Wyjaśnienia i kontynuacja rozmowy - specjalnie dla Thaila.

[muzgus]

ale nie cieszę się dlatego, żebym się bał Ciebie. popatrz:

Zezwalasz na atakowanie się następującym postaciom:
Kain
Amub
Baarian
Nurglus
Niaziek
Liaht
Kaven
Artillion
Khrell
Skagg
Nifir
Lavertan
Tanos
Slaanesh
Reif
Foonesh
Gerino
Kwazi
Rith
Illidan
Tzeentch
Lam
Gheed
Nikt z grających obecnie postaci nie pozwala ci się atakować.
Następujących graczy możesz raz bezkarnie zabić:
Sawantra

a ty nie atakujesz :(

[Reif]

juz 6 stron

[muzgus]

przebijemy skojarzenia!

[Varena]

Thail, dziecko drogie, jakoś nie przypominam sobie, żebym nadużywała Twojego zaufania względem forum [TZM]. Z Valdrabem nie jestem od ładnych paru miesięcy i nie wchodził na moje konto, mimo że hasło zna. Nie zarzucaj mi, że nadużywam czegokolwiek. To nie moja wina, iż jesteś niedoinformowany względem spraw sercowych innych graczy, ale jakoś nie było okazji, żeby Ci o tym mówić. Zresztą - po co?
To Ty zawsze mówiłeś, że nie musisz kogoś poznać osobiście, aby uznać go za przyjaciela. Jakoś tego nie podważałam i nie czepiałam się, ba, było to dla mnie wyróżnieniem. Nie rozumiem, czemu nagle zabrałeś mi dostęp do forum, nawet ze mną nie rozmawiając, ale widać miałeś swoje powody, żeby mnie oczernić bezpodstawnie. Baw się dalej, droga wolna. Trudno nazwać Cię inaczej niż 'pszyjacielem', gdy zachowujesz się w ten sposób.
Ach, jeszcze jedno. Kiedy dawałam Ci zasady nieistniejącego już klanu Valdraba [WRW], jakoś nie przeszkadzało Ci, że może łamię zasady. Valdrab też jakoś pretensji nie zgłaszał i nie rzucał się, bo widać było Ci to do czegoś potrzebne. A teraz nagle zaczęło Ci przeszkadzać... gratuluję refleksu. Całe... hmm... 3 miesiące? Chyba coś koło tego.
Czy jakiejś kwestii jeszcze nie rozumiesz? I nie bluzgaj na mnie, bo mnie to i tak nie rusza, a forum zapychasz i ludzie czas tracą na czytanie bzdet.

[Val]

Nie zmieniłaś hasła? Łał. Myślałem, że tak postąpisz, bojąc się, że Ci zmienie po tym, jak zmieniłaś Valdrabowi;).

[Thail]

Thail, dziecko drogie, jakoś nie przypominam sobie, żebym nadużywała Twojego zaufania względem forum [TZM]

Mamusiu droga, to kwestia bezpieczeństwa i zapobiegania (profilaktyki).

Z Valdrabem nie jestem od ładnych paru miesięcy i nie wchodził na moje konto, mimo że hasło zna. Nie zarzucaj mi, że nadużywam czegokolwiek. To nie moja wina, iż jesteś niedoinformowany względem spraw sercowych innych graczy, ale jakoś nie było okazji, żeby Ci o tym mówić. Zresztą - po co?

Nie dziwie Ci się;P ale rzeczywiście, takie informacje nie są mi potrzebne, ale, czy Tobie, aż tak bardzo jest potrzebny dostęp do forum [TZM], czy może chodzi o kwestię zaufania?

To Ty zawsze mówiłeś, że nie musisz kogoś poznać osobiście, aby uznać go za przyjaciela. Jakoś tego nie podważałam i nie czepiałam się, ba, było to dla mnie wyróżnieniem.

Gdzie powiedziałem, że nie jesteś? Widzę, że jak większość myślisz, iż wszystkich, których zabijam uważam za nieprzyjaciół?:P
Otóż ja umiem rozgraniczać Laca, a przynajmniej wreszcie się nauczyłem i teraz wspaniale się bawię, bo po to chyba został stworzony Lac.

