przez Kethrax » Pn mar 21, 2011 10:18 pm
Problem polega na tym, że to nie gracz ma szukać zadań, ale zadania gracza. Nawet w Diablo tak jest - jest istotny wątek fabularny i jednoznaczny cel rozgrywki. Na Lacu nie ma ani pierwszego ani drugiego. Lac ma wszystko, by taki wątek stworzyć - odpowiednie potwory i miejsca. Lac ma w zasadzie dużo więcej - krain jest całe mnóstwo. Nawet nie o to chodzi, że brakuje grafiki, to jest drobiazg. Chodzi o brak wsparcia dla zadań: nie mogę zobaczyć listy wykonanych zadań, nie mogę zobaczyć listy zadań "w trakcie", nie mam dziennika i nie mogę się dowiedzieć, po co w ogóle gram..
Po co ja w to gram w ogóle? To jest kluczowe pytanie! Ja grałem by mieć wszystkie umiejki na 102 i porządnego bohatera. Częściowo się udało, mój nekromanta na 102 potrafił zabić niektórych paladynów na tym samym poziomie, wygrał wielokrotnie z Zeriksem, Liahtem, ba - pokonał nawet Nyda. Dostawałem za to wciry od Kwaziego, potem zlał mnie w końcu także Xnyl i Thiruel. Cały czas mogłem się jednak z nimi bić. Pomyślałem - oczyszczę krew (wampir) i zrobiłem restart. To był cel. Teraz, żeby odzyskać swojego dawnego nekromantę, muszę grac wszystkimi profesjami do 100 poziomu. Żmudne to i nudne, ale skoro tak trzeba..To też jest jakiś cel. Kiedy go jednak osiągnę, granie straci go zupełnie..
Tymczasem takie Diablo nie przejada się po dziś dzień, bo przedmioty się losują, na każdym rogu czeka coś nowego, krainy też się różnią i jest sporo ciekawego "śmiecia". Można się ubrać ciekawie i tłuc przeciwników. Lac jest statyczny, tylko starzy wyjadacze wiedzą gdzie co jest i jakie przedmioty mają wartość. Tymczasem nawet to jest im odbierane (vide drążek, kula Begera, ćwiekowana obroża, mithrillowy ekwipunek i inne). Skoro tak, to może przedmioty powinny się losować i ich atrybuty też. W końcu byłoby ciekawiej.
Teraz mam internet na stałe w domu i mogę spokojnie pograć po godzinkę dziennie. Pewnie nawet to zrobię, tylko.. po co? Kiedyś pisałem nawet krainę, zarzuciłem jednak projekt z powodu braku czasu i motywacji. Pomyślałem sobie - kiedyś napiszę i może jakaś część tego trafi do Laca.. Tylko po co, skoro i tak tylko ja tam będę zaglądał? Krain jest wiele, nawet paladyn wampir może zrobić 100 poziomów (z pewnymi trudnościami, ale jest to możliwe i przy odrobinie wysiłku nawet szybko idzie, także pod koniec "setki").