Forum Laca

przez **muzgus** » Wt gru 07, 2004 4:32 pm

w sumie, to można by zrobić bank organów z sercami :)

przez **Tzeentch** » Wt gru 07, 2004 6:44 pm

Jest różnica w sprzedawaniu czarów i produktów.

przez **xxŁoś(EOB)** » Wt gru 07, 2004 11:51 pm

_Arendil_ napisał(a):Ta, piekarnie sobie zróbcie.

Stoisz w środku małej piekarni. Słodki zapach chleba i pysznych
drożdżowych bułeczek z makiem wypełnia wnętrze. Najróżniejsze chleby i
bułki porozkładane są na półkach pod ścianami i wyglądają na bardzo
smakowite.
Mała tabliczka wisi na ścianie.
Tzeentch zerka na ciebie spokojnie, ścierając ręką mąkę z twarzy.
Tzeentch mówi ci 'Witaj w mojej piekarni.'
Tzeentch mówi ci 'Bułeczki, bułeczki świeże bułeczki...'

przez **Tzeentch** » Śr gru 08, 2004 1:18 am

Tzeentch mówi ci 'Jedz, a będziesz rzygał przez resztę życia. Smacznego.'.

przez **Kethrax** » Pt gru 10, 2004 10:42 am

A wracając do idei sklepu, to myślę, że sklep ze zwojami byłby bardzo dobrym pomysłem - Czas łażenia byłby krótszy o około 15 minut. Same fosfy to już jest pewna wyprawa, a potem trzeba po te z białą aurą biec. W sumie to nie do pogardzenia jest idea konstrukcji wampomobila:) Wsiadasz, bulisz 10k i mówisz: "Dolina Elfów, poproszę" albo: "Cmentarz Miejski":) a taksówkarz: "Proszę zapiąć pasy" :>>>

przez **Khrell** » Pt gru 10, 2004 5:49 pm

Lepiej j uż samemu iść i nakupować wszystkiego a potem sprzedawać ludziom za grubą kasę. Można też np. na zamówienie. Ale nikomu się nie chce.;)

przez **Kethrax** » Wt gru 14, 2004 1:21 pm

Uhm.. ale tak jak powiedziałeś - nikomu się nie chce.
W sumie to uważam że na Tibii pomysł handlu został dosyć dobrze zrealizowany - jest możliwość kupowania w sklepach, handlowania z graczami (nie na zasadzie ja_ci_dam_i_ty_mi_dasz tylko normalnie) a do tego można wysyłać paczki i listy. Myślę, że możecie się ze mną zgodzić, że brak tego jest odczuwalny na Lacu. Ehh i tak oto problem sklepu w Wampirowni stał się przyczyną ogólnolacowej refleksji.

przez **Val** » Wt gru 14, 2004 2:52 pm

Ogólnokethraxowej raczej:]. Nie róbmy z Laca jakiejś Tibi. Mi wystarczy, jak będą listy:P.

przez **Lam** » Wt gru 14, 2004 3:21 pm

Jest przekazywanie i wysyłanie przedmiotów.

Sklepy graczowe oczywiście nadal mogą zostać zrealizowane, ale podczas przymiarek do ich urzeczywistnienia (kilka lat temu :)) wyszła na jaw pewna istotna kwestia - nikt nie rozumie składni polecenia "lista", a co dopiero "kup", kiedy w pomieszczeniu jest kilku sprzedawców. Czytaj: Kethrax wszedłby do piekarni i to byłby koniec kupowania bułek dla 99% graczy ;)

przez **Val** » Wt gru 14, 2004 3:32 pm

Skubany, mógłby kupić bułki i sprzedawać je drożej, a dzieci nie wiedziałyby jak ominąć ten monopol. Szkoda, że ludzie nie umieją korzystać z pomocy.

przez **Lam** » Wt gru 14, 2004 3:48 pm

Jest rozwiązanie i może je wdrożę. To tyle ode mnie w temacie :)

przez **Kethrax** » Śr gru 15, 2004 1:56 pm

Lamie... wampiry nie żywią się bułeczkami :( chlip....

przez **tharanduril** » Śr gru 15, 2004 5:48 pm

taaa, wampiry przyjmują przecież gotowy pokarm dożylnie

przez **Arastroch.** » Śr gru 15, 2004 6:01 pm

odżylnie dożylnie :D

przez **Kethrax** » Śr gru 15, 2004 6:06 pm

No co wy - ja piję jamą gębową. No chyba że są jakieś wampodragi ale nie próbowałem jeszcze ;)

przez **zydek** » Pt gru 24, 2004 11:41 am

a ja sie zastanawiam czy nie dalo by sie postawic jakiegos sklepu gdzie by byly sprzedawane kremy do opalania z filtrem powiedzmy 100% ;)

przez **xxŁoś(EOB)** » Pt gru 24, 2004 12:36 pm

Naprowadziłeś mnie na niezłą myśl - płaszcz przeciwsłoneczny. :lol:

przez **yae** » N sty 23, 2005 6:32 am

To może czar lepiej? Np. coś a'la przywołanie ciemności. Spokój, cisza, absolutna ciemność, jak w krypcie niemalże. Czego można chcieć więcej?

przez **Tzeentch** » N sty 23, 2005 10:26 am

Taki czar mają już od dawna nekromanci. Dziwnym zbiegiem okoliczności czar ten sprawia, że bez światła niczego nie widzisz, za to słońce pali Cię w najlepsze.