Nie rozumiem, czemu nagle zabrałeś mi dostęp do forum, nawet ze mną nie rozmawiając, ale widać miałeś swoje powody, żeby mnie oczernić bezpodstawnie.

Norbert(Thail) (13:21)
"Muehehehe.... no patrzcie państwo, to teraz takim "pszyjacielem" jest Thail. Nie zgódź się z nim na forum, to już zaufanie tracisz. Gratulacje, naprawdę. Tylko, zeby potem nie było, że ja zdradziecka jestem. Nie wiem w jaki sposób naduzywam czegokolwiek w związku z waszym forum, ale cóż.. widać nie moja sprawa.
Tylko nie zacznij pisać vARENA, bo to już dziecinne będzie. God luck! luzak"
Norbert(Thail) (13:21)
Chodzi o to, że Valdrab wchodzi z Twojego usera na to forum
Norbert(Thail) (13:22)
i Ty wcale nie musisz o tym wiedzieć, jeśli wiedziałaś, to tym bardziej mi przykro, że mu na to pozowliłaś. Bo konflikty lacowe to lacowe konflikty, a skoro Ci dałem dostęp do forum TZM, to nie po to, aby ktoś inny czytał na nim wiadomości tylko Ty.

Baw się dalej, droga wolna. Trudno nazwać Cię inaczej niż 'pszyjacielem', gdy zachowujesz się w ten sposób.

W końcu jestem tym złym gościem, nie?:P

Kiedy dawałam Ci zasady nieistniejącego już klanu Valdraba [WRW], jakoś nie przeszkadzało Ci, że może łamię zasady.

Zasady, a dostęp do forum, gdzie jest napisane dosłownie WSZYSTKO, to dwie różne sprawy - w końcu nie łaziłem po forum WRW.
Zasady te wykorzystałem do opisów klanów jakie istniały/istnieją na Lacu, nie dla swoich korzyści, czy, aby je wykorzystywać w rozgrywkach słownych.

Valdrab też jakoś pretensji nie zgłaszał i nie rzucał się, bo widać było Ci to do czegoś potrzebne.

Ode mnie się o tym nie dowiedział, a wyżej napisałem do czego mi to było potrzebne.

A teraz nagle zaczęło Ci przeszkadzać... gratuluję refleksu. Całe... hmm... 3 miesiące? Chyba coś koło tego.

Chodzi o nowy temat, który powstał na [TZM], a który po części dotyczy pewnej nowej organizacji i jej członków, a jest w niej valdrab:P To co napisałem w tym temacie jest tylko dla członków [TZM] i nie mogę/łem ryzykować przeciekami. To polityka i strategia, nic osobistego.

Czy jakiejś kwestii jeszcze nie rozumiesz? I nie bluzgaj na mnie, bo mnie to i tak nie rusza, a forum zapychasz i ludzie czas tracą na czytanie bzdet.

To samo pytanie mogę skierować do Ciebie. Nie bluzgałem na Ciebie, ani razu na tym forum i poza nim <- Za bardzo Cię szanuję
Ludzie nie muszą czytac tych bzdet, to ich sprawa co czytają, ja ich nie trzymam na siłę w tym temacie i chyba nie muszę. Niektórzy nieźle się tutaj bawią, np: valdrab, gerino i muzgus
Wiesz, jechanie Thaila, to popularne zajęcie:P a ja się cieszę, że ten temat tak prężnie się rozwija i dostarcza mi tyle śmiechu

[muzgus]

też się z tego cieszę :) też mam wyborną zabawę przy czytaniu tego tematu :)

[Reif]

dobra, to kiedy pijemy?

[Thail]

Ja jak zaliczę sesje, a jak cos zawalę, to wypiję, ale w mniejszych ilościach

[Val]

Thail, po pierwsze dowiedziałem się o tym, że czytałeś te zasady WRW właśnie od Ciebie. Po drugie, powtarzam, pierdolony w dupę kutafonie, który nie dość, że nie umie pisać, to jeszcze i czytać: POPROŚ LAMA O TO, ŻEBY POWIEDZIAŁ CI, KIEDY OSTATNIO KONTO VARENY BYŁO URUCHOMIONE Z MOJEGO KOMPUTERA!!!

