawno mnie nie było na lacu więc mam do tego świeże podejście.

Nie Kerodzie, Ty po prostu masz nieświeże informacje.

Thail odjebało Ci.

Być może, ale nie bardziej niż innym...

Poczytaj swoje wypowiedzi na forum sprzed roku i porównaj z bieżącymi. Nie rozumiem jak taki fajny koleś mógł się stać takim debilem.

Rok temu nie byłem za nikogo odpowiedzialny i nie zdarzyło się kilka rzeczy.

Jeszcze troche a będziesz zabijał wszystkich na litere T.

Nie rozdaję śmierci za darmo, na ten przywilej musisz sobie zasłużyć...

Jak chcesz kogoś zabić to wyzywam cię Sollem.

Chętnie bym się z Tobą zmierzył, ale khem nie mam żadnej postaci na Twój poziom.

Zmierze się z tobą o dowolnej porze w lodówce.

Hmmm lodówka, zaprawdę zimne miejsce :grin:

Kerodzie zawsze stawałeś do walki i jej nie unikałeś, wiesz, że potrafię walczyć swoje. Tym razem walczę o swój klan i ludzi, którzy do niego należą i nie rozumiem czegoś takiego, że, gdy ktoś ma coś do mnie, to zabija najsłabszych z mojego klanu. Może, Ty mi poradzisz, co mam odpowiadać takiemu człowiekowi, którego zabito zamiast mnie? Pyta się mnie, za co go zabili? Odpowiedz Kerodzie.

Proszę, błagam, Lamie, spuść mnie ze smyczy...

Po co, żebyś się zamknął w twierdzy i znowu tłukł bohaterów z 100 poziomu? Weź Slaa lepiej daj sobie siana...

Jemkit napisał:

Gerino, on reaguje zupełnie jak wiekszość tutejszych graczy - zajebiesz go jedna postacią, to się odgrywa na twojej innej postaci.

Nie Jemkicie, ja reaguje zupełnie inaczej. Bo większość graczy walczy tylko za siebie/dla siebie. Ja walczę w obronie innych (osób z mojego klanu) i zasada jest prosta: Jeśli ktoś zabije kogoś z [TZM] tylko dlatego, żeby:
a) Zrobić mi na złość.
b) Bo nie może pokonać moich postaci.
c) Bo ta osoba nosi [TZM] w tytule lub kojarzą ją w jakiś sposób z tym klanem.
To ja wtedy zabije go swoją postacią nie przebierając w poziomach. Proste jak 2+2= 4 i nigdy nie bedzie się równało 5, czy 7 jak myślą niektórzy (To metafora, jeśli ktoś nie kapuje). Odkąd powstał klan [TZM] nie zabijłem nikogo dla własnej przyjemności. Po prostu zacząłem wyciągąć konsekwencje dokładniej, jeśli postać Gerina zabije kogoś z [TZM] (Bo ma taki humor), to JA zatłukę jak psa postać Gerina i nie koniecznie tą samą. Dlaczego tak?
Ano dlatego, że, gdy ja latałem jakąś postacią i zabijałem innnych graczy, to wszyscy łacznie z Lamem darli buzie, że to TSS zabija (I kij szczelił indywidualność tej postaci, bo, to PoStAć ThAiLa, to nie może nic innego robić jak siedzieć w [TSS] i bronić graczy, prawda?
Familiae wyręcza się swoimi zabójcami (pariasami, mordercai, zabójcami itd. - Nie zawsze wampirami) i gdy się im coś zarzuci, to oczywiście: Zaraz, tu nikt z Familiae nikogo nie zabijał w [TZM]!
Hehehehe o nie moi drodzy, tak już nie będzie :twisted:

A dlaczego najchałem na Lama, odpowiedź prosta, ON O TYM DOBRZE WIE, a potrafi najeżdżać TYLKO na klan [TSS] - [TZM], już chyba z przyzwyczajenia.
Proste, jeśli nie pomaga, to niech się nie wtrąca w sprawy klanowe, a jak się któremuś bogu to nie podoba co tu napisałem, to chętnie się z nim zamienię na miejsca i zobaczymy jakimi oni będą mistrzami.