Już nie wspominam o tym, że wampiry w ogóle nie powinny światła potrzebować aby widzieć w mroku.

przez **Arastroch.** » N sty 23, 2005 4:53 pm

No, dodkową głupotą jest to, że aby stać się wampirem wystarczy zostać przez niego ugryzionym... Z tego co ja wiem, te żeby być takim wampirkiem trzeba wypić krew jednego z nich... Spoko.

przez **g3rino** » N sty 23, 2005 5:06 pm

Rozumiem, że to pomysł do miasta duchów?

przez **zydek** » N sty 23, 2005 6:18 pm

Arastroch. napisał(a):No, dodkową głupotą jest to, że aby stać się wampirem wystarczy zostać przez niego ugryzionym... Z tego co ja wiem, te żeby być takim wampirkiem trzeba wypić krew jednego z nich... Spoko.

to wyobraz sobie taka sytuacje, stoji sobie Vesanix i jest takie werdan, puff i mamy jednego wampira wiecej, w taki sposob kazdy nowy by byl wampirem, wiec lepiej pozostac przy tym ze trzeba zostac pogryzionym

przez **g3rino** » N sty 23, 2005 8:07 pm

Najpierw krew musi zostać wyssana przez wampira, a następnie nowy wampir musi napić się wampirzej krwi. Tak to w zarysie wygląda, więc nie wiem o czym piszesz Zydku...

przez **zydek** » N lut 06, 2005 9:49 pm

wracajac do wampirow to mam pytanko
czy twierdza familiae jest juz podlaczona, czy dalej tylko teleportacja mozna sie tam dostac?

przez **g3rino** » N lut 06, 2005 9:53 pm

Sprawdź, to nie problem. Ale o ile Slaa nie poprawił żywych korytarzy to pewnie jej nie ma.

przez **Dragnar** » Pt sie 19, 2005 3:44 pm

Jak już chcecie dodawać nowe zmiany to najlepiej zmieńcie nazwę na np. Słoneczna Utopia dla truposzy i śledzi innej maści. :grin:

A tak przy okazji to zróbcie Tawernę z zaciemnianymi pokojami i krwią w beczkach zamiast piwa. I będzie luz. :cool:

Last.fm · przez **Alu** » Pt sie 19, 2005 3:49 pm

Dragnar, mam prośbę, możesz nie Februsować i nie odkopywać starych tematów?

przez **Gerino** » Pt sie 19, 2005 4:24 pm

Dragnar, jesteś głupi czy tylko udajesz? To miasto duchów. Nie ma tam praktycznie żywych, są duchy, szkielety, upiory, demony, potwory, wampiry i temu podobne. To NIE jest miasto wampirów, to przeklęta, wymarła metropolia, w której środku ulokowały się wampiry. Myśl, cholera, myśl!

przez **Dragnar** » Pt sie 19, 2005 4:46 pm

No to się już więcej nie powtórzy. NIE będę się więcej wtrącał do waszych spraw. :evil:

I dzięki za wyśmianie. :mad:

przez **zydek** » Pt sie 19, 2005 7:48 pm

nie wysmialismy Cie (tak mi sie zdaje). Po prostu na malo ktorym forum uzytkownicy lubia necroposting.

przez **Gerino** » Pt sie 19, 2005 8:08 pm

Nie, nie, nie w tym rzecz! Miasto duchów istnieje, i można by na pewno coś w nim zmienić na lepsze. Co prawda Slaa tego nie zrobić, ale zawsze zostaję ja lub sami Bogowie. Jednak jak on wyskakuje, nie wiedząc nawet o co chodzi, z bzdurami jakie widzimy powyżej, to nic dziwnego, że zostaje zrugany.

przez **Dragnar** » Pt sie 19, 2005 9:12 pm

To może jakieś zaklęte źródło pelne krwi. Fontanna raczej nie ma skąd brać tyle tego płynu. :grin:

przez **Kethrax** » Pt sie 19, 2005 9:13 pm

Czy on jest wampirem? Czy on wie o czym mówi? Hmm, dobra już sie nie odzywam. Zamykam sie w trumience i odpływam w nieznane ;)

przez **Kathal** » Pt sie 19, 2005 9:17 pm

Dobra, to może ja wyjaśnię. On jest po prostu młodym (bardzo :-)) graczem. Zgadzam się, że czasem (często ;-)) palnie głupotę, ech...

przez **Khrell** » Pt sie 19, 2005 10:54 pm

A fontanna niedługo ma być.:) Tylko jest problem z jej napisaniem.

przez **Gerino** » Pt sie 19, 2005 11:30 pm

Ale to chyba w NASZEJ świątyni?

przez **zydek** » Pt sie 19, 2005 11:52 pm

fontanne to juz mamy. tylko nie wiem czemu pusta :(

Forum Laca

Pomysły dot. Miasta Duchów

Rozprawka na temat zaćmienia.

Kto przegląda forum