[Thail]

WoOoW powiało kulturą osobistą, że, aż miło:P
Może mi powiedzieć, kiedy Ci o tym powiedziałem? Bo niestety nic takiego sobie nie przypominam, no, ale możliwe, że masz lepszą pamięć.

POPROŚ LAMA O TO, ŻEBY POWIEDZIAŁ CI, KIEDY OSTATNIO KONTO VARENY BYŁO URUCHOMIONE Z MOJEGO KOMPUTERA!!!

Jedyne o co mogę poprosić L**a, to o to, żeby poszedł i sobie !@#$%^&*
Kapujesz? I o co się tak pienisz?

[Val]

00:07:04 Thail (GG# 4034779)
wejdź na forum WRW
00:07:09 Thail (GG# 4034779)
i zobacz swoją wiadomość
00:07:24 Thail (GG# 4034779)
z dnia Wto Lis 23, 2004 7:34 pm
00:07:45 Thail (GG# 4034779)
mam Ci zacytować?
00:07:46 Wercik (skaven997@tlen.pl)
W zasadach WRW jest napisane o niewalczeniu z TSS. Nie ma ani słowa o ZTM. Apeluję do członków WRW o walkę z zabójcami, którzy odstraszają nowych graczy i utrudniają im grę. Mam nadzieję, że poprawimy tym choć trochę nasz wizerunek w oczach żywych. Chcą wojny? Będą ją mieli.
00:07:52 Wercik (skaven997@tlen.pl)
to masz na myśli?
00:07:57 Wercik (skaven997@tlen.pl)
nie musisz cytować

Masz, kutasie. Będziesz się dalej kłócił? Piętnasty stycznia.

[Thail]

Jesteś żałosnym niedorozwojem valdrabie ale właśnie takie akcje mnie śmieszą w tym temacie najbardziej. A teraz zapytaj się Vareny, gdzie w tym co do mnie wtedy napisała było choćby jedno słowo z tego co teraz podałeś? Dla twojej wiadomości mam ten cytat z innego źródła, ale ty jesteś najwyraźniej zbyt ograniczony, żeby na to wpaść.
Poza tym Varena powiedziała, że podała mi zasady [WRW], więc skad matole wiem o dokładnej dacie wiadomości, którą wysłałeś na forum [WRW] (a chodzi tu dokłądnie o date: Wto Lis 23, 2004 7:34 pm) pomyśl tym swoim wypalonym przez tytoń i inną chemię namiastkiem mózgu, a może zrozumiesz jaką gafę strzeliłeś.
Czegoś nie rozumiesz?

[Val]

Nie sil się tu na niedorozwoje, bo to właśnie to jest żałosne. Gafę strzeliłeś Ty. Bo powiedz, czy to ja w tym cytacie

Thail, po pierwsze dowiedziałem się o tym, że czytałeś te zasady WRW właśnie od Ciebie.

napisałem, że uważam, że masz te zasady od Vareny? Nie, pajacu, tylko ona tak twierdziła. Już wtedy wiedziałem, że przejrzałeś to wszystko, a mój przepalony widokiem Twoich tekstów na tym forum muzg jest jeszcze na tyle aktywny, by widzieć, że jesteś parszywym gnojem.

[Gerino]

Czegoś nie rozumiesz?

Ja rozumiem, że mam ochotę ci przypierzyc w tę głupią mordę, która szczeka na każdego wokoło.

[Reif]

pograjcie sobie razem w twistera! :P

[Powsinoga]

Dyskusja zrobiła się na tyle marna (nie licząc tego pomysłu z twisterem ), że niniejszym wszem i z osobna ogłaszam restart słownictwa. Spróbujmy rozmawiać jakby kłótnia dopiero się zaczynała, a nie się kończyła w strefie bluzgów . A jak się wam mój pomysł nie podoba, to mnie to nic nie obchodzi bo już monitor więdnie od tego, co tu piszecie.

[Val]

To nie czytaj.