Ps. Dla tych, którzy nie wiedzą o jakiej odpowiedzialności mówię:

odpowiedzialność ż V, DCMs. ~ści, blm
«konieczność, obowiązek moralny lub prawny odpowiadania za swoje czyny i ponoszenia za nie konsekwencji; odpowiadanie przed kimś, wobec kogoś, za kogoś lub za coś

Nie sądzę, żebyście to zrozumieli...
Ps.1. Pierwszą wiadomość proszę traktować jak przez palce, byłem wtedy nieźle wkurwiony...
Thail Mistrz [TZM]
Ps.2. Uważam, że taka wojna, odpowiednio rozegrana i zaadoptowana na Lacu może przynieść mu (tzn.grze/lacowi) tylko same korzyści. Pewna osoba wspomniała, że w czasie wojen na mudzie jest bardzo wielu graczy. Można urządzić różne widowiskowe walki, a nie tłuc się po kanałach itd. Urządzić odpowiednie zasady takiej wojny klanowej i można urozmaicić życie na lacu;P To może tylko podnieść prestiż Laca, a walczyć będą Ci co chcą.

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 4:41 pm

Jeśli ktoś zabije kogoś z [TZM] tylko dlatego, żeby:
a) Zrobić mi na złość.
b) Bo nie może pokonać moich postaci.
c) Bo ta osoba nosi [TZM] w tytule lub kojarzą ją w jakiś sposób z tym klanem.

i to jest cały problem - bierzesz wszystko jako osobiste porażki/urazy/wycieczki, mimo ze są skierowane do osób nie będących tobą, a będących w TZM.

Thail odjebało Ci.

Być może, ale nie bardziej niż innym...

pokaż mi tego typu tematy pisane przez innych.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 4:44 pm

i to jest cały problem - bierzesz wszystko jako osobiste porażki/urazy/wycieczki, mimo ze są skierowane do osób nie będących tobą, a będących w TZM.

Problem jest w tym, że przysięgałem te osoby bronić na Lacu i nie tylko postacią, ale także jako gracz...

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 4:57 pm

to już twój problem. nie zmienia to faktu, ze jest tak jak napisałem.

przez **Malis** » Pt gru 31, 2004 5:00 pm

Nie Jemkicie, ja reaguje zupełnie inaczej. Bo większość graczy walczy tylko za siebie/dla siebie. Ja walczę w obronie innych (osób z mojego klanu) i zasada jest prosta: Jeśli ktoś zabije kogoś z [TZM] tylko dlatego, żeby:
a) Zrobić mi na złość.
b) Bo nie może pokonać moich postaci.
c) Bo ta osoba nosi [TZM] w tytule lub kojarzą ją w jakiś sposób z tym klanem.

Ja mam tylko pytanie wiec nei krzycz na mnie i nie bluzgaj :) Czy jeśli ktoś zabija kogoś z TZM to zawsze dlatego, że nei lubi ciebie, ze ma cos do ciebie, ze ma w tytule tzm? :) A jak ktosie się nie lubią się po prostu? Nie zawsze kogoś z TZM zabijają przez ciebie, chociaż jestem świadoma, że za ciebie też ich mogą gnębić.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 5:10 pm

Niaziek (22-12-2004 17:02)
Nastepujacych graczy mozesz raz bezkarnie zabic:
Niaziek (22-12-2004 17:02)
Zeriks (w grze)
Norbert(Thail) (22-12-2004 17:02)
usm
Niaziek (22-12-2004 17:02)
zaraz uszczuple liste
Norbert(Thail) (22-12-2004 17:02)
miło
Norbert(Thail) (22-12-2004 17:02)
hjehjehje
Norbert(Thail) (22-12-2004 17:03)
dobra ja lecę, papa