[Gerino]

Powsinogo, nie wcinaj się między wódkę a zakąskę, bo i tobie się oberwie - za niewinność. Mediacje straciły sens miesiące temu :P

[Thail]

Gejino, cioto jedna, miałeś nie zabierać głosu w tym temacie.
Faldrabie o co Ci chodzi? Zarzucałeś mi, że dowiedziałeś się ode mnie o tym, że Varena dała mi zasady Twojego nieistniejącego klanu.
Udowodniłem Ci, że nie, a ty masz jakieś wąty, zastanów się chwilę o co ci chodzi, bo chyba sam tak naprawdę nie wiesz?
Geijno, odezwij się jeszcze raz, a masz przewał do końca Laca.

[Val]

Zacytuj mi moje słowa, w których zarzucałem Ci, że dowiedziałem się od Ciebie o tym, że Varena dała Ci zasady mojego nieistniejącego klanu. GDZIE TAK, KURWA, NAPISAŁEM?

[Thail]

Thail, po pierwsze dowiedziałem się o tym, że czytałeś te zasady WRW właśnie od Ciebie

Choćby tutaj.
Ps. Nie klnij tak dziecko, bo nie da się z obą prowadzić normalnej wymiany zdań:P

[muzgus]

Chyba nie zrozumiałeś pytania Thailu. Gdzie tu jest o tym, że to Varena dała Ci te zasady?

[Thail]

Chyba nie zrozumiałeś ty i Faldrab. Jedyne zasady klanu [WRW] jakie czytałem dała mi właśnie Varena, tak trudno to zrozumieć? Nikt inny, nigdzie ich wcześniej nie czytałem, bo nie miałem jak.

[Val]

Jesteś żałosnym niedorozwojem valdrabie ale właśnie takie akcje mnie śmieszą w tym temacie najbardziej. A teraz zapytaj się Vareny, gdzie w tym co do mnie wtedy napisała było choćby jedno słowo z tego co teraz podałeś? Dla twojej wiadomości mam ten cytat z innego źródła, ale ty jesteś najwyraźniej zbyt ograniczony, żeby na to wpaść.
Poza tym Varena powiedziała, że podała mi zasady [WRW], więc skad matole wiem o dokładnej dacie wiadomości, którą wysłałeś na forum [WRW] (a chodzi tu dokłądnie o date: Wto Lis 23, 2004 7:34 pm) pomyśl tym swoim wypalonym przez tytoń i inną chemię namiastkiem mózgu, a może zrozumiesz jaką gafę strzeliłeś.
Czegoś nie rozumiesz?

Rozumiem, że gdzieś kłamiesz, ale nie mam pojęcia gdzie.

[Thail]

To się może zastanów przez chwilkę.
Może Ci to ułatwię:P
Wiadomość z Sob Gru 25, 2004 9:01 pm muzgusa:P

Gdybym szmuglował, nie mówiłbym o tym w miejscu do którego Ernest ma dostęp - jest w Łodzi, o czym mi nie mówił, a zresztą co to zmienia? Wejdzie na forum, zobaczy. Bez niego przecież żadne decyzje nie zostaną podjęte, nie organizuje tu żadnego zamachu stanu czy puczu!
Uważam to po prostu za pomysł godny uwagi, a WRW uważam za grono osób, które mogły by go zrealizować w jakiś sposób. Pomysł zresztą nie jest mój - jest to pomysł Alucarda.
Cytat:
wampiry (i niekoniecznie wampiry, ogólnie chodzi o "potępionych"), ścigające morderców i zabójców po to, aby zostać odkupionym w oczach śmiertelników i bogów.
tak, wampiry ścigające zabójców. właśnie na tej zasadzie.
zresztą, nie ma po co się kłócić i denerwować. EOT chyba.

Kapujesz już, czy jeszcze?