Wiedziałem, że Zeriks ma zginąć z ręki Niaźka i dlatego nic z tym nie zrobiłem. Niaziek może to potwierdzić i dopóki nie zaczął Go zabijać dla przyjmności/sportu/nie wiem czego jeszcze NIC nie robiłem. Jeśli ktoś Ci podpadnie z [TZM] obrazi Cię, zabije masz prawo mu oddać i zawiadomić o tym MNIE. Bo taka osoba nie tylko powinna zginąć z Twojej ręki, ale dostać ochrzan i karę za złamanie regulaminu klanowego, czyli:

8) Szanuj innych graczy.
Pamiętaj, że inny gracz też ma godność i uczucia, które należy uszanować. Jeżeli ktoś według Ciebie nie zasługuje na ten szacunek, bo Cię obraża itd. to po prostu ignoruj taką osobę i staraj się z nią jak najmniej rozmawiać (kłótnie i wyzywanie się z nią nawet nie wchodzi w rachubę). Pamiętaj, że jesteś członkiem klanu i Twoje naganne zachowanie odbija się negatywnie na wizerunku klanu. Jako reprezentant klanu (noszący symbol [TZM] w tytule) musisz się liczyć z nieuniknionymi konsekwencjami nieodpowiedniego zachowania.
Zasada jest prosta: szacunek za szacunek, czyli jeśli kogoś szanujesz, to ten ktoś będzie szanował Ciebie, a jeśli nie, to ten ktoś jest po prostu idiotą.

oraz:

13) Dbaj o wizerunek klanu.
Uwagi: Klan to Twój dom, a w domu się nie robi syfu. Tak samo jest i w [TZM], gdzie wszelkie działania na niekorzyść klanu będą surowo karane. Pamiętaj, że Twój prestiż na Lacu zależy od prestiżu klanu. Jeśli prestiż klanu będzie niski, to Twój także taki będzie i odwrotnie. Może Cię nie obchodzić co myślą inni gracze o Tobie, ale pamiętaj, że szkodzisz pozostałym członkom klanu co jest niedopuszczalne. O tym jak dbać o wizerunek [TZM] będzie napisane szczegółowo w przypisie do adeptów.

TEN REGULAMIN JEST PRZESTRZEGANY o czym przekonał się Deliv i Zeriks (Zeriks nawet fizycznie:]).

To nie jest kółko wzajmnej adoracji jak u Familiae, tylko elitarny klan. Dlatego wszelkie obrazy i zabijanie członków klanu będą karane tak samo jak ich negatywne zachowanie karam ja.
Thail.

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 5:21 pm

czemu nie przestrzegasz punktu 8? wyzywasz nawet bogów :)

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 5:37 pm

czemu nie przestrzegasz punktu 8? wyzywasz nawet bogów :)

Muzgus naucz się odróżniać świat rzeczywisty od Laca. Lam jest administratorem i moderatorem tego forum, ale to chyba nie czyni z niego mojego Boga, któremu teraz muszę przed monitorem oddawać pokłony. Owszem na Lacu jest moim bogiem, któremu jestem wierny, lecz to nie czyni z niego mojego Boga do którego się modlę w prawdziwym życiu.

Szacunek za szacunek

Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną natychmiastowego i trwałego usunięcia z listy użytkowników (wraz z powiadomieniem odpowiednich władz)....