A zasad potrzebowałem do opisu Waszego klanu, oto on:

[WRW] - Wielka Rodzina Wampirza - Założona przez Valdraba zaraz po upadku Familiae. Część wampirów, które należały do rodziny mając nadzieję, że [WRW] stanie się dla nich drugą Familiae natychmiast przystąpiła do tej organizacji, a byli wśród nich: Khrell, Alucard, Kethrax, Sirith, Auril, Niaziek i wielu innych. Jak się szybko okazało Valdrab wcale nie miał ochoty powracać do starych ideałów Familiae, które przyczyniły się do jej częściowego upadku. Gdy wampiry dowiedziały się o tym szybko zmieniły front odchodząc z [WRW] i wstępując do reaktywowanej przez Slaanesha rodziny ciesząc się z tego, że "książe" był dla nich tak łaskawy i pozwolił im na powrót...
Jednymi z osób, które należą do Wielkiej Rodziny Wampirzej są Nyd i Alucard. Ci dwaj panowie zaoferowali, aby [WRW] zaczęło zwalczać [TSS], a później [TZM] w imię szczytnych ideałów. Zabijanie "morderców i zabójców" miało według tych panów oczyścić zbroczone złem dusze wampirów należących do [WRW] i zapewnić im przebaczenie wszystkich grzechów... Gdyby głupota uskrzydlała, to ta dwójka z całą pewnością nie potrzebowałaby żadnych machin, czy czarów, aby latać... Wielka Rodzina Wampirza powstała, aby po upadku Familiae wampiry miały swoje miejsce i cel. Być może [WRW] było szansą na lepsze życie dla dzieciątek nocy, lecz ambicja i urażona duma trzech ojców przyczyniła się do wielkiego osłabienia tej organizacji. Niektórzy twierdzą nawet, że była to tylko nieudana próba skopiowania Familiae.


Wampiry z Wielkie Rodziny Wampirzej:
Valdrab
Khrell
Nyd
Alucard

W sumie miałem rację... tutaj były wypisane Wasze zasady. Mógłbym przytoczyć o nie walczeniu z [TSS] i porównać do tego co ty wkleiłeś, ale tak jak mówiłem wcześniej, nie używam tego w rozgrywkach słownych.

[Val]

Ja pierdolę, zdecyduj się! Dała Ci je Varena, czy czytałej śkądinąd? Bo brzmisz, jakbyś miał rozdwojenie jaźni:D.

[Thail]

Te zasady dała mi Varena, ale niektóre wiadomości z forum [WRW] miałem z innego źródła. Z tego co Ty mówiłeś wyszło, iż ode mnie się dowiedziałeś, że dostałem te zasady od Vareny. Użyłeś tego argumentu, żeby mnie pogrążyć w rozmowie z Vareną, więc nie wiem o co ci chodzi?

[Val]

Powtarzam. Zacytuj mój wywód, w którym twierdziłem, choćby przez chwilę, że masz te zasady od niej. Mam w sumie w dupie to, od kogo masz resztę, to tylko udowadnia jaką kurwą jesteś, że od kogokolwiek to wyciągnęłaś.

[Thail]

Ech niestety dalsza rozmowa z Faldrabikiem nie ma sensu, bo chłopak się wkurzył, że używa klątw jako argumentów. A przykład, proszę bardzo:

Wiadomość Vareny z Sob Maj 14, 2005 5:25 pm

Ach, jeszcze jedno. Kiedy dawałam Ci zasady nieistniejącego już klanu Valdraba [WRW], jakoś nie przeszkadzało Ci, że może łamię zasady. Valdrab też jakoś pretensji nie zgłaszał i nie rzucał się, bo widać było Ci to do czegoś potrzebne

Wiadomość Thaila z Sob Maj 14, 2005 8:49 pm

Cytat:
Valdrab też jakoś pretensji nie zgłaszał i nie rzucał się, bo widać było Ci to do czegoś potrzebne.

Ode mnie się o tym nie dowiedział, a wyżej napisałem do czego mi to było potrzebne.

Wiadomość Valdraba z Sob Maj 14, 2005 9:29 pm

Thail, po pierwsze dowiedziałem się o tym, że czytałeś te zasady WRW właśnie od Ciebie.

Chwila moment! Skoro ja zapewniam Varenę, że nie powiedziałem Ci tak jak jej obiecałem, iż dała mi zasady, to co TY KURWA chciałeś zrobic tym tekstem?!

[Reif]

pierdolicie w kolko, kazdy o czym innym - ale ubaw

[Gerino]

Dla Thaila: bzium.

[Val]

00:07:04 Thail (GG# 4034779)
wejdź na forum WRW
00:07:09 Thail (GG# 4034779)
i zobacz swoją wiadomość
00:07:24 Thail (GG# 4034779)
z dnia Wto Lis 23, 2004 7:34 pm
00:07:45 Thail (GG# 4034779)
mam Ci zacytować?
00:07:46 Wercik (skaven997@tlen.pl)
W zasadach WRW jest napisane o niewalczeniu z TSS. Nie ma ani słowa o ZTM. Apeluję do członków WRW o walkę z zabójcami, którzy odstraszają nowych graczy i utrudniają im grę. Mam nadzieję, że poprawimy tym choć trochę nasz wizerunek w oczach żywych. Chcą wojny? Będą ją mieli.
00:07:52 Wercik (skaven997@tlen.pl)
to masz na myśli?
00:07:57 Wercik (skaven997@tlen.pl)
nie musisz cytować

Proszę, maleńka. Wklejam Ci jeszcze raz, bo masz chyba taką głupią właściwość, że zapominasz, co czytałaś kilka wiadomości wcześniej. A teraz słuchaj uważnie, bo nie będzie mi się chciało powtarzać. Varena NIE powiedziała mi o tym, że dostała od Ciebie te zasady. Tamtą moją wiadomością, chciałem tylko powiedzieć, że o tym nie wiedziałem przed dziewiętnastą czterdzieści pięć dnia wczorajszego. Powiedziałaś mi o tym, że czytałaś zasady i nie tylko [powiedziałaś mi to, wklejając bezmyślnie datę z forum] pamiętnej nocy naszej rozmowy piętnastego stycznia. Twierdzisz, że wiedziałem o tym. że dostałaś zasady WRW od Alicji, chociaż wyraźnie prosiłaś ją o tym, żeby mi tego nie mówiła. Nie dość, że sama jesteś kłamliwą szmatą, to jeszcze podejrzewasz o to innych i to bezpodstawnie. Idź się powieś.

[Thail]

Valdrab Ty pieprzony niedorozwoju (<Nie mogłem się powstrzymać, a swoich fanów przepraszam za te wulgaryzmy;P) przeczytaj dokładnie, to co napisałem ciulu, a potem dodawaj swoje wątki kretynie. Nie mam do ciebie już zdrowia, jesteś przypadkiem półdebila bez szans na wyzdrowienie. Widzisz ćpanie i palenie petów pozostawia w mózgu nieodwracalne zmiany, tak więc nie ma dla ciebie nadziei:(
Przykro mi Faldrabku, będziesz musiał z tym żyć...
Ps.1.
Zasady to według mnie regulamin debilu!
A nie wiadomości, które sobie wypisywałeś na forum [WRW]!

[Val]

Skończyły się argumenty z dupy, to teraz po prostu bluźnisz, malutka? To się robi żałosne, weź idź stąd i nie wracaj, bo coraz bardziej się kompromitujesz. Ja zresztą też, samym faktem, że rozmawiam z Tobą, zamiast Ci dać w ryj jak dresiarze, którą jesteś. Ale wiesz, mnie to naprawdę już gówno obchodzi, bo i tak mnie nikt nie lubi i nie szanuje [via Eth do Erian: Uważaj na Valdraba, to naprawdę zły człowiek].

Zasady to według mnie regulamin debilu!
A nie wiadomości, które sobie wypisywałeś na forum [WRW]!

Powiedziałaś mi o tym, że czytałaś zasady i nie tylko(...).

Więc powtórzę - czytaj uważnie, albo wyśpij się przed tym zanim zaczniesz to robić.

[Aron :P]

Nawet nie chce mi się logować, więc powiem krótko:
Jesteś półdebilem, bo nazwać cię debilem, to obraza dla debilów.
Koleś rozmowa z tobą jest uwłaczająca...ale nie przeszkadzaj sobie, temat sie rozwija, a wszyscy się śmieją z twoich i moich kłótni - Może ktoś napisze telenowelę. Pociesza mnie fakt, że największym pajacem stad i tak będziesz ty Fadrabku;P

[Val]

Myślę, że można uznać, że zwyciężyłem przez walkower.