Pamiętasz, to może? Gdzie tu jest napisane, że mam na forum oddawać Lamowi pokłony? A prawa, to raczej żadnego nie złamałem, co najwyżej zachowałem się jak prostak i cham, ale na szczęście, gdy wejdę na PP, to nie mam czego sie wsytydzić bo tam widzę takich samych prostaków jak ja albo i gorszych, między innymi i Ciebie.
Thail.

przez **muzgus** » Pt gru 31, 2004 6:22 pm

Pamiętaj, że jesteś członkiem klanu i Twoje naganne zachowanie odbija się negatywnie na wizerunku klanu.

jakie bogowie mają zdanie o tobie, takie mają o TZM. ty zaś z bogami na lacu i na forum dość często się kłócisz - nie mają zbyt dobrego stosunku. Zresztą nie chodzi tylko o bogów. chodzi o wszystkich. Skoro wymagasz, żeby gracze będący w TZM byli "grzeczni", po to żeby ludzie mieli dobry stosunek do TZM, klanu zabójców zresztą, to sam bądź kulturalny i grzeczny. Bez hipokryzji, po prostu.

przez **Thail** » Pt gru 31, 2004 6:58 pm

Wiesz mUZGUS, żeby czegoś wymagać i żadąć, to samemu trzeba byc w porządku, a Ty jesteś ostatnią osobą w/na Lacu, która zachowała się ferr.
Jeśli ktoś osądza klan TZM po tym co jest napisane w tytule i jak się to czyta oraz co robi jedna osoba, to jest tak samo płytki i prostolinijny jak Ty. Dałeś ciała, nie umiałeś sobie poradzić jako mistrz [TSS] i w sumie wiem czemu (za bardzo kręciłeś i się rządziłeś). Tak naprawdę NIKOMU nie jest potrzebny tyran, ale przyjaciel, który wysłucha i poradzi, owszem. Z bogami kłócę się tylko, gdy nie mają racji. Wiele razy się przyznawałem na forum i na Lacu do błędu - Ty NIGDY!!!!
Jak się nauczysz myśleć o innych, a nie tylko o sobie, to może kiedyś odzyskasz, to co straciłeś w oczach osób z [TSS] i [TZM]. Ja osobiście myślę, że Ci się to nie uda, tak samo jak i Slaaneshowi.
Dlaczego wszyscy w [TZM] mnie lubią, a przynajmniej szanują?
Napewno odpowiedzią nie jest to, że w jakiś sposób Nimi manipuluję, bo chociaż mogę, to nie chce tego robić. Gdybym to robił, to lizałbyś mi teraz buty, tak jak wiekszość wampirów Slaaneshowi.
Dowód: Pozowliłem odejść Nifirowi z klanu i Nurglusowi, a Slaanesh na tych, którzy odeszli z Familiae wydał wyroki bądź napisał bzdurne bajeczki o ich śmierci. Gdybyś TY umiał odjeść z godnością, nikt by Ci nie miał tego za złe, a w klanie stałbyś się przykładem i wzorem do naśladowania, lecz Ty wybrałeś drogę i życie zdrajcy...
Thail Mistrz [TZM].

przez **Powsinoga** » Pt gru 31, 2004 10:21 pm

Ooooj... ale się narobiło... :doh:

przez **Thail** » So sty 01, 2005 4:48 am

( 12 zło ciemny elf ) Lihun Żywioł Ziemi [BŻ]
( 38 mag sektoid ) (ZABÓJCA) Fean Czarnoksiężnik z krainy Oz
( 63 nek półelf ) Riddik SPRAWIEDLIWY [WBP]
( 64 pal człowiek ) Koromir Biały mnich sługa Bogów
( 68 woj wampir ) (ZABÓJCA) Kain TZM RZADZI!!!!!!!
( 87 mni krasnolud ) Xnyl
( 95 mag ciemny elf ) Filonikus Zwiastun złej pogody...
( 99 woj krasnolud ) (PP) Skif [9x9][BZ]
(100 skr BOHATER ) (MORDERCA) (ZABÓJCA) Gerino Ojciec Eta Carinae, Fnord, Wa
<=- NAJA -=> (PP) (OOK) Naja [LAA]

Dla tych co nie wiedzą, Kain jest obecnie chyba głównym siepaczem Gerina... ale upokorzenie... i Familiae chce stawiać warunki [TZM]...

Forum Laca

Ataki na [TZM]

Ataki na [TZM]

Kto przegląda forum