[Thail]

O nie! Nie ma tak dobrze!:P

Komunikator napisał:
00:07:04 Thail (GG# 4034779)
wejdź na forum WRW
00:07:09 Thail (GG# 4034779)
i zobacz swoją wiadomość
00:07:24 Thail (GG# 4034779)
z dnia Wto Lis 23, 2004 7:34 pm
00:07:45 Thail (GG# 4034779)
mam Ci zacytować?
00:07:46 Wercik (skaven997@tlen.pl)
W zasadach WRW jest napisane o niewalczeniu z TSS. Nie ma ani słowa o ZTM. Apeluję do członków WRW o walkę z zabójcami, którzy odstraszają nowych graczy i utrudniają im grę. Mam nadzieję, że poprawimy tym choć trochę nasz wizerunek w oczach żywych. Chcą wojny? Będą ją mieli.
00:07:52 Wercik (skaven997@tlen.pl)
to masz na myśli?
00:07:57 Wercik (skaven997@tlen.pl)
nie musisz cytować

W którym tu miejscu napisałem na gg, że czytałem Wasze zasady, bo jakoś nie mogę tego znaleźć. Znalazłem także tę wiadomość i także tam nic nie ma na temat czytania zasad/regulaminu [WRW].

[Val]

Ponownie zacytuję siebie, bo jestem tak wykurwiście wspaniały:

Powiedziałaś mi o tym, że czytałaś zasady i nie tylko [powiedziałaś mi to, wklejając bezmyślnie datę z forum] pamiętnej nocy naszej rozmowy piętnastego stycznia.

Zrozum, że do powiedzenia mi tego, nie musiałaś rzec: Val, przeczytałem regulamin WRW na Twoim forum i całe forum zresztą też, bo mam wtykę. To było dla mnie oczywiste.

[Thail]

Buahahahahahahahahahaha
Faldrabie:
a) Nie czytałem całego Waszego forum.
b) Jeślibym czytał wraz z zasadami, to po cholewę bym prosił Varenę o te zasady?
c) Myśl! Nie sraj bezmyślnie tekstem na lewo i prawo, który wynika z twoich głupich domysłów.

[Val]

Widocznie najpierw poprosiłeś Varenę, a potem dostałeś się z czyjąśtam pomocą na forum.

[Thail]

Nie wiem za kogo mnie bierzesz, ale ja nie usiłuję się dostać tam, gdzie mnie nie było i gdzie mnie nie chcą - Nie jestem Slaaneshem, czy Gejinem.
Dostałem kilka wiadomości z Waszego forum znacznie wcześniej niż poprosiłem Varenę o zasady [WRW].
27.01.2005 - Wtedy poprosiłem Varenę o status [WRW] - Może sama poświadczyć.
15.01.2005 - Wtedy rozmawialiśmy na temat twojej wojny z TZM.
Jeszcze jakieś pytania?
To skąd mam wiadomości z Waszego forum, to moja sprawa - Nie musisz wiedzieć, potraktuj to jako politykę, ale wiedz, że nigdy nie byłem na forum [WRW] pod żadną postacią.

[Val]

Nie traktuję tego jako politykę. Traktuję to jako kurestwo.

[Thail]

Hmmmmm kurestwo, to robiło kilka osób jak byłem miły;P a teraz po prostu wolę działania profilaktyczne, które pomogą mi zapobiedz kurestwu na mojej osobie i osób, które należą do [TZM],a które już nie raz doświadczyły takiego kurestwa ze strony tzw. "przyjaciół".

[Val]

Żałość.

[Thail]

Żałość? Chyba sam nie wiesz co piszesz?
Umiesz wyciągać wnioski? Jak tak i dlatego stałem się:
a) Okrutniejszy,
b) Konsekwentny,
c) Przezorniejszy,
d) Bawie się i nie angażuje się w Laca, tak jak Ty;P

[Val]

Konsekwentny? Chyba jak ssiesz.

[muzgus]

b) Konsekwentny,

przeanalizuj swoje wywody na forum i usuń ten podpunkt :)

[Thail]

Podaj przykład mojego braku konsekwencji, który nie wynika z mojej niewiedzy o jakimś tam zdarzeniu?

[Val]

Dokładnie, Kubuś